Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytania,odpowiedzi

Aborcja w przypadku zagrożenia życia to grzech?

Polecane posty

Gość pytania,odpowiedzi

Czy to prawda , że gdy matka popełni aborcję, jednocześnie gdy poród zagraża jej życiu, jest to grzech? Słyszałam z ust księdza,który ps. nigdy nie wydawał mi się jednym z tych szalonych księży Natanków, że taka matka powinna poświęcić się dla dziecka i urodzić je mimo wszystko. Co o tym myślicie? Czy to nie wielka bezczelność ze strony kościoła by wymagać od kogoś takiej ofiary? Tak poza tym- jestem ateistką, ale ciekawi mnie czy to prawda i czy katolicy się z tym zgadzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
tak, powinna umrzeć razem z dzieckiem, wtedy pójdzie do nieba i będzie ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
ewentualnie powinna urodzić i się poświęcić, wtedy też pójdzie do nieba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziecko się samo wychowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam wyjebane
Z tego co ja wiem to to nie jest grzech jeśli występuje zagrożenie zycia ... Nie rozumie ludzi co przejmują się grzechami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
dla kościoła co by kobieta nie zrobiła to grzech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam wyjebane
Ja też jestem ateistą i jakoś nie interesuje mnie to co dla kościoła jest grzechem a co nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym, jeżeli kobieta rodzi, wiedząc, że sama nie przeżyje, to popełnia samobójstwo... Tak, czy inaczej grzeszy i idzie do piekła :classic_cool: Chyba, że kościół akceptuje grzechy popełnione w imię miłości, czy większego dobra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
witam moherowy beret bellę antonellę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samobojstwo to celowe pozbawienie sie zycia a kobieta nie rodzi po to by sie zabic, tylko wydac dziecko na swiat. kiepsko ci wyszla proba zablysniecia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
tobie też nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie rozumiem tego lepiej urodzic i umrzec, facet sam zostaje z dzieckiem, dziecko automatycznie jest sierota, wychowuje sie bez matki a co jesli facet i babka maja jeszcze inne dzieci? czemu o nim juz sie nie mysli tylko o tym nienarodzonym? ja tego nie rozumiem jestem za aborcja jak najbardziej jesli chodzi o gwalt, nikt nie hcce byc pojemnikiem na sperme, znosic ciaze, porod. jestem za tym jesli plod nie jest w 100% zdrowy oraz za tym jesli dla matki do za duzo aby donosic ciaze. reszta przypadkow mnie nie interesuje bo kazdy robi wg wlasnego sumienia, ale te 3 przypadki nawet nie powinno byc dyskusji na ten temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"samobojstwo to celowe pozbawienie sie zycia a kobieta nie rodzi po to by sie zabic, tylko wydac dziecko na swiat." Czyli zabija się po to, żeby dziecko mogło żyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co sadzicie o takich matkach? trzeba je blogoslawic? bo sie poswiecily? czy miec za egoistki? bo jednak dziecko zostaje bez matki, a jesli kobieta miala inne dzieci to tamte rowniez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robtada
księzom zalezy żeby dużo dzieci było bo lubią je ruchać, a matki najlepiej niech umrą zgraja zboczuchów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam wyjebane
Jak już to w medycynie nie istnieje płód czyli nienarodzone jeszcze dziecko, jak uczysz się na lekarza to płót traktuje się nie jak człowieka ... więc bella twoja teza na temat tego, że matka według medycyny też nie istnieje jest beznadziejny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam wyjebane
Prędzej podejmną się próby ratowania matki niż dziecka, a jeźeli ciąża jest zagrożona lekarz sam proponuje aborcję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam wyjebane
"matk czy dziecko w dzisiejszej medycynie praktycznie nie istnieje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w przypadku ciazy pozamacicznej nie ma dylematu moralnego, poniewaz taka ciaza nie jest w stanie sie utrzymac. sciana zaplodnionej komorki jajowej predzej czy pozniej peknie doprowadzajac do wewnetrznego krwotoku. taka operacje, ratujaca zycie pacjentce(plodu uratowac sie nie da) wykona nawet religijny lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytania,odpowiedzi
Pytam , bo jestem ciekawa.Normalnie uznałabym , że to absurd, ale podobno to też uznaje się za grzech-mniejszego stopnia niż , gdyby to byla zwykła aborcja-ale wciąż grzech. I zastanawia mnie czy to tylko wymysł księży czy katolicy też się z tym zgadzają? no bo skoro ktoś nazywa siebie katolikiem ,to rozumiem przez to , że przyjmuje wszystkie doktryny kościoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfjk
Ja z kolei widze, ze ci ktorzy nie maja praktyki(ksieza) w temacie ciazy, udzielaja sie :). Nie jest on ani wladza ustawodawcza, ani wykonawcza. Co on moze? Niezbyt wiele. Szkoda ze wielu ksiezy mimo celibatu, "posiadaja" dzieci. Hipokryzja na calego. Kobieto, w prawie polskim obecnie sa wytyczne, kiedy kobieta moze usunac ciaze. Wiec doktor musi je znac i to on decyduje sie na ta odpowiedzialnosc, wiec co tu jeszcze gdybac? Ksiadz to posrednik duchowy miedzy czlowiekiem a Bogiem. Z praktyka medyczna ma malo wspolnego :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytania,odpowiedzi
Najbardziej mnie zdziwiło z jaką nonszalancją powiedział to sam ksiądz. Jakby utrata życia przez matkę dla dziecka była decyzją porównywalną do tego co zjesz dziś na śniadanie.Chociaż wątpię, żeby on sam zdobył się na to , gdyby sam miał wybór poświecenia dla kogoś życia.Czy wierzących to nie razi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy demokracje i kazdy ma prawo zabierac glos i przedstawiac swoje stanowisko, nie widze powodu dlaczego akurat ksieza mieliby byc tu dyskryminowani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie zastanawia dlaczego takie wazne jest zycie plodu, ale zycie dzieci i doroslych ktorzy juz sa na swiecie, ktorzy maja prace, rodzine, zycie, juz ich nie interesuje? przeciez dziecko potrzebuje matki? kobieta moze usunac taka ciaze, i jesli tak bardzo chce a nie moze urodzic moze obdarzyc miloscia dziecko z domu dziecka, to chyba lepsze prawda? ksieza nie maja wlasnych rodzin, nie mowie o rodzicach czy wujkach, ale zon, dzieci. cale ich gadanie to jest tylko teoretyczne, zycie nie jest czarno biale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×