niedługo rodzę, jakie mleko najlepsze dla maluszka?

?

matki :)

serio? bo mnie wszyscy bombardują tym jakie to modyfikowane sa ekstra itp...

mleko kozie

poważnie piszesz? Po drugim poście mam wrażenie, że to jakieś prowo.

Ja daję Bebiko

poważnie piszę, wszyscy na wieść, że chcę karmic piersią robią jakąś panikę, znoszą próbki mleka modygikowanego itp.. i sama już nie wiem co robić, opowiadają mi historie o głodzonych przez matki dzieciach, chudym mleku, moich za małych piersiach

ja podaję bebiko

Ja po miesiącu karmienia piersią - męki mojej i głodnego dziecka, przeszłam na Bebiko i było o niebo lepiej

Moja teściowa na informację,że karmię piersią złapała się za głowe z tekstem, że jestem chuda więc mam chude mleko i głodze dziecko.. normalnie masakra :O

no moja mi też tak mówi, do tego, że w ciąży piersi mi nie urosły, to znaczy że mleko się nie nazbierało... i chyba przez hormony zaczynam w to wszystko wierzyć

wnusia ma 1 miesiąc i ssie pieś śpi i wali kupy:)

małe piersi nie mają tu znaczenia. ja mam małe i karmiłam 3 m-ce, moja siostra ma większe a nie miała pokarmu już tydzień po porodzie. jeśli chodzi o "chudość" mleka to wszystko zależy od twojej diety. pozatym teraz karmi się na żądanie więc jak dziecko będzie głodne to się upomni (jednak nie można karmić zaczęsto by dziecka nie zagazować - o czym raczej nikt nie wspomina). zaletą karmienia piersią jest nie tylko to, że jest to mleko zdrowsze od mm ale to, że masz je zawsze przy sobie i w odpowiedniej temp. ja napoczątku karmiłam bebikiem, potem zmieniłam na gerbera.

mleko matki produkuję mózg czyli nie wkręcaj że nie masz mleka nie stresuj się i będzie spoko

ale bzdety. Wiesz ludzie gadają co im ślina na język przyniesie. A potem taki efekt że matka ma problem z karmieniem. Jeśli kobieta chce karmić piersią to nie ma obaw żeby zagłodziła dziecko. Pokarm matki jest idealny dla dziecka i żadne nawet najlepsze mm nie będzie lepsze. Wielkość piersi nie ma nic do ilości pokarmu. Matczyne mleko ma idealny skład dla dziecka plus dopasowuje się do potrzeb dziecka. Nie ma chudego mleka. Owszem jest wodniste ale to wynika z rodzaju pokarmu -na początku posiłku dziecko dostaje pokarm z dużą ilością wody który zaspokaja pragnienie a potem w miarę ssania pojawia się gęstszy pokarm. Moje dziecię na samej piersi jest już 5mies. a kawał klocka z niego. Nie zagłodził się wcale.

Przy kolejnym dziecku nawet nie będę próbować przystawiać. Karmienie to był koszmar, wyłam z bólu przez krwawiące brodawki, ciągle na nowo "wysysane" strupy, masakra... Poza tym nawał mleczny- myślałam, że mi cycki wybuchną, bluzki i stanik wiecznie mokre. Nigdy więcej.

"wyłam z bólu przez krwawiące brodawki" - na to są specjalne silikonowe nakładki. sama z nich kożystałam przez kilka tygodni a i mały potem nauczył się jak prawidłowo przyssać się do piersi.

Też ich używałam ale mała nie chciała wtedy jeść. Poza tym te nakładki były chyba na jakieś wielkie brodawy bo moje zajęły tylko połowę wolnego miejsca

ja daję młodemu enfamil polecam bardzo, tylko trochę kosztuje

sprobuj pokarmic piersia. a jezeli nie wyjdzie to przezuc sie na mm. ale wtedy nie bedziesz mogla sobie nic zarzucic. bo PROBOWALAS. ja tylko chce dodac ze karmie piersia. mała rosie jak szalona. a jedzenie masz zawsze gotowe. w odpowiedniej temeraturze. nie musisz w nocy latac i podgrzewac. maluch jest blisko Ciebie. ty mozesz drzemac a on bedzie sobie jadl. ja chyba juz karmie normalnie z czystego lenistwa :D tyle czasu zaoszczedzam. SPROBUJ KOCHANA. pozdrawiam

a ja polecam hipp od urodzenia karmie nim córke a ma 6 miesiecy w szpitalu tez hipem była dokarmiana

polecam mleczko hipp bio combiotic.podaje caly czas corce

Bebilon

Ja tez nie planuje dlugo karmic naturalnie :) Nie przejmuj sie tym co pisza inni ..Ja dzis rozmawialam z polozna i poleciala mi Hipp Organic (mieszkam w Uk) i Benilon tez jest dobry !

Najlepsze jest mleko matki. A z modyfikowanych KAŻDE początkowe. Jedne dzieci tolerują bebiko, inne gerbera, jeszcze inne hippa. Mój polubił nana i nie ma problemów z brzuszkiem a siostra bardzo narzeka na nana. Jeżeli faktycznie nie chcesz karmić piersią to musisz sama wybrać i sprawdzić jakie mleko twojemu maluchowi podpasuje. Tylko może spróbuj pokarmić, chociaż przez pierwsze kilka dni tak żeby podać maluchowi siarę.

najlepsze bylo i zawsze bedzie mleko matki. Nie istnieje cos takiego jak za chude mleko czy za malo wartosciowe. Jest tylko zle prowadzona laktacja i brak wsparcia dla matki w okresie poporodowym. Dieta matki tez nie ma zadnego zanczenia, oczywiscie, jesli matka nie jest skrajnie zaglodzona. A to chyba w naszym kraju jednak rzadkosc. Jesli chcesz karmic piersia to znajdz juz teraz dobra doradce latacyjna i przygotuj sie do tego, bo na poczatku moze byc trudno. PO jakis 23 tygodniach karmienie piersia staje sie dziecinnie proste, regularne i fajne dla matki i dziecka. Jesli chcesz karmic butla to karm ale nie anstawiaj sie, ze twoje mleko nie bedzie dobre. Bo bedzie najleosze dla twojego dziecka.