Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabela1000

Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

Polecane posty

Gość zaciążona niedługo rodząca
ja nie mogę już się doczekać porodu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co tam u Was? wazka juz pewnie w szpitalu,moze juz urodzila kto wie;) mamucha...napisz cos jak znajdziesz chwile... marien...pisz jak macierzynstwo i wrazenia;) wglowiesieniemiesci...co z Toba znow w szpitalu jestes czy co? knika...my chyba w tym samym czasie mamy rodzic o ile sie nie myle;) Napiszcie mi cos o tych bolach,bo naprawde nie wiem jak je rozpoznac,niby mowia ze tego nie da sie ominac ale ja jestem odporna raczej na bol wiele moge zniesc i nie wiem czy zrozumie czy to juz to;/Dzis takie mialam jakby skurcze w boku nie wiem czy to bylo to czy nie,kilka razy ale pozniej minelo. Dzis zadzwonil do mnie moj lekarz,az nie moglam uwierzyc normalnie.Wie,ze zostalo mi 9 dni i chce mnie zbadac....jutro jade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
senioritka jestem pod wrażeniem twojego lekarza :) wowwww i jeszcze raz wwwoowwww . Jeżeli chodzi o bóle to chyba każda ma inaczej. Ja mam tak: boli jak na okres + bolą krzyża+ twardnienie to wtedy są bolesne skurcze ale jeżeli mogę chodzić , mówić ewentualnie spać to wtedy oznacza że to nie to . Tak miałam wczoraj od 20-6 rano :P . Ja wiem, że do szpitala muszę jechać jak boli tak mocno że kurwa mać , za przeproszeniem :D . Normalnie nawiedzają mnie skurcze, bóle na @ i krzyżowe w innych odstępach czasowych więc wiem że to nie to :) Chyba najlepiej jak odchodzą wody, jednak mi przy pierwszym nie odeszły teraz też nie liczę na cud :P. aaa_wazka , ja też jestem ze śląska. Mieszkam w Tychach a w Rudzie byłam kiedyś na imprezie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewela...zadzwonil, bo wiesz zeby mu czasem kasa kolo dupy nie przeszla i zeby czasem ktos inny porodu nie odebral...zadzwonil zeby sie upewnic.Wogole to dostal zjebke odemnie(ja sie nie pierdziele,mowie co mysle) za to ze mnie oszukal z ta cena za badanie to tlumaczyl sie,ze on nie wie dokladnie jake ceny maja w klinice i ze niby do nich zadzownil i tak mu powiedzieli(nie wierze dziadowi).A wazka nie jest ze slaska,to ktoras inna dziewczyna co niedawno do nas doszla;) Czulam,ze urodzila juz a tak sie bala;)3,800 taki normalny chlopczyk nie za duzy nie za maly. Mowia tez ze niekoniecznie musza wody odejsc...Krzyz mnie wcale nie boli.Czuje ciagle taki dyskomfort i bez wkladki nie da rady u mnie,nie wiem czy to uplawy czy co?Bola mnie za to pachwiny,jak chce zrobic wiekszego kroka to tez ciezko;/Dzwonila do mnie kumpela przed chwila urodzila w sobote coreczke.Miala cc,bo nie miala wogole rozwarcia.Kilka dni,a mala juz tylko przy cycku chce byc,a jak ja odlozy to jest placz.Kurde co to bedzie z tym moim??? Moj maz cos kombinuje,nie wiem co ale powiedzial ze spozni sie na obiad przyjedzie ok 19 bo ma jakas prace.Nie wiem czasem czy nie wzial tego mieszkania co ostatnio bylismy ogladac i moze juz tam wszystko szykuje lozeczko itd...Nie wiem sama,bo zakupy stanely w miejscu tzn.wozek i lozeczko.Zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
senioritka, dokładnie mamy na ten sam dzień , ale ja się nastawiam na 20, jak już mój gin wróci z urlopu ;) też mam nocami bóle jak na okres i krzyżowe również, ale nad ranem wszystko mija więc raczej to nie to. A wkładkę też mam ciągle wilgotną i nie wiem czy to wody czy coś innego no i nie zauważyłam żeby jakiś czop mi odszedł- byłoby prościej jakby był na to jakiś schemat, a nie że każda przechodzi to inaczej ;) super, że wazka ma to już za sobą ,a ja nie mogę się doczekać aż się tu pojawi i zda relację z cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
senioritka, dokładnie mamy na ten sam dzień , ale ja się nastawiam na 20, jak już mój gin wróci z urlopu ;) też mam nocami bóle jak na okres i krzyżowe również, ale nad ranem wszystko mija więc raczej to nie to. A wkładkę też mam ciągle wilgotną i nie wiem czy to wody czy coś innego no i nie zauważyłam żeby jakiś czop mi odszedł- byłoby prościej jakby był na to jakiś schemat, a nie że każda przechodzi to inaczej ;) super, że wazka ma to już za sobą ,a ja nie mogę się doczekać aż się tu pojawi i zda relację z cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
Miałam dzisiaj kolejną wizytę położnej i nasłuchałam się o szczepieniach- i jest o czym myśleć. Skojarzone czy zwykłe bezpłatne? szczepić na rotawirusy i pneumokoki czy nie? Myślałyście o tym już? co prawda mamy jeszcze chwilkę na podjęcie decyzji, ale myślę o tym cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamucha83
wow no to gratulacje dla wazki :) czekamy na wiecej info :) senioritka- jesli cie boli na okres , twardnieje brzuch bol ewentualnie krzyz i nie jest to regularne to nie masz sie czym za brdzo przejmowac le jak boli na okres twrdneje brzuch i boli krzyz i wszystko pieknie cacy regulrnie co ok 3-5 min to dobrze by bylo udc sie do szpitala powoli :) wydaje mi sie ze bedziesz czula ze "to juz to" :) ja dzis mialam wizyte poloznej pochwalila z mala przyiera ladnie na wadze (wazy 3100 juz) zrobila przy niej piekna kupe (Matylda nie polozna :P) i wszytsko cacy pozniej pojechlam do mojej babci by poznala prawnuczke :) ewela- wspolczuje tych skurczy zw krzyzowych dla mnie to byla jakas massakra myslalam ze yjde z siebie a ponoc zdarza sie ze nie ma tych boli krzyzowych knika- tez sie nad tymi szczepieniami zastanawiam i dosatjae pierdolca bo troche tego jest i nie wiem (oczywiscie oprocz obowiazkowych) za ktore sie brac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja caly czas mysle ze to juz... Mam bole w krzyzu, w podbrzuszu lekkie jak na miesiaczke. Coraz czesciej korzystam z wc, wczesniej 3-4 razy dziennie a teraz nawet 10. Co do drugiej potrzeby to cala ciaze mialam problemy z zatwardzeniami, wzdeciami. A teraz biegunka 3-4 razy dziennie. Skurcze mam tylko kilka razy dziennie, dosc silne, ale trwaja po max 5 sekund, i nie sa regularne. Ostatni mialam jakies 3 godziny temu. Ale za kazdym razem jak przychodzi skurcz mysle ze to juz moze sie zaczac :( do tego wody mi sie delikatnie sacza, nie duzo, prawie ze nic, ale wkladki higieniczne musze nosic. Bylam dzisiaj na pierwszej rozmowie z polozna i dowiedzialam sie wielu ciekawych rzeczy o moim szpitalu, ktorych wczesniej nie wiedzialam. Np to ze po porodzie przebywam w szpitalu tylko 4 godziny, a pozniej zostaje transportowana z moim maluszkiem do hotelu na max 72h i potem do domku. Oczywiscie jesli wszytsko jest ok z dzieckiem. Nie za bardzo na poczatku rozumialam o co w tym chodzi, i jak mozna po 4 godzinach od porodu do hotelu jechac. Ale u mnie to jest wlasnie takie specyficzne w tym szpitalu i ponoc wszystkie mamy sobie to chwala. W hotelu dostaje podwojne lozko wiec moge byc z moim partnerem 24h na dobe przy dziecku, ktore tez ma osobne lozeczko w pokoju i jest caly czas przy mnie. O tym ze bede miala swoja sale porodowa wiedzialam juz wczesniej, ale z tym hotelem to mnie dzisiaj zadziwila. Tutaj nawet linka ze zdjeciami mam: http://www.booking.com/hotel/no/hotell-st-olav.no.html?aid=311099;label=hotell-st-olav-2BDTaOxjRVGCUFWolXIalQS4306303063:pl:ta:p1:p2:ac:ap1t2:neg;ws=&gclid=CJbT6uW3wLMCFaSXcAodSEIAWg hotel znajduje sie 1km od szpitala i mozna z hotelu przejc jakims tunelem do szpitala jesli jest taka potrzeba. Polozna zapewnila mnie tez ze dostane bezplatnie polskiego tlumacza. Mimo ze rozumiem b.dobrze angielski i troche norweski, nie chca mnie stresowac w tej sytuacji i wola zebym rozmawiala z kims w moim jezyku. Co tez bardzo mile z ich strony. Ja nawet o tym nie pomyslalam. O znieczuleniu tez mi opowiedziala i polecila ze najlepszy bedzie zastrzyk w kregoslup. Najpierw dostane znieczulenie miejscowe, a pozniej znieczulenie wlasciwe i praktycznie nic a nic nie bede czula, a o tym kiedy mam przec bedzie mnie informowac polozna. Ciekawe jak to wyglada w praktyce. Mysle ze moge jej zaufac, wkoncu nie jeden porod juz odbierala i chyba wie co mowi :) Niedlugo sie przekonam, juz sie nie moge doczekac porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
Creamyful tylko pozazdrościć!!! mów nam tu więcej, to się jeszcze załamiemy ;) A tak swoją drogą to ta przyjemnośc pewnie nie za darmo? nie ma to jak nasze polskie realia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka800
jak ja marzę o blizniakach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamucha83
Hej dziewczeta Ceramfull- wlasnie ile ta przyjemnosc? I ogolnie brzmi b faJnie chociaz ja nA nasza sluzbe poloznicza nie nazekam Jak sie dzis czujecie? Ja leze z mala uspiona i najedzona mala na klacie mi lez wtulona uwielbiam z nia tak lezec Zara jej pazurki musze obciac bo niedlugo sobie wydrapie oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) ja już na stałe podłączona do netu :) wazka gratulacje :) ach dziewczyny, dobrze Wam z tymi cesarkami, aż zazdroszczę, raz dwa i macie swoje Maluchy ze sobą a przy sn to trzeba czekać i zastanawiać się czy to już to a może nie... ostatnio w nocy łapią mnie takie kilku sekundowe skurcze, a nawet nie wiem czy to skurcze, ciągnie mnie przez chwilę w podbrzuszu, potem mija aby za 2,3 h znów to samo :O dzisiejszą noc przespałam wyjątkowo dobrze, tylko raz na siku wstawałam bo w ciągu dnia to masakra, biegam non stop do wc a jak gdzieś wychodzimy to namierzam mc albo kfc albo jakiś urząd bo długo nie dam rady trzymać :D torbę mam spakowaną, rzeczy Małej przygotowane, dziś dokupujemy tylko kosmetyki i wszystko :) dziś mam jeszcze wizytę z położną i dowiem się co w przypadku gdy w pon nic się dziać nie będzie, w sumie wcześniej nie pytałam bo byłam pewna, że w natłoku tylu przeżyć Mała zechce pojawić się wcześniej ale chyba jej dobrze u mnie hehe :D miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja juz po pracy,dzisiaj przegielam 7 godzin na stojaco;/ Jutro jednak jade do lekarza,dzis nie mam jak sie tam dostac. Dzis mialam straszny sen,a taki realny ze az sie boje ze cos nie tak jest...Snilo mi sie ze nagle urodzilam w domu bez bolu bez niczego,a maz siedzial w drugim pokoju kiedy wszedl ja juz trzymalam malego na rekach (taki sliczny byl)ani nie plakal ani nic(nie wiem jak on wyszedl z tego brzucha?) i po chwili zauwazylam ze pepowina zwisa nie ucieta i moj zaczal szukac nozyczek i taki jakis nieporadny byl w tym snie ze ich nie znalazl i...stracilismy malego;(Z placzem sie obudzilam.A mnie jeszcze krew sie saczyla przez bluzke ale nie tam z dolu tylko z brzucha tak jak po cieciu...Nie wiem juz co myslec,nie moze mi to z glowy wyjsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haalo moje ciezarne i nie ciezarne :) Wazka moje gratulacje! czekamy na wiecej info ;) senioritka ja tez jestem pod wrazeniem Twojego gina. Ale pewnie troche jest w tym prawdy co mowisz ze nie chce zeby mu kaska kolo nosa przeszla ;) Napisz potem jak minela wizyta no i co z tymi Twoimi bolami bo pewnie zapytasz go czy to juz te. knika teraz czytam zaleglosci i powiem Ci ze moj synus tez byl w polozeniu posladkowym i w koncowce 36 tygodnia sie odwrocil glowa w dol :D wiec moze jeszcze Cie zaskoczy ;) choc pewnie teraz juz jest troche za pozno na obracanie. a cesarki naprawde nie powinnas sie na zapas bac. Kazda kobieta reaguje inaczej ale ja tez moge tylko polecic. Widzialam jak sie czula na sali dziewczyna co rodzila sn i powiem Ci ze nie zaluje teraz ze tak sie wszystko zakonczylo;) wglowiesieniemiesci moze to i lepiej ze maluszkowi sie jeszcze nie spieszy, kazdy dzien w brzuszku dluzej to tylko same kozysci dla dziecka. mamucha jesli chodzi o monitor oddechu - ja tez nie mam i nie bede miec. Mysle ze mozna przez to tylko zwariowac. A jak u Ciebie to dziala po kilku dniach? przyzwyczailas sie troche? i napisz wogole jak wygladaja u Was noce? mala zlapala juz jakis rytm snu? Ja musze powiedziec ze peirwszy tydzien integracji domowej za nami i kazdego dnia idzie nam coraz lepiej. Malutki dzis pierwsza noc przespal cala w wozku, na dniach bedziemy probowac z lozeczkiem ;) no i spi jak aniol - 3 razy po 3h z przerwa na przewiniecie, cycus i dalej spac. W dzien mocno sie tulimy np tak jak mamucha pisala ze na cycach sobie lezy i spi slodko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie troszke brzuch zaczyna bolec,polozna mnie opieprzyla ze za duzo juz w domu chce robic bo mi woda sie zbiera kolo blizny z przesilenia.. Mam nadzieje ze szybko zniknie. Poza tym macierzynstwo jak narazie zaskakuje kazdego dnia, trzeba sie wiele nauczyc jeszcze ;) Teraz uciekam na mala sieste dopoki Filipek tuli sie z tatusiem i nie krzyczy o cyca ;) Trzymajcie sie dziewczyny, mam nadzieje ze teraz juz bede regularniej znowu do Was zagladala. senioritka ale dziwny sen mialas, faktycznie. Ale nie przejmuj sie, sny nie musza sie sprawdzac, mysle ze teraz kazda juz tylko mysli o rozwiazaniu i stad to sie bierze. Nie stresuj sie tylko za mocno a z praca to faktycznie przegielas. Powinnas od kogos porzadnie po dupsku dostac! Rozumiem ze nie chcesz opuscic firmy w potrzebie zwlaszcza ze nie ma zastepstwa ale teraz to juz troszke przesad Kochana! Dbaj o siebie i odpoczywaj dopoki mozesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
senioritka , w ciąży sny realistyczne są jak najbardziej normalne. Ja akurat wierzę w przeciwieństwo snów, czyli wszystko będzie dobrze, mąż przetnie pępowinę :) zobaczysz :) Znalazłam taką interpretację:d ziecko we śnie jest symbolem nowego życia oraz szans i możliwości, które otworzą się przed śniącym. Z kolei pępowina oznacza dojrzewające w nim od dawna plany, które mają szansę na urzeczywistnienie A mi się śniło że sobie szłam i widziałam dwa żubry a potem wchodziłam po schodach i były dwie krowy. Tyle że one też też po tych schodach i chciały sie przecinąć obok mnie. WIęc wołałam mojeo tate na pomoc :P . Wyczytałam w senniku że żubr to upór bez skutku a krowa oznacza płodność i macierzyństwo. Wogóle nie wiem jak to zinterpretować :) Czy na macierzyńswo muszę poczekać bo potomek jest uparty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
Oj nieraz przez te dziwne sny w ciąży juz do rana nie spałam ;) nie ma się co tym przejmować ! Ja się dzisiaj wybrałam na zakupy, bo trzeba było męża wykorzystać jak zrobił sobie wolne , no i co? No i nic, ledwo do galerii dojechaliśmy, a mnie skurcze zaczęły łapać i od razu żołądek z nerwów boleć i tyle mieliśmy po zakupach. w domu krótka drzemka i wszystko przeszło a Mój nadal ma duże oczy ze strachu :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie dziewczyny ze to wszytsko za darmo, sama jestem w szoku... Nie spodziewalam sie. Sami mi powiedzieli o osobnej sali porodowej, hotelu i o darmowym znieczuleniu. Wczesniej bylam przekonana ze bede w tym szpitalu w ktorym bede rodzic, a nie w hotelu. Nawet moj partner Norwerg jest mile zaskoczony. Wczesniej slyszal cos o tym hotelu, ale nie wiedzial jak to dokladnie jest, i sie okazalo ze sie nalezy kazdej rodzacej kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie dziewczyny ze to wszytsko za darmo, sama jestem w szoku... Nie spodziewalam sie. Sami mi powiedzieli o osobnej sali porodowej, hotelu i o darmowym znieczuleniu. Wczesniej bylam przekonana ze bede w tym szpitalu w ktorym bede rodzic, a nie w hotelu. Nawet moj partner Norwerg jest mile zaskoczony. Wczesniej slyszal cos o tym hotelu, ale nie wiedzial jak to dokladnie jest, i sie okazalo ze sie nalezy kazdej rodzacej kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje,ze macie racje i ze wszystko bedzie ok... Creamyful...a ja bede w prywatnej klinice i za wszystko musze placic za sam porod 1500e lekarzowi i do tego nocleg w szpitalu od 1000e-7000e zalezy co chce tam miec w tym pokoju i ile osob.Dodatkowo wszystkie badania przez cala ciaze wyniosly mnie mase pieniedzy,ale co zrobic.Chcialam rodzic w Polsce,ale to niemozliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski:) No to napiszę pokrótce. O 8 trafiłam na oddział, godzinę trwała cała biurokracja, wypełnianie papierów, składanie podpisów, usg,ekg itp. O 9.30 szłam na cc - znieczulenie w kregoslup, o 10,15 był już mały na świecie. Trochę trwalo zszywanie bo miałam usuwane poprzednie zrosty, blizna w tym samym miejscu. Dzisiaj jestem dobę ponad po cc ii jutro chca mnie wypisać ale się okaze ( dla mnie to nieco dziwne tak szybko) Ból czułam przez pierwszy dzień ale na bierząco prosiłam o leki , po 12 godzinach już poszłam pod prysznic, nie krwawię już. Podobno po cc tak bywa - mnie to dziwi że tak krótko krwawiłam, może coś jeszcze poleci Mam problem w pokarmem bo mały ciągle ,spi i nie mam jak o budzić na to jedzenie, a ze nie ciągnie to mi sie nie produkuje...Spi jak suseł, non stop. Jak mój pierwszy syn. Czekam na wiadomości od Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
senioritka no to ladnie sie wykosztowalas, ja cala ciaze wszytsko mialam za darmo, wszytskie badania, lekarstwa, porod tez darmowy, tak samo znieczulenie i hotel, do tego nic nie musze brac ze soba do szpitala, tylko ciuszki dla dziecka na wyjscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Creamyful mam sporo znajomych w Norwegii i mąż też tam pracował przez jakiś czas i o tych hotelach też słyszałam i byłam w szoku, że takie warunki etc.. dwie znajome które tam rodziły bardzo sobie chwaliły opiekę i przebieg porodu :) pamiętam jak rozmawialiśmy z mężem, że gdyby miał tam zostać na stałe to na pewno bym tam rodziła :) ale został w UK hehe o 17:30 mam spotkanie z midwife ale już zadzwoniłam z ciekawości na porodówkę i zapytałam co w przypadku,gdy Małej nie będzie się spieszyć to usłyszałam, że mam czekać, o ile nie wystąpią jakieś symptomy to nawet nie mam po co dzwonić :P dziś porozmawiam sobie o znieczuleniu i formie porodu, chciałam w wodzie ale ciągle się zastanawiam, zobaczymy co mi powie, a z rzeczy do szpitala muszę mieć tylko dokumenty i szczoteczkę do zębów hehe wszystko dają ale ja już mam torbę zapakowaną tak czy inaczej :) senioritka snami się nie przejmuj, ja też wyznaję zasadę, że sny to przeciwieństwo rzeczywistości ale w trakcie całej ciąży miałam już takie jazdy w snach że mnie nic nie rusza :D knika mam to samo, chcę wyjść gdzieś z mężem, coś mnie złapie i ekspresem do domu a potem się wściekam, że to jakiś fałszywy alarm :( marien21 uważaj na siebie :) hehe na pewno macierzyństwo zaskakuje i zaskoczy jeszcze nie raz :) wazka Gratulacje :) super, że wszystko sprawnie przeszło a pokarm na pewno się pojawi jak Mały zacznie ciągnąć :) uciekam się szykować a to bardzo długo teraz trwa hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam czekac do 27, 28 i wtedy zglosic sie do szpitala na wywolanie jesli nic sie nie zacznie dziac wczesniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wgłowiesieniemiesci - on ciągnie ale się zniechęca bo mu nie leci.Było pare kropel siary tylko. obym miała pokarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamucha83
wazka witamy wsrod mamusiow :) mam nadzieje z nie bedziesz maiala lipy z pokarmem a swoja droga mamy podbna- ale odwrotna sytucje a pokarm mam ale mala nie chche ssac :) marien- uwazaj na brzuch i sie oszczedzaj jeszcze, fjnie ze z malym wszytsko ok b szybko wam cala noc przesypia- nam sie to jeszcze nie trafilo a ten monitor oddechu olalam bo bym pierdolc dostala i sie ciagle martwila u nas to calkiem spoko bo my juz 2 tyg razem, tylko Matylda czesciej sie budzi na jedzenie ( nie co 3h tylk co 2 lub czeciej z nocami bylo ok dopuki spala z nami a od 2 dni robimy lozeczko i jest troszk protest no i budzi sie w nocy glodn, wogole zaobserwowalam u niej wzrost apetytu b duzo teraz je (teraz wazy 3200- w tydzien przytyla 600g) , ogolnie si edogadujemy bo ona jest grzeczna,szybciutko sama smoczek zalapala poza tym dzis byla na pierwszym spacerku polecam: http://babyonline.pl/kalendarz_rozwoju_dziecka.html?cac_week=17&cac_month=&cac_year=&cac_no=3 heheheh to jak bede w ciazy z 2-gim dzieckiem to jade do Norwegii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×