Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabela1000

Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

Polecane posty

wgłowiesieniemiesci - ale ja tez miałam przypadek z zębami jak moja koleżanka opowiadała u mnie na imieninach, że śniły jej się zęby i już następnego dnia zadzwoniła teściowa że w nocy jej siostra zginęła w wypadku. Jakoś się wokól mojej teściowej wszystko kręci:) Co to topicu to jakoś wierzyć się nie chce, że ktoś jest tak bezduszny, ale są sytuacje w życiu gdzie ludzie znęcają się nad swoimi dziećmi i nigdy tego nie zrozumiem ( wczoraj zmarło 3 miesięczne dziecko pobite przez ojca - nie pamiętam w jakim to mieście).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! A ja powiem Wam ze z reguly czy w ciazy czy nie - nie ogladam horrorow bo zawsze spac nie moge :) Jesli chodzi o prege na brzuchu to u mnie jeszcze nic a nic nie widac.. wglowiesieniemiesci ja tez czytalam ostatnio ten topic co podalas link i nie wierze ze to prawdziwa historia.. tzn wiem ze roznie zycie sie toczy ale poprostu nie chce wierzyc ze takie cos moze byc prawda .. :/ Ja dzis mam caly dzien Mezusia w domku i wlasnie mi zakomunikowal ze za biera mnie na jakies zakupy, mamy niedaleko nas ogrooomny sklep dzieciecy :D Wam zycze bardzo milego spokojnego dnia dziewczyny! :) Do pozniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
czesc artykul okropny i niestety non stop sie slyszy o takich przypadkach- np ta suka Katarzyna Wu i mala Madzia a z ta adopcja kilkulatka to ja nie wiem bo z jednej str nie cche mi sie wierzyc a z 2 str roznie w zyciu bywa tez mam te prege- taka cienka i b jasna ale widoczna golym okiem czy zauwaylyscie ze aktualnie zostalysmy we 4? oprocz urloujacacych mam nadzieje ze Izablea sie odezwie no i 2+3 marien udanyc zakupow- pochwal sie pozniej co kupilas co wogole sadzicie lozeczku na kolkach bo moj maz sie na to beznadziejnie napalil a ja o tym nie chche slyszec :) chociazby dlatego, ze dzieciak podrosnie bedzie juz chodzil i bedzie silny bedzie tym lozkiem jezdzil po caly mieszkaniu i obijal sciany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
wlasnie dzwonila do mnie kolezanka z treminem na poczatek wrzesnia, ze byla na standardowej wizycie u gina miala od jakiegos czasu mega cisnienie i ja zapakowali do szpitala do czasu porodu- mowila mi ze za 10 dni o ile wczesniej nic sie nie zmieni wywoluja jej porod, ona wsciekla bo sie czuje super zdrowa i pewna siebie a lezy na porodowce nie na patologii i nie moze spac przez inne rodzace i lapie stracha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężarówko - no we 4 ale senioritka wróci z wakacji i mam nadzieję, że 2+3:) tez się pojawi. Za to ja rano to tu pełnie dyżur, bo nie mam sił na nic, zaraz się biorę do roboty... Koleżance współczuje, ja w pierwszej ciąży w 6 miesiącu leżałam na patologii więc tam tylko historie mrożące krew w żyłach krążą, do tego każda ma jakieś problemy swoje. ja miałam rozwarcie na 1,5 cm i na tydzień położyli mnie z lekami. A co do łóżka na kółkach to ja uważam za nieprzydatne bo i tak będę miejsce miała na nie tylko w naszej sypialni a jak będę coś robiła w kuchni ( mam aneks połączony z dużym pokojem) to małego położę w bujawce albo normalnie na tapczanie:) Dla mnie ważne by miało szufladę bo potrzebne mi dodatkowe miejsce na kocyk,rożek i pościele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
dokladnie, dlatego wybilam mezowi ten pomysl z glowy :) u mnie forum jak jestem w domu wisi caly dzien i ja tak co jakis czas zagladam co tu ciekawego sie dzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marien udanych zakupów również życzę :) Izabela chyba jakiegoś focha strzeliła ale o co jej poszło to mogła dokładniej napisać, a nie jakieś zdawkowe zdanie, że założyła topik i ją na jej topiku olewamy :O sorry jak chciała iść na inne forum albo coś mogła po prostu napisać a nie tak praktycznie bez słowa sobie od Nas poszła :( 2+3 mam nadzieję, że wróci do Nas aczkolwiek tyle czasu już się nie odzywa, że mam wątpliwości :( a senioritka baluje na wakacjach i dobrze :) później zacznie nam się balet w innej formie :D ciezarowka łóżeczko na kółkach ? :) od razu wyobraziłam sobie jak sama piszesz poobijane ściany i moją córeczkę, która z zachwytem uderza o wszystko co możliwe :D zapewne są blokady dla kółek ale jakoś mnie nie kręcą takie "bajery" :D kołyski za to są śliczne ale mało praktyczne :( no to dziewczyna się wymęczy na tej porodówce :( współczuję ja jakoś nie mogę leżeć..przejrzałam zawartość swojej toaletki i z bólem serca rozstałam się ze stosem różnych pierdół :D jutro popiorę torby podróżne i praktycznie mogę się pakować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wgłowiesieniemiesci - a dokładnie kiedy wylatujesz? Mam nadzieję, że mąż nie zaabsorbuje Cię na tyle że przestaniesz pisac:) Ja w końcu umówiłam się z położną, namawiała mnie na szkołę rodzenia bezpłatną ale za leniwa jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny też mam termin na listopad, ale na sam jego koniec. Mam do Was takie pytanie: męczy Was ból nóg lub bioder? Niby jeszcze nie powinno być czegoś takiego, bo to nie jest taka zaawansowana ciąża, ale ja czuję, jakby mi się żyły zatkały w nodze i co najgorsze nic z tym nie mogę zrobić, bo nie widać nic gołym okiem a na usg nie ma jak iść... Juz 2 dzień tak boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, mnie biodra bolały jak spałam, musiałam często zmieniać pozycję, teraz mniej już bolą chociaż czasem odczuwam w nocy...Może powiedz o tym lekarzowi na wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
Ja tam bym szla na taka szkole rodzenia na twoim miejscu wlasnie mi przyszla tesco dostawa na serio spoko, wszystko tak jak trzeba, mila obsluga zero problemu ze zwrotami itd polecam mam jazdy z ta laska od ubranek- od tej paczki- do tej pory nie dostalam :) bo jej zwrocili te paczke i jakies problemy robili wogole ona sprawia wrazenie bardzo niekumatej i napisala mi ze wysle jutro dopiero.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka no coś Ty, mąż sam mnie podpytuje o czym my tak piszemy :P to mu powiedziałam by sobie wszedł i poczytał to stwierdził, że nie będzie podglądał :D wyjeżdżam w ostatni tydzień września i to będzie 34 tc :) jeszcze przed wyrobię się do gina bo mam być u niego po 20 września, wypisze mi zaświadczenie, zrobię usg i odbiorę ostatnie badania..a i jednak nie lecę tylko zabieram się ze znajomymi bo oni akurat jadą w odwiedziny do rodzinki, którzy mieszkają w UK :) najlepsze, że znajoma ma termin dwa tygodnie po mnie i jej mąż żartuje, żebyśmy tylko nie zaczęły mu rodzić w podróży :D OlegEm witaj :) co do bólu bioder ja taki miałam ale to było chwilowe, kilka razy w nocy mi się zdarzyło poczuć taki ból, taki dziwny jakby mnie ktoś od środka rozpychał :) może wybierz się do swojego gina skoro ból trwa już 2 dzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko że ja wciąż wierzę, że będę miała cesarke ( może naiwnie ale cóż) wiec na nic mnie się to nie przyda a mąż ze mną nie będzie chodził bo mu się to wydaje głupie ( no już tak ma i ja go nie przekonam, widział tylko na filmach jak partnerzy sapią z partnerkami i go to śmieszy) Jeszcze popytam położną co tam się dzieje to może dam sie przekonać. A Ty ciężarówko już byłaś na jakiś zajeciach? Co tam ciekawego jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wgłowiesieniemieści - oj to Ci współczuję długiej podróży, ja teraz pozycji nie mogłam znaleźć wracając z Pragi ale Ty jesteś szczuplejsza to będzie Ci łatwiej. Ale uważaj i w miarę możliwości staraj się rozprostowywać nogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
nie jeszcze nie bylam, od wrzesnia ruszamy wazka- chcesz cesarke? ja wlasnie na maksa tego nie chche (no chyba ze bedzie taka koniecznosc) bo nie chche pozniej sie bujac z dochodzeniem do siebie, wogole najlepiej jak by mi zaaplikowali konska dawke znieczulenia i najlepiej nie rozcinal krocza :) no ale wszystko wyjdzie w trakcie :) oleb- ja bym mimo wszytsko do gina poszla- takse zamowila czy cos bo to (zw te zyly) to nie standardowy objaw ciazowy wazka- a co do szkoly rodzenia to kolega tez sie zapieral i tez mu sie kojarzylo z sapaniem :) i jak poszedl to mu sie spodobalo wiec moze z twoim mezem bedzie tak samo :) wglowiesieniemiesci- ile bedziecie jechac wesolym, ciazowym samochodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieżarówko, coś Ty, mój uważa że takie rzeczy są na pokaz, mówi że najważniejsze, że po porodzie będzie się dzieckiem zajmował. Jak mnie położna zachęci to może pójdę zobaczyć... A co do cesarki to chciałabym bo miałam i doszłam do siebie bardzo szybko, 2 tyg po cesarce już poszłam na kort - jako obserwator ale nie mogłam się powstrzymać i troszkę poodbijałam... Gdybym miała pewność że będę miała znieczulenie na 100% to pewnie bym inaczej myślała a wiem, że w tym szpitalu w którym będę rodzić jest to 50% na 50%. A wracając do męża to też zła byłam bo mówię, że nie ogląda ze mną łóżeczek, ubranek, nie zastanawia się tak jak ja nad wyprawką, wszystko mówi, że mam robić jak ja uważam bo się znam lepiej:P No ale z drugiej strony wiem, ze będzie się dzieckiem zajmował więcej niż ja bo tak jest teraz z synem, więc myślę, że z drugim będzie podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
bo chyba facetow takie rzeczy srednio interesuja istotna dla nich jest cena :) j chyba bym owlala cos takiego a nie tak jak moj, ktory wymslil sobie ze wszytskie zakupy zwiazane z dzickiem mam z nim konsultowac bo on chce tez miec wplyw na wybor :) butelek itd ja to traktuje troche z przymruzeniem oka b on by ccil drygowac wszystki- jest typem pana kierownika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle moje dziecko podejrzewam, że będzie duże, Pierwsze było duże ( 4,530kg) a drugie na usg jak miało mierzone wszystko to każda część ciała była o tydzień lub półtora większa niż wiek wg miesiączki a urodzić takiego kloca naturalnie to może być ciężko i pewnie bym była porozrywana, a kto wie jak dziecko by z tego wyszło. Przy pierwszym porodzie lekarz też próbował abym urodziła siłami natury co było bez sensu bo w ogóle nie było akcji porodu, strata czasu i sił moich i dobrze że dziecku nic się nie stało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mój nie musi widzieć:) Jak karuzela przyszła do domu, mnie akurat nie było to nawet nie odpakował, ja to od razu odpakowałam, zobaczyłam czy pozytywka działa...Ja jeszcze jestem przed tą całą wyprawką typu chustki,pampersy itd ale on by nie kupił, już Wam pisałam, że pampersy chciał brać nie patrząc na rozmiar:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
no faktycznie kawal dzieciaka urodzilas :) i sie nie dziwie ze chchesz cesarke u mnie w rodzinie tez zazwyczaj rodza sie duze dzieci ja wazylam 4,200 moj maz (jak tesciowa mowi ale mi sie az wierzyc nie chche) 5100 i tez czuje ze urodze cos wiekszego bo na usg tez wychodzily nadwyzki ale doslownie kilkudniowe wogole tez mam przeczucie ze urodze w terminie to maz w miare grzecznego meza :) tylko na szkole rodzenia nie chche isc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
moj to lubi jak mowila wczesniej wtracac sie we wszytko nawet jak nie ma zielonego pojecia co i jak :) ale wybaczam mu bo wiem ze on to w dobrej wierze robi wogol mam dzis mega faze na gotowanie i sie pochwale co wlasnie robie: 1-sze danie zupa krem cebulowa 2-gie danie schab duszony w sosie z papryki i suszonych pomidorow , ziemniaczki pieczone w piekrniku, fasokla szparagowa na cieplo i marchewka z czosnkiem deser- galaretka z owocami na zimno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja Wam powiem, że mi to się "marzy" taki poród jak oglądam na TLC w serialu typu reality "Porodówka" :D nie wiem czy oglądacie ale ja często i zawsze się zastanawiam czy właśnie tak wygląda akcja porodowa i ile w tym programie jest prawdy ile jakiś sztuczek :) wazka a to nie jest tak, że jak za pierwszym razem miałaś cc to teraz lekarz powinien wypisać coś jakby skierowanie, że ze wskazaniem na cc ? nie znam się ale może pogadaj z ginem ? a będziemy coś +/- 18h ale mąż znajomej stwierdził, że jak nie będziemy "marudzić " :P to uwiniemy się szybciej :) ciezarowka ja tez mam przeczucie , że urodzę w terminie albo nawet po :) no to porządziłaś dziś w kuchni, ja dziś nie mam weny i naleśniki robię z białym serem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wgłowiesieniemiesci - właśnie w tym momencie na TLC leci Porodówka, ale dzisiaj to same tragiczne przypadki, przed chwilą dziewczynie wypadł skrzep i nie urodziła łożyska a teraz drugą czeka cesarka bo też cos idzie nie tak. Tu zawsze tak jest? Ja dzisiaj pierwszy raz to oglądam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do cesarki to podobno jest taki przepis, ale dziewczyny na forum pisały, że nie wszędzie to respektują, ja mam do tego żylaki na macicy więc poproszę moją ginekolog żeby coś takiego wypisała - zalecenie cesarki. A mąż jako ojciec to na serio nie można mu nic zarzucić, wstawał w nocy do małego, kąpał go, przewijał itd, ze starszym to lata na piłkę, jeżdża na mecze, jeżdżą na rowerze, mnie by się tak nie chciało. Wracać zmęczonej z pracy, iść z psem na godzinę a potem jeszcze na rower albo pograć piłkę z młodym i jego kumplami. Albo w niedzielę spędziłam samotny wieczór bo grali w Fifę:) A co do szkoły rodzenia to ma taki pogląd i już. W ogóle ma w pracy kolegę, który wszędzie popisuje się jaki drogi wózek kupił, jakie drogie rzeczy ale z dzieckiem sam na sam nie zostanie, wyobrażacie sobie ze dzieciak 15 miesiecy i nawet jak dziewczyna jego miała egzaminy przez 2 dni z rzędu a on miał urlop, to jechał zawieść dziecko do jej rodziców. Mój wychodzi z założenia ze mniej gadać a wiecej robić. Chociaż czasem fajnie by było jakby wrócił do domu z jakąś grzechotką czy zabawką ale to niemożliwe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde i się zastanawiam czy oglądać takie programy jak Porodówka, bo oni chyba jak poród przebiega prawidłowo to nie pokazują bo nudne by było? A tak sobie stracha napędzimy. Ja niebawem będę miała wizytę teściowej...na szczęście tylko do jutra:) Obiadek ciężarówko miałaś super, a ja mam takiego lenia:( Dzisiaj pizze zamówiłam, nie wyszłam dzisiaj nawet z domu, za duszno, ale jutro już muszę iść kupić coś zdrowego na obiad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wgłowiesieniemieści - :D to dzisiaj leciał wyjątkowy odcinek, w takim razie jak trafię będę oglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka nawet jeśli nic nie kupi to spędzi czas z dzieckiem i to dla dziecka jest najważniejsze, starszy będzie miał super wspomnienia z dzieciństwa, że tata był i jest obecny w jego życiu a przecież jest tylu facetów co wydaje im się, że dziecko jest matki i ona ma się wszystkim zająć bez względu na wszystko :O mój to jest taki, że dla niego liczy się zdrowie, abym ja była zdrowa, aby z Małą wszystko było ok..reszta to dla niego materialne rzeczy, których dziś nie ma a jutro są a zatem nie mam co się martwić o to, że czegoś tam jeszcze nie kupiliśmy etc.. i tak jest ze wszystkim, jego spokój i opanowanie nie raz wpłynęły na mnie kojąco bo ja taka trochę panikara jestem a on oaza spokoju i dla niego wszystko jest dziecinnie proste - zobaczymy w takim razie czy faktycznie wszystko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×