Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabela1000

Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

Polecane posty

Gość ka85
wlasnie nie wydaje mi sie aby mial duzo bodzcow. w zasadzie w ciagu dnia w domu jestesmy sami. i tylko ja ciagle do niego gadam. a na spacer jak wychodzimy i jest mega glosno ludzie samochody to jest spokojny. czasami caly spacer nie spi tylko lezy sobie i rozglada sie (ale oczywiscie zdarza sie tez ze na spacerze placze choc nie czesto:)) a kolysanki wydaje mi sie ze go uspakajaja bo jak juz po 1,5h placzy w miare sie wyciszy to wlaczam meledyjki i wtedy przy nich zasypia (podczas placzu nie ma sensu kolysanek wlaczac bo tak wyje ze nawet by tego nie slyszal :/) jesli chodzi o kolory to rzeczywiscie posciel jest kolorowa i ochraniacz na szczebelki tez, ale czy to by go tak mocno denerwowalo? poza tym ja mam wrazenie ze on glownie na noc az taki nieznosny. w dzien zasypia mi poplacze troche i pomarudzi ale nie tak jak na noc. a to zebym tylko wlozyla go do lozeczka i zeby zasnal to mam wrazenie ze graniczy z cudem... a wlansie a ile Wasze maluchy spia w dzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka85
mamucha dobry eksperyment. ja mysle ze takie cos powinno byc przeprowadzone u wszystkich facetow jako cos obowiazkowego, jak badania lekarskie przed wojskiem!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ka85 kurcze ja tez moge tylko polecic probowanie co kikka dni inaczej moze wkoncu cos zaskoczy a ile tyg dokladnid ma maly? Tym ze cos jest troche pozniej sie nie zadreczaj,kazde dzieciatko rozwija sie inaczej. U nas Fifi ogarnal mniej wiecej lezenie na brzuszku. Maz ostatnie dni go troche meczyl ale juz nie krzyczy i traz 2razy dziennie na dobre 5minut go tak kladziemy. Noi sie chyba pochwale naszym malym sukcesem -od dwkch dni maly spi calkiem sam w swoim pokoju, my z mezem i niania elektroniczna wyprowadzilismy sie do pokoju obok a za 2-3 tyg idziemy do naszej sypialni na pieterko :-) aha a zabawki jak mu dam w lapke to trzyma chwile ale faczej jeszcze nieswiadomie bo po chwili puszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ka85 nasz maly w ciau dnia spi ze 3-4 razy po godzince mniej wiecej chyba ze idziemy na spacer to caly spacer przespi, wtedy jest dluzsza dzemka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ka85...tym ze nie chwyta zabawek nie przejmuj sie nie wszystkie dzieci w jednakowym czasie.Kazde dziecko ma swoj czas na wszystko.A co do usypiania to nic dodac nic ujac tak jak piszesz tak mam i ja.Kapiel jest ok 20-21 pozniej cyc i ludze sie ciagle ze zasnie i nic. Wczoraj zasnal o 23.20 obudzil sie dopiero o 5.20;)Mile zaskoczona bylam i wyspalam sie.Dostal cyca i spal od 6-9. Teraz wrocilismy ze spaceru bo sie rozpadalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamucha83
marien- zazdroszcze ci, u nas mala na razie w syialni z calym swoim mjdanem :P pokoj, ktory w przyszlosci bedzie jej pokojem na razie mezowi sluzy za biuro i to raczej sie nie zmieni do wakacji- wtedy lanujemy zrobic jej pokoj i ja przyuczac by tam sama spala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas jest tak,ze maly spi w swoim pokoju w lozeczku,a ja w lozku blisko niego.Maz wraca z pracy to zasypia z nami a pozniej ucieka do sypialni naszej.Kiedy bedzie sam spal tego nie wiem...boje sie o niego i czasem moge nie slyszec w nocy jak sie obudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka85
moj maly w niedziele bedzie mial 2 miesiace. senioritka widze ze jedziemy na tym samym wozku... ja juz nawet nosidelko mu kupilam bo niby dzieci w nim zasypiaja bo przy mamie, dzieci moze i zasypiaja ale nie moj... kiedys to przynajmmniej na rekach sie uspokajal a teraz ani na rekach ani lezac ciagle placze lub przynajmniej marudzi. np teraz lezy na mnie i placze, a niedawnmo jezdzilismu w wozku ale tez nie pasowalo..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamucha83
a jak z placzem maluchow? dalej na sucho czy juz z lzami? bo Matyldzie dzis zauwazylam pierwszy raz lzy normlnie ciekly a od jakiegos czasu oczy bardziej wilgotne sie robily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka85
no mojemu to lzy leca juz moze od miesiaca! ostatnio znajomi az nie wierzyli. ale moj juz tez wyplakal limin na najblizszy rok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamucha83
Matylda sie slini bardziej od ok2 dni i tez zaczela raczki wpychac teraz siedzi zadowolona w nowym bujaczku lezczku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamucha...jak mniej wiecej wyglada ten Twoj lezaczek?wyslesz mi mniej wiecej linka jakiegos,bo przymierzam sie do kupna i tak bym chciala zeby mi troche posluzyl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamucha83
senioritka- zajebisty jest ten lezaczek bo do 18 kg a ni 9 jak jest standardowo i n tym palaku zabawki sa przyczepine na rzepy (zepy??) i mozna je wymieniac jak cos sluze pomoca przy zakupie tak jak wtedy- wogole uzywasz ich? bo ja bez sensu kupilam i nic prawie nie uzywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ka85 nasze maluszki są w tym samym wieku. Moja je co 2-3h czasem w nocy. Niektóre dziewczyny maja dzieciaczki urodzone miesiąc wcześniej niż my więc nie ma co porównywać. Po za tym każde dziecko inaczej sie rozwija. Moja np nie boksuje maskotek. Łapie tylko w rączki takie gumowe koleczka gryzaki jak jej przyloze do rączki. Ale za to zaczyna bardzo ładnie trzymać główkę. Jak mam ją na rękach pionowo to praktycznie już nie asekuruje główki bo trzyma sama. No i na raczkach sie podnosi i trzyma główkę, rekord to jakieś 1,5min. A tak to nic po za tym. Z gadania to tylko czasem powie "guu" albo "gaa".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamucha moja już x miesiąc temu zaczęła płakać łzami. Ale widzę łzy.wtedy kiedy płacze jak by z tęsknoty. Czasem jak ja ją gdzieś zostawię na chwilę i pójdę np do kuchni to płacze z lzami. A.jak tylko chce wymusić rączki lub coś jej sie nie podoba to płacze bez łez. I też dźwięk.jest inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka85
creamyful moj tez bez lez jak mu sie nudzi i chce sie pozalic to taki wymuszony placz. tesknota i jedzonko to z lzami placze. moj do raczek nie chc elapac z reszta on jeszcze ciagle piaski trzyma. na brzuszku z 5 min z ranba bez placzu polezy i z glowka do gory. najgorsze tylko te marudzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie właśnie wielkie sprzątanie. O 20 moja rodzinka przylatuje ma chrzest. A ja do fryzjera. Muszę jakiś kolor walnac i zrobić włosy. Ale póki co to latam z odkurzaczem, a moja mala zadowolona w kolysce leży ;) Dzisiaj jak zasnela koło 20.30 to pobudki 23.30, 3.30, 5.50, 8.30 i 11.40. Trochę pospalysmy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem zalamana! Wlasnie dostalam miesiaczke (chyba). Bo juz ponad 2 tyg zadnych plamien nie bylo a teraz ewidentna miesiaczka. Ale za to tylko delikatne bole. Boje sie , bo pisalyscie ze pierwsza po porodzie jest dosc obfita. A ja na niedziele mam bezowa sukienke i to dosc dopasowana (nie obcisla) ;O Myslalam o zalozeniu jakiejs bielizny zeby sie nic nie odznaczalo a tymczasem chyba bede sie musiala uzbroic w tampona i podpaske jak bedzie az tak jak pisalyscie. Modle sie o to zeby ta "miesiaczka" okazala sie tylko jakims plamieniem chwilowym :P po niedzieli niech sie dzieje co chce... A Wy dziewczyny juz wszytskie macie za soba pierwsza miesiaczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamucha83
ale pospalysmy 2,5h teraz obie, jakies chorobsko mnie lapie bo sie czuje fatalnie creamyful- ja juz jestem po 2 (o ile to jest okres a nie jakies cos jescze po porodowe) nic praktycznie nie bolalo ale za t MEGA obfite zw ta 1-sza ta 2-ga juz troche mniejsza ale tez bardzo radze pomyslec nad zmiana ubrania na chrzest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze nie mam kiedy na nowo po sklepach latać za sukienka. Zobaczymy jutro jak tam sytuacja stoi. Oby nie było aż tak źle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. U nas noc jak zwykle - od 23.30 do 7, potem cyc i do 9.00 sen. Lzami też już dawno płacze. My w Pile dziś byliśmy, załatwić chrzest i u babci mojej z okazji dnia babci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała już śpi. A za parę minut ląduje moja rodzinka. Mój pojechał ich odebrać na lotnisko. Czekam na nich żeby się przywitać i lecę zrobic coś z moja głową ;P hehe Miłego wieczorku. Nie wiem czy jutro będę miała czas tu wpaść bo tyle przygotowań. Mamy chrzciny na 36 osób ;o takie małe wesele. Więc jak coś to udanego weekendu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maly zasnal po ciezkich przejsciach,ale zaraz pewnie sie obudzi;/ 36 osob jak na restauracje to nie az tak wiele.A gdzie reszta mam?Ja tez okresu jeszcze nie mialam tylko czasem takie plamienia, ale slabe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka85
a k=moj ciagle placze, juz nie daje rady:( dopiero 7 wiec gdzie jeszcze do spania:( a moim zdaniem 36 na chrzest to jednak sporo... chce spac!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazka wtedy bym musiała z jakieś drugie tyle osób doliczyć. A może i więcej. Bo świadkowie, przyjaciele, bliscy znajomi no i reszta rodziny. Bo na chrzciny tylko najbliższych prosilismy babcie, dziadków, prababcie i pradziadków, rodziców, rodzeństwo z rodzinami. No i w tym jakieś 10 dzieciakow w wieku 2-8. Ok już spadam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×