Czy pasuje isc w takiej sukience..

.. na wesele? do tego czarne buty szpilki i chcialam dodac czarny pasek pod biustem bo jest na mnie taka fajna dopasowana [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/1431/4a87bd437dbe4d03med.jpg[/IMG][/URL] a buty cos takiego myslalam http://moda.allegro.pl/0137-szpilki-platformy-czarne-35-36-37-38-39-40-41-i2370939867.html

podaje jeszcze raz link http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a87bd437dbe4d03.html

na poprawiny tak, ale nie na wesele

No wlasnie tak mi sie wydaje ze taka zbyt prosta

ale jak nie masz forsy to załóż bo nie takie widziałem

kurde to nie chodzi o kase kosztowala dosyc jest z nexta.. i kupie inna kurcze ale spodobala mi sie..

nałóż na poprawiny na wesele jest jednak zbyt prosta

a moze cos polecicie? mam figure typu gruszka

katastrofa

Na wesele tez pasuje!Jest ladna....poza tym co z tego,ze jest skromna?Wazne aby ladnie prezentowac sie w tej sukince.Poza tym dodatki uzupelnia calosc

no wlasnie mi tez sie podoba i do tego czarny pasek odrazy w sklepie mierzylam super to wygladalo do tego czerne buty i czarna torebka taka koperta.. ale chcialam zapytac o opinie innych bo wiadome nie chce zeby mnie kazdy obgadal o boze jak sie ubrala

W ogole do kad ona Ci sie ga jak ja ubierzesz?Przed kolano,za kolano?Na zdjeciu wydaje sie bardzo krotka

dokad*

do kolana jakos i naprawde fajnie lezy na mnie

Bez problemu mozesz isc w niej na weselicho:D Ja pol roku temu bylam na slubie siostry i wiecie co?!wiekszosc kobiet miala skromne sukienki,czulam sie troche dziwnie ,za bardzo "odwalona" ale po wypiciu paru kieliszkow rozluznilam sie heheheheh Autorko - a jaka fryzure planujesz?

wlasnie nie wiem czy do niej pasuje jakas fryzura mam wlosy proste po ramiona z grzywka taka faraonka hehe i chce sobie pofarboiwac na ciemny braz i do tego miodowe refleksy zrobic mialam juz tak kiedys..

i tez mi sie wydalwalo ze teraz takie same skormne sa nie tak jak kiedys falbany suknie wydziwiane fryzury itd..nie wiem sama dawno nie bylam

a nie sukienka na wieszaku wygląda strasznie chyba, że faktycznie jak ją założysz na siebie to staje się piękna kolor bardzo ładny ale to jest t-shirt, nic nie pomaga dłuższe przypatrywanie się

e tam..jaki tam znowu t-shirt:P Dodarki uzupelnia calosc:D Wlosy bym zostawila takie jakie masz czyli proste z grzywka:D Bizuterie bedziesz miala?Ja bym ubrala kolczyki ,naszyjnik i bransoletke :D

Jeśli wiesz, że Ci pasuje, ładnie leży, to idź w niej:) Dodatki i fryzura zrobią swoje, bedziesz wyglądała ładnie. Grunt to nie sprawiać wrażenia wyfiokowanej. Dobrze się czujesz w tej sukience, a to najważniejsze. Ja ostatnio wystroiłam się na wesele i za bardzo kłułam tym w oczy. Wiem, że mówiono o mnie, bo kilka osób powiedziało mi, że wyglądam lepiej niż panna młoda. Nie czułam się z tym dobrze, nie o to mi chodziło. Tańcząc martwiłam się, czy dół sukienki nie podjeżdża mi do pasa, byłam przez to dość spięta. Masz się czuć się sobą w swojej kreacji! ;)

Jakbyś była ciekawa, moja sukenka wyglądała tak: http://www.frenchconnection.com/product/Woman+Collections+Dresses/71GO7/Rita+Rocks+Dress.htm

perła_z_lamusa -- skromna mialas sukienke i ladna.Nie wiem dlaczego obmawiano Cie. Ja tez raz zle sie czulam na weselu i to bylo wesele siostry.Nawet o tym dzis pisalam:P

perła - poszłaś w tej jasnej kiecce na wesele? Jeśli tak, to nie dziwne były porównania z panną młodą :p Poza tym wcale ta sukienka nie jest jakaś super strojna. normalna sukienka koktajlowa, nawet codzienna mogłaby być

Wiecie co...pare lat temu (bylam glupia:P;) ) kupilam sukienke koloru ecru i poszlam w niej na slub cywilny kuzyna....to byla wielka ;pomylka bo ludzie mysleli,ze jestem panna mloda....do dzis nie moge zapomniec tej gafy.Wiem,ze zle postapilam i panna mloda zle sie czula patrzac na mnie:(Wiecej takiej gafy nie popelnie:D

Jest jasna, ale moim zdaniem nie kojarzy się z kreacją panny młodej. Przynajmniej mnie:) Zresztą zasięgałam opinii przyjaciółki i sprzedawczyni, zgodnie stwierdziły, że się nadaje. Ale koniec końców, okazała się błędem, więc jednak masz trochę racji. Wszystko dlatego, że choć sama w sobie wygląda niepozornie, na mnie wygląda nieskromnie. Poomocy-właśnie, że na modelce wygląda skromnie i ładnie. Na mnie wygląda wyzywająco i w sklepie ten efekt nawet mi się podobał, ale jak doszła fryzura, szpile itd, to wyglądałam, jakbym chciała zostać królową imprezy. Taki plastic fanastic. Pomocy, masz link do sukienki, którą założyłaś?

rozumiem Was :) też się raz wystroiłam, ale w czerwona sukienkę. chciałam, żeby była elegancka i wieczorowa, jednak w wieczorowej oprawie wyglądałam zbyt seksownie jak na wesele. Nie zdawałam sobie sprawy, jak ta czerwień będzie przyciągać wzrok, szczególnie wśród stonowanych kreacji innych :/. Na zdjęciach i na filmie wszędzie tylko mój tyłek w czerwonej dopasowanej sukience .. Niby ok, ale to nie moja impreza była...:)

Autorko, też mam figurę gruszki, ostatnio kupiłam sobie sukienkę tzw "oszukańczą", która ma ciemne wstawki po bokach, ładnie modeluje sylwetkę, tylko nie jestem pewna czy nadaje się to na wesele http://www.ibutik.pl/ogloszenie/wyszczuplajaca-sukienka-olowkowa-tu-s-36-muah-750712 w tym stylu

Właśnie o to mi chodzi, że czułam się przebrana, nie byłam sobą. I na zdjęciach też rzucam się w oczy nawet z najdalszego planu... A nie zawsze wyszło zgrabnie, bo nie wszystkie moje taneczne pozy były pełne gracji:D Mam nauczkę, ale wspomnienia nie są tak miłe, jakbym chciała.

pomijajac bardzo fajna i sliczna sukienka.. kurcze co do mnie to juz sama nie wiem podzielone zdania sa.. kurcze wyglada fajnie moze na zdjeciu jak t-shirt..i czuje sie w niej dobrze tylko czy nie bedzie totalnej klapy jak inne beda w jakichs sukniach..

Wydaje mi się, że będziesz wyglądać ładnie. Kolor jest świetny, czarne dodatki i fryzura taka, jaką masz będą pasować. Naprawdę, niefajnie jest czuć się na świeczniku i nieswojo w wymyślnej kreacji. Duże wesele, zamożni krewni??