Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bratowa -najlepsza .

Koszmarna bratowa-jak radzić sobie z jej "NAJ" ?

Polecane posty

Gość cfvfvfv
pewnie dobra prace w wieku 23 lat ma nie tylko z aladne oczka ale i z aobciaganie pod stolikiem szefowi:) na diozne dobry nikt nidgzie tyle nie dostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bratowa -najlepsza .
Staram się odpisywać na wszystkie posty ,macie racje,ze wylewam tu swoje żale,bo nikomu innemu nie mogę tego powiedzieć ,nie chce. Jest ode mnie młodsza. Mam 36 lat, brat ma 33 ,najmłodszy brat 18ście. Bratowa 23 . Wygląda jak koleżanka najmłodszego naszego brata,więc widzi w niej "fajną laskę,z którą mozna pogadać", ja jetem starsza,wiec moze dlatego jest mi cieżko cokolwiek znią nawiazać ,traktuję ją trochę inaczej ,nie staram sie matkować ,ale pomóc. A co o mnie; jestem mężatką,mam dwie corki 11 i 13 lat, męża,psa,kota,domek z ogródkiem.Nasza rodzica zawsze była jednościa, teraz są podziały- brat odkąd ożenił się nie bywa u nas,traci kontak,robi z siebie kogoś innego ,gra ,popisuje się, jest inny.Zmieniony.Szpanuje, kasa,praca,samochód,piękna żona - wyznaczniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bratowa -najlepsza .
wylałam z siebie jad, mogę spokojnie iść na spotkanie rodzinne. PA .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oboje pracuja, maja male dziecko, ona do tego studiuje nie sadze, zeby mieli duzo wolnego czasu i to jest cala tajemnica- jak sie ma malo wolnego, to trzeba dobrze czasem gospodarowac. Pewnie, ze wola isc do znajomych i fajnie sie bawic niz marnowac go u jakies zgorzknialej, falszywej i rozhisteryzowanej baby, ktory lypie tylko zawistnym okiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Persefona1991
a ona ile ma lat ? bratowa-najlepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycze twojej bratowej
zeby jeszcze 6 w totka wygrała! nalezy jej sie! wzorowa kobgieta! tylko chwalic;) a ty najwidoczniej jestes nikim.grzeszysz bo zazdrosc to jedno z 7 grzechow glownych a za to sie kiedys zaplaci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doc
a ja trochę rozumiem autorkę :) wszystkie osoby, które piszą, ze autorka jest tylko zazdrosnym pasztetem niech się zastanowią czy same lubią byc w otoczeniu tzw. "gwiazd" i czy nie drażni ich kiedy nikt nie zwraca na nich uwagi kiedy takowa się pojawi tylko z pokorą usuwaja się w kąt albo same pieją z zachwytu nad taką osobą:) nie badzcie hipokrytami... do autorki: postaraj sie tym nie przejmowac, tak naprawde sama napisalas ze nie znasz do konca tej dziewczyny, moze troche wyolbrzymiasz...tak naprawde moze ona sie porykac z wieloma problemami tylko tego nie pokazuje, na Twoim miejscu staralabym sie poznac te dziewczyne lepiej, zaproponuj jej jakies wyjscie sam na sam...moze sie do niej przekonasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jentod
a ja ją trochę rozumiem, też mam bratową ideał tylko ja wiem - tak jestem o nią zazdrosna i nie obwiniam jej, że jest ładniejsza i bystrzejsza, przez co lepiej się jej powodzi. Owszem czasem zalewa mnie krew jaśnista i złocista jak słyszę peany taty na jej temat. Ale to nie jej wina, że urodziła dziecko gdy ja poroniłam, że po ciąży znów waży 50 kg gdy ja walczę z nadwagą, że skończyła studia i udało jej się złapać dobrą pracę. To nie jej wina, chociaż wiem czasem jak się czuję ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Persefona1991
nie no glowa do gory a jest cos co robisz lepiej niz siostra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Persefona1991
bratowa mialo byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_prawda
Myśle, że rutyna wkradła się w twoje życie i szukasz gdzieś pożywki emocjonalnej i padło na młodą, energiczną żonkę brata. Też mam faceta 10 lat starszego a mam dwadzieścia pare i co z tego wygladamy razem fajnie i jesteśmy szczesliwi. Obydwoje ćwiczymy chcemy wygladac dla siebie atrakcyjnie, mamy swoje pasje. Czasem dziewczyny jego kolegów wydają się być takie same jak Ty... jakieś takie niechętne traktujace mnie jak gowniare, ktora w zyciu nic nie przezyla i nic o nim nie wie... ale teraz widze na twoim przykladzie, ze jest to zwykla ZAZDROSC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jentod
mniej więcej wiem co czuje autorka i powiem, że często jest to wina rodziny (rodziców) którzy pieją z zachwytu wbijając jednocześnie w komleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strona 708
A dlaczego obchodzi cię kto kim jest lub kim nie jest?? Najbardziej powinno cię interesować kim TY jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie napadam, tłumaczę....
jentod, napisałaś coś bardzo ważnego :) Tak właśnie często jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w moim przypadku to żona
brata męża -jak sie to nazywa ? hahaha no chyba szawgierka,ale nie wiem. Ona jest ideałem ,zawsze gdy się pojawia robi takie zamieszanie,jakby prezydent przyjechał ,o jej dzieciak robi nazjdrowszą kupę,je najzdrowsze obiadki ,najszybciej zaczął chodzic . To ona ma najdłuzsze nogi ,paznkocie,włosy ,listę adoratorów. Tylko ,ze tamta jest naprawdę fałszywa. Potrafi dogryzać tak bezczelnie, arogancko np . nie dziwię się że Alicja nie chce ,byś chodziała po nia do szkoły,skoro masz takie uprzedzenie do jej zachowania. Powiedziałam tylko ,ze moja Ala -córka wbiega ze szkoły jak szogun ,nie było w tym nic złośliwego,raczej miało być zabawne albo ; teraza juz wiem,dlaczego Twój mąż kupił nowy telewizor,w końcu jak go rozreguluje to nie słyszy Twojego czepiania się o wszystko no kurwica bierze,zabic taką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jentod
no bo staram się rozsądnie do tego podchodzić i nie tłumaczyć się z własnej zazdrości...bo umiem nazwać rzeczy po imieniu. Ale też często bywa, że rodzice nie potrafią komplementować i dawać do zrozumienia o swoich uczuciach i to boli najbardziej. A co mi da wyzywanie bratowej - czy ona winna temu że jest obiektywnie faktycznie ładniejsza, szczuplejsza, bystrzejsza?? Ale owszem nie lubię przebywać w jej obecności, nie przepadam za słuchaniem o niej, bo to najzwyczajniej boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akabarbiettexox0
rozumiem autorke i ona ma pewnie racje, znam takich ludzi co robią z siebie gwiazdy a tak naprawde to dwulicowe osoby. Wystarczy być bardziej inteligentnym żeby rozgryźć taką osóbkę bo to widać a starsi ludzie zawsze sie łapią na takie uśmieszki itp. Mąż zadowolony bo gotuje dba o dom i siebie facetowi wiecej nie trzeba tym bardziej ze miał 30 lat to sie ogólnie cieszył ze wreszcie sie udało. w rodzinie mam taką dziewczyne ale znam jej drugą strone i jedyne co we mnie wzbudza to politowanie i zawsze chce mi się śmiac jaj ogłądam jej pokazowe cyrki ale z wyglądem mi do pięt nie dorasta i ja udawać nie musze a jestem lubiana. Zejdźcie z autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zegzulegzu
Moja bratowa ma manię przesladowczą jak ty ,autorko czepia się mnie o wszystko ,bo jej zdaniem,to że wyszłam za faceta 14 lat starszego oznacza,że poleciałam na jego kasę. Kiedys niby przypadkiem mi cos opowadała o takiej o wyszła za starszego faceta,bo dziwka,bo na kasę,bo co ona ma w zyciu ,o czym moze powiedziec,ze w jej mniemaniu to nienormalne ze takie dziewczyny to zwykłe kurwy Potem grzecznie dodała nie miałam tu na myslii waszego zwiazku .I rozpętała sie awantura .Ogromna.Teraz mamy kontakt tylko na weselach,pogrzebach i imprezach okolicznościowych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo taka jest prawda
da taka dupy a potem ma wszystko za friko i jeszcze ceniona jest bo odom dba,o siebie,o męża -z byle kim wstyd wyjść idealna matka żona, w łóżku nie zła kurwa i to facetowi wystarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
a ja wam opowiem ciekawszą historię - jak napisała jentod - bardzo bardzo często przyczyną jest rodzina. Otóż do niedawna też nie przepadałam za swoją hmm szwagierką chyba ( siostra męża ) z tego powodu że zawsze było a bo Martusia to, Martusia tamto. Gdy ja urodziłam dziecko - teściowa roztkliwiała się, że Martusia pierwszej ciąży nie donosiła, gdy oznajmiliśmy że chcemy się pobrać, były wspominki o ślubie Martusi. Więc mimo że do dziewczyny nic jako tako nie miałam, w pewnym momencie miałam już ochotę palić i mordować Martusię i jej męża (niedoścignione ideały). Ale ale ... ostatnio szwagry byli u nas na weekend i zebrało się na szczerą rozmowę, gdzie wyszło, że przy nich rodzice zupełnie odwrotnie. Jak Marta płakała, że poroniła - teściowa zachwycała się wnukiem, jak Marta dzwoni pytać co słychać, opowiadają jej co u nas - i ona też miała w oczach rządzę mordu co prowadziło do coraz większej niepisanej animozji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zegzulegzu
shuma, masz chujową teściową, to najczęstsza przyczyna rozwodów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teściowa gorsza od bratowej
od bratowej można sie odsunąc a teściowa kanaia bedzie życie zatruwała nadal ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
no nie jest rewelacyjna ale chciałam tylko podkreślić jak inni mogą mieć masakryczny wpływ na relację między ludźmi powodując właśnie zazdrość, zawiść, bunt czy poczucie krzywdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczonnnaaaa...
daj sobie z nia spokoj... zajmij sie soba i olewaj to, zadbaj o siebie, ale domyslam sie jaka ona moze byc osoba taka "dramatyczna wiedzaca wszystko i najlepsza" pokazowkiwa itd. , po prostu dziewczyna ma farta w zyciu i tyle, daj jej robic po sswojemu, ja bym jej zadnych rad nie dawala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
zazdrosc cie zzera ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka83
Brak samoakceptacji prowadzi do wiekiej zazdrośści, spójrz na siebie, znajdź takie punkty, w których jesteś lepsza. I tego się trzymaj, moim zdaniem odreagowujesz problemy małżeńskie na Bogu ducha winnej osobie, a jakbyś spróbowała się zaprzyjaźnić to zrozumiałabyś, że się myliłaś. Brat ma prawo do szczęścia, po prostu jest zakochany, a ty chcesz, żeby traktował ją jak Twój mąż Ciebie. Nie tędy droga. Może spróbuj zmienić swoje życie w taki sposób, żebyś nie musiała patrzeć na cudze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie napadam, tłumaczę....
shuma, też coś ważnego zrozumiałaś. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×