odchudzające sie mamuski :)

Nie wiem jaka u was pogoda ale u mnie od paru dni zimno i deszczowo także myśle że prze to właśnie nie mam takiego zapału do ćwiczeń i odchudzania.. jak było gorąco to cały dzień potrafiłam cos robić a teraz to tak jakoś.. ;( bardziej luźna mam tą diete, nie chce mi sie nic..

hej :) ja totalnie nie mialam czasu przez te pare dni nic pisac jutro wracam na neta pozdrawiam :)

Hej ją miałam ciężką nocke, mały co chwilę robił sobie pobudki, i już piszczy od rana... Chyba ciężki dzień będzie miał :| ją mam zamiar dzisiaj się oczyszczac, wczoraj zjadlam trochę szagowek z kapucha wieczorem ;( muszę się wziąć i skończyć z jedzeniem

Pela :) powialo groza - skonczyc z jedzeniem :D wspolczuje nocnego wstawania :( ja od jakis 3 miesiecy mam spokoj (odpukac) wczesniej nie przespalam calej nocy przez 4 lata... najpierw jedno dziecko (to spokojniejsze) jak juz Niunia zaczela przesypiac nocki w wieku 2 lat to urodzil sie synek i znowu sie zaczelo, a ten dopiero dal mi popalic, najpierw kolki potem okropne zabkowanie (czasem nawet 15 razy na noc) i w momencie kiedy wszystkie zabki sie pojawily- jak reka odjal, cisza i spi po 10 godzin jak susel:) oboje teraz normalnie poezja czlowiek zaczyna dowartosciowywac sen :D

Adziam... To faktycznie nie mam co narzekać, kiedyś mowilam że najlepiej zrobić dwa dzieciaczki i mieć spokój :) ale zmienilam zdanie :Dtrochę poczekamy na następne, mały zazwyczaj śpi ładnie, ale przy każdym zabku właśnie jest taki marudny a ma ich 5 dopiero a gdzie tu reszta :o zjadlam sniadanko bo bez niego nie dała bym rady z moim urwisem wykończył by mnie, i jeszcze bym padla na glodzie ;) teraz będę starała pić wodę i jak najmniej jeść, a jutro dieta jak zawsze :)

Witam kolezaneczki w doli i niedoli odchudzania. Pela jak Ci idzie oczyszczanie - mi na razie spoko, półtora litra wody mineralnej z cytryna za mną - ale na kawke tez sie skusze i na herbatke z cytrynką też już się skusilam bo jednak to u mnie nawyk a z tym to juz ciężko walczyć oby tylko nie chciało mi sie czegos sprobowac z jedzenia to bedzie super. Jutro mam rodzinny obiad wiec dzis musze wtrwac bo jutro nie poprawie gdyby dziś nie wyszło. Moj synek też już daje mi pospać a jak mial czasem napady wstawania i oglądania w nocy bajek to myślalam że tak już bedzie zawsze, ale jednak sie ze wszystkiego wyrasta:).

o w tym samym czasie pela napisalyśmy - na pewno lepiej zjesc śniadanko niż poźno-nocną kolacyjkę - to moje utrapienie

ja bez sniadania nie rusze sie do pracy ;) u mnie jest kawa o 6 rano i potem po odwiezieniu maluchow do przedszkola wracam na pol godziny do domu zjesc sniadanie albo platki pelnoziarniste z mlekiem, rodzynkami i orzechami albo bulka ciemna z salata i serej wiejski i do pracy na 9 ;) potem kolejny posilek w pracy ok 11, potem 13.30, potem 15 jakas przekaska i kolacja jak wracam do domu Pela - powiem Ci ze gdybym sie nie zdecydowala na drugie tak szybko to teraz wiem ze moja corcia bylaby jedynaczka :) w pewnym momencie po prostu juz sie nie chce do tego wracac (przynajmniej ja tak mam) :D teraz sie ciesze jak nie wiem ze mam dwojke, z taka mala roznica bo najgorsze za mna :) zabki za nami, pieluchy za nami, butelki za nami, nocne karmienia za nami... teraz jestesmy na etapie ogromnego buntu dwulatka:P i tez juz czekam az sie skonczy i nie chcialabym ponownie tego przechodzic :D

adziam - ja jak tylko troche pogubie tych kiloskow - zebym przynajmniej 5 z przodu zobaczylą to bede chciala odżywiac sie bardzo racjonalnie do 1500 kalorii (bo tyle wychodzi moje zapotrzebowanie) czyli po wstaniu do godzinki coś już wszamac potem co 3 godzinki i skończyć na 18.00 z kolacyjką - ten sposob mi gwarantuje utrzymanie wagi ale na nim nie chudne - gdybym sobie od bożego narodzenia nie pofolgowala to bym miala dalej te 57-58 kg a tak zrobiło sie dużo wiecej i samo Mż patrze nie wystarcza - zobaczymy czy przyglodzenie coś da - wiem że moge rozstroić metabolizm ale mysle ze do 2 mcy - moge znowu obciac kalorie tylko żeby był efekt.

Nigd nie bedziesz warzyla 52 bo ja tyle waze Glupie takie sa obie ja stad IDE Tak to jest jak czlowiek z grubymi sie odchudza Grube sa grube bo nie wiedza jak schudnac

u mnie ok :0 wypiłam dużo ponad dwa litry, miałam zupe na obiad to samej tej 'wody' sobie wzięłam ;) tylko że czuje głód i chyba coś zjem może płatki z mlekiem.. Jutro wolne mój już jakiś film ściągnął z neta kupił piwka także na pewno bedzie jadł coś dobrego.. Jutro szwagierka zaprosiła nas na obiad ;/ chyba naprawde chce żebym nie schudła :D

znalazlam swietne cwiczenia bozesz czemu nie wczesniej!! cwiczylam wczoraj 45 minut i po skonczeniu po prostu czolgalam sie do sofy bo nogi mi sie trzesly jak galareta Tiffany Rothe workout wzielam sobie laptopa do jadalni, miejsce zrobilam, na cala pare puscilam, mate wyciagnelam i czulam sie w koncu swobodnie i w swoim zywiole!!! po kolei co zrobilam http://www.youtube.com/watch?v=r_J8btnIEKQ http://www.youtube.com/watch?v=OQ3BbrsWSJE&feature=relmfu http://www.youtube.com/watch?v=nm1-AuRzZL4&feature=relmfu http://www.youtube.com/watch?v=i85WUbYQSbI&feature=relmfu http://www.youtube.com/watch?v=Wo5TpbHjI74 :) bede sobie zmieniac jak mi pasuje ogolnie dieta na + i zaczynam sie dobrze czuc w swoim ciele powoli :)

Pela - moj maz tak samo, paluszki, piwko i film z neta :D i tylko gada ze moze w koncu do mnie dolaczy - jak kupi laweczke do cwiczen :P tyle ze jemu nie trzeba chudnac, ma prace fizyczna i cialo sie samo modeluje ;) i poza tym szybka przemiane materii ehh - ta niesprawiedliwosci :P mamuśkaMonia - ja nie dalabym rady 'nie jesc' ja po prostu musze miec odpowiednie posilki w odpowiednim czasie, jem ok 1800kcal i jak zjem mniej to od razu sie rzuce nastepnego dnia na wiecej u mnie jedyna droga do schudniecia sa cwiczenia i zdrowe odzywianie :) poza tym nie zalezy mi tak bardzo na pozbyciu kg jak na wymodelowaniu sylwetki :)

witam dziewczynki miałam mały problem z laptokiem klawiatura mi nie działała ale juz jest oki moj synus ma prawie dwa latka i jeszcze woła mleko w nocy - masakra :( nie pamietam juz co to znaczy przespac cała noc co do dietki jakos sobie radze mam małe wpadki ale ogólnie nie jest najgorzej

hej ja oprócz dwóch pyz surówki i lampki wina.. niczym nie zgrzeszyłam ;) za miesiąc idziemy na wesele także musze pozbyć sie paru kg do końca miesiąca.. i tak nie jest źle bo wchodzę w ciuchy sprzed ciąży alee to jeszcze nie to :( dzisiaj miałam sie zważyć i zapomniałam :D jutro rano.. chociaż nie licze na cud :'( troche podjadałam w tym tygodniu.. ale co zrobić, zawsze cos wypadnie a wole zjeśc i mnieć spokój niż słuchać że nie musze sie wcale odchudzać.. Mały już dawno śpi.. ja też sie kłade

mamja ja znalazłam sposób na mojego.. o 18 dostaje kolacje i przed spaniem zazwyczaj ok 20 butle mleka i nie budzi sie głodny.. czasem sie przebudzi ale po to żeby sobie 'pogadać' dostanie smoczka i zasypia :) ogólnie to ma coś takiego że jak sie przebudzi to musi mieć cos pod ręką np misia albo pieluszke czy kocyk, tak nerwowo sie przebudza a jak to chwyci to jest ok, zasypia i śpi dalej.. nie wiem czemu tak ma, mam nadzieje że nie musze sie martwić.. bo ogólnie to jest nerwus mały.. jak mu cos nie pasuje to sie wścieka.. tak jakby juz wszystko rozumiał i wiedział że wtedy dostanie to co chce.. a ma 11m prawie... ja z natury jestem nerwową osobą ale przy nim staram sie nie okazywać tego, raczej wszystko na spokojnie robie.. może odziedziczył charakter po mnie :/ mam nadzieje że wyrośnie z tego Ide spać.. musze wykorzystać dopóki moge.. nie długo będzie trzeba pracy szukac! Dobranoc kobietki "-_-"

nigdy nie schudniecie grubasy

hej :) ja od rana byłam na zakupach kupiłam sobie buty, spodnie, wyprzedaż w big starze ;) i pare bluzek :) pogoda sie zrobiła a wieczorem ide z kuzynką do kina ;) mąż na mecz mały u teściów :) także dzień wolny ;P dzisiaj trzymam dietke, nic mnie nie kusi jak narazie Moja dzisiejsza waga : 60,6kg nie jest źle, ważne że leci na dół :D

hej:) u mnie tez dobrze i tez po zakupach hehe kupilam sobie specjalne buty do cwiczen, wyprofilowane i mate do fitness/jogi takze jestem przezadowolona :D Pela - brawo za wage w dol :)

halo:) gdzie jestescie mamusie? u mnie kolejny dzien na + waga ni rusz ale ja sie lepiej czuje wczoraj kolejne 45 min cwiczen fajnie sie skakalo w nowych butach, co za roznica! pozdrawiam

Hej :) adziam powiem ci że kupiłam zwykle tenisowki i nie wiem czemu wcześniej nie nosilam, fajne lekkie wygodne i tanie ;) ją wsiadlam na rower właśnie :) wczoraj zjadlam kawałek pizzy:/

Hej:) Mogę się do Was dołączyć??? Też jestem mamą, mój synek ma 3,5 roku i wychowuję go sama. Przed ciążą ważyłam 54 kg i po ciąży wróciłam do swojej wagi przed, ale zostały mi boczki okropne:( nie wiem jak się ich pozbyć:( aktualnie ważę 51 kg, jak tylko mogę to biegam i staram się nie jeść po 18, ale wokół tyle pokus, że szok:) Pozdrawiam;) UDA SIĘ NAM:):)

Witaj morelowa :) masz wagę jak marzenie ;) może poszukaj ćwiczeń które pomogą pozbyć się boczkow, bo będziesz chudziutka,, a ile masz wzrostu?

Cześć Pela2332 Mam 160 cm wzrostu;/ malutka jestem:):) ćwiczę ćwiczę ale nie pomaga, ale dążę do celu;) jutro ide biegać bo to podobno na boczki pomaga bardzo, dzisiaj u mnie burza wiec nie bede ryzykować, że mnie jaki piorun trzaśnie:);) A Ty ile masz wzrostu?

Morelowa ją też mam 160cm ale jak wazylam 55kg (najnizsza moja waga) to wygladalam tak jak zawsze chciałam :) zależy od kości chyba ;) trochę cialka musi być żeby nie wygladac jak dziewczynka 8-) ją zrobiłam od rana 30km rowerekiem, i 100 brzuszkow, zaraz żem śniadanie : bułka ciemną z ziarnami + serek wiejski. Biorę się za siebie od dzisiaj dziewczyny, ale tak konkretnie, bo przez to podjadanie gorzej się czuje ;( miesiąc do wesela także muszę dobrze wygladac :D

hej dziewczyny:) Morelowa witaj :) Pela fajnie, ze nie opuszczacie placu boju :D mi woda w koncu spadla z miesni, wszystkie zakwasy rozbite i w koncu wczoraj skakalam do cwiczen jak ta lala :D ciesze sie jak dziecko na wadze mniej, jem normalnie nie ograniczam drastycznie kalorii, w weekend podbilam troche metabolizm bo i zjadlam pare wafelkow i paluszkow i wczoraj pochlonelam pyszny makaron z truskawkami a cm leca w dol i waga tez :D powoli zawiazuja sie widoczne miesnie ciezaki juz zmienilam na kilogramowe dzisiaj ide zakupic jakiec dobry scrub do ciala :) i bede masowac, olejek do rozstepow tez zakupiony i juz uzywany :) ja jestem troszke od waz wyzsza i ja juz przy 65 wygladam ok, moj max to bedzie 63.5 takie jest moje marzenie

Pela -mialysmy dzisiaj takie samo sniadanie :P no ja jeszcze dodalam pomidora na bulke :D

Pela masz rację to chyba zależy od kości:) ja chce tylko pozbyć się boczków bo brzuch mam w miarę płaski no choć troszkę nad nim pracuję robię brzuszki i rozwinęły się mi tylko jak na razie górne mięśnie brzucha;) dzisiaj zrobię sobie 100 brzuszków jak wrócę z biegania:) Dziewczyny mam pytanie do Was, co robicie żeby nie jeść słodyczy??? Bo nie wiem jak z nich zrezygnować:) a na jakiej diecie jesteście?? Czy tylko ograniczacie spożywanie jakiś potraw???? Nie byłam na diecie nigdy i nie wiem jak się zabrać do tego:/ Powodzenia:):)

Morelowa - na boczki polecam http://www.youtube.com/watch?v=r_J8btnIEKQ ja zmienilam pieczywo na pelnoziarniste makaron jem normalnie i ryz tez ziemniaki zamiast gotowac - pieke - uwielbiam ziemniaczki :) miesko smaze na oliwie jem bardzo duzo salatek warzywnych dodaje do jogurtow siemie lniane http://www.google.co.uk/products/catalog?q=flax+seed+linwoods&hl=en&gbv=2&um=1&ie=UTF-8&tbm=shop&cid=17562812234864733481# i to zawsze jest moje 2 sniadanie mix owocow z jogurtem i orzechami a jesli mam ochote na slodkie to podgrzewam miod (2 lyzki) zalewam naturany jogurt, dodaje rodzynki i mieszam - pycha i slodkie inny sposob to smakowa woda do picia dla mnei teraz nawet kawa z cukrem to rozkosz slodkosci ;) nie pije alkocholu ani napojow gazowanych

adziam... Dziękuję:) myślisz, że te ćwiczenia pomogą razem z bieganiem? A jesz na przykład 5 posiłków dziennie o ustalonej porze? Jak to u Ciebie wygląda? Ja ziemniaki też lubię, a za frytki mogę zabić:) wiem, wiem to kalorie ale z tego akurat nie zrezygnuję:) Ja mam problem żeby przejść na dietę bo ja strasznie dużo rzeczy nie jem:) nie trawię ryb, mięsa, jaj, pomidorów, sera...i mogę tak wymieniać:) normalnie masakra:) Napojów gazowanych też nie pije, kawy nie lubię i alkoholu też nie:) Smarujecie się jakimiś balsamami ujędrniającymi??? Ja polecam peeling dwa razy w tygodniu i do tego kupiłam sobie taką rękawiczkę szorstką i codziennie podczas kąpieli tą rękawiczką masuję całe ciało i muszę Wam powiedziec, że cellulitu już nie mam a miałam taką lekką pomarańczową skórkę:) Mam okropne rozstępy na brzuchu wyglądają jak blizny:( ale odkąd zaczęłam robić peeling i do tego tą rękawiczką to coś mi się to poprawiło do tego smaruję je maścią Alcepal na rozstępy i mam je takie jakby gładsze i już nie są takie głębokie. A Wy macie też taki problem?