nie placi alimentow .sprawa dla policji?

beata Ty jesteś nie hallo?

sprawę należy zgłosic do komornika, jeśli jego postępowanie nie jest skuteczne otrzymasz alimenty max 500 zł z MOPS jesli spełniasz też inne kryteria dochodowe

14:38 [zgłoś do usunięcia]Pszemek Tytoń uwielbiam takie tematy zapładniacze i drugie żony tworzący front przeciw dzieciom i pierwszym żonom Bravo! Masz rację :)

piszcie sobie co chcecie i myslcie rowniez. ojciec mojego dziecka okazal sie dnem,szkoda tylko ze pokazal sie od tej strony po przyjsciu na swiat dziecka. oh jaki byl cudowny...plakal ze wzruszenia kiedy dziecko kopalo w brzuchu. wylal tony lez po narodzinach-taki byl szczesliwy. nosil,bawil,karmil,zmienial pieluchy do czasu jak sie w nowej pani nie zakochal:-) pozniej to juz nawet na kapiel nie wracal,chociaz kapal codziennie od poczatku. do szpitala z dzieckiem tez nie mogl nas zawiezc i odwiedzic tez nie... az wyszlo ze sie chlopaczyna zakochal:-) no coz zycie,ale dziecko nadal zylo i zyje. wyprowadzil sie w sekundzie i tyle go bylo. nigdy wiecej nie mial czasu dla dziecka nie wspomne o checi pomocy finansowej. po prostu zapomnial.widocznie tak mu wygodnie.ok. z alimentami czekalam prawie dwa lata-zbyt malo dla tego pana,by zrozumiec,by moc zaczac zarabiac bo podobno tak u niego marnie. a teraz to w nosie moge juz miec wszystko i wreszcie przestac sie z nim liczyc.

Czarna kropka to z kim ty byłaś??myślę że facet naprawdę nie chciał tego dziecka,udawał na 100% wiem to ze swojego przypadku.potem sie okazało czemu był miły przez całą ciąże i krótko po,UDAWAŁ,no i w końcu nie wytrzymał okazalo sie ze mial babe od miesiaca!!!! o dziecku to juz w ogole nie pamięta!!!

z kim bylam? z dobrym aktorem:-) ale nie wzrusza mnie to wcale. niech zyje jak chce tez mnie to nie interesuje. a wyobrazcie sobie ze chcial dziecko. ze pozniej sie odwidzialo to juz inna bajka. a dlaczego dobrowolnie nie pomagal?bo zarobki raczej srednie i dorywcze(szef wyrzucil go z pracy bo notorycznie randkowal i nie stawial sie na zlecenia)a nowej pani przeciez jakis prezent trzeba kupic i dolozyc do mieszkania. kiedys jak zabieral swoje rzeczy jeszcze mi ukradl pare groszy... innym razem zabral cenna rzecz i sprzedal na all:-) dla mnie to on moze nawet dzisiaj z palacu kultury z ostatniego pietra skoczyc i tez to na mnie wrazenia nie zrobi.

No nie wiem.... A jakby tak skoczył znowu na ciebie??

A może kropka chce żeby na nią skoczył,może za mało się naskakali buhaha kropka ty się z nim nie kłóć to kase będzie dawać,tak jak ktoś pisał powyżej ,to przez was faceci nie placą i nie płaczą też buhahaah

Kropka ma dziecko z jakims gówniarzem?????? Po jaką holere robiłas sobie z takim dzieckiem dziecko!!! Świadczy tylko o tobie jaka pusta jesteś On chciał a ty rozłożyłaś nogi i ci zrobił tak? Chciałby żebyś z okna skoczyła to tez byś skoczyła Durne babsko,tez bym taką głupią babe zostawił

Chyba na prawdę autorka jest w czarnej kropce,,a może tak lepiej zapytasz ojca dziecka czy chce dać pieniądze ???po chuj policja Chyba jesteś pojebana??? Co policja ma do tego??? No chyba że ma już przyznane płacenie? i nie daje tak??? Czy o co kaman????

pisałam-dałam mu ok.dwóch lat na "ogarnięcie się". to wystarczająco a nawet zbyt dłu,ale dla niego nawet wieczność to za mało. sam płacić nie chciał,w formie zakupów też nie... Oczywiście nasłuchałam się,że po co mi jakiekolwiek pieniądze(rozstanie-dziecko niespełna roczne) czekałam.później założyłam sprawę. przez to,że się na nią nie stawił to na kolejną czekałam znów 3 miesiące. na chwilę obecną leci 11 miesiąc jak ma zasądzone alimenty(na drugiej sprawie zapadł wyrok ,też go na niej nie było) a moje pyt.to tylko dlatego,że gdzieś słyszałam,że takie długie uchylanie od płacenia alimentów należy zgłaszać! czy się komuś podoba czy nie,ale w mojej syt.nie zostało nic innego jak tylko i wyłącznie formalności.

5+5=9 ;) a wyobraź sobie,ze dziecko było zaplanowane a nie przypadkowe. żyjesz w jakieś bajce i tylko o pięknych i szcześliwych królewnach słyszysz? życie to nie bajka. ludzie potrafią robić wiele złego,ale bez sensu o tym pisać.

kropka to niezły amant z tego twojego panicza ;) dlaczego na sprawę się nie zgłosił? Przecież mu dojebią ;)

Mój rok nie płacił . tez po roku podałam o alimenty Ale w końcu płaci sam i daje mi więcej niż sąd przyznał. Sąd mi przyznał 250 zł Śmiechu warte kurwa!

dlaczego się nie stawił?? a któż to wie:) jeśli chodzi o jego osobę to pytań-dlaczego jest całe mnóstwo:)

..."5+5=9 ;) Kropka ma dziecko z jakims gówniarzem?????? Po jaką holere robiłas sobie z takim dzieckiem dziecko!!! Świadczy tylko o tobie jaka pusta jesteś On chciał a ty rozłożyłaś nogi i ci zrobił tak? Chciałby żebyś z okna skoczyła to tez byś skoczyła Durne babsko,tez bym taką głupią babe zostawił".. Ty sobie żartujesz ze mnie?:) kilka lat wspólnego i wyobraź sobie udanego i co najważniejsze spokojnego życia. później nagle się zaczęło jak nową miłość poznał. z dnia na dzień inny człowiek. ba..jeszcze się do niej przyznać nie chciał. chciał odwalać i mieszkać od moim dachem,ale trochę mu nie wyszło. kazałam się spakować no i spakował. później robił różne podchody,oczywiście zakłamane:) nie zapomnę jak kiedyś wpadł prosić o przebaczenie a zdjęcie nowej damy mu wyleciało z kurtki hehe myślałam,ze biedny kochaś oszaleje z tej niemocy:P

Kropka nikt się nie przyznaje jak poznaje nową kobietę W jakim świecie ty żyjesz?Skoro poznał inną to ciebie miał sorry że tak powiem głęboko w poważaniu do tego widzę z twoich opisów że dalej ma :D Więc o co cie prosił??Chyba o to żebyś 2 lata alimentów nie chciała od niego :) Jaka ty głupiutka dziewczyncia jeszcze jesteś ;)

jasne.nikt się nie przyznaje. wyobraź sobie,ze miałam taki gest by dać chłopaczynie zacząć życie od nowa w spokoju. chciałam to tak zrobiłam. znasz coś takiego jak litość i cierpliwość? to jedyne uczucia,które wtedy były. czy może miałam go za romans zabić???i jego babkę też a na koncu siebie z dzieckiem? daj spokój:) i uprzedzając nigdy nie chciałam żeby wrócił.

No i dlatego że jesteś taka głupiutka ,musisz szukać pomocy w wyższych organach :D

Te co wypisują że nigdy nie chciały ,aby facet wrócił, najbardziej tego chcą,Długo jestem tu na forum i troszeczkę czytam o zranionych mamkach,stwierdzam że jest w was tylko egoizm i chęć zemsty :D

sluchaj to było do przewidzenie,ze skończy się sądem i kornikiem:) ale skoro on czystego sumienia mieć nie będzie to chociaż ja je będę miała.

ps.i tak,źle i tak nie dobrze. jakbym pisała,że jest taki sraki i owaki a jego dziunia to kawał bitej dziwy to też by źle było:)prawda?

Jasne lepiej jak byś prawdę pisała, Dlaczego musi płacić te alimenty?tzn. nie dogadałaś się z tatuśkiem pewnie? a potem a dlaczego? a bo poznał inną zdzirę itp itd znam to na wylot :)

A kornik do czego był potrzebny? ;) :) Miał mu wyjeść resztę rozumu z drewnianego łba?? :D

A Ty byś chciała być z kimś kto jest tak głupi?? ja zdecydowanie nie. znam swoją wartość i jest zbyt wielka by upokarzać się w taki sposób. dla mnie taki facet to zero i niech tak pozostanie. ja zerem nie jestem i nie potrzebuje nikogo takiego obok siebie. wystarczy? nie wyobrażam sobie zycia u boku takiego palanta:)

alimenty to jak wiadomo temat rzeka. moje zdanie w moim przypadku -oboje chcieliśmy dziecka i oboje mieliśmy je wychowywać jak i ponosić stronę finansową. skoro wychowywać muszę ja,bo jemu-nie na rękę/nie po drodze/za daleko... to tak będzie,bo to też moje dziecko a ja z niego czyli dziecka "zupełnej sieroty"nie zrobię. a pieniadze? gdybym wychowało się wiatrem i wodą z kałuży nie byłoby tematu,ale jak wszyscy wiemy nic na świecie nie ma za darmo. myślę,ze to nic nienormalnego żeby dokładał się do utrzymania,zrobił zakupy...

Wiesz trochę dziwne że tak piszesz przecież z nim byłaś i z palantem masz dziecko. Więc TWOJE dziecko ma palantowskie geny? poza tym jak z nim byłaś to nie miałaś wartości? :D

*komornik hehe (taaa kornik a co tam wyciągać jak już pusto:P)

Już na którymś temacie widzę tę popieprzoną kretynke,ma odwieczne problemy brrrrrrrrrrrrrrr dał bym te alimenty i spierdalał gdzie pieprz rośnie

no właśnie z palantem mam dziecko. tym bardziej muszę się postarać by nie poszedł w ślady ojca:) wierz mi,że byłam z "jednym"człowiekiem a rozstałam się z zupełnie kimś innym. takie rzeczy niestety się zdarzają i niekiedy nalezy toprzeżyć,bo wyjscia się nie ma. ps.odwalał krótko i dobrze się kamuflował a i tak już został spisany na straty.