Facet bez prawka i auta to nieudacznik

ja bym takiego nie chciała

ja tak nie uwazam, ale fakt facet za keirownicą jest cholernie męski i pociagający ;)

Kobieta bez prawka i auta to nieudaczniczka

ja mam prawko i auto ale nie uważam, ze posiadanie ww. przez kobietę świadczy o jej nieudacznictwie. natomiast facet musi to mieć obowiązkowo.

a ja tak nie uwazam ok, prawko moglby miec ale auto, skoro mieszka przy metrze, wszedzie dojedzie? po co mu? na dodatek jesli jest jeszcze singlem.

Możesz wyjaśnić dlaczego facet ma mieć obowiązkowo, a brak tego u kobiety to nie jest już nieudacznictwo? Bo to dosyć ciekawe i dziwne

Coś Wam powiem. Mam prawko od ponad 10 lat, a w tym roku kupiłem sobie auto i nadal uważam, że jestem takim samym nieudacznikiem. Kupno samochodu niczego nie zmieniło w moim życiu i niczego nie zmieni.

facert z autem kojarzy sie panienkom okolo 20 ze bedzie im tylek woził pod remize

proekozielona - to ja bym takiego tym bardziej nie chciała, ktory jeździ tylko metrem w te i z powrotem. nie dość że nieudacznik to jeszcze osoba bez zycia sffsd - noe jasne że facet jak nie chce miec to nie musi, przeciez nikt go nie zmusi ale w oczach wielu kobiet pozostanie jednak nieudacznikiem

A dla mnie kobieta, ktora uwaza, ze facet bez prawka i auta jest nieudacznikiem - sama jest nieudacznikiem:)

proekozielona - fajne masz doswiadczenia z mlodosci , remiza i te sprawy ...

najmadrzejszy na swiecie - zmien nick

a jak ma auto a nie ma prawa jazdy to tez jest nieudacznikiem?

tak tak Wiola uraziłam Ci czy coś? ;)

Janusz055. - to jest idiota, narażającym siebie i innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo nie mówiąc już o karze jaka go czeka gdy ktos go złapie

Jak kobieta nie ma seksownej figury i ładnych dużych piersi to w oczach faceta zawsze będzie tylko podróbką kobiety

dla mnie kobieta która ma takie zdanie o facetach jest pusta .....i zdania nie zmienię a przykładem może być znajomy mojej siostry facet jest cenionym prokuratorem w dużym mieście kasy jak lodu szczęśliwy w małżeństwie nigdy nie miał auta i nie zamierza mieć od niedawna auto ma jego żona które służy jej do jeżdżenia na zakupy

belomelo - możliwe, ale co to ma do mojego tematu?

cyt. proekozielona - to ja bym takiego tym bardziej nie chciała, ktory jeździ tylko metrem w te i z powrotem. nie dość że nieudacznik to jeszcze osoba bez zycia gratuluje polotu i wyobraźni. metro dot, tego ze mozesz wszedzie szybko sie dostac bez stania w korku.

kuzwa bylam z gosciem który nie mial prawka, a namawianie go to był jakiś żart, dawanie 100 szans, nie chcialam żeby jeżdził na co dzień, ale miał to prawko, w końcu na zakupy JA, w długą trasę JA (on sobie mogł piwko w tym czasie strzelic), na badania z dzieckiem JA, na imprezach nie piję oczywiście JA (mowie o takich wyjsciach ot do tesciow, nagle leja sie drinki i z samochodem mam problem JA, bo sie napije, wrocimy taksą ale to JA musze go odebrać, wyjezdzając na weekend to JA musze sie hamowac z nieprzecholowaniem z piciem np. w sobote, bo to JA bede prowadzic i musze być na chodzie a nie na kacu DO DUPY Z TAKIM CZYMŚ

Posiadanie auta i prawka działa tylko na puste dziewczyny, na wsi samochód jest potrzebny, bo byle jaka impreza albo dyskoteka jest poza miejscem zamieszkania, i taki koleś z tuningowanym autem to jest Ktos! Bo zawsze podwiezie do domu:) No ale później te wszystkie dziewczyny przeniosły się do miast, objęły stanowiska i dalej już wiecie co. W mieście prawko facetowi nie jest potrzebne:)

To co napisałem to taki sam schemat myslenia jak z tym samochodem.

"W mieście prawko facetowi nie jest potrzebne" tak to sobie tłumacz. prawko zawsze można zrobic i na pewno się przyda. ja od urodzenia jestem z miasta i nie wiem jak to wygląda u ciebie na wsi. możliwe że jest tak jak piszesz, tego nie wiem. ale wiem że większość kobiet patrzy na to czy facet ma prawo jazdy to świadczy tez o jego ambicji, o tym ze próbuje a nie z góry zakłada że sie nie nadaje.

"najmadrzejszy na swiecie - zmien nick" nie, ten jest bardzo fajny

siedze i podczytuje - ja też jestem kierowcą i nie wyobrażam sobie żeby być szoferem jakiegoś faceta, jeszcze nachlanego jak świnia

ale czy Ty nie potrafisz zrozumieć że są faceci dla których prawko czy też nabycie samochodu nie jest szczytem marzeń .....

ja nie uważam ze facet bez prawka jest nieudacznikiem, ale to jest rzecz, która się przydaje w życiu! w codziennym funkcjonowaniu! NIe przeszkadzało mi to, że sam nie chce mieć samochodu, jeśli mu wygodniej i szybciej niech chodzi na piechotę, jeżdzi autobusem do pracy, ale po robocie to już się przyzwyczaił, że jak jedzie to autem. Teraz jak mnie nie ma, to z kim robi zakupy? Z rodzicami! A gosciu już minal 30stke :D

Nie mowiac juz o tym, ze kobieta ktora tak uwaza jest zwyczajnie glupia:)

powiem i ja..... - dla mnie też nie jest szczytem marzeń, zresztą nigdzie tak nie napisałam, wiec o co ci chodzi? prawko to kazdy powinien mieć, a jak nie ma to jest dla mnie nieudacznikiem , bo nawet nie spróbował

"Teraz jak mnie nie ma, to z kim robi zakupy? Z rodzicami! A gosciu już minal 30stke" trochę to żałosne, ale jego sprawa, jak nie chce być samodzielny