czy warto byc panem typu bears

na ulicy pełno par w których facet jest bearsem a panna szczupła , nie wierze ze bearsy mają super osobowosci czy duzo kasy . co oni w sobie mają?

to czego nie masz ty pacanie wiecznie bears,nie masz innych zmartwien kretynie?

cóż, mogę sugerować się tylko swoimi upodobaniami - jeżeli facet jest po prostu duży (czyli np. szeroki w barach, a nie tylko brzuszek) to daje i poczucie bezpieczeństwa i jest taki..."przytulaśny". Jest się w co wtulić :)

bearsy sa przesympatyczne, ale jednak nei am to jak zgrabna męska pupcia ;)

A kto to jest pan typu bears?

fajne jest to, że bycie bearsem niekoniecznie wyklucza zgrabny tyłek :P

no ale bears zazwyczaj ma więcej tłuszczu niz mięsni .co w nich widzicie

bo miski zwykle maja misiowata osobowosc, dlatego sluza tym dziewczynom do noszenia torebki

moor, bearsy są ok, ale takiego tyłeczka jak szczupły, wysportowany facet to nikt inny ni ma ;) i mówię to ocenaijąc tlyko przez spodnie (jezeli przz spodnei widac różnicę to co dopiero bez spodni!)

i kutas musial jeszcze watek zalozyc:o ciebie i tak wszystkie 'lasie' obesraly :o nie zesraj sie przypadkiem palancie:o

jak mnie brzydzi to creamowe określenie "panowie typu bears", na forum tylko on się posługuje tym debilnym zwrotem i ma wielką nadzieję że wprowadzi go do mowy ogólnej. KURWA, przestań używać tego idiotycznego zwrotu! Nikt tak nie mówi. Nikt nie będzie mówił

no może :P mnie się tam tyłek mojego faceta podoba, ale to może kwestia tego, że on generalnie jest wielki, więc ma długie, umięśnione nogi i taki miły do klepnięcia tyłek :P Chyba go trochę gloryfikuję, co?

Nie wiem co to jest ten cały 'bears' za to jak czytam śmietanę to widzę na ekranie żywy przykład tego do jakich spustoszeń we łbie może doprowadzić zwarcie w inkubatorze. A potem się dziwi jeden matoł z drugim, że z nas na kafe jaja sobie robią...

warto a chociazby dlatego ze taki pan typu bears wie co ma przed soba a nie myli cie z jakas seks blondynka i mówi ze sie pomylił i myslał ze to ja panowie typu bear przynajmniej sa widomi i inteligetni ta reszta to jakies slepe debile normalnie jak ten mój

Oj Darker - miejże trochę dystansu. A dla tych co nie wiedzą - określenie bear to zamiennik na "facet przy kości" tudzież po prostu "facet z 'piwnym' brzuchem" :P

panowie tpyu bears maja zazwyzaj wesołe usposobienie, taki apetyt na życie :)

Moorland.. no dokładnie , i i tacy mają największe branie

"Chyba go trochę gloryfikuję, co? " wybaczam ci :P

i apetyt na jedzenie :D

Ja się nie zdziwię jak się dowiemy, że śmietana zapłacił takiemu parę stówek aby tylko móc za nim chodzić i... podpatrywać :D

No,..ale to chyba dobrze, nie? :P Z resztą, co mu będę odmawiać tego, że tyłek ma zgrabny :P a co do apetytu to prawda...tacy mają duży apetyt..na wszystko :P. Chociaż znam gościa który jest takim miśkiem i jest właśnie taki "wesoły"...a niewiele znam ludzi, którzy by tak wkurwiali otoczenie :D

Taaa... mają branie... Śmietana nie ma brania bo jest tak głupi, że oddychanie sprawia mu problem, ja nie mam bo jestem nieśmiały - to się dziewczę z kafe rozczarowało poznając mnie na żywo hehehe - tak samo Wiara i Offerma.

darker ty nie jestes niesmiały bo gdybys był ty bys lasek nie podrywał poprostu nie jestes bearsem tak jak ja

powiem ci że w życiu spotkalam dwóch zajebistych brunetów w okualrach: 1. sportowa sylwetka, szczuplutka pupcia do schrupania, najprzystojniejszy facet na świecie 2. nie gruby, ale poteznie zbudowany, można nazwac bearsem ale bez wyraźnego mieśnia piwnego, tyłek nawet nawet (nie tkai jak 1.), ale ciacho do schrupania ;)

autorze- dementuję plotki o atrakcyjności panów typu bears

no i ten drugi wyglądał na takiego co am apetyt an seks 24 an dobę ;)

"darker ty nie jestes niesmiały bo gdybys był ty bys lasek nie podrywał" Ja ich nie podrywam, umysłowa amebo. Mam tyle wspólnego z podrywem co Hitler z pokojową nagroda Nobla.

ale ponoc próbowałes tak pisałes chyba ze pomyliłem twoje posty z kims innym

hehe, a ja zuwazylam, ze kazdy prawiczek na ulicy widzi za kazdym razem kogos innego, cream wszedzie na ulic spotyka panny z bearsem u boku, frodo niziolek zauwaza tylko pary,w ktorych facet ma co najmniej 1,80 m, a jeszcze inny ruchaczy, ktorzy ponizaja swoje dziewczyny. Taka obserwacja...;)

A co to znaczy 'próbowałeś"? Próbowało się (nieudolnie) w szkole i na studiach sobą zainteresować dziewczyny ale podrywem to ja bym tego nie nazwał.