Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Iza1508

Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

Polecane posty

Aniu daj znać co u lekarza jak wrócisz. Pogoda faktcyznie znowu nie rozpieszcza. Wczoraj nawet na moją kawę nie chciało mi się jechać. Krakuska ja to wiem tylko mojego ciężko przekonać. Tak samo z tymi spacerami. Dzisiaj znowu pewnie balkon bo inaczej Ania by nie wiedziała co to znaczy "świeże" powietrze. Angel co tak milczysz z rana?Wszystko w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza idz do pediarty wez go ze soba i niech pediatra mu to powie :) niewychodzac z dzieckiem zrobi mu wieksza krzywde bo dziecko sie nie hartuje i nie lapie odpornosci, dobrze ze moj sie nie wtraca do tego co robie i kiedy wychodze z dzieckiem bo odrazu by uslyszal co o tym mysle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krakuska co do kataru to specjalnie zapytałam pediatrę i mu powiedziała jak powinno być. Kłótnie o wychodzenie gdy jest taka pogoda mamy za sobą.Teraz jest tylko:jak zachoruje to sama się przekonasz";] Wkurza mnie to okropnie bo nawet mi wyjście na spacer by pomogło. Raz, że odmiana od siedzenia w domu (co to za wyjście na kawę, które trwa całe pół godz) dwa może waga zaczęła by się normować i najważniejsze to właśnie hartowanie Ani. A swoją drogą jak wyszła zupka i jak dieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza moje dziecko wychodzi na zewnatrz codziennie czy wieje czy leje czy pada snieg nie ma zmiluj czy jest 10 st czy jest -5 i nie choruje , miala tylko katar jakies 1,5 temu ale nic wiecej, ja bym chyba mojego zatlukla jakby mi mowil w jaka pogode mam wychodzic i kiedy :) wtedy bym mu powiedziala ze ide do pracy a on siedzi z dzieckiem w domu :) u nas jest tak ze on pracuje do ok 19 wiec ja musze zrobic zakupy itp i chcac nie chcac musze to zrobic z mala wiec musze ja wziasc , czasem jest tak ze o 19 jedziemy cos z moim zalatwiac i nie ma zmiluj nawet o tej godzinie biore mala pod pache i jedzie ze mna , trzeba tylko odpowiednio ubrac :) nie moze byc dziecko wychowane pod kloszem musisz z Twoim powaznie o tym porozmawiac :) Zupka jest calkiem niezla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak zachoruje to zachoruje :) nie uchroni sie od tego bo wystarczy ze on przyniesie do domu jakies chorobsko i wcale nie trzeba wychodzic z domu zeby dziecko je zalapalo :) a jak zachoruje to i wyzdrowieje dziecko bedzie mialo nowe doswiadczenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana! No u mnie całkiem, całkiem! Już 1,5 kg mniej :-) bardzo mnie to motywuje!!! Chociaż zupa już słabo mi wchodzi! Muszę ją miksować i po prostu wypijać! Krakuska jak tam startujesz dzisiaj z dietką? ****Jak zwykle nękam :-) proszę głosiki na Kaśka i bardzo dziękuję!!!**** http://www.bebiklub.pl/home/konkursy/moje-wyjatkowe-chwile-macierzynstwa/galeria/?filter=Ka%C5%9Bka&start=10 Esistere czyli tak jak wszędzie - uroki macierzyństwa :-) czyli po macierzyńskim wracasz do pracy - tak? Ania ja też miałam w ciąży piękne włosy (nigdy takich jeszcze nie miałam jak wtedy) - ale przy karmieniu poleciały! Teraz mi odrastają takie króciutkie i strasznie mnie wnerwiają, bo się wywijają na wszystkie strony! Ale dzięki Bogu, niech rosną, bo chyba łysa bym została!!!! powodzenia na wizycie! kurcze chciałam dzisiaj iść dzieciaczkom pokupować coś na mikołaja a tu tak brzydko! no ale może coś się przejaśni! Krakuska ja też chodzę na spacery z katarem, również uważam, ze katar to nie choroba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanatika głos jak co dzień oddany. Kurcze fajnie by było jakbyś wygrała :D Co do wychodzenia to ja się z Wami w 100% zgadzam. Mój mi ostatnio powiedział żebym wracała do pracy a on chętnie z Anią zostanie w domu ale nie ma takiej opcji. Zarabia więcej niż ja. Z tymi spacerami to ja się martwię tylko o alergię bo w krk powietrze okropnie zanieczyszczone ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza - dzięki! Mój zarabia niewiele więcej ode mnie (ale musi pracować dłużej i w soboty) i na propozycje żeby to on został w domu - powiedział, że nie ma mowy!!! :-) mówi, że nie ogarnąłby tego!!! Że by się nudził, a ja mu mówię, że jak zamierza się nudzić: jak trzeba ugotować, uprać, pójść na zakupy itp. to zdębiał - jak on nawet mnie woła gdzie Kamil ma podkoszulek!!!!!!!!!!!!!! O zgrozo - faceci!!!!!!!!!!!!!!! ja mu zawsze mówię, że u sąsiadki :-) ale o dziwo zawsze jak zostaje z dziećmi to świetnie sobie radzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanatika okropnie mnie rozbawiłaś tym "u sąsiadki" :D U nas z zarobkami jest tak, że miesięcznie zarabia więcej niż ja. Ja nie pracuję nigdzie na stałe ale jak złapię zlecenie to mam w miesiąc to co on w 3 m-ce. Tylko teraz kicha i nie mam czasu się tym zajmować bo Ani się dopiero normuje. Inna sprawa, że pomału się przymierzam do powrotu do życia zawodowego i powrotu na stare śmieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj jak zostaje z dzieckiem to jak wracam to mieszkania nie poznaje jest taki sajgon a gdzie by jeszcze mial ogarnac spacer zakupy obiad itp :) Iza wiec moze uswiadom Twojego ze siedzenie w domu to nie tylko zabawa i opieka nad dzieckiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krakuska ja jak zostawiam Anię i np nie śpi to mam na 90% pewność, że jak wrócę to będzie spała:) jakiś dar ma do usypiania chyba. Z tym, że on buja i kołysze a ja jak widzę, że robi się marudna i śpiąca to odkładam do łóżeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia ja dalej po 11 h :() Jednak mój wczoraj prowadził, jak dotarłam do domu to tylko gary zmyłam, zrobiłam obiad i w sumie po 21 oboje spalismy :) Prania nie wstawiłam :D , z wieszaniem to w sumie i tak nie ejst źle bop ja mam taka rozkładana suszarke w pokoju. Mam taka fajną do łazienki, ale ze jest rura od piecyka gazowego to średnio mam pomysł jak ją zawiesić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) ! O to widzę że to standart z tymi facetami :) mnie mój ostatnio nie chciał zawieść do pracy odebrać bony urodzinowe to powiedziałam że ok przewloke się autobusem przez całe miasto ale on zostaje z Małym sprząta robi zakupy obiad ma być idealnie jak wróce podany cieplutki a no i jeszcze pranie i spacer obowiązkowy to mi się zapytał czy na tydzień jadę do tej bonarki :/ nie muszę dodawać że postanowił mnie zawieść :) a co do pracy to bardzo chciałabym wrócić bo mi jej bardzo brakuje to raz dwa bedzie bardzo cięzko z kasą bo po opłatach zostanie nam max 400zł :/ a 3 to już dzwonią za mna i wiem że jak nie wrócę teraz to później nie bede miala gdzie :( ja mam jeszcze tak beznadziejnie ze przez ta cala ustawe antykryzysowa mam umowe na czas okreslony do 31 lipca tylko :( a o włosach mi nawet nie mówcie bo mi wypadaja garsciami teraz tylko ciut mniej jest to widoczne bo ściełam o ponad polowe z dlugosci ale za to mój mąż nadrabia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel dobrze, że się odezwałaś bo zaczęłam się martwić. Dużo pracujesz. Mam nadzieję, że faktcyznie po swiętach pójdziesz na l4 bo przed porodem pasuje trochę odpocząć. Mykam bo Ania się budzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze wiedzieć, że mój mąż nie jest wyjątkiem!!! :-) Angel kiedy Ty odpoczniesz?! A tak w ogóle to w jakiej branży działacie dziewczyny? jak oczywiście możecie napisać - oczywiście nie proszę o adres firmy i telefon! ;-) Ja z Anią w przedszkolu a reszta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izus nie pisałam bo anwet sniadania jesczez nie zjadłam, kurde psiałam Ani rano normalnie jakies fatum ma dzisw pracy i się wszytsko psuje wrrr. Poszła bym wczesniej an to l4 tylko grudzien jak na złośc ma tylko 19 dni pracującyhc z czego jeszcze mi wypadna godziny bo w wigilje jest krócej ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z wykształcenia bankowośc i nie obroniony mgr z infy a pracuje w firmie ochroniarskiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z wykształcenia kosmetolog i magister turystyki i rekreacji specj. t.uzdrowiskowa i odnowa biologiczna ale już o tym zapomniałam :) a pracuje jako visual merchandiser - dekorator w sklepie odzieżowym :) ooo a gdzie w tych przedszkolach pracujecie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, ja po ostatnim kryzysowym dniu nawet doszłam do siebie, wczoraj cos net mi nie działał, więc jeszcze wszystkiego nie nadrobiłam w czytaniu. Za po pojechałam sobie wczoraj na budowe i o dziwo cos sie działo i paru robotników było, to może jest jeszcze jakas nadzieje dla nas... jeszcze żeby bank był wyrozumiały to byłabym spokojniesza. Dziś siostra przyjeżdza, bo idziemy z tym małym do okulisty, pogoda okropna, a myslałam o jakims spacerku, ale może uda sie ją namówić. Zmykam nadrobie wieczorkiem reszte. Ale głosy oddane jak cos:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buziaki :* Muszynianka - ciesze się, że już lepiej! O fajne zawody macie!!! ja jestem po (licencjacie) z resocjalizacji i sądownicta i magisterce z pedagogiki specjalnej (rewalidacja dzieci z upośledzeniem intelektualnym i narządu ruchu). Ale pracuję ze zdrowymi dziećmi w prywatnym przedszkolu (już pisałam, ale to dla przypomnienia dla esistere)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeju praca z dziećmi chory mi to jest chyba najtrudniejsze co moze byc . Ja sie będę w przyszłym roku spinac i kończyc mgr albo i nie zobaczymy :) Muszynianka dobrze ze juz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja skonczylam 3 lata politologii ale potem sie nie obronilam troche sie pokickalo mi w zyciu noi tak wyszlo ale zawsze marzylam o resocjalizacji :D ale coz wszystko przede mna :D:D A ja pracuje w drogerii :D firmy nie podam nie bede im robic reklamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) na politologię się nie dostałam :) Ale wiecie co jak zdawałam mature te9 lat temu to taki szał na studia był ze praca itd atak naprawde guzik z tego jest jak sie nie ma znajomości to ciezko z praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Ja tylko na chwilę bo idziemy za jakieś 20 minut na krótki spacerek. Iza współczuje Ci z tymi spacerkami, nie dość, że Cię facet opiernicza to jeszcze problem z schodami i wózek też Ci nie pasuje. Ja mam pod tym względem wręcz idealną sytuację. Nie mam ani stopnia do domu (do klatki i windy wjeżdżam z poziomu chodnika) z wózka jestem bardzo zadowolona i Ola chyba też bo lubi w nim jeździć a mój facet nie krytykuje niczego, co robię bo jest w tym temacie tak samo zielony jak ja :) Kontaktowałam się z Asią z nią i dziećmi wszystko ok, dziś ma USG bioderek a ogólnie jej nie ma bo biedna męczy się z dziećmi, które mają gorsze dni bo marudzą i chcą siedzieć ciągle na rączkach, ą że ona ma rączki tylko dwie i dzieci też dwoje to wyobrażam sobie, że już pewnie pada na twarz. Ja przy mojej Oli sobie nie radzę jak ma dzień płaczu a co dopiero jak bym miała takie dwie Ole. Na szczęście Ola ma dziś dobry dzień bo pospała ładnie zarówno w nocy jak i po nocy a teraz się cały czas do mnie uśmiecha :) Słodkie są te uśmieszki, ja do niej mruczę miny robię a ona się uśmiecha :) Krakuska z tego co pamiętam to pracujesz w mojej ulubionej drogerii ;) Ja jestem sekretarką a właściwie asystentką prezesa w małej prywatnej firmie remontowo budowlanej, która zajmuje się wykonywaniem jastrychów, wylewek i wykańczaniem posadzek w obiektach przemysłowych. Ale z pracy jestem bardzo nie zadowolona mimo, że jestem tam zatrudniona jakieś 4 lata. Ciekawe jak tam Gosia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo Dziewczynki :) pije ktoś teraz kawę? bo ja sobie zaraz zrobię. Inka dopiero jak to wszystko napisałaś to zaczęłam sobie współczuć. Mój niestety ma dużo do powiedzenia w kwestii opieki tylko szkoda, że sam nie bardzo wie jak spędzać z nią czas. Ja jestem po zarządzaniu i pracuję w zawodzie. Mam też podyplomówkę z technologii multimedialnych ale to była pomyłka. Szukam teraz czegoś żeby podnieść kompetencje. Ale nic ciekawego nie znalazłam mimo, że dużo ofert przeglądałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wiecie gdzie i ja ;) tyle że w samorządowym ;) Co do lekarza to okej lubię do niej chodzić ale coś po urlopie jej się pomieszało i dała mi jeden za 39 a drugi 41 krem smarowania ;/ więc podziękowałam w aptece ;/ siostra mi powiedziała żebym sobie kupiła maść cynkową za 2zł że ona najlepsza :) Byłam w myszce w sumie tylko do szpitala swoje tam kupiłam rzeczy, dziewczyny jaka jest ta firma baby ono ? I udało mi się kupić klapki pod prysznic za całe 8.9 ;) hehehe Angel lepiej już ? Jak szłam to rzuciła mi się w oko wizytówka przedłużania rzęs za 99 zł ;) a uzupełnienie nie pamiętam :( a właśnie dziewczyny może któraś z Waszych koleżanek przedłuża ? i możecie polecić ? Iza wspólczuje tyle że jak Ania pójdzie do przedszkola to katar jest od września do czerwca i jak Krakuska napisała katar to nie choroba ! co do zanieczyszczeń to trzeba chyba wyjechać w góry po oddychać :( Mój też jest bardziej zielony niż ja ;p więc się nie martwię ;) jakoś damy radę ;) Kanatika u sąsiadki ;) ciekawa jestem jak mój będzie sobie radził jak będzie musiał zostać sam ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza ja idę sobie zrobić ;) miałam iść na latte ale jakoś mi zeszło. Kupiłam sobie kiedyś w kauflandzie nie pamiętam jakiej firmy w saszetce ale beznadzieja ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu to wirtualnie napijemy się razem. A ta Twoja lekarka to faktycznie przegieła. Nie wiem czy można stosować maść cynkową w ciąży ale moja położna środowiskowa opowiadała przy okazji, ze ją w ciąży wysypało od witamin. Odstawiła, zaczęła jeść potrawy w których uzupełniała niedobór witamin i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz mi to w sumie zeszło ale jak zobaczyłam to we Wszystkich Świętych to chciało mi się płakać .. teraz w sumie schodzi po kremie bambino :p Zadzwonię i zapytam nie chcę też stosować bez jej zgody :) NA ZDROWIE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×