Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czerwona Bettani

Jak zniechęcić świeżego małżonka do pozbycia się psa z naszego życia?

Polecane posty

Gość fhdhshdfg
po tym jak człowiek podchodzi do zwierząt - widać jaki jest naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdddrrrere
miśka wio dlatego tacy ludzie jak ty powinni być sami do końca życia, psa traktujesz lepiej jak człowieka, to jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bar(a)bara
a mnie nadal ciekawi jak spedziliscie te wakacje, na ktore pies polecial z wami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhdhshdfg
ja nawet jakbym nie lubiła psa, to z miłości do męża bym zaakceptowała ten fakt przecież nie można tak ranić ukochanej osoby, nie mozna kazać oddać zwierzaka do którego jest przywiązany autorka wiedziała, że ma psa to taki typ baby, która kocha tylko siebie i ma w nosie ukochanego męża i jego emocje ona nie chce psa i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdddrrrere
Ludzie z psami powinni być jakoś oznaczeni- w końcu witając się przez pocałunek w policzek można kogoś pocałować akurat w to miejsce, które niedawno pies oblizał po wyczyszczeniu sobie odbytu... Ohyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie dziwie twojemu mezowi ja bym napewno za ciebie nie wyszla i co z tego ze z wami spi i cie lize on tak okazuje swoja milosc i przywiazanie a korona ci z glowy nie spadnie jak go nakarmisz i wyprowadzic wielka filozofia wrzucic cos do miski raczej nie latasz pol dnia po lace zeby cos upolowac wiec w czym problem ja mam kota przyblede i wiem ze jego malutkie serduszko mnie mocno kocha chociaz cos czasem nabroi nie wyobrazam sobie go wywalic czy otruc jak by moj chlopak bym taki jak ty to juz dawno bym go spakowala spojrz na psa inaczej nie jak na wroga lecz na oddanego przyjaciela ktorym moze byc on napewno tego chce a i maz To doceni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bar(a)bara
"Ludzie z psami powinni być jakoś oznaczeni- w końcu witając się przez pocałunek w policzek można kogoś pocałować akurat w to miejsce, które niedawno pies oblizał po wyczyszczeniu sobie odbytu... Ohyda" paniusiu pewnie nawet nie zdajesz sobie sprawy ile razy podawalas reke facetom, ktorzy wczesniej trzymali w niej swojego penisa w toalecie i nigdy nie pofatygowali sie umyc rak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bar(a)bara
ja podejrzewam ze to prowo autorka nigdy nie odpowiedziala na moje pytanie dot. wakacji. nie wierze, ze pies polecial z nimi np. do Turcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a psik
daj facetowi do przeczytania ten temat, to sam podejmie decyzję czego sie pozbyc ze swojego zycia założę się, ze musiałabys szybko się zaczac pakowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwazam,ze nie powinnas nawet myslec o wyrzuceniu psa.facet ma go od szczeniaka,dlaczego pies ma skonczyc w schronisku? jedno jednak musisz zmienic-nastawienie meza!! to jego pies,on go wzial do siebie i widocznie chcial tej odpowiedzialnosci,wiec niech sie teraz zajmuje! ty mozesz mu czasem rzucic karmy do miski i nic wiecej! to jest obowiazek meza zeby z nim wychodzic.pies w lozku?mowy nie ma, zrzucac i nauczyc dyscypliny.to jest pies,a nie zastepstwo dziecka! niech spi w swoim legowisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nulka 34
autorko wspolczuje Twojemu mezowi bo poslubil potwora , pisz tak dalej chetnie poczytam , juz kiedys zglosilam odpowiednim sluzbom jak ktos tu podobnie pisal i byla interwencja wiec pisz pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwona Bettani
Jestem cały czas, czytam to co piszecie. Do koleżanki która miota się co post o wakacje - napisałam "wakacje też musiałam oczywiście zaplanować tak aby zwierzę mogło z nami lecieć." Nie byliśmy jeszcze na nich więc się uspokój 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nulka 344 spierdalaj:D jakiego potwora?:D nic zlego pieskowi nie zorbila a nie ma obowiązku lubic psów. jest tylko obowiązek nie robienia im krzywdy, nie łamania obowiązującego prawa. nie ma natomiast nakazu kochania, lubienia zwierząt:O wiec co sie rzucasz?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bar(a)bara
"btw temat topiku nie powinien brzmieć "jak zachęcić ..." a nie zniechęcić do pozbycia sie psa?" tym bardziej mnie przekonuje, ze to prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bar(a)bara
czerwona bettani ok, ale ja sie zastanwaim jak wy je spedzicie?:D ktore hotele przyjmuja psy razem z goscmi? :D jestem ciekawa jak to zorganizowalas, ale chyba nie masz ochoty napisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nulka 34
moj nick to nulka 34 a nie 344 czytaj dziewcze ze zrozumieniem no jestes potworem nie ma co ukrywac i troche grzeczniej bo nie ladnie tak bluzgac , az zal niektorych facetow biora slub nawet nie wiedza z kim , pewnie czas to zweryfikuje , szkoda slow na takie "cos"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena ##
Dobrze wychowany pies naprawdę nie jest problemowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdddrrrere
Pewnie wynajmą jakiś pokój od kogoś i powiedzą, że przyjadą z psem. Nie muszą mieszkać w hotelu. Do autorki- musisz porozmawiać z facetem- powiedz że Cię to męczy i nie chcesz zajmować się jego psem. Masz inne rzeczy na głowie. I nie życzysz sobie żeby spał z wami w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdddrrrere
Pewnie wynajmą jakiś pokój od kogoś i powiedzą, że przyjadą z psem. Nie muszą mieszkać w hotelu. Do autorki- musisz porozmawiać z facetem- powiedz że Cię to męczy i nie chcesz zajmować się jego psem. Masz inne rzeczy na głowie. I nie życzysz sobie żeby spał z wami w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona puszka
Autorko - powiem Ci miałam identyczna sytuację. Zwierzęta kocham ale na podwórku, nie w domu!!!. Sierść była wszędzie pomimo codziennego sprzątania, zapach psa w mieszkaniu i pies jako najważniejszy członek rodziny - zawsze z nim przegrywałam. Dopóki mieszkałam w domu mojego męza to nie miałam zbyt wiele do powiedzenia ale kiedy wyprowadziliśmy sie do mojego mieszkania powiedziałam - basta!!!! Pies się z nami nie przeprowadza. I kochany piesek mieszka u teściów w domu z ogrodem, po którym teraz szczęśliwie hasa :) Czyli jakiś sposób był. Ale gorąco Ci współczuje. I pamiętajcie kochane oburzone Panie - nie tolerowanie psa w swoim łóżku nie świadczy o tym że jesteśmy złymi ludźmi!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×