Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zlamane_serce

żony myślące o tym trzecim...

Polecane posty

topic dla kobiet mających mężów a pragnących innego mężczyzny zaznaczam, że nie jest to topic dla kobiet zdradzających a dla tych, które mimo iż pragną, to stawiają na wierność i nie chcą zranić męża topic o niespełnionych pragnieniach są tu takie kobiety? ja kocham męża ale od jakiegoś czasu myślę o innym, jestem nim całkowicie zafascynowana myślę, że mu też bardzo się podobam, ale nie mam zamiaru brnąć w znajomośc bo wiem, że mogłoby to oznaczać ból i rozczarowanie dla mojego męża jak sobie z tym radzić... jak nie uschnąć z tego pragnienia do mężczyzny nieosiągalnego? wczoraj znowu się z nim widziałam ... jestem totalnie zauroczona i nie wiem co zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieheblowany drewniany palik
przestań się widywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość georginiaaa
kim on dla ciebie jest? kolegą? czemu się z nim widujesz? bo razem pracujecie? czy umawiasz sie na te spotkania???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia z góór
nie wydaje ci się, że to tylko kwestia czasu...kiedy ulegniesz? ze swojego doświadczenia myślę, że pozwalałam sobie na takie fascynacje wtedy, kiedy w moim związku działo się źle (w sensie emocjonalnym), też jestem z tych wiernych dlatego nigdy nie zdradziłam a radziłam sobie zwyczajnie, nie podtrzymywałąm kontaktu z tym drugim, naprawiałam to co w związku nie działało, do tej pory jakoś się udaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest moim nauczycielem (nie jestem nastolatką, chodzi o dodatkowe zajęcia ze sztuki, mam 27 lat, jest starszy ode mnie o 2 lata)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie widzisz u mnie w małżeństwie naprawdę wszystko gra sama nie wiem, ta fascynacja wynika z tego, że chyba jest dokładnie taki, jak mężczyzna z moich "snów" wiem, że to gowniarsko brzmi, dlatego nie ulegam, poza zajęciami nie utrzymuję z nim kontaktu i nawet gdyby przydarzyła się okazja to bym nie skorzystała nie mam zamiaru zdradzić z jednej strony czuję, że powinnam rzucić zajęcia a z drugiej to po 1 bardzo mi na nich zależy, po 2 może chociaż tyle z tego mogę mieć, by czasem go zobaczyć, porozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwocik*
Ja też miałam takie fascynacje, ale niemożliwe do spełnienia, bo... byli to aktor i piosenkarz :-D wiem, brzmi infantylnie, ale naprawdę w ciągu niespełna połtora roku bardzo mnie wzieło. Ale to był czas taki nijaki, wiecznie w domu, z dziecmi, stąd pewnie te fascynacje. gdybym spotkała taka osobe w realu to nie wiem, nie wiem, co bym zrobiła. Choć wierność jest dla mnie wartoscia, to gdy momentami jest ciezko w małżenstwie, można ulec pokusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to stąd, że zaczęłam nowy etap w życiu nowa świetna praca, zaczęłam robić to co kocham - związane z tymi zajęciami, które wiele mi dają może po prostu zaznałam życia o którym zawsze marzyłam w tych marzeniach nie było męża, dzieci itd i nie zrozumcie mnie źle, kocham męża, wychodziłam za niego z miłości, cieszyłam się z tego tylko wewnątrz mnie walczą te dwa światy właśnie... z jednej strony jestem szczęśliwa z mężem, uwielbiam z nim spędzać świat z drugiej... same wiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×