Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna ania...

przykro mi

Polecane posty

rodzina za wszelką cene jest do dupy, wiem coś o tym, w sumie to szczęscie, że za niego nie wyszłaś, łatwiej będzie odjeść... nie buduj swojej wartości na tym, czy ktoś CIę chciał, czy nie, czy ktoś się chciał ożenić... daj spokój! można byc szczęsliwym samemu, mimo ludzkich spojrzeń i szeptów... a Ty masz dla kogo żyć! masz DOPIERO 33 lata - wyplątuj się z tego związku jak najszybciej i zacznij coś robić dla siebie wreszcie - ojciec, który woli spędzać czas sam na imprezach niż na plaży ze swoim dzieckiem nie jest wart by zwać się ojcem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebiessskoooka,,
jakiego rozwodu, oni nie są nawet małżenstwem. gosc ma i tak na nich wyjebane po calosci, az nie chce mi sie wierzyc ze autorka nie pochodzi z patologicznego domu ze zgodzila sie pokornie na takie traktowanie i zycie. Bedzie miała problem i bedzie rozmyslac jak jej zle dopoki facet nie znajdzie sobie nastepczyni/nie kopnie jej w tylek. A to mysle kwestia czasu bo facet ma ją i corke w dupie. Wtedy bedzie musiała sie otrzasnac i zaczac sobie radzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebiessskoooka,,
jakiego rozwodu, oni nie są nawet małżenstwem. gosc ma i tak na nich wyjebane po calosci, az nie chce mi sie wierzyc ze autorka nie pochodzi z patologicznego domu ze zgodzila sie pokornie na takie traktowanie i zycie. Bedzie miała problem i bedzie rozmyslac jak jej zle dopoki facet nie znajdzie sobie nastepczyni/nie kopnie jej w tylek. A to mysle kwestia czasu bo facet ma ją i corke w dupie. Wtedy bedzie musiała sie otrzasnac i zaczac sobie radzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są małżeństwem czy nie są i to gdzie on pracuje to nie ma znaczenia autorko jak chcesz coś zmienić w swoim życiu to rób to szybko bo życie przez palce Ci przeleci..a Ty dalej będziesz sama, w starych spodniach bez godności dla samej siebie...a Twoje dziecko kiedyś dorośnie, zacznie żyć swoim życiem a wtedy na prawdę zostaniesz sama, czy na prawdę tego chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otrzasnij sie, dziwczyno
Nie chcesz innego faceta, bo nie w smak ci ze inny facet bedzie wychowywal Twoje dziecko? A obecny i ojciec dziecka to wychowyje je? To, ze sie wyzalisz, nic nie zmieni. musisz zaczac dzialac, kopnij go w dupsko i zasadz alimenty. Zyjesz jego obietnicami, dawnymi uczuciami i marzeniami o szczesliwej rodzinie. Ale czy nie widzisz, ze z obecnym facetem tej rodziny nie stworzysz? Jestes z nim, bo boisz sie samotnosci, dlatego zgodzilas sie na umowe, ze jego kasa jest jego i robi z nia co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czułam, autorka porzuciła pewnie wątek bo boi się coś zmienić, walnąć pięścią w stół i zostawić za sobą to co złe..pewnie się już wyżaliła, teraz bawi się z dzieckiem a życie płynie dalej...szkoda mi takich kobiet..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebiessskoooka,,
mi takich nieporadnych kobiet nie szkoda, sa dorosłe, mogą zrobic cos ze swoim zyciem, ich wybór Szkoda tylko dziecka. Tylko córka kiedys jej podziekuje za zmarnowane dziecinstwo, za to ze skazała ją na dorastanie w takiej "rodzinie" zamist powiedziec dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otrzasnij sie, dziwczyno
Tak, wygadala sie, wyzalila, dostala odpowiedzi i rady, ktore nie sa po jej mysli i jej starczy, nie zrobi ze swoim zyciem nic. Egoistyczne myslenie, bo ona chce miec faceta za wszelka cene, nie wazne, ze balangowicz, ktory ja i dziecko ma gdzies-wazna jest namiastka rodziny, a raczej autorki wyobrazenia. Nie wazne, ze dziecko bedzie mialo zmarnowane dziecinstwo i super obraz rodzinki wyniesie na przyszlosc. Wazna jest autorka-ktora boi sie samotnosci i bedzie tkwic w takim zwiazku do zasranej smierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefrew
Dlatego jestem min. za usuwaniem ciąż z wpadek. Co to za rodzina która została stworzona na siłę bo dziecko w drodze ? Pewnie jeszcze do tego z dwóch nieznajomych osób ( autorka nie pisała ile czasu byli parą zanim wpadli ). Ta trójka ludzi razem nie ma przed sobą żadnej przyszłości. Ten facet otwarcie okazuje autorce pogardę i brak zainteresowania. Facet nie ma pomagać przy dziecku tylko ma się zajmować dzieckiem, najlepiej w równym stopniu jak kobieta, skoro oboje pracują, a tymczasem on wszystko olewa. W związku to co moje to i Twoje, a nie : każdy żyje na własny rachunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×