Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie rozśmieszaj mnie

"Ja to bym nie mogła mieszkać w bloku"

Polecane posty

Gość nie rozśmieszaj mnie

Jak słyszę taki tekst to zaraz mam ochotę wdać się w ostrą dyskusję i krytykę. Czy osoby które tak się wypowiadają w stosunku do osób które zmusza sytuacja do mieszkania w bloku zdają sobie sprawę że zachowują się jak snoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luz, idioci to nawyk. wywyższanie sie ponad stan innych, to żałosne, próżne :D po prostu zwykłe dupki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Thunderbolt Typhoon
Mieszkałem w bloku pare lat, potem wyprowadzilem sie na wies. Do bloku bym nie wrocil za nic. W bloku nie ma gdzie wyjsc, nie masz podworka, tylko ojszczany park. Nie ma porownania z domem jednorodzinnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dostalam
a ja niecierpie domu! w bloku mam co chce czysto cieplo nic nie tzreba rozbic w domu ciagle cos sie walilo.. my spzredalismy dom i w bloku nam dobrze najgozrej z dziecki bo jak psy sie wyprowadza na plac.. a tak po podworku same smigaly.. tylko tego m szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bym nie chciała domu, a już na pewno nie poza miastem. W mieszkaniu nie trzeba się o nic martwić, o przeciekający dach, o zarastający chwastami ogród itp. No chyba, ze ktoś kocha zajmować się ogrodem. Ja bym nie miała do tego ręki. Jeżeli mówić o marzeniach to chciałabym mieszkać gdzieś w centrum miasta, bardzo wysoko i z dużym tarasem, tak żeby był piękny widok na miasto. Była mojego mężczyzny ma takie podejście, że tylko dom i nic więcej. Efekt jest taki, że ich córka uważa, że mieszkanie w bloku to wstyd i że w blokach mieszkają tylko biedni ludzie (słowa 11 latki) :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka wodna skok w tłok
uświadomiłeś mi coś tym tematem, też to słyszałem i teraz sobie to uświadomiłem... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkerbfvefvrn
wiadomo, że blok jest po to by mieć dach nad głową wymysł komuny stworzony by umożliwić mieszkania wszystkim chętnym za niską cenę i mamy tego konsekwencje na powierzchni dużego osiedla nie mieszka więcej osób niż na takiej samej powierzchni domków jednorodzinnych(parkingi,sklepy,ogrody,parki itd),ceny z kosmosu nie niższe niż domków, zero komfortu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że i mieszkanie w bloku i w domku ma swoje wady i zalety. Mieszkałam w bloku - miałam kłótliwych sąsiadów z boku, darli się o każdej porze. Pod sobą miałam małe dziecko, jego matka miała pretensje o to, że śmiem chodzić po własnym mieszkaniu. Ale nie musiałam się martwić o awarie ogrzewania, wody itp. Teraz mieszkam w domku w mieście - cisza, kawa na tarasie, drzewa, a do centrum pięć minut spacerkiem. Mogę sobie zrobić domówkę i nikomu nie przeszkadzam, mój kot chodzi po ogrodzie. Spokój. Ale za to odśnieżanie zimą i wyższe rachunki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foooofoo
jakby mnie jakaś dziewczyna poprosiła o odśnierzenie, czy pocięcie drzewa chętnie pomógłbym, ale za randkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×