Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytająca słuchających

Jak długo leczyliście się ze związków

Polecane posty

Gość Pytająca słuchających

j.w? Pytanie głowie do facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogólnie do momentu , gdy zaczęło się widzieć pozytywy rozstania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca słuchających
Zasatanawiam się jak faceci to przeżywają? Czy zapijacie wszystko ? Czy płaczecie po kątach tygdniami? Czy zabijacie klin klinem i znajdujecie sobie pocieszenie? Czy może cierpicie w samotności, po cichu licząc , że Wasza partnerka odezwię się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca słuchających
A czy gdy facet milczy to znaczy, że dał sobie juz spokój i próbuje zapomnieć? Czy może jego meski honor mu nie pozwala na to aby napisać pierwszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca słuchających
I jak reagujecie na milczenie partnerki po rozstaniu...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca słuchających
Czy ktoś z tu obecnych może odpowiedzieć na, któreś z pytań? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasatanawiam się jak faceci to przeżywają? Czy zapijacie wszystko ? Czy płaczecie po kątach tygdniami? Czy zabijacie klin klinem i znajdujecie sobie pocieszenie? Czy może cierpicie w samotności, po cichu licząc , że Wasza partnerka odezwię się? to zależy od faceta...ja robiłem sobie zawsze przerwę dla siebie i pomagało nie piłem i nie szukałem pocieszenia...szukałem potem kogoś innego i nigdy już nie miałem zamiaru do tego wracać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak reagujecie na milczenie partnerki po rozstaniu...? cieszyłem się , że sie nie odzywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Góroll
Czekam na nią... Piłem, wyłem po kątach-wszystko prócz innych kobiet. Honor..coś w tym pewnie jest-tylko czy można o nim mówić kiedy to ja "zostawiłem" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy gdy facet milczy to znaczy, że dał sobie juz spokój i próbuje zapomnieć? Czy może jego meski honor mu nie pozwala na to aby napisać pierwszy? mężczyzna nigdy nie powinien już wracać do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca słuchających
Usłyszałam od byłego, że nie warto o niego płakać i że czas leczy rany.Potem, że chciał sobie ze mna układać życie, apotem, że nie wie, a potem, że kocha, a poetm, że nie odpowiadał mu mój charatkter, a potem, że zobaczymy co pokaże przyszłość??!! Rozchwiany emocjonalnie? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko wyluzuj z nim - skoro facet nie wie czego chce , to kobieta ma wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca słuchających
Głowę mam pełną, nie wiem co myśleć... Od kilku dni milczymy, zero smsów, telefonów.cHCIAŁABYM SIE DO NIEGO ODEZWAC, ZOBACZYC CO U NIEGO, CO PORABIA I JAK SIE CZUJE...ALE CZY JEST SENS.BOJE SIE ZE DOSTANA ,,KOSZA,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko jak możesz pytać
o to w kraju który sam jest niestabilny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytająca słuchających ale po co chcesz się do niego odzywać? Twoje uczucia już nie mają racji bytu przy kimś, kto sie chwieje na wietrze i nie potrafi podejmować decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca słuchających
Masz rację ale to bardzo BOLI :( NIE DAJE RADY...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antymatka
nie sluchaj revolvera, to pedau z malym fiutem, huja wie w ogole nie pytaj facetow na kafe bo to prawiczki i nieudacznicy ktorzy nie sa sami z wyboru a z musu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca słuchających
Ciekawa jestem CO ON TERAZ CZUJE, CO MYSLI, TAK BARDZO CHCIALABYM ABY BYL KOLO MNIE, TO PRZYKRE I SMUTNE :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyneczko złota,daj sobie z nim na spokój. Ja ci dobrze radze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca słuchających
KURWA :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca słuchających
ILE JESZCZE MAM CIERPIEC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukueele2
akurat w tym momencie revolver dobrze mówi a jeśli chodzi o cierpienie, to będziesz cierpieć tyle, na ile mu pozwolisz siebie ranić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca słuchających
UKOPAŁ MNIE PSYCHIcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko , musisz znaleźć "doktora" - sama widzisz , że z Tobą źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn jeśli masz taki charakter że możesz szybko przerzucić się na innego faceta to tak zrób. Jeśli nie to daj sobie czas naprawdę jak on będzie milczał to będziesz wiedziała że on nie chce, a jeśli on nie to ty musisz zacisnąć zęby i wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca słuchających
Nie POTRAFIŁABYM ZNALEZSC SOBIE INNEGO FACETA TERAZ BO WCIAZ GO KOCHAM, A POZA TYM NAWET NIE MAM OCHOTY NA NIC NOWEGO. nie odzywa się 4 dni, czy TO DUŻO? CZY TO WYSTARCZY ABY ZORZUMIEĆ ZE ON MA JUZ W DUPIE MNIE I TO CO BYLLO MIEDZY NAMI? :((((((((((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukueele2
Weź nie popadaj w paranoję :D 4 dni dla niektórych ludzi to mało, a dla innych wieczność jeśli on należy do tej pierwszej grupy, a Ty do drugiej, to nigdy się nie dogadacie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no więc odpocznij , zrelaksuj sie , a potem dopiero szukaj "doktora " ..ok?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca słuchających
NIE POPADAM W PARANOJE, PEWNIE TO TAK WYGLADA DLA LUDZI KTORZY TERAZ AKURAT NIE CIERPIA Z POWODU ROZSTANIA :( NIE JESTEM WARIATKĄ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×