odchudzające sie mamuski :)

własnie wróciłam z pracy:) dietke trzymam i moj bombel tez jakos dziwnie dzis w nocy spał co do brzyszków to ja wiem bo my na fitnessie takie robimy :) własnie zeby kregosłupa nie obciazac a dzis puki co mam za soba twarozek z rzodkiewkami i pomidorkiem jogurt naturalny zupke pomidorowa z makaronem razowym bez smietany na kolacje jest plan ananas albo melon albo po kawałku tego i tego ( musze zjesc bo mi sie zepsuje )

Najważniejsze to jeść przynajmniej 5 posilków dziennie co 3 godz... Ostatni posilek 2-3 godz przed snem a pierwszy do 45 min od przebudzenia! Serki topione do kosza!!!!!!!!!!!!!!! Mam 8 miesięcznego synka i też troszke za dużo waże... Kiedy rodzilam ważylam 94 kilo! Teraz 78 Od wczoraj biegam i robie brzuszki. Diete zaczynam od poniedzialku,bo wlasnie rzucilam cygary więc ciężko by mi bylo zrezygnować ze wszytkiego naraz... Mam 23 lata

Cześć Natalia :) Pisz co jesz w ciagu dnia Zrób sobie stópke żebyśmy mogły śledzić Twoje postępy Każdy ma inna teorie.. Najważniejsze aby nie jesc fast foodów słodyczy i tych wszystkich pierdół typu chipsy.. no i ruch oczywiście wskazany ;) Ja na śniadanie zjadam mały trójkącik serka topionego, pomysł wzięłam od dietetyczki która opisywała co można jeść, także wydaje mi sie ze można.. zreszta wszystko dobre co w malych ilościach.. Jade już 25km :D pisząc szybciej sie jedzie heh ;)

adziam żyjesz ?? :D mamja też poszłabym na fitness ale samej sie nie chce :( nie zawsze mam z kim małego zostawić. zawsze robiłam pełne brzuszki i to był błąd, dobrze że wkońcu sie dowiedziałam:P te są o wiele lepsze..i lżejsze

hej :D zyje zyje w pracy siedze i troszke kiepsko z czasem codziennie od 9 do 17 :) u mnie 4 dzien zdrowego odzywiania i koniec @ wiec nie ma wymowek, czas wlaczyc dupcie do ruchu ;) od 4 dni nie zjadlam nic zakazanego :) jestem z siebie dumna Pela :) co do rowerku ja nawet nie wiem ile km jezdze po prostu ustawiam 30 min i 7 min przed koncem juz pedaluje na najsilniejszym oporze jakim moge i najszybciej jak moge, zeby 7 poty wyszly ;) mamja- pieknie sie trzymasz :D ja mam 29 lat ja na kolacje sobie zrobilam jogurt naturalny z lyzka miodu, orzechami brazylijskimi i rodzynkami :) ja robie brzuszki z 8mns abs (mozna znalezc na you tube) polecam goraco Pela - tez tak czesto mam, wybudzona przez dzieci nie moge zasnac bo mi chrapie luby.. wtedy zreguly go podkopuje w kostki zeby sie przebudzil i zmienil pozycje :P ja dzisiaj na sniadanie mialam rukole z serkiem feta i cous cous z buraczkami :) moje obie latorosle maja angine, ale o dziwo nocka ladnie przespana :) ja serka topionego nie jem bo po prostu nie lubie :) MamNaImieNatalia - wazylam dokladnie tyle samo po pierwszym porodzie i tez mialam 78 jak zaczelam sie odchudzac, w 3 miesiace spadlo mi do 65, po czym miesiac pozniej zaszlam w druga ciaze :P pozdrawiam :)

Hej ale miałam kiepski dzień, chyba przesadziłam z ćwiczeniami, kiepsko sie coś czuje-za dużo chyba.. Mały był u dziadków to postanowiłam sie ruszyć.. a teraz mi nie dobrze.. :/ ale właśnie sie połozyłam, synuś śpi mąż w pracy... chyba włącze jakiś film sobie.. Na kolacje sałatka grecka, szybko zrobiłam i będzie na jutro :) mamja jak tam u Ciebie?? :)

trzymam sie trzymam postanowiłam ze od poniedziałku przechodze na dietke królów :) zobaczymy jak mi pojdzie wczoraj miałam isc na fitt ale wpadła chrzesna do adiego i głupio mi było wyjsc wiec juz sobie odpusciłam :( dzis bedzie grzeszek bo mam to spotkanie po latach to jak tu sie piwka czy drinka nie napic

hej:) ja sie wczoraj poruszalam az kosci milo strzykaly :P maz byl ze mnie dumny hehe az sam zaczal patrzyc w internecie za laweczka do cwiczen ;) mamja - milego wieczorku na spotkaniu :) pela - uwarzaj na siebie :) ja tez wczoraj zrobilam salatke na 2 dni pieczone ziemniaki z cebulka, czerwona fasola, kukurydza, tunczykiem i troszke majonezu ;)

mamja nie można żyć samą dietą należy sie czasem jakieś piwko ;) a drink tym bardziej, od drinków chyba brzuch nie rośnie tak jak od piwa.. u mnie spokojnie dzisiaj, odpusciłam sobie ćwiczenia dzisiaj bo praktycznie nie mam czasu.. brzydko na dworze zimni i ten wiatr :/ musze spojrzeć na ta diete królów słyszałam że skuteczna ale nie wiem na czym polega, może też zaczne coś konkretnego.. :) a mój też myśli o jakiejś siłowni, nie chce być gorszy :P adziam spróbuje Twojej sałatki, lubie takie kombinacje :D

pela ;) u mnie salatki to czesto sa na winie :P co sie nawinie to do salatki :D po prostu otwieram szafke i patrze co by mozna czasem dodaje jajko, czasem jablko, groszek, marchewka gotowana, pieprzu sporo, ja jesli chodzi o diete to uwazam ze najlepsze sa potrawy jak najmniej przetworzone czyli zjem nawet pierogi i makaron i chleb, ale zrobione przez siebie :D ciasteczka tez jesli sama upieke, a najbardziej skupiam sie na wszelkiego rodzaju warzywach, owocach, rybach, drobiu, jajkach, platkach owsianych itd :)

Witam - mam na imię monika, podoba mi się wasze forum bo jesteście mamami jak ja i przy okazji może wspólnie dałoby radę zrzucić następne parę kg. Od poniedzialku ponownie wzięłam się za siebie - stawiam na Mż i jakis ruch, mój brzdąc ma 3 latka a waga od zeszłego roku spadlą tylko 4kg, idzie mi to opornie ale może wkrótce zejdzie nastepne 4a potem tylko 3 i bede ważyc tyle co przed ciążą. Mam 33 lata, czy mnie przyjmiecie do swego grona?

no pewnie mamuska witaj w naszym klanie , im nas wiecej tym lepiej

dzięki mamja, w tamtym roku byłam na topiku 500 kalorii, schudłam ładnie ale i nadrobiłam część jak zaczęłąm normalnie jeść i teraz wolę jeść wszystko tylko w mniejszych ilościach, oczywiscie słodycze ograniczyłam - ale zrezygnowac całkiem nie umiem, ale jak juz to jem je rano i od tygodnia staram sie kolacje zjesc 17-18, czasem biegam, jeżdze na rowerze a codziennie robie brzuszki, ważę sie co parę dni, akurat dzis sie zwazyłam i zapragnełam sie gdzies zaczepic i padło na Was:), mam nadzieje że wspólnie schudniemy

aha - zgubilam od poniedzialku 60 dag, ciesze sie z tego bo jak tak dalej pójdzie to 2 miesiące i osiagne cele, tylko ze już wiem że czasem waga sie zatrzymuje i nijak jej ruszyć - zobaczymy jak będzie

i dodam jeszcze że w tamtym roku zaczynalam odchudzanie z waga 68 - zeszlam do 57 no a dzis mam tyle, dlatego trza dalej walczyc żeby nie do góry a w dol

mamuska bardzo ładnie schudłas no i duzy plus ze utrzymujesz wage :) ja jutro sie waze rano i zaczynam diete królów i ostro biore sie z cwiczeniami do roboty tzn moze nie tak ostro ale systematycznie i codziennie brzuszki , 2 razy w tygodniu fitness i 2 razy rowerek :)

a co wy dziewczynki odpusciłyscie juz sobie ? ja tam sie nie poddam :)

mam jednak nadzieje ze któras odezwie sie jutro

mamja ja od dziś z nowym zapalem, bo waga dziś 63,1 więc musze sie ostro brac - chcialabym 1 kg gubić tygodniowo.

tez bym tak chciała :) dobrze ze chociaz ty zostałas ja sie nie poddam przynajmniej nie na poczatku walki dzis puki co zjadłam -serek granulowany i ogórka -jogurt naturalny -brokuły i jajko sadzone na kolacje zrobie jakas sałate i wezme tez jutro sobie do pracy

Cześc dziewczyny.. :) nie miałam neta i nie mogłam do Was pisać Byłam u dentysty dzisiaj mam megaa opuchniętą buzie :( W czwartek ważenie.. mam nadzieje że coś tam ubyło ;P Ale musze przyznać że wypiłam dwa piwka i zjadłam dwa kawałki pizzy :( za kare chyba zaczął mnie boleć ten ząb :'( Znowu trzymam diete.. Rano bułka z ziarnami + serek wiejski płatki + mleko obiad : pierś z kurczaka + sałatka jogurt musli, jabłko kolacji nie jem, nie mam ochoty na nic , może jakiś owoc później.. no o tradycyjnie rowerek i brzuszki ;)

Witaj Monia :D

czesc pela, czesc mamja Ja już dziś prawie dietetycznie i ćwiczonka za mną i przede mną jeszcze tez, prawie dietetycznie bo skusiłam sie po południu na pare kostek czekoladki takiej nadmuchiwanej - ma o wiele mniej kalorii niż normalna ale jednak to puste kalorie- słodycze to moja zmora, pewnie juz bym dawno nie miala problemu z nadwaga ale te słodkosci jak tylko zobaczę to nie umiem się pochamowac. Dzień zaczynam zawsze z nadzieją że dzis nie skusze sie na nic bo załozyłam ten 1 kg na tydzień a w tamtym wyszło jednak o,5kg na pewno przez te słodycze co codziennie sie na cos skusze, ale nic do przodu spalamy tłuszczyk, ja zaraz jakieś jeszcze ćwiczonka, bo synek smacznie śpi wiec mamusia musi zgubic te 130 kalorii czekoladkowej, a jak z wami co was gubi?

mnie gubi podjadanie na noc i to w duzych ilosciach :(

hejka mamja mnie to samo gubi - te wieczorne przegryzanie a to tego a to tego, a jak zassam to masakra. Dziś sie oczyszczam bo cos waga nie chce ruszyć w dol, na razie sama woda z cytryna, rano poćwiczylam brzuszki pól godzinki i zobaczymy co z tego bedzie

hejj :) ja też mam kłopot z podjadaniem ale powiem wam ze kiedyś brałam asystor slim i może nie wierzycie bo ja też nie wierze w tabletki ale w ciagu tyg schudłam 4kg plus duzo cwiczen i dieta.. po 18 naprawde nie chciało mi sie jesc, a jak juz ktos tam jadł i też chciałam to zwracałam, bo jadłam na siłe.. Myśle czy nie spróbować, nie nusze chudnąć tak szybko ale poprostu może zahamują głód.. gdy przestałam brać to zaczeło sie podjadanie.. Pewnie brzmi jak jakaś tania reklama :D ale faktycznie schudłam wtedy :) Dzisiaj na śniadanie ciemna bułka serek wiejski ogórek... na obiad żądnego pomysłu..

Wczoraj usłyszałam od szwagierki żebym sie nie odchudzała więcej bo będę wyglądać jak dziewczynka :D Myślałam że pękne ze śmiechu :) ona tez chce schudnąć i chyba nie może przeżyć że mnie sie to udaje powoli :) a ona stoi w miejscu.. Ludzka zazdrość...:) a zwłaszcza ta w rodzinie jest najlepsza.. :D

Monia co do oczyszczania to cały dzień bedziesz pić tylko wode?? czy możesz coś jesc? u mnie nie chce zejsc ponizej 60kg :(

pela szykuję sie żeby zrobić jutro cały dzień na wodzie, więc dziś poza woda pozwolilam sobie na herbatke kawke, potem zrobie barszczyk czerwony z torebki i dalej woda, a jak mi wyjdzie dam znać, ale to chyba juz u mnie jakaś determinacja jest wiec moze dam rade. Pela a ile masz wzrostu, pewnie jesteś wysoka skoro szwagierke szlag trafia:)

mam tylko skromne 160cm :) ale schudłam 6kg w szybkim tempie.. a ona ma jakieś 180 nie całe i waży 66kg także Jest szczupła tylko coś w głowie jej sie ... :) skoro ja waże 60 kg to ona też musi :) Myśle że gdyby nie kupowała za małych ciuchów to nie myślała by o tym że jest gruba.. szkoda gadać :D