Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ckced

Biedni ludzie i stucenci, co dziś jedliście?

Polecane posty

Gość ckced

ja dwa smażone jajka, kartofelki młode smażone i dwa listki sałaty. A wy? podpowiedzmy sobie co można zjesc sycacego i taniego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ckced
a cie ktos tu zapraszal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psunabude
kiedys obtrzaskalam ze dzienne wyzywienie przy mega zacisnietym portfelu wynosi 7 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu nie ma takiej biedoty
🖐️ tu kazdy lososia codziennie wpierdziela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnnaLynneMC
masz fajny przepis: makaron(ja lubie świderki) połowa śmietany 18% 2pieczarki 1cebula iii gotujemy makaron ,na patelni smażymy pokrojoną w kostkę cebulkę i pieczary,następnie wlewamy śmietany ,a na koniec do tego wrzucamy makaron i posypujemy serem żółtym :) własnie chłopak mi to robi ;)) pycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psunabude
co jadlam? kupowalam glownie w dyskontach, jestem dziewczyna wiec jem troche mniej niz facet, zero gotowania: sniadanie- kanapka z serem topiony+ 2 plastry pomidora- 1 zł II sniadanie: bulka +serek ziarnisty+pomidor+ rzodkiewka- 4 zł obiad: jajecznica z 2 jajek+ziemniaki mlode+salata zielona 2 zl kolacja: drozdzowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu nie ma takiej biedoty
anna dzięki:) psunabude to identyczny obiad jak mój dziś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psunabude
duzo jest tanich, dobrych jakosciowo rzeczy w dyskontach.No i grunt to dobre planowanie. Poza tym podejrzewam ze gdybym gotowala wyszloby jeszcze taniej :P kartofle z kubkiem kefiru to kolo 2, 5 PLN. zupa jarzynowa- grosze, zurek, parówki ( nawet te z 90% szynki- do dostania w sieci BIEDRONKA kosztują kolo 5 zl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysiaapysiaa
proponuje płatki owsiane tanie i syte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psunabude
do parowy dodajesz keczup, 2 listki salaty, sztangla i obiadzik na wypasie :). wiadomo dla faceta to nie przejdzie ale dla drobnej babeczki jak najbardziej ok. Takie moje zdanie. w zeszlym roku w okresie wakacyjnym mialam wlasnie trudną sytuację, potrafilam caly miesiac przezyc za 230 zl... odstawilam zupelnie slodycze kupowalam tylko! rzeczy potrzebne i o ktorych wiedzialam ze sie nie zmarnują :). strasznie mnie wkurza marnotrawienie jedzenia- wyrzucanie dwudniowego chleba itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnnaLynneMC
parówki? ... o cholera przeciez to takie gówno,ze aż rzygać się chce..ludzie nie chodzi o to,zeby tylko się najeść,zacznijcie w miare zdrowo się odżywiać bo później choroby same narastają ,złe samopoczucie,nie takie włosy,cera... nie marnujcie siebie na własne życzenie ,oszczędzacie tak naprawdę na swojej przyszlości ...każda kobieta chce byc ładna,dobrze wyglądać,mieć dużo energii,ciągle się uśmiechać .. możecie się śmiać,ale na to wszystko ma dużo znaczenie to jak się odżywiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śniadanie -> 1 kanapka z pasztetem II śniadanie -> słodki rogal za 1,60 obiad -> makaron sojowy z wieprzowiną 12 zł (pół porcji zjadłam ) obiad II -> gulasz, ziemniaki i mizeria kolacja -> pozostałą połowę porcji I jedząc obiad myślałam, że pęknę z przejedzenia, aż mnie zemdliło (mało jadłam ostatnio) A taka wyżerka, bo dostałam nową pracę i mogłam zaszaleć z funduszu biletowego:))) (kupiłam bilet, buty i obiad:) ) Wcześniejsze dni jechałam na chlebku z cebulą i pomidorem. Śniło mi się mięsko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzę nadal o mocno warzywnym gulaszu swojej roboty (ten był od mamy w prezencie:P) , słodkich ziemniaczkach (te były normalne) i mizerii (też wolałabym inną) .....ale i tak niebo w gębie :))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×