Jak zdobyć interesujacą kobietę....

hmm...tak czytam i czytam wypowiedzi i okazuje się, że autor o co innego pytał a dostał odpowiedzi na zupełnie inny temat....brak czytania z rozumieniem i zrozumieniem. Wszystkie wypowiedzi sprowadzone zostały do kwestii pieniędzy i materializmu a odpowiedzi na pytanie jakiego mężczyzny kobiety poszukują wciąż brak, chyba że wszystko zamyka się w jednym stwierdzeniu....zamożnego

pseudomężczyzn 38 moze lepiej byś zrobił jakbyś poszedł posprzątać tych kilka wyimaginowanych mieszkań niż zakładał durne tematy w kółko i pod róznymi nickami :-D

Autor o nic nie zapytał. Napisał tylko, że pomyślał o tym, że warto byłoby to zrobić. Nie rozumiem po co komu taka wiedza - w szukaniu partnerki się nie przyda, bo autor jest jaki jest i w magiczny sposób się nie zmieni. sl0n3czk0 A tu też masz rację. Miewa takie okresy, w których narzeka, że ma tych pieniędzy za mało - a to, że ja nie chcę ich wykorzystywać nie ma żadnego znaczenia przy tłumaczeniu mu, żeby przestał. Bo przecież w pewnym momencie mogę zapragnąć tych wszystkich rzeczy i jeśli nie będzie go na nie stać to go zostawię. Przez większość czasu jest dobrze. Jesteśmy my i jest dobrze. Przeczytałam co napisałam przed chwilą i teraz już nie jestem pewna... Może faktycznie sprało mi to mózg? Czasem mam wrażenie, że on w ogóle nie wierzy, że chodzi mi o niego. Że to jego kocham i z nim chcę żyć a nie z pieniędzmi na koncie, ładnym mieszkankiem i wgapianiem się w monitor od 16:00 kiedy wracam z pracy do 19:00 czy 20:00 kiedy wraca on - najczęściej zmęczony. Po prostu wkurza mnie to, że wszyscy utożsamiają posiadanie pieniędzy z nieszczęściem. A może we wszystkim się mylę i tylko na siłę chcę wszystkim pokazać, A WŁAŚNIE, ŻE JA BĘDĘ SZCZĘŚLIWA bo tak bardzo boję się, że to wszystko się posypie?

NieinteresującaKobieta zastanawiająco intensywnie sie udziela w tym temacie, chyba jednak jest zainteresowana

czytam wszystkie wypowiedzi i nie wiem czepu się czepiacie :| chyba się nudzicie ja nie widzę żeyście yli idealni w swoich wypowiedziach krytykujecie czepiając sie kazdego zdania

Gdybym miała do wyboru: mieć pieniądze albo nie mieć - wybrałabym mieć. Ale gdybym miała wybrać: to co on zarabia albo 5000 - wybrałabym 5000. Może więcej by go było? Kiedy mamy czas na siebie i nie ma całego "zewnątrz" jest cudownie - tak jak na początku. Ja mam swoją pracę, dodatkowe zlecenia, znajomych, rodzinę do poodwiedzania - ale chyba nigdy się nie zdarzyło, żebym to ja nie miała czasu. "Nie wypada narzekać".

skończcie temat tych pieniędzy bo nie na ten temat jest post i pisanie na ten temat jest bez sensu przeczytajcie jeszcze raz pierwszy post i udzielajcie się na temat

każda kobieta jest inna i każda ma inne potrzeby :)

każdy człowiek jest inny a w dzień jest widno natomiast w nocy jest ciemniej czy jeszcze chcesz sie podzielić z nami jakimiś przemyśleniami? :D

A parę dni temu padał deszcz

przez te głupie wypowiedzi autor uciekł

Znam przypadki, że ludzie konczą wielkie uczelnie ale są wielkimi osobami majacymi za nic innych... oczywiście, bo przeciez nie zawsze ci , co mają wykształcenie wyższe mają i podstawowe. Nie przejmuj się krytyką, bo krytykują tylko Ci sfrustrowani, którzy niemiłym słowem polepszają swoje samopoczucie. Trzeba im tylko współczuć... ... ... ... P.S.kązdy moze stawiać tyle kropek ile chce i nikomu nic do tego ... ... ... ... ;-) Mój mężczyzna spotkał swoją miłosć w wieku 37 lat :-P miłosc młodsza zrestzą o 8 lat :-D szukaj a znajdziesz POWODZENIA... ... ;-)

Nie chodziło o wielokropki a o wielokropki i styl wypowiedzi. Który Ty, droga POWOsDZENIA masz nienaganny.

za to ty piszesz jak byś pisała kazania do wygłoszenia na msze, albo pozew do sądu

NieinteresującaKobieta zgadzam sie z tym, co piszesz i jakie masz podejście do życia. Również uwazam, ze pieniadze są ważne w życiu, bo dają właśnie takie poczucie bezpieczeństwa i to jest niezaprzeczalne. Nie rozumiem jednak dlaczego tak zaatakowałaś Autora? Co Ci zrobił? Przeciez można normalnie dyskutowac bez obrażania siebie nawzajem. Masz dużo racji i w wielu aspektach się z Tobą zgadzam, ale to nie ma nic wspólnego z Autorem i jego problemem, prawda? KAŻDY ma prawo do miłosci i bycia z kimś blisko, nawet CI, którzy niepoprawnie stosują się do zasad interpunkcji, która -umówmy się- ma się nijak do życia tak naprawdę, bez tego można żyć i byc dobrym, wartościowym człowiekiem :-)

Jasne. Powiedzcie, że nie ma żadnej różnicy pomiędzy tym: "Witajcie .... W

Jasne. Powiedzcie, że nie ma żadnej różnicy pomiędzy tym: "Witajcie .... Wstajac rano, czyli teraz pomyślałem, że może warto poznać opinię kobiet na temat jakiego mężczyzny poszukują. Ponadto moze warto tu zajrzeć i dostrzec jakąś interesującą kobietę, która chciałaby dostrzec interesujacego męzczyznę na stałe... Być moze zadacie pytanie...nie ma gdzie poszukiwać.. Może i racja ale każdy sposób jest dobry. MOże coś o sobie.. Mam 38 lat wzrost 186 szczupły szatyn piwne oczy wykształcony ..wyższe posiadajacy stała pracę. Ponadto dowcipny lubiący tanczyć a takze rozmawiac i ...wile innych interesujaqcych dodatkó..hahaha." A tym: "Witajcie, Wstając rano (czyli teraz) pomyślałem, że może warto poznać opinię kobiet na temat jakiego mężczyzny poszukują. Ponadto - może warto tu zajrzeć i dostrzec jakąś interesującą kobietę, która chciałaby dostrzec interesującego mężczyznę? Na stałe... Być może zadacie pytanie: nie ma gdzie poszukiwać? Może i racja - ale każdy sposób jest dobry. Może coś o sobie: mam 38 lat, 185 cm wzrostu, szczupły szatyn, piwne oczy, wykształcony (wyższe, posiadający stałą pracę). Ponadto dowcipny, lubiący tańczyć a także rozmawiać. I wiele innych, interesujących dodatków..." Kwestia interpunkcji - tylko.

Przeczytaj sobie książkę Neila Straussa The Game,krok po kroku masz tam opisane,jak zdobywać piękne kobiety

z tym że te sposoby stosowane są już masowo na patologiczną skale, więc ta książka wcale może ci nie pomóc

no jest różnica, ale jakie to ma znaczenie tak naprawdę? Wiadomo,że warto zachować fason w kazdej sytuacji, zawsze i wszedzie, o kazxej porze dnia i nocy, ale jestesmy tylko ludźmi i jest leniwy , niedzielny poranek. Dajże mu chwilę wytchnienia, niechże będzie nieidealny... ;-)

Interpunkcja do życia ma się nijak - ale w momencie, kiedy słowo pisane jest jedyną drogą komunikacji warto się do niej przyłożyć. Nic mi nie zrobił. Wkurzył mnie. Skoro szuka kobiety swojego życia - to cholera niech ją znajdzie. Ludzie poznają się w tak idiotycznych okolicznościach, może nawet i na kafe - wiec dlaczego szukając nie stara się zrobić dobrego wrażenia? Zrezygnowany, zdołowany tymi rozwodami na które się napatrzył - to działa na kobiety tylko, jeśli autorem tych słów jest lekko nieświeży, zarośnięty gitarzysta (chociaż kompletnie nie rozumiem czemu). W najlepszym wypadku i on i reszta czytelników odetchnie z ulgą - w związku z tym, że w codziennym życiu nie musi się użerać z tak upierdliwą nieinteresującą kobietą.

Witajcie. Widzę, że temat się rozwinął. To dobrze. warto jest wymieniać poglady. Nie atakować kogoś za swoje poglady. Jesli chodzi o to co napisałem, to uważam że może nie jest to szcześlwie złozone..jak uważają niektóre kobiety. Fakt, może powinienem napisać o hobby o innych swych walorach. Jednak pozwólcie też na trochę irytacjii... Czy zawsze kiedy ktoś chce poznać kogoś pieniądze są najważniejsze..???? Czy one powinny być na pierwszym miejscu...?? Są ważne i od tego nie uciekniemy..bez nich się nie da żyć... Co do wyboru dokonanego jednej z forumkowiczek..gdybym mogła to wybrałąbym 5000 na nie to co on ma..uważam za śmieszne. A co będzie jak stracisz te 5000 zł to wtedy powiesz ..zabieraj się i idz gdzie pieprz rośnie..to czysta iluzja.. Co do wyborów osoby..sa one trudne i złozone..Jednak na poczatku powiem tak...to jest ta..jedyna...jednak potem może się okazać ,iż tym kim ona jest to tylko była fikcja ..gdyż okakzała się iną osobą. I co wtedy czy te 5000 ma wielkie znaqczenie..w mojej ocenie raczej nie..bo nadal liczy się człowiek a w moim przypadku kobieta i to co ona sobą prezentuje, jak ma wady i zalety a także czy jestem w stanie je zaakceptować..

lol

"Interpunkcja do życia ma się nijak - ale w momencie, kiedy słowo pisane jest jedyną drogą komunikacji warto się do niej przyłożyć." to jest racja być może jednak nie przyłożył się z ogólnego zmęczenia, zrezygnowania lub też - "taki już jest, ze ma wszytsko gdzieś " :-D nie powinno się oceniać człowieka po kilku zdaniach.

ciężko będzie, wartości gdzieś szlag trafił. wszyscy o jednym. zresztą jak "robisz" przy rozwodach, to chyba sam wiesz..

I pewnie nie tyle ON, Cię wkurzył, co ogólnie wkurza Cię taka postawa mężczyzn, którzy idąc po najmniejszej linii oporu, oczekują towaru z najwyższej półki.

Przepraszam za przecinek po ON :-D :-P

nauczycielek, doradców, nieskazitelnych całe mnóstwo. a jak co do czego, kazdemu się wali i te madrosci tez przestają mieć znaczenie. normalna życzliwa rozmowa bez uszczypliwosci to "nierozmowa" .. co innego wymiana pogladów, tu łatwo wypowiadać sie bez ograniczeń. ciekawe jakby tak w cztery oczy, ale byłoby uprzejmie i wdzięcznie. Nie tak ..? hehe

"bo nadal liczy się człowiek a w moim przypadku kobieta i to co ona sobą prezentuje, jak ma wady i zalety a także czy jestem w stanie je zaakceptować.." Wszystko OK, ale czy Ty sam dajesz takie same prawo tej potencjalnej kobiecie? Czy dajesz jej prawo do nieakceptowania Ciebie i Twoich wad czy nawet odrzucenia bez względu na to, czym możesz się pochwalić?

Czy ona ma Cię po prostu przyjąc z całym dobrodziejstwem inwentarza i siedziec cicho, bo Ty masz kilka mieszkań?