Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama noworodka...

Teściowa twierdzi, że nasz 2 tygodniowy synek jest źle wychowany..

Polecane posty

Gość Mama noworodka...

Czy to prawda, że tak małe dziecko może wymuszać wszystko płaczem? Mały dużo je (karmię piersią), myślę, że co godzinę, albo co pół godz., ale potem śpi za dnia 3 godziny, noce też są spokojne. Mały często leży w łóżeczku z otwartymi oczkami i ogląda karuzelkę, a ja w tym czasie coś tam mogę zrobić w domu, ale gdy zapłacze, to ja wtedy do niego podchodzę i np. głaszczę po główce, żeby wiedział, że jestem obok. Ale teściowa twierdzi, że jak dziecko się naje (powinnam go karmić co 3 godziny), to należy dać mu spokój i niech tam sobie trochę popłacze, bo inaczej, a nawet już jak widać wchodzi mi na głowę. Czy to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aswdasdadsadsaasdsa
poweidz tesciowej zeby sie glowe postukala i nie sluchaj jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez on ma dopiero 2 tyg- madra masz tesciowa- nie ma co :? rob tak jak robisz- jeszcze bedzie czas na "wychowywanie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabeska1122
głupoty gada ta tesciowa. kieruj sie intuicją bo jestes matką i masz instynt macierzysnki a nie starej baby bedziesz słuchac która miala swoje dziecko 30 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teściowa to sobie może twierdzić i to, że jej pyskuje. Moim zdaniem dobrze robisz, ze podchodzisz do dziecka i pokazzujesz, że jesteś obok. To twoje dziecko i robisz jak chcesz, a tekst o źle wychowanym noworodku jest śmieszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dobrze robisz a tesciowa gada glupoty... noworodek NIE WYMUSZA PLACZEM, litosci! jest na to za maly, je o wiele czesciej niz co 3 godziny i potrzebuje bliskosci mamy;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z powyższymi odpowiedziami, dziecko jest za małe żeby mówić o złym wychowaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może problem nie tkwi
przypomnij teściowej że ona swoje dziecko już wychowała i było to ponad dwadzieścia, trzydzieści lat temu, i chyba ma sklerozę skoro już tak mało wie o opiece nad dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama noworodka...
W szpitalu położne nam mówiły, aby karmić na żądanie, więc gdy widzę, że mały chce jeść, szuka piersi buzią, to mam go karmić, ale teściowa twierdzi, że go przekarmiam, karmiąc na przykład co godzinę. I że jak zapłacze, to podchodzę do łóżeczka, bo nie wiadomo po co to robię, skoro mały ma sucho i jest nakarmiony. Trochę jej posłuchałam i moje dziecko przez całą noc płakało i przez cały poranek, bo jak się okazało, było głodne, jak mu dałam dużo zjeść tyle ile chciał, to od razu się uspokoił. Pomyślałam, że może jestem niedoświadczona i powinnam posłuchać teściowej, bo ona ma trójkę, to wie lepiej, ale chyba tu się jednak pomyliła, bo swoje karmiła butlą i dlatego tak powiedziała. Poczułam się słuchając jej rad jak wyrodna matka, która chyba nie powinna mieć dzieci, bo mój syn jak dorośnie to będzie mamisynek, który gdy tylko zapłacze, to mama do niego leci. Napisałam, że mały ogląda karuzelkę, bo patrzy gdzieś tam przed siebie, więc może to właśnie na to się patrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nsbdj
Hahahahahaha masz pierdollnieta teściowa :-) dobre sobie powiedz zeby sie nie wpierdalala do wychowywania ja tak mojej mówię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumburakowa
to powiedzcie jak zrobic aby pożniej nie byc na kazde zawołanie dziecka i jako niemowlak przesypiał cała noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NsbdjNzjd
Daj spokój on ma dopiero dwa tygodnie on sie uczy swiata a ty sie uczysz jego zachwan musicie sie nawzajem poznać ludzie kochani nie zrobią odrazu z niego żołnierza. Moja ciotka miała podobne poglądy jak twoja teściowa zmieniła pieluche nakarmila i wsadzila do łóżeczka mogło płakać godzinami a ona nic i teraz ma swój upośledzonych dzieci. Daj sobie troche czasu mój odkąd przyszedł na świat przesypial całe noce ale każde dziecko jest inne nie zmusisz go do spania jesli nie bedzie chciał musisz to przetrwać i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może problem nie tkwi
znamienne jest że teściowa widzi problem w tym że ty rzekomo dajesz się terroryzować 2 tygodniowemu dziecku natomiast sama nie dostrzega że to ona próbuje terroryzować ciebie swoimi mądrościami, krytyką i radami zacznij być asertywna i nie daj sobie wmówić że nie radzisz sobie z własnym dzieckiem, ustaw teściową do pionu i pokaż jej gdzie jej miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nczaeiobv
Podpisuje sie pod koleżanka wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumburakowa
ponawiam pytanie jak zrobic aby pożniej nie byc na kazde zawołanie dziecka i jako niemowlak przesypiał cała noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nczaeiobv
Po jakimś czasie będziesz rozróżniać płacz na jedzenie płacz na krzywdę płacz bo tak chce Będziesz wiedzieć kiedy reagować Co do nocy kobieto nic nie poradzisz !!!!!!kazde dziecko jest inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumburakowa
wałsnie oczekuje maluszka,a mam kolezanke która rozpiesciła swojego synka i jest on tak rozwrzeszczany,nie odstepuje jej na krok,jak cos chce to płacze a ma juz 1,5 roku,była własnie na każde zawołanie, w nocy ona nadal wstaje z 6 razy,masakra jakas Zastanawiam sie jak to zrobić aby tego uniknąc ale z drugiej strony nie zaniedbac dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może problem nie tkwi
karmiąc piersią obserwuj jak długo dziecko efektywnie pije a kiedy ciamka dla ciamkania lub podrzemuje karmienie piersią nie polega na tym by dziecko wisiało cały dzień na piersi, piło 5 minut a potem podsypiało lub bawiło sie cyckiem i traktowało pierś jak smoczek gdy przysypia budzisz łaskocząc je po twarzy czy stopach gdy najedzone, odbijasz i odkładasz obserwując dziecko nauczysz się odróżniać kiedy głodne a kiedy zmęczone a kiedy się nudzi gdy dziecko jest głodne, nie da się go uspokoić niczym innym niż nakarmieniem gdy kwili a przestaje gdy się nim zajmujesz, to znak ze się nudzi albo potrzebuje bliskości, można to zapewnić przemawiając lub głaszcząc dziecko, nie trzeba za kadym razem brać je na ręce i biegać po całym domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
Teściowa jest niepoważna- tyle w temacie. rumburakowa- dziecko to nie robot- nie ma gotowej recepty na to, zeby jako niemowlak przesypiał całą noć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze to ona?
jest żle wychowana co za durna baba?ma chory łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nczaeiobv
Mój synek ma rok i naprawde jest z niego dumna wogole nie jest mamisynkiem nigdy nie reagowalam na płacz wymuszajacy coś jako matka zawsze poznaje gdy jest głodny lub gdy mu sie dzieje krzywda ale na ten trzeci nie reagowalam nigdy i on jeszcze czasami tego próbuje ale wie ze to mu nic nie da jest poprostu idealnym dzieckiem niczego sie nie boi wszędzie chodzi z każdym sie przywita nie chowa sie za mną śpi całe noce nie mozna pozwolić zeby dziecko weszło ci na głowę np jego tata pozwala mu sie bić po twarzy i ten go leje czasami jak nie wiem ja mu nigdy na to nienpozwalam i na mnie ręki nie podniesie :-) staram sie go wychowywać mądrze tez mam koleżankę której dzieci weszły na głowę i teraz wsytyd iść z nią gdzie kolwiek bo jej dzieci są straszne aż mi sie odechciewa wizyt u nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może problem nie tkwi
dziecko ma 2 tyg, nastaw się na to że lada moment pojawią sie kolki, wtedy dopiero będzie jazda, dziecko będzie neispokojne po jedzeniu, będzie się spinać kolki mogą trwać do trzech miesięcy kiedy to układ pokarmowy będzie już lepiej wykształcony na kolki jest wiele metod: kropelki, masaże brzuszka, ciepłe okłady, dźwięk suszarki do włosów ;-) a najlepsza to dużó cierpliwości i przeczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama noworodka...
Dziękuję, że mnie pocieszyłyście, bo już pomyślałam, że nie nadaję się na matkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To twoja teściowa
nie nadaje się na matkę :o. Dziw, jak twój mąż się przy niej uchował. Słuchaj durnych bab to będziesz w zimie w trampkach chodzić. Rozumiem, że wg niej dobrze wychowane niemowlę jada 3 razy dziennie - śniadanie: jajecznica, obiad: schabowy, kolacja: rybka z grilla popita piwem na lepszy sen. Po posiłkach zmywa i odkłada naczynia do szafki. Przepraszając wstaje od stołu i idzie do toalety po czym kładzie się spać :O. Zgroza normalnie. Słuchaj, moje ma 5 miesięcy, a jeszcze nie przesypia całej nocy. Nie uważam, żebym je tym samym rozpuszczała. Popatrz na to tak - jak jesteś głodna i zamiast pościć coś zjesz, to się rozpuszczasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama noworodka chyba mamy tą samą teściową ;-). Moja z oburzeniem pytała się czemu nie karmię co 3 godziny, a jak tłumaczyłam,że na żądanie to mówiła,że na pewno Mała słabo ssie i się nie najada. Potem była jeszcze cała masa hitów nt wychowania dzieci. A swoje miała 33-40 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×