Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kimchi

Jak skłonić mamę do diety?

Polecane posty

Gość kimchi

Ja sama zaczęłam się odchudzać, nie mam nadwagi, chcę schudnąć 10 kg, zaproponowałam mamie, żebyśmy się odchudzały razem, ale bez skutku, ma za sobą nieudane próby (efekt jojo), a że ma nadwagę to ciągle mówię jej, że dla zdrowia musi schudnąć. Niby się zgadza, ale nie chce nawet się zważyć :o Twierdzi, że ona ma dużo obowiązków w domu i ogrodzie i potem nie ma sił. Ja się staram jej pomagać i ciągle jej mówię, że wysiłek na świeżym powietrzu to całkiem inna forma zmęczenia niż latanie ze ścierami, ale nie chce się przekonać do chociażby szybkich marszy, jedyne co lubi robić to jazda na rowerze, ale to jest mało wysiłkowe... Jak przemówić jej do rozumu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też próbowałam
zmusić mojego męża, najpierw do jakiejś diety potem do aktywności, a on ma z czego zrzucać. Ciągle słyszę ile on to ma ruchu w pracy i jaki wraca zmęczony do domu, a często bywam u niego w pracy bo niedaleko domu jest i ciągle jak przychodzę to siedzi przed kompem. Trochę pochodzi, przejdzie się spacerkiem ale większość czasu to jest komputer i tyle, w domu tez przychodzi i siedzi przed kompem. Ja próbowałam jeszcze wpływać na to co je, robiłam obiadki takie w miarę dobrze skomponowane i pożywne ale co z tego jak on jak się czuł głodny albo nie dojedzony po tym to sięgał po kanapkę albo po cukierka. Jak zrobiłam kanapkę z warzywami, jajkami, polędwica czy czymś tam jeszcze to czasami dowalił tam keczupu albo majonezu. A czasami przed samym obiadem potrafił się najeść chipsami, kanapkami czy paluszkami i co tu z takim zrobić. Kupiłam mu hantle, dokładnie mnie instruował jakie, żeby mógł ćwiczyć, nawet ciężarki do nich wzięłam pod niego i co? Poćwiczył 2 razy i teraz ja na nich więcej ćwiczę niż on, nawet na tych ciężarkach. Jak mama sama nie chce to ciężko ją będzie namówić, tym bardziej że ma za sobą jakies efekty jojo. możesz co najwyżej próbować zmienić jej nastawienie do zdrowego trybu życia. Chociaż to też nie łatwe. moja teściowa próbowała wiele razy schudnąć przez głodówki i efekt jojo za każdym razem, ale jak jej się mówi że w ten sposób nie schudnie tylko doprowadzi sie do jeszcze gorszego stanu to jak grochem o ścianę, bo ludziom sie wydaje że jak zjedzą mniej to schudną. co do aktywności to rower tez jest dobry, ale bez odpowiedniej diety żadna aktywność nie będzie przynosić efektów. Możesz próbować wyciągać mamę na wycieczki rowerowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatat
ja schudłam prawie 25 kg. Co mnie zmobilizowało? cale życie byłam gruba, wyśmiewanie, komentarze rówieśników (czasy szkolne) nie miałam się w co ubrać, wszystkie koleżanki miały chłopaków ja nie bo kto by mnie zechciał. Bardzo chciałam zobaczyć jak to jest być taka jak inne mieć chłopaka, móc się podobać i czuć dobrze samej ze sobą. No wiec schudłam prawie 25 kg i od razu zauważyłam różnice. W końcu chłopcy zaczeli się za mną oglądać nie po to żeby mnie wyśmiać czy obrazić. Mineło już 10 lat utrzymuje wagę. Za nic w świecie bym nie oddała tego co osiągnełam ciężką pracą. Wiem ile mogę stracić i jak paskudnie mogę się czuć. To były najgorsze lata mojego życia nie chce nigdy do tego wracać. Okres nastoletni zamiast kojarzyć mi się z pierwsza miłością, imprezami już zawsze będzie mi się kojarzyć z upokorzeniem z tytułu wagi tego nic nie zmieni ale tez dzięki temu wiem jak bardzo nie chce do tego wracać. Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olcia Dubicka
Ciężko zmusić kogoś z takim nastawieniem jeśli sama na zdecyduje ;/ Ale jazda na rowerze czy też sprzątanie czy też praca w ogródku to dobra aktywność fizyczna, nie musi od razu biegać na siłownię i dźwigać ciężary :) Lepsza taka aktywność niż siedzenie przed telewizorem do góry brzuchem :) A dla leniwych są tabletki odchudzające, może spróbuj coś w tym kierunku ... :) Mi panienka u której zajmuję się potomkami poleciła preparaty odchudzające Forever Slim, połapałam od niej pierwsze opakowanie w podarunku a też można je dostać na allegro. Jako że najskuteczniej jest brać je 3 miesiące kupiłam 3 opakowania w mniejszej cenie. Oprócz tego zaraziła mnie zdrowym odżywianiem. I tak w miesiąc spaliłam 9 początkowych kilogramów ;) A z aktywności fizycznej to tyle co spacery z maluchami którymi się zajmuję i w piaskownicy ;) Przed tym byłam tylko na zdrowej diecie ale nigdy nie było takich efektów ;) Tabletki zostały dopuszczone do obrotu na terenie PL przez głównego inspektora sanitarnego. Nie ma w nich też żadnej zabójczej chemii tylko naturalne składniki co również zwiększa bezpieczeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daj boze jakies tabletki, namawiaj mame do kilkukilometrowych szybkich marszow, zwiekszaj stopniowo dystans. Powiedz ze bardzo ci zalezy na jej towarzystwie, ze to bylby czas tylko dla was, motywowalybyscie sie wzajemnie. Praca w ogrodzie nie ma nic wspolnego ze sportem. Zal mi tych wszystkich dojrzalych pan ktore majac jeszcze tyle sily poswiecaja ja dla drzewek w sadzie a nie dla samych siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i znowu reklama wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila908
up sobie in jej kijki do nordic walking. To niezbyt męczący sport, n który na pewno twoja mama się zgodzi. Możesz też sama przyrządzać jej i sobie dietetyczne dania i proponować, by je z tobą zawsze jadała. Jeśli to nie pomoże, to sięgnij po wsparcie w postaci tabletek odchudzających. Ja sama stosuję takie - http://wsad.it/gosc/slimette i całkiem nieźle to odchudzanko mi idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×