do kobiet na kafeteri

żeleczek - nie lubisz być lepem na pszczoły? Przecież to takie urocze stworzonka :D Ja sama po prostu lubię duszące zapachy - dosłownie - nawet latem palę masę kadzidełek, w domu dym jak w u nałogowego palacza. Więc czy mi się to podoba czy nie, to sama i tak nimi pachnę - mocne perfumy nie robią różnicy :) Ja już zmykam, dobranoc wszystkim.

Moorland dobranoc

"Maciek - jakbyś nie zamierzał palić to weź mi daj Uwielbiam te zapachy" Nic nie odstapie, pale:)

najmadrzejszy Waniliowe są najładniejsze. Mam w domu mgiełkę do ciała śliwka i wanilia z Avonu, kupiłam z przeznaczeniem jako zapach do pomieszczeń i jest naprawdę super jak ktoś lubi takie aromaty :)

Ja sie az tak na tym nie znam, ale zawsze jak wpadne do rodzicow czy do babci to nawciskaja mi takie rzeczy;)

"Ojj to muszę naprawdę uważać. Bo jeszcze mnie jakiś zapyli" kiedyś pszczoła wplątala mi się we włosy. na szczęście mnie nie ugryzła :P perfumy owocowe + balsam malinowy. nigdy więcej :P

najmądrzjesyz a na cyzm ty się znasz? jest w ogole cos tkaiego?

aaaa na wyprowadzkach byłych dziewczyn

"najmądrzjesyz a na cyzm ty się znasz? jest w ogole cos tkaiego?" Jest.

w okazywaniu zazdrosci :D teraz sie nie dziwie czemu wciaz dziewica