Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marek27

Obiad i Obrzydliwie zdrowie

Polecane posty

Gość Marek27

Właśnie, ja dziś wcinam warzywa na parze z ryżem, smakuje Ochudnie... właściwe to nie smakuje wcale. marchewka ujdzie... ale kalafior, ziemniaki i szaragi bez tłuszczyku i soli? :/ K***... Żonka mi zrobiła... :| Najgorsze jest to że niczym tego nie przyprawia, odkąd zainteresowała się tzw 'zdrowym odżywianiem' to nie mam co jeść, jedzenie niesmaczne i cholernie osłabłem na tym jej nowym gotowaniu... :| ja chce swoją dawną żonę z nadwagą, ale przynajmniej smacznie gotująca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julaerszsz
taaa, ugotowała jeden obiad i już zrzuciła nadwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie narzekaj ja tez jem gotowane na parze i sie zdrowiej czuje. posol sobie - i polecam rybke gotowana na parze z pietruszka i koperkiem albo filet z kury jak se dobrze przyprawi to jest zajebiste a jak ci zonna schudnie to bedziesz mial lepszy sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź ty się puknij chłopie w ten głupi łeb założę się że sam masz ten "tłuszczyk" ale na brzuchu i twoja żona doskonale wie co robi karmiac cie warzywami poza tym - wolisz spasiona swinie w lozku czy zgrabna laske???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umrzesz zdrowszy. A na poważnie - sam zainteresuj się zdrowym gotowaniem i udowodnij jej, że można jeść zdrowo i smacznie. Oliwa z oliwek zamiast oleju, jest masa innych przypraw oprócz soli i pieprzu... Niech sobie posadzi zioła w doniczkach, zajęcie będzie miała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze mozesz dodac kawalek maeslka ale masla a nie jakiegos masmixu z margaryny ja dodaje platki chili do gotowanych na parze warzyw i sa zajebiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodaj glutaminianu sodu to ci posmakuje warzywa można przyprawić ziołami.Skoro ci nie smakuje sam zrób dobry zdrowy obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barry Dexter
Cześć kolego, a fajna masz tę ekologiczna żonkę? Zapoznasz mnie z nią? Szukam, szukam i kurcze nie mogę znaleźć. Pogadam z tą, z tamtą, z inteligentną i ze zbyt rozrywkową, bogatą i pustą, twardo chodzącą po ziemi, dominującą i romantyczną. I nic. Era kobiet, które nie poddają się lansiarsko-wizażowo-popowym konwencjom myślenia, niestety, już dawno minęła. Gdzie podziały się kobiety pełne pasji, kobiety-matki, dobre żony, przykładne gospodynie? Gdzie są naturalne, normalne dziewczyny, które nie noszą przez cały dzień słuchawek na uszach i potrafią obyć się bez telefonu komórkowego? Gdzie są wreszcie dziewczyny, które nie zaczynają pierwszego zdania od zaimka osobowego „ja? Gdzie znaleźć kobietę, która docenia szczerość i lojalność? Czy Wy wszystkie zawsze musicie skupiać na sobie uwagę? Usiłować za wszelką cenę być w centrum zainteresowania? Czasem wydaje mi się, że dzisiejsze dziewczyny wszelkie braki nadrabiają ciałem. I nie mylę się bardzo... Mam 30 lat, a Ty? Piotr ze Mszczonowa. deeyjay@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ryżu możesz dodać papryki albo curry. Rusz dupę i się zainteresuj, a nie siedzisz i marudzisz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek27
Lubiłem ją taką jak była. Wyjechała na urlop na dwa miesiące do spa czy jakkolwiek to nazwała. Chciała jechać sama to jej dałem wolną rękę, tym bardziej że wygrała to na loterii jeden karnet, a ja miałem sporo pracy na głowie więc przynajmniej się nie nudziła. Jak wróciła to jej nie poznałem, wyglądała strasznie chuda jak szkapa, strasznie wysuszona. Myślałem że jest chora. Syn też się pytał czy to jest mama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola39
Marek27, Przestań pierdzielić i zrzędzić. Kyu i andrzej z uk ma racje, żona wie co robi. ara1982 trafiła w sedno: porozmawiaj z nią powiedz co cie boli. Może faktyczni jest na coś chora i dlatego przeszła na dietę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka3dzi
W ogóle nie rozumiem jak mozna odbierać sobie przyjemność jedzenia za cene zrzucenia nadwagi.... Jest tyle dobrych sposobów na pozbycie sie tłuszczu - nie trzeba od razu zmieniać jadłospisu całej rodzinie. Po urodzeniu 3 dziecka miałam niemały problem z wagą. A nie chciałam rezygnować z moich ulubionych potraw. Przyjaciółka poleciłą mi ten kurs: http://tnij.org/q289 - 8zł i troche włożonego czasu dało mi więcej niż diedy które dawniej bez przerwy sobie wyszukiwałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka jest be
Hehe Marek, przeczytałam to co napisałeś i powiem Ci tak. twoja żona odstawia lipę z tym gotowaniem na parze. Ziemniaków się nie je w diecie, marchwi gotowane również. Jak Ona to zrobiła? Ziemniaki z ryżem Ci daje? A poza tym ugotowane na parze są ok, tylko można przyprawami obsypać bez soli. Dopraw sobie trochę. Ziół można wszelakich używać :) Ale Cię zrobiła. No co, będziesz zdrowy i szczuplutki, dba o Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacper27
Czytam dalej temat bo sam mam taki kłopot z żoną. Ostano zmieniła się nie do poznania, zarówno gotowanie, zachowanie jak i waga. sprawdziłem ten kurs, patrze i czytam, jedno co mi się pierwsze nasunęło to: "cholera to przez to!". Widziałem jak siedziała przy komputerze słuchając nagrań, Raz wdziałem jak jedno skończył i tam były te panie co w tym kursie, te same zdjęcia. Po zastanawianiu stwierdzam, że sam siądę i przerobie. Może w coś w tym jest, 8 zł za poznanie przyczyn zachowania żony? tanio, a może sam coś z tego wyniosę. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralaUU
Katujcie sie dalej! Bóg nam dał odrzywianie sie jako funkce życiową i nie tworzył diet :) To głupi ludzki wynalazek :D Rób to na co masz ochote! Życie jest jedno wiec ma być przyjemnością a nie udreka! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek27
"marchewka jest be", wszystko na parze, marchew, ziemniaki, kalafior, fasolka szparagowa, jedynie ryż gotuje w wodzie. Zero mięsa, dobrze że sobie kupuje sam kiełbasę i szynkę Dobra. Dzięki ludziska, sprawdzę ten kurs i przyprawie to cholerne żarcie tak jak mi będzie smakować. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....koperek........
Przecież odrobina soli nie zaszkodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka jest be
sól szkodzi, można przyprawiać ziołami wszelakimi i nie trzeba soli, naprawdę (to do wypowiedzi powyżej). Marek, ale Ty nie chcesz chudnąć? Żona Ciebie tak przy okazji zagarnęła pod swoją dietę? To sam sobie gotuj. Mięso też można na parze ,chude, pierś drobiowa, ewentualnie z indyka, Ryba morska chuda. A jeszcze lepsze jest wiesz co? Mięso, rybę czy warzywa obsypać ziołami, zawinąć w folię i do piekarnika. Spróbuj tak, jest lepsze o niebo, niż na parze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loroccokcc
ryby sa zdrowsze tluste- dobre tluszcze nie sa zle, tak samo jak oliwa np, nno i wlasnie ziola a mieso z piekarnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewqeqweq
mi się zdaje, że tłuszcz nie jest taki zły, jest katalizatorem smaku, i jest potrzebny tez organizmowi, poza tym warto stosowac przyparawy, pieprz, papryka, oregano, bazylia, sa nie tylko smaczne, ale zdrowe, mają rózne witaminy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loroccokcc
tzw dobre tluszcze sa zdrowe i potrzebne do rozpuszczenia niektorych witamin, wit c zdaje sie wiec jest potrzeny w diecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka jest be
No i właśnie tłuszcz ryb jest ok, plus olej tłoczony na zimno z tych droższych jak np. lniany, można jeszcze jeść orzechy, w nich też jest. Oczywiście w umiarkowanych ilościach na dzień. Ja miałam w mojej diecie 12 gram oleju dziennie plus 20 gram orzechów. Ale to zależy od diety i od wagi, więc tu co do gramów nie piszę. Zaraz mecz! :)Marek chyba poleciał do kuchni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awakod
ee tam, ja sobie po prostu zamawiam jakąś sałatkę z restauracji, ostatnio przezilunch, nawet nie tracę czasu na robienie czegoś zdrowego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×