Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ma.12

Czeresnie a karmienie

Polecane posty

Gość Ma.12

Witam. Niedługo będe miała swoje czereśnie.Karmię piersią a moje dziecko skonczyło własnie pół roku .Czy mogę jeść te owoce karmiąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre pytanie:) sama chciałabym wiedziec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że nie możesz bo czereśnie są dość ciężkimi owocami, powodują wzdęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nius
masz ograniczoną dietę że się obawiasz czereśni. wg strony: "niekiedy mogą powodować bóle brzucha i kolki" czyli wcale nie muszą. Zjedz trochę i się przekonaj. półroczne dziecko to nie noworodek żeby się bardzo bać jedzenia. A diety mu nie rozszerzałaś jeszcze? Tylko pierś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina z dąbrowy
pestkowe podbno powodują bóle brzuszka, ale trzeba sprawdzic. na mojego tylko żle działają pomidory w kazdej postaci i to tylko tak,ze pupa mu sie odparza szybko. nie musi roszerzac diety do konca 6m karmiąc. mnie interesuje za to czy wolno truskawki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noasbaio
wolno ale trzeba zaczac od paru i spr czy nie uczula, bo to silny alergen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy tak na serio
?? Ja nie mam zadnej diety. Bez przesady... Jakbym miala o chlebie i wodzie zyc tyle czasu to bym przestala karmic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina z dąbrowy
ja pytam tylko o truskawki a ogólnie pochłaniam wszystko, pomidory w małej ilosci, kilka razy po sosie pomidorowym dupcia czerwona to sobie odmawiam. a z resztą normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ma.12
Nie mam diety specjalnej-jem wszystko oprócz grochu,kapusty itp. a dziecku oprócz piersi daje deserek i kaszki .Z obiadków marcheweczka juz była i teraz przymierzam sie do marchewki z ziemniakiem. Dzieki dziewczyny za odpowiedzi.Spróbuje zjeść parę czereśni i zobaczę reakcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ma.12
A i ogólnie moje dziecko nie miało kolek i prawie zadnych problemów z brzuszkiem,jedynie gdy zjadłam za dużo czekolady,były bóle i wzdecia,ale kilka kropel espumisanu i przechodziło. A nad tymi czereśniami sie zastanawiałam,bo jedna koleżanka mnie nastraszyła,ze jej dziecko miało silne uczulenie i bóle brzuszka,tylko,ze ona jadła pędzone czereśnie, Inna z kolei mówize wolno,wiec chciałam posłuchac zdania innych mam na ten temat.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to w takim razie ja tez spróbuje zjesc kilka czeresni i zobaczyć czy jest reakcja ,bo mam za oknem,juz dojrzewaja,no i je uwielbiam ...żal byłoby tylko na nie patrzec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy tak na serio
No to ja kapuste tez wciagam ;) Lubie golabki ;) Grochu nie lubie to nie jem ;) A truskawki, czeresnie... To sie nawet nie zastanawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak jak autorka karmie piersia,z tym,ze mój syn juz skonczył 7 miesiecy i je juz sporo rzeczy.Także to pytanie o czeresnie spadło mi nieba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja grochu tez nie lubie:P jak jem gołąbki,to sam srodek,bez kapusty:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Up*
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nius
no ja jeszcze czereśni nie jadłam ale nie z obawy o dziecko ale bo jakoś się nie złożyło. truskawki jadłam więc i czereśnie zjem. grunt to zjeść trochę a nie pół wiadra od razu bo to i dorosłemu zaszkodzi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze mi sie smiac
chce jak czytam takie tematy jak ten - co wolno a czego nie jak sie karmi piersia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od tygodnia wpierdzielam
czeresnie garsciami prosto z drzewa i synkowi nic nie jest. zrozumcie w koncu, ze dieta dma matek akrmiacych to bujda na kolkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie skusiłam na kilka czereśni i synkowi nic nie jest,wiec widzę,ze mogę je jesć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to może...
Nawet nie pomyślałam że mi czereśni nie wolno :-) w szpitalu dali naleśniki z dżemem wiśniowym. W domu zjadłam kapuśniak - brak objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×