Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Cześć dziewczyny ja dalej walczę z maluchem wieczorami. Po kąpieli powisi chwile na piersi, a potem wrzeszczy jak nie wiem. Muszę dawać mu butelkę z odciągniętym wcześniej mlekiem. Potrafi wypić za jednym podejściem 110 ml. Zachodzę w głowę gdzie mu się tyle mieści. Najlepsze jest jednak to, że po godzinie 1,5 jest znowu głodny i potrafi poprawić 60 ml. A potem śpi 5-7 godzin. A mnie chce przez to piersi rozsadzić. Budzę się z mokrą koszulą i przemoczonym od mleka biustonosze. W ciągu dnia staram się go dostawiać na każde żądanie. Dziś intensywnie przysypiał przy piersi jedząc, więc chyba jednak coś się ruszyło. Zresztą jak wrzeszczy wieczorem, to odciągam laktatorem po 80-90 ml z obu piersi. Rano tyle mam, ale z jednej. Laktator mam ręczny, więc nie dość że potem bolą mnie ręce, to jeszcze skrzypi niemiłosiernie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
netta przechodziłam przez to samo... mi to wygląda na teroryzowanie Cię byś dała "łatwiejszą" butelkę :) ale walczcie aż w końcu załapie na dłużej pierś, nam się udało ale w dzień ładnie je pierś? wszystko będzie dobrze zazdroszczę tego przesypiania 5-7h, chyba po kąpieli tez powinnam zaaplikować małemu odciągniętą butlę, żeby dał mi pospać :p 🌼 aclerya biedactwo... trzymajcie się dzielnie!! daj znać jak ten Bobotic pomógł mam nadzieję, że dziś noc będzie spokojna 🌼 a u mnie walka z kupami...Fifi nie robi kupy w pieluchę, za to uwielbia zrobić 2kupy na raz dopiero jak zdejmę pieluchę... nie wiem co jest... ale wszystko mam wtedy brudne jak nie wiem co... nawet mi się raz dostało na bluzkę :/ hihi myślałam, że to było jednorazowe ale powtarza się to za każdym razem, a kupy robi baaaaardzo często, prawie każde przewijanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja-@@@@@
Ewuska Mam to samo. Moja nigdy nie robi kupy do pampersa , tylko dopiero po jego ściągnięciu. Maz sie smieje.ze powinniśmy ja, odrazu na nocnik sadzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj Ksawcio raz jak mu pupcie wycieralam to zrobil kuoke mi na reke! hehe ole on lubi siusiac jak sciagne mu pieluszke, juz wiele razy mi sie zdazylo, a wczoraj cale lozko mi osiusial! :) poki co na szczesci nie ma kolek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mam do was prosbe napiszcze mi jak nazywaja sie te niemieckie krople na kolke bo moja mama wlasnie niedlugo bedzie wracac z niemiec to nawszelki wypadek by mi kupila bo narazie kolek nie mamy ale lepiej zeby wrazie co byly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sysia-SabSimplex. *Mamo2013-tak to z chlopakami jest.W szpitalu polozne krzyczaly,zeby chlopakom najpierw zakladac pampersa,a potem zmieniac ubranko,bo inaczej wszystko zasikane.Moj maly sobie raz nawet na buzke siknal,takze rozmach to oni maja:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusesita to straszne co piszesz!! Napisz jak duzy byl ten katar i czy lekarze juz wiedza co jej jest, czemu tak sie stało. Moja tez wypija ogromne ilosci mleka po 100-110 ml i również zastanawialam się gdzie ona to przetrzymuje. Moja mala dostała plamek na calym ciele nie wiadomo od czego i juz niestety mamy antybiotyk ale najważniejsze aby jej przeszło. W pon lece na kontrole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj zaliczyłam wieczorem wielki sukces. Maluch zjadł kolację po kąpieli z cyca!!! Trochę potem pomarudził, ale w końcu padł. Jak skończył jeść koło 9 to spał do 4 rano. Za to owrzeszczał mnie właśnie o 4, ale mąż trochę go ponosił i udało się nam go nakarmić i wysłać spać. Dziś ładnie jadł cały dzień z piersi. Jednak po kąpieli zrobił nam powtórkę z rozrywki i znowu wrzeszczał. Dostał kropelki na kolkę i próbowałam go przystawić. Trochę possał i znowu był wrzask. Jak mąż pochodził z nim na ramieniu to nam usnął. Więc nie wiem czy wrzeszczał z głodu czy ze zmęczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusesitaaaa - łzy napłynęły mi do oczu kiedy czytałam co spotkało Twoją córeczkę. Mam nadzieję, że już jesteście w domku i że to był tylko epizod, który się nie powtórzy i który nie ma poważnej przyczyny - z całego serca tego życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki ;) Urodziłam 6-go marca o godz 9:29. Tak jak pisałam ostatnim razem miałam rano jechać na wywołanie a tu o 2 w nocy wzięły mnie skurcze i pojechaliśmy do szpitala. Skurcze dostałam od razu co 5-6 minut. Ok 4:40 byliśmy w szpitalu. Po zbadaniu okazało się ze rozwarcie już 9 cm, ale główka wysoko. Od razu na porodówkę. Tam męczyłam się do godz 8 w strasznych bólach. Główka nie schodziła, więc postanowili zrobić cc. Czekali na wyniki badań potrzebne do operacji. Męczyłam się przez to dodatkową godzinę. Po 9 na stół i chwilę później mój maluszek był już na świecie. Niestety nie widziałam go od razu, tylko po kilku godzinach ponieważ miałam znieczulenie ogólne ( z powodu mojej mega skoliozy anastezjolog nie mógł wbić znieczulenia w mięśnie kręgosłupa ) i przywieźli mi go gdy się wybudziłam. Okazało się że prawdopodobnie gdybym przyszła rano na wywołanie to zrobiliby mi badanie że główka jest wysoko i usg to wyszłoby że mały już nie jest mały i waży 4325g to od razu bym miała cc. Był taką kruszynką a w ostatnich 2 tygodniach tyle przybrał ( ok 600g )+ to co się lekarz pomylił wyliczając wagę wg usg na ostatniej wizycie że wyszło iż waży cały kg więcej niż myśleliśmy. Był największy na oddziale, wszyscy się śmiali z wielkoluda. Jest kochany, mogłabym go tylko tulić i całować i patrzeć na niego cały dzień ;) Śliczny cukiereczek. A jego minki bezcenne. Jest grzeczny i lubi się tulić ;) Wyszliśmy w sobotę, ale ciągle mi brakuje czasu. Goście, Filip, padam. Sen, sen, sen! Jestem bardzo zmęczona, ale szczęśliwa. Już jutro ściągnięcie szwów. Spadło mi 7 kg. Jeszcze 5. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx netta2 Mam ten sam problem, mam za mało mleka, w szpitalu lekarka zleciła mi dokarmianie małego co 3h mlekiem modyfikowanym, bo w ciągu doby spadł 200g. Tak się bałam żeby za dużo nie spadł z wagi, bo byśmy nie wyszli do domu tylko musiałby leżeć pod kroplówką. Po dokarmianiu przybrał, ale już niechętnie brał cyca. Czasem w ogóle nie złapał po godzinnych próbach ;( Niestety teraz muszę go również dokarmiać, cyca nie łapie, bardzo rzadko się udaje, tylko wrzeszczy a mi serce pęka. Próbuję kilka razy dziennie odciągać mleko laktatorem, ale jest tego tak niewiele że z całego dnia wystarcza na jedną porcję. Walczę cycem, ale później muszę mu dawać modyfikowane bo inaczej bym go zagłodziła. Inna sprawa że najczęściej długo spi - dziś obudziłam się po 5h od ostatniego karmienia a on nadal spał i nie wołał cyca, więc musiałam go obudzić, ale nie wziął piersi ani razu. Więc u mnie karmienie na rządanie skończyłoby się kroplówką. Jestem tym tak zdołowana ;( ;( Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK................DATA PORODU.........TYDZIEN.....PLEC......MIASTO Marzena1704.....26.02.2013............40............DZ... .......Kraków ania01985..........28-02-2013............40...........DZ. .........Kraków nastka77777.....5.03.2013..............39............DZ.. .....Biedrzychowice Lunek...............10.03.2013............30...........CH ..........Lublin MAMUSIE: Nick-->Data ur-->Tydz-->Typ por-->Imię-->Miasto-->Dł/waga Roosa...........07.01.13...w35tc.....CC......?.....Krakó w...............2400g mojekonto....08.01.13...w38tc....CC...Marysia..Radom..... .......54/ 3630g izmaizma.......15.01.13...w38tc..Nela..51/2820...Maja.... ........50/2120g BayerLev......17.01.13...w39tc....CC..Maximilian..Niemcy. .......48/2860g. Greengrass....23.01.13...w37tc...CC..Bartuś..Bochnia.... ........54/3300g Lusesitaaaa....24.01.13...w36tc...CC..Lilka....Wrocław.. .........48/2500g Anitka90.......25.01.13...w37tc....SN..Dawidek..Kraków.. .......54/3120g goska986.......29.01.13...w39tc...CC..Szymon..Brodnica... ......56/3960g MAMA2013LUTY..01.02.13..w38tc..CC...Ksawery...Rzeszów... ..55/3660g netta2..........03.02.13...w38tc....SN...Paweł...Wawa... .........54/3080g LutowaNiki....03.02.13...w38tc...CC...Dawid...Szczecin... .......55/3040g Ewuskaaa......06.02.13....w37tc...CC...Filip....ok/Wawy.. .......50/2350g ANIK83..........06.02.13...w37tc...SN...Adam....Gliwice.. .........54/2750g __aga__.........07.02.13...w40tc...SN...Natalia...Londyn. .......50/4060g lidsta............09.02.13...w39tc...CC...KUBUŚ.....Pozn a............/3840g Martituska81..12.02.13....w41tc...SN...Benjamin....Plymou th. . ........../3760g sysia09.........13.02.13....w38tc....SN..Filip..Końskowo la.........54/3170g Marysia2013..13.02.13...w39tc....SN...Alicja..Skierniewic e......55/3140g Danonka_00...13.02.13...w39tc...CC...Paweł...Gdańsk.... .......5 6/3300g kasienka.m....13.02.13....w39tc..SN..Wiktoria..Pińczów. .......57/4000g kati=)..........14.02.13....w40tc...SN..Aleksander..Rzesz ów .....54/3560g ASHANTI86....16.02.13....w37tc....SN......?..........UK .............59/3880g Iskierka.......16.02.13....w38tc....SN...Ninka...Rawicz.. .........53/3100g Immers........17.02.13....w41......SN...Lena.....Białys tok........58/3750g Ninkaa86.....18.02.13....w40tc....CC...Kasia...Szczecin .........52/3580g Puszek........18.02.13....w41.....CC....Maciek....Rzeszó w.. .....57/3530g aclerya.......19.02.13...w40tc....CC...Milla...Warszawa.. ........52/2750g justylda......20.02.13....w40tc...SN....Roksana...Mikoł ów........56/3650g Kaja@@@....20.02.13...w40tc...SN...Gabriela...Elbląg ............52/3660g Betigl..........20.02.13...w41tc...SN...Zuzia......Gliwic e............56/3750g gusia09......25.02.13....w40tc....SN.....Alunia......CZ-w a......54/3680g anetka_1991...26.02.2013...w39tc....SN....Lenka....Radom. .. .55/3500g malenstwo@interia.pl. ..27.02-2013...w40tc..CC...Igor...Wieluń...59/3920g wrzesniowa mama....27.02.13...w40tc...SN........Alexander.....UK....57/ 3540g Nuss .....27.02.2013...........w40tc...SN....Kamilek.... ... ....Koło 56/2860g Kasia-Angel...06.03.2013...w40tc...CC...Filip...Jelenia Góra..54/4325g iza87......06.03.2013....w40tc......CC.....Natanek....... .Jelenia Góra......56/4060g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastka77777
witaj Kasia Angel!!!! ciesze się że się odezwałas, że masz już swoje szczęście w domku. Ja nadal po terminie oczekuję w piątek kazali ostatecznie na szpital iść---chyba tak się skończy pozdrawiam gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzsniowa mama
luteisaaa mam nadzeje ze u Was juz wszysko w porzadku i jestescie w domu.Bardzo mi przykro co Was spotkalo nie jestem w stanie sobie wyobrazic co czujecie sciskam Was mocno;) Kasia Angel gratulacje duzy facet;) Nastka trzymam kciuki za Was;) Kasia angel przedwszystkim nie mozesz sie dołowac najwazniejsze ze maly przybiera na wadze i chetenie pije ci z butli;) netta my mamy ten sam problem w dzien maly cały czas spi a jak przychodzi noc to koniec budzi sie o godz 11 -12 i potrafi nie spac do piatej rano tylko ze on w sumie nie placze tak delikatnie ale podejrzewam ze to bardzej zmeczenia i sama nie wiem co o tym myslec choc dzis w nocy nawet ładnie przespał wiec chyba to nie kolki.... aga zdrowka dla coreczki ;) U Nas z przebieraniem w sumie nie ma klopotow czasem mu sie zdarzyło mnie opsikac jak za długo nie zakladalam pampersa bo czekalam chwile aby mu sie pupa przewietrzyla kupki prawie za kazdym razem po karmieniu w pampersie ;) Tak ogolne jakos sobie radzimy w dzien staram sie troche odsypiac jak mam mozliwosc . Mam tylko mały problem z corka bo troche zaczeła byc placzliwa i marudna czasem jest nie do wytrzymania i jeszcze sie przeziebila mam tylko nadzeje ze maly nic nie załapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia Angel GRATULACJE!! no to duuuzy ten Twoj chloptas :) moja dobra rada to kup sobie nakladki na sutki, wtedy bedzie lapal cyca, miala ten sam problem, nauczyl sie butelki i cyca nie chcial wziasc, wiek kupilam te nakladki i tylko cycem karmie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! moja mała dalej w szpitalu, podłączona pod te wszystkie kabelki, rurki i respirator... jeszcze trochę potrwa zanim ją wyleczą, jak wyleczą zapalenie płuc to odetną ją od respiratora i wybudzą, wtedy będzie dalsza diagnoza czy wszystko jest ok z jej układem krwionośnym i neurologicznym. Cierpię jak widzę ją taką nieprzytomną..nawet cewnik ma założony, serce mi pęką, ale wiem że to dla jej dobra, że tak teraz musi byc aby wyzdrowiała... siedzę u niej ile się da, ale można odwiedzać tylko 14-19. A mała czuje, że przy niej jesteśmy, ściska mi palca swoją malutką rączką...a łez już brakuje, ale trzeba być silną...odciągam pokarm i karmią ja moim pokarmem.. przez sondę włożoną do brzuszka przez nosek... katarek wieczorem zauważyłam, glutki były zielone (a teraz sie dowiedziałam że to bardzo źle), troche charczała jakby na gardełku cos jej zalegało, całą noc odciągałam jej katarek co 2 godziny i rano poszłyśmy do lekarza, stamtąd do szpitala na badania i tam przez durne pielęgniarki moja mała przestała oddychać a potem serduszko stanęłó...gdyby mój m nie pobiegl po lekarza (bo nie było go na oddziale) to nie chcę mysleć co by było, bo durna pielęgniarka spanikowała i nawet pierwszej pomocy nie udzieliła mojej maleńkiej...a ja ją cały czas trzymałam na rękach...i nie mogłam jej pomóc...nic gorszego mnie w życiu nie spotkało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja-@@@@@
Kasis angel Mam to samo musze karmic mlekiem modyf co 3 godziny Mala pierrsi,nie chciala. Z nakladkami,tylko kilka razy pociagnela Byla wciąż głodna i teraz karmie juz wyłącznie mm Ściągalam laktatorem ale bylo tego coraz mniej, ok 10ml Czuje sie z tym zle i na płacz mnie zbiera szczególne ze presja otoczenia,jest na karmienie piersia i, każdy sie pyta czy karmie a jak nie to o powod Mam chwilami dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusesita duzo zdrówka dla małej a Tobie wytrwałosci zycze .gratulacje dla kolejnych mamusiek u nas w środe bedzie juz 3 tyg jak ten czas szybko leci.mala jest strasznym obrzartuchem potrafi ssac godz a po 15min drzemki znów płacze nie wiem czy to wina pokarmu czy juz tak ma ;)czaami strasznie sie jej ulewa dlatego jutro planuje wizyte u lekarza .a jak u was z kapiela .kapiecie dzieciaczki po jedzeniu czy przed bo moja mala musi przynajmiej troche zjesc bo inaczej wrEszczy jak opentana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusesita duzo zdrówka dla małej a Tobie wytrwałosci zycze .gratulacje dla kolejnych mamusiek u nas w środe bedzie juz 3 tyg jak ten czas szybko leci.mala jest strasznym obrzartuchem potrafi ssac godz a po 15min drzemki znów płacze nie wiem czy to wina pokarmu czy juz tak ma ;)czaami strasznie sie jej ulewa dlatego jutro planuje wizyte u lekarza .a jak u was z kapiela .kapiecie dzieciaczki po jedzeniu czy przed bo moja mala musi przynajmiej troche zjesc bo inaczej wrEszczy jak opentana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)blondi
Gratulacje Kasia Angel ....pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusesita - szybkiego powrotu do zdrowia dla Twojej malutkiej... Nawet nie próbuje sobie wyobrazić co musisz czuć... Ale teraz musisz być silna dla Twojej niuni... Trochę się przestraszyłam bo moja Lenka kicha... Latarki nie ma i nie wiem czy się martwic i iść do lekarza czy ona po prostu w ten sposób oczyszcza sobie drogi oddechowe... Jak myślicie? Mało się odzywam, bo w sumie internet mam teraz tylko w telefonie, a nie lubię na nim pisać... Za to czytam co u Was na bieżąco... Ogólnie moja mala jest grzeczna, ladnie je, w nocy budzi sie zawsze pomiedzy 3, a 4... Czasem bym chciala zeby spala troche mniej i popatrzęc na nią jak nie spi:) jest raczej cicha, krzyczała tylko w kąpieli, ale położna srodowiskowa poleciła żeby owijać ja w pieluchę i razem z nią wkładać do wanienki i faktycznie to pomaga - Lenka nie placze:) Dziewczyny, a powiedzcie mi po jakim czasie odpadl pepek waszym maluchom? U nas jutro bd 2 tygodnie i dalej się trzyma... Co o tym myślicie? Mam jeszcze takie pytanie... Czy Wasze dzieciaczki też przez sen wydają różne odgłosy? Moja pochrzakuje, popiskuje i poplakuje a potem dalej śpi spokojnie... Czasem tylko głośniej oddycha... Jak to jest u Was? Justylada - mi położna powiedziała żeby nie kąpać po jedzeniu... Ja najpierw szybciutko ja kapie, smaruje oliwka ubieram i dopiero daje cyca... Wtedy szczęśliwe, czyste, pachnące i najedzone dziecko przesypia mi ok. 4 5 godzin:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusesita przerazajace jest to co mowisz... ja obserwuje swojego synka i w nocy boje sie zasnac az! co chwile wstaje z mala latareczka i patrze czy wszystko wporzatku... tak mnie nastraszylas... mam nadzieje ze Twoja niunia szybciutko wyzdrowieje ja kapie malego przed jedzeniem, choc czasami musze przed kapiela mu dac cyca bo glodny jest anetka 1991moj maly tez tak ma jak spi ze wyda z siebie rozne dzwieki, np zaplacze i zaraz spi, chyba ma koszmara, a do tego robi cala serie komicznych min :) w nocy spi max 3h, moglby dluzej pospac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusesita bardzo mi przykro ze musisz przez to przechodzic bardzo mocno trzymam kciuki zeby malutka szybko wyzdrowiala trzymajcie sie cieplo :* jak bedziesz miala nowe informacje to pisz:) nowym mamusiom gratuluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anetka_1991 co do pępuszka, to mój ma już miesiąc i tydzień i nada pępowinka nie odpadła :\ byłam z tym nawet u położnej ale kazała czekać do szczepienia które mamy 20 marca. Jak nie odleci do tego czasu o czeka nas wizyta u chirurga. xxxxxxxxxxxxxxxxx Lusesitaaaa jest z tobą. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia twojej córeczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMA2013LUTY Próbowałam z nakładkami - nie chce ssać, wypluwa i płacze. Ale walczę cycem nim podam mu mm, jeszcze się nie poddałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej Aluni pepek odpadl dokladnie po 17 dniach. Co do kichania to my z M. tez sie z poczatku martwilismy kichaniem, polozna wytlumaczyl nam, ze to normalne - w ten sposob oczyszcza sie nosek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia Angel, wiec pozostaje karmienie odciagnietym mlekiem... no ale najwazniejsze ze karmic bedziesz swoim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastka77777
DO kASIA-ANGEL, może spróbuj skontaktować się z karmiąca mamą która ci podpowie jak podać pierś, albo jeszcze z położną podjedź z małym do szpitala nie poddawaj się później pójdzie już gładko.... Powodzenia oboje karmiłam piersią do roku z sukcesem, teraz córcię tez planuję szukam laktatora aktualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×