Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hettta

gdy facet nie chce zostawac na noc

Polecane posty

Gość hettta

Wtam Krótko, jak w temacie. Obydwoje już po 30tce. Po 1,5 rocznym "chodzeniu" nocował u mnie może z 5 razy ( raz to był sylwester). Na moje tak postawione pytanie najpierw długo milczał. Po ponownym zapytaniu wybąkał ( mam wrażenie za na odczepnego), że sie nie wysypia. (hmm) Żeby nie było, ilestam razy juz mu proponowałam nocleg (nie seks) i zawsze było: -zobaczę -nie dzisiaj -jestem zmęczony -nie mam dziś ochoty Coś czuję że nie halo jest ;/ Jka macie coś do powiedzenia (zwłaszcza panowie)to prosze o odpowiedz. Podszywom i gimnazjum dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusterkowa dama
Oj, ja postawiłabym sprawę na ostrzu noża. Wg mnie jest w innym związku, lub jeżeli mieszka z matką, to ona jest zaborcza (wiem, to śmieszne) i mu zabrania spać poza domem. Znam taki przypadek :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlboro, ale nie pale
faktycznie troche dziwne zachowanie. Jaka ma prace? Bo wiem ze nocowanie z dziewczyna to czesto dla mnie cala noc nieprzespana-nie wazne jak bardzo chcialbym grzecznie spac. Moze ma niski temperament-albo jakies kompleksy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mieszka z matką. A praca normalna-8h za biurkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusterkowa dama
No to masz wyjaśnione :D Ja właśnie taki związek zakończyłam 2 tyg. temu. Z tą różnicą, że nocował u mnie 2 razy w tyg., ew. raz ale weekendy były tylko dla mamusi :D Dorosły facet, na stanowisku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niezupełnie(z ta matka), bo akurat zadko wogole siedzi w domu i w weekendy tez czesto jezdzi (ze znajomymi , wiem bo ich znam). Jak bylam u niego ze 3-4 razy to tak wygladalo, ze matka w jednym pokoju a my w drugim czły czas . Zero kontaktu z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zony nie. druga dziewczynę -hmmm- to bym sie bardzo zdziwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lUSTERKOWA DAMA-----A noclegi były z seksem czy grzeczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mieszka z matką" więc matka każe mu spac w domu żeby sie nie szlajał po obcych chałupach Chce mieć porządnego syna,a on nie chce jej krzywdzić tym ze nie wraca na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusterkowa dama
Powiem Ci z doświadczenia - nigdy, niczego nie wykluczaj, to się nie zdziwisz ;) Powiedz, który normalny facet nie chce zostawać na noc? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niezupełnie(z ta matka), bo akurat zadko wogole siedzi w domu i w weekendy tez czesto jezdzi (ze znajomymi , wiem bo ich znam)." więc sprawa jest prosta nie kręcisz go :P a mam pytanie? Po co chcesz by nocował u ciebie skoro nie chcesz sie seksić z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusterkowa dama
Noclegi były i takie i takie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie to mnie dziwi. Jakby mnie prosił zebym zostawała na noc to bym nie miała takich oporów (oczywiscie jakby mieszkał sam). Matka za sciana mnie krepuje. :/ Co mu powiedziałam zreszta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusterkowa dama
Mój miał swoje mieszkanie, a i tak do mamusi jeździł na weekendy. każą wolną chwilę spędzał z mamą, ew. ze mną :o Mama jednakże była boginią :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroczy Roman
Masz paskudny cellulit i nie da się na Ciebie patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc sprawa jest prosta nie kręcisz go No własnie nie wiem, bo raz jest dobrze a raz źle. A jesli m,asz racje, to czemu mi prosto z mostu nie powie? Nie mam już 15b lat i nie chce mi się pogrywać w ten sposób. a mam pytanie? Po co chcesz by nocował u ciebie skoro nie chcesz sie seksić z nim? Czasem chce a czasem chce jego obecnosci ot tak po prostu. Z reszta z seksem tez dziwnie. przez ten rok kochalismy sie wiele razy ale nigdy "do końca".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusterkowa----- no nie, to współczuje. Ten moj moze z matka mniej siedzi, ale zawsze wazniejsze sa jego spotkania , wyjazdy, pasje. nie mam nic przeciwko ale wg mnie wszystko musi być wyrównane:tzn musi być czas na oddzielne życie i życie razem ( a tego jest coraz mniej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bardzo proste
nie chce byc za nic odpowiedzialny, chce tylko tzw luznego zwiazku pewnie uważa, ze jakby u ciebie czesto sypial to oznaczaloby coś bardziej poważnego / wspolna przyszlosc ew malżeństwo/ to samo z seksem , boi sie do końca bo jakbyś byla w ciąży to ma pozamiatane podsumowując jesli chcesz sobie ulożyc zycie , wyjsc za mąż , miec dzieci ... poszukaj innego kandydata , ten tego nie chce ... i sie do tego nie nadaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez ten rok kochalismy sie wiele razy ale nigdy "do końca"." że jak? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TO BARDZO PROSTE---- Wiesz to ma sens, cos takiego mi własnie ostatnio chodzi po głowie. Rozumem, pare razy na poczatku-okey-tez bałam się ciązy więc powiedzmy przez jakie 2 mce taki układ mi odpowiadał, ale pozniej chce sie czegos wiecej. Wydaje mi się niestety zę jest tak; -do łózka ze mną tak, poseksic się -ale dalszgo zycia razem, niekoniecznie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie nie wiem, bo raz jest dobrze a raz źle. A jesli m,asz racje, to czemu mi prosto z mostu nie powie? Nie mam już 15b lat i nie chce mi się pogrywać w ten sposób." Dziwię ci się masz juz po 30-tce a myślisz jak 16-tka ... Koleś traktuję cię jak babkę do dmuchania a ty nie widzisz co sie dzieje? Przeleciał cie parę razy,pewnie czasami wpadnie coś zjeść u ciebie posiedziec ,napic sie piwa jak akurat ma wolne od kumpli a znajomi nie mają czasu dla niego ... a ty sie dziwisz o co mu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regres Kurde no wiem ,załosne. ale w kulminacyjnym momencie kicha. A na moje pytanie o antykoncepcje , gumke itp zawsze słysze;" dzis nie wzialem", "może nastepnym razem "itp ;/ A potem 2-3 dni cisza.Dopoki nie zadzwonie to sie nie spotykamy. Jestem zmęczona :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bardzo proste
co ty sie kobieto zastanawiasz ?? pogoń dziada i to szybko szkoda twojego czasu dla takiego gnoma !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwię ci się masz juz po 30-tce a myślisz jak 16-tka ... Koleś traktuję cię jak babkę do dmuchania a ty nie widzisz co sie dzieje? Przeleciał cie parę razy,pewnie czasami wpadnie coś zjeść u ciebie posiedziec ,napic sie piwa jak akurat ma wolne od kumpli a znajomi nie mają czasu dla niego ... a ty sie dziwisz o co mu chodzi? tu czesciowo trafiles w sedno. Ale po kiego czasem gdzie s razem wychodzimy, jedziemy na cały dzień, kolacja, kino i takie tam? Chyba ze to z obowiazku.hmm Cholera jestem naiwna ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endriu616
zapraszam panie za zabawę przez skype, możecie tylko oglądać mój nick endriu616

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusterkowa dama
Szkoda czasu :) Ja mam 32 lata i pogoniłam ;) a był naprawdę dobry, fajny ale skoro matkę stawiał na piedestale, to adios :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hettta, szkoda czasu dla kogoś, kto już teraz nie jest taki, jak być powinien. Nie chce Cię na tyle, co Ty jego. A ta cisza... też to przerabiałam. Nie warto sobie psuć nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swiezalatte hettta, szkoda czasu dla kogoś, kto już teraz nie jest taki, jak być powinien. Nie chce Cię na tyle, co Ty jego. A ta cisza... też to przerabiałam. Nie warto sobie psuć nerwów. To czemu prosto z mostu nie zerwie? Od stycznia jest juz kiepskawo-raz dobrze a raz zle lusterkowa dama-------Szkoda czasu Ja mam 32 lata i pogoniłam a był naprawdę dobry, fajny ale skoro matkę stawiał na piedestale, to adios Rozum mi mówi ze faktycznie lepiej zerwac, bo ne łudze się, ze się coś zmieni. Ale serce ma nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×