Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewwwwwweee

DO OSÓB POSIADAJĄCYCH TATUAŻ/E , ŻAŁUJECIE ?

Polecane posty

nie żaluje:) z dwoch powodów : 1.jak dla wiekszosci to zapis czegos co wydarzyło sie w moim zyciu 2.towarzyszył mi tato ,ktorego juz nie ma a strasznie mi brakuje tego faceta no nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwwwwweee
dergwrg czyli mówisz też o sobie ? Patologia i niskie IQ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc niemila sle
"pamietaj, kazda kurwa musi byc znaczona" tak mi pwoiedziala moja matka kiedy powiedzialam jej, ze chce sobie zrobic tatuaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filsa999
nie chce byc niemila sle i to jest dopiero patologia,masz super mame:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
Pamiętam jak u mnie na wsi kolega kupił sobie maszynkę i uczył się robić tatuaże. Były straszne, a najlepsze jest to że cała wieś przychodziła do niego robić sobie te gówno. Co prawda teraz już się trochę wprawił i jakąś to wychodzi ale to co było wcześniej to normalnie pato. Nie mogłem tego zrozumieć jak Ci ludzie dali się tak oszpecić na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz123456789061
Ja posiadam i nie zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga-----0
Ja mam jeden mały tatuaż na stopie, podoba mi się nadal i nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kojarzyszzz
ciacho ... znam te usta niedawno robiłas mi pałencje ... to ten co prysna na włosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tatuaż na plecach-modliszkę nie załuje ,że mam tatuaż tylko żałuję ze wyszedł za duży.Teraz jakbym go miała robić jeszcze raz to bym zrobiła mniejszy. Mało tego planuje kolejny tatuaż ale tym razem malutki( na karku) z tym ,że będzie to biotatuaż taki który w ciągu 3-5 lat znika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsdfds
ja mam 19 lat rok temu na 18 zrobilam i zaluje strasznie!!! teraz tylko zarabiam na przerobienie go ;/ co najgorsze jest dosyc duzy a ja nie mam pomyslu jak go zmienic.. :/ ale juz jak uzbieram conajmniej 1500 to pojade do krakowa? z bydgoszczy bo ponoc tam najleszpy tatuazysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ochraniarka
Jak czytam te głupoty to szlag mnie trafia. Patologia ? Tak ! Pochodzę z patologicznej rodziny, A co, nie będę ukrywać. Ale zawsze wiedziałam czego chcę i dążę do tego. Przede mną ostatni rok studiów, dobrze zarabiam, nie pije, nie palę, nie puszczam się. Mam 21 lat i za rok ślub z moim pierwszym i jedynym, ukochanym mezczyzna. On jest przeciwko, ale ja marzę o tatuażu od 5 lat. Jednak Bogu dziekuje, ze nie zrobiłam od razu, bo wtedy nie miałby dla mnie żadnego znaczenia, bo to jest fakt- plytcy ludzie się zaznaczają, bo tatuaże robią dla szpanu. Ale ja mam w planach mały, w niewidocznym miejscu. Nie po to, żeby ludzie na niego patrzyli. Mój przyjaciel marzył o zrobieniu takiego tatuażu, niestety nie zdążył, zginął. Chce to zrobić dla niego, dla siebie, dla naszej przyjaźni. Ten wzór będzie dużo dla mnie znaczyć. Owszem, nie siedzę w jakimś urzędzie od 9 do 17, pracuje jako ochroniarz. Jestem kobieta. Zawsze chciałam pracować w tym zawodzie i już dużo osiagnelam. Nie jestem nudziarą i nie patrzę na to, co mówią inni. To oni są płytcy. "Zobacz, mieszkają razem bez slubu, ona ma tatuaż... patrz jaka patologia" co wy, ludzie, własnego życia nie macie? Mogę się uczyć na błędach rodziców. Wyszłam na prosta i jestem dobra dla innych. Ale to, co oni sobie myślą patrząc na mnie- to nie moja sprawa. Bliscy wiedzą jaką jestem i to mi wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tatuaże to patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie żałuję moich tatuaży i gdybym miała je robić jeszcze raz to bym je zrobiła :) I nie, nie jestem żadną patologią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze chciałam zrobić ale to kosztuje kupę kasy a pozatym zdechłabym bo jestem bardzo malo odporna na bol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie żałuję bo nie mam czego żałować. Były dobrze wykonane i nadal ładnie wyglądają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×