Do jakiego wieku kobieta jest według was atrakcyjna fizycznie?

czasy wojny i powojenne były inne niz teraźniejsze,wiec nie ma co porównywac.

ok nie chce mi się już rozmawiać o mojej babci:( faktycznie przyznaję rację w czasach w których moja babcia była 20 latką, to zupełnie inne czasy niż dziś, żadne porównanie.....ale to że wypowiadając się w jakimś temacie popełniłam dużą gafę, nie oznacza że powinno mi się od razu przypisać łatkę niemądrej....po prostu popełniłam gafę......

dałam głupie porównanie, przyznaję.......

jakoś tak mało dziś jest tak przebojowych kobiet i wiem co piszę......

@Patisok I co z tego że czasy były inne? Jeśli miałbym na to patrzeć to wtedy było ciężej o wszystko, a zatem kobiety mogły w ostateczności być bardziej zmuszone do "kurwienia się" a teraz młoda laska wszędzie znajdzie pracę, nie musi bzykać się z emerytem aby mieć pieniądze ale tak jest łatwiej i wybierają tą prostszą drogę.

Tamte kobiety miały więcej determinacji, potrafiły o wiele więcej znieść. Więc porównywanie ich do współczesnych kobiet jest jak najbardziej zasadne.

aha Młody obroniłeś moją wypowiedź.....dzięki :) myślałam że to moje porównanie było głupie a jednak okazało się mądre :) sama zwątpiłam w słuszność tego porównania, bo jednak pokolenia dzisiejszych 20 latek a 80 latek, to jest makabryczna przepaść, tylko że właśnie ich determinacja w walce o wszystko bardzo mi imponuje......co współczesnym 20 latkom na pewno brakuje

czestym bledem jaki robi sie podczas dyskusji jest opieranie pogladow na swoich niewielkich przezyciach i wyciaganie wnioskow ze wszyscy tak maja i wszyscy tak samo mysla i postepuja -generalizowanie jest ograniczeniem swoich horyzontow i dyskusja staje sie wowczas tylko zwykla pyskowka

DZIEWCZYNKI :D Nie no, niektórych to już naprawdę tutaj ponosi :D To jak to w koncu jest, skoro 20 latka to dziewczynka (:D), a 30 latka to już niby taka super dojrzała kobieta ? Wam się coś we łbach ostro popiergdoliło.

tak, dla 80-tki 20 letnia osoba, to dziewczynka a nawet 30-letnia

naprawdę ? Moja babcia jak miałam 20 lat, a ona ponad 70. to kazała mi już sobie męża brać, bo byłam już wedle jej standardów odpowiednio "stara". Śmieszne są te twoje urojenia.

Młody :) co za bzdury piszesz.Kobiety od zawsze sie prostytuowały.NIe na darmo prostytucje nazwano najstarszym zawodem świata. NIe można porównywac dzisiejszych czassów do powojennych,bo w tamtych czasach z powodu wojny mało kto wiódł spokojne i bogate zycie,wiec kobiety jak chciały przetrwać,to musiały zakasać rekawy i pracować.Jedne na roli,jedne przy odbudowie kraju,a jeszcze inne jako prostytutki. Gdy kraj odbudowano na tyle aby zyc spokojnie pracy było mnówstwo a i tak wiele pan trudnilo się prostytucja,tylko,ze kiedyś tegotak nie było widac,bo czasy były bardziej pruderyjne. Kobiety w tamtych czasach nie tyle,ze potrafiły wiele zniejsc co MUSIAŁY.Dzisiejsze kobiety tez nie mają łatwego zycia i radzą sobie nieźle,a to,ze wiecej jest prostututek to efekt rozluźnienia norm społecznych.Kiedys rozwodów nie było,a teraz to to nawet można kościelny rozwod wziąć. Tylko ignorant porównuje zycie wspołczesne z tamtejszym.

mmm432 Nie ciesz sie starsza kobieto,bo młody nie obronił twojego jakże niemądrego porównania. A co determinacji,to chyba niektórym należy sie przypomnienie znaczenia tego słowa. 1. zdolność do podejmowania konkretnych, stanowczych decyzji spowodowana mocnym wewnętrznym przekonaniem i siłą woli; 2. determinacja płci - uwarunkowanie płci przez rodzaj chromosomu płciowego niesionego przez zapładniający plemnik; 3. dawniej: postanowienia, decyzja Patrz pkt.1 i 3. Czy wspołczesna 20 latka pozbawiona jest tego? Nie,bo nawet jak szuka sponsora to jest przekonana o tym,ze chce zyc lżej i z tego powodu nie idzie do pracy za 1 tys zł,tylko się prostytuuje.

patisok skoro nazywasz podjęcie decyzji o prostytuowaniu się zdolnością podejmowania stanowczych, konkretnych decyzji gratuluję myślenia ja nazwałabym, to raczej słabością charakteru a nawet całkowitym jego braku.....tylko osoby bardzo słabe psychicznie wybierają taką drogę, ale to ich sprawa.....a co do nazwania mnie starszą panią, to będę nią jak będę miała 90 lat

Patisok Pisząc mi że ja piszę bzdury bo mam zupełnie inne zdanie na dany temat sama siebie pogrążasz bo się nie liczysz ze zdaniem kogoś innego. Nie kopiuj mi regułek ze strony wikipedia bo ja je doskonale znam. Teraz też jedni wiodą spokojne i bogate życie a drudzy żeby przetrwać muszą pracować za te 1100zł jak to napisałaś. I co z tego? Idąc Twoim tokiem rozumowania to powinnaś też mieć pretensje do historyków, przecież oni porównują różne epoki ze sobą!! Jak można być takimi ignorantami!! Przecież to inne czasy były! To nie Ty decydujesz co można porównać a czego nie. Jeśli chodzi o rozwody : kiedyś ich nie było ale tylko na papierze. Zwyczajnie koszty rozwodu były dużo większe lub wcale się go nie dało wziąć. Teraz jest z tym dużo łatwiej, ponadto możliwość dostania alimentów na dzieci itp. Znam dużo "starych" par które dawno ze sobą nie są a widnieją jako małżeństwa. Widzisz, sama napisałaś że WSPÓŁCZESNA 20latka szuka sponsora ( a nie kazałaś generalizować). Determinacja w szukaniu sponsora nie jest wcale pozytywną formą determinacji, a nie o taką mi chodziło. Starasz sie tutaj wyjść na najmądrzejszą ale kiepsko Ci to wychodzi. Nie potrafisz dyskutować tylko obrażasz mnie i panią mmm432 tylko dlatego że w pewnych kwestiach zgadzamy się ze sobą. Na tym kończę tą rozmowę z Tobą bo nie warto pisać z kimś kto i tak twierdzi że wie lepiej, bezsensownie to argumentując. Przez to ta dyskusja nic nie wnosi ani nie wyjaśnia, zaśmiecając tylko ten temat.

a co o tym myślicie? dla mnie ta Kasprzyk i jej mąż mają nierówno pod sufitem http://ochyachy.pl/5761308449885519383/ewa-kasprzyk-ma-o-25-lat-mlodszego-kochanka?utm_source=gg&utm_medium=main

Młody widzę, że nadajemy na tych samych falach :)....a patisok nas w ogóle nie rozumie.

Młody:) Jakby porównać tamte czasy i te,to faceci w tamych czasach byli mądrzejsi,bo młode kobiety preferowali,a nie stare.

młoda to tylko wykorzysta starego piernika i na koniec kopnie go w tyłek

@ananasek A co ona moze innego robic ze starym piernikiem? Sily brak, stac nie chce, stare pomarszczone cielsko :p malo ktory starszy facet o siebie dba. @mmm432 W tym temacie mamy podobne zdania ale w innych mozemy sie znacznie roznic :p

no Młody mam nadzieję, że tak źle nie będzie :)

"patisok skoro nazywasz podjęcie decyzji o prostytuowaniu się zdolnością podejmowania stanowczych, konkretnych decyzji gratuluję myślenia ja nazwałabym, to raczej słabością charakteru a nawet całkowitym jego braku.....tylko osoby bardzo słabe psychicznie wybierają taką drogę, ale to ich sprawa.....a co do nazwania mnie starszą panią, to będę nią jak będę miała 90 lat" ja bym jeszcze napisala, ze to zwyrodnienie umyslowe, bo zadna zdrowa psychicznie kobieta nie moglaby isc z jakims obcym dziadek i dawac mu to co najcenniejsze czyli swoje cialo... te kobiety są po prostu upośledzone psychicznie. bardziej cenią kwalki papieru-pieniadze, niz swoje cialo :O ja bym wolala umrzec z glodu niz zeby jakis stary ruchacz mnie posuwal, zadne pieniadze nie są tego warte, to jest upodlenie totalne. seks tylko z milosci jest piekny, wszystko inne do zwyrodnienie i upadek czlowieka. nawet u zwierzat nie ma takich zboczen jak u ludzi. keidys rzeczywiscie bylo mniej rozwodow, bo ludzie byli bardziej wartosciowi, mieli do siebie szacunek, a teraz to bydlo wychowane na pornolach i jak tu oczekiwac od takich wiernosci??? oczywiscie zdrady zawsze sie zdarzaly ale to co dzieje sie teraz to juz calkowita rozwiązlosc i upadek wszelkich wartosci, wszedzie seks, gole ku r ewki, keidys nie bylo czegos takiego, ludzie czytali ksiazki jak nie mieli co robic bo nie bylo tv ani neta, a teraz wlączą sobie pornola jak 90% facetow i tak spedzają czas oglądając te pornole

najbardziej smieszą mnie te wieczory kawalerskie z prostytutkami w klubie gogo i taka naiwna idiotka panna mloda mysli, ze taki dziwk arz co musial isc do klubu z kolegami oglądac gole dziwy to jej bedzie wierny do starosci? :D zawsze mnie to smieszy. ja bym w zyciu nie wyszla za mąż za dziw karza co chodzi po takich klubach, nawet jesli nie korzysta z uslug ku rew ale chodzi sobie popatrzec to juz widac, ze cos jest na rzeczy i dlugo przy jednej babie nie wytrzyma.

dsgdfdsg nie przesadzajmy, nie wszyscy mężczyźni są "rozwiąźli" ale większość niestety tak....jeśli kobieta chce sobie ułożyć życie, musi być bardzo ostrożna...

miałam napisać coś ...ale to chyba za bardzo osobiste... wydaje mi sie że żadna kobieta nie może być stara jak ktoś ją moze pragnąć a nigdy przecież nie mamy pewnosci że nie jesteśmy "obiektem pożądania" nie zaniedbujmy się ...pierś do przodu i dalej do boju...nie bójmy się seksu i mężczyzn ...pozwalajmy tylko na to co uważamy za słuszne (nawet jak czasami nie jest to dobre) żeby nie obudzić się rano z kacem i luką w pamieci...albo w życiu...na miłosc nigdy nie jest za późno (ale na sex może ) ...a na szukanie drugiej połowy zawsze jest czas ...ja swoja połowę znalazłam w pomiodorach ..hihi...tak że bądź uważna

Do jakiego wieku kobieta jest według was atrakcyjna fizycznie? 30

a ja mam wiecej i jestem boska....

a ile masz lat patkaza?

ja mam prawie 80 a wciąż rucham 18latki, ale ja jestem bogaty jak kulczyk

chyba ruchasz wibratorem te 18 tki