Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dixi 78

Czy spotkaliście się z kimś z kafeterii w realu?

Polecane posty

chyba nie przez kampanie reklamowe farb do włosów?????????? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz prawdopodobieństwo się zwiększa, nie spotkałeś wcześniej, spotkasz poźniej , tylko nie przegap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładnie to tak fałszywie oskarżać? :P nawet Ci napisałem że mam szybki samochód i mogę być za trzy godziny , nie pamiętasz już? i co ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eremek
Spotkałem się z "kimś z kafeterii". Co prawda nie był to real,- ale i tak było cudownie :) Po ok. miesiącu pisania spotkaliśmy się... Pierwotnym założeniem było spotkanie na seks. Życie zweryfikowało nieco zamierzenia, Pani Kafeterianka okazała się wspaniałą, piękną, mądrą, wrażliwą i uczuciową kobietą. Choć to niewiarygodne, są tutaj takie ;) Dotychczas spotkaliśmy się kilka razy, każde spotkanie było znacznie za krótkie, pozostawiało ogromną tęsknotę... Wyzwalało też silne emocje, uczucia, namiętność... Dramatyczną stronę- bo taka też oczywiście jest- litościwie przemilczę... Wirtualny 🌻 dla Ciebie... Bardzo mi Cię brak... 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakummmaaaaa
tak, spotkałam się z nim... było tych spotkań wiele, staliśmy się nawet kochankami, ale... trwało to pół roku i nasze drogi się rozeszły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam osobiscie 2 osoby ;) Jedna z nich jest moja bliska przyjaciolka od jakis 5 lat :) Teraz mam ochote spotkac sie z jeszcze jedna osoba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planer_ka
ja się nie spotkałam, ale planuję spotkanie z kimś poznanym na kafeteri do eremka - Pierwotnym założeniem było spotkanie na seks. Życie zweryfikowało nieco zamierzenia czyli co przez to rozumieć? Były wyjścia, spotkania bez seksu? hakuma - dlaczego się rozeszlo?kto skonczyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eremek
planer_ka - rozumiec przez to, że "serce nie sługa" a "krew nie woda" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planer_ka
To ty jestes stanu wolnego? A ona ma kogos? Spotykacie się nadal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eremek
planer_ka - to bez znaczenia dla tego tematu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotkalam offereme
mieszka 2 bloki ode mnie :/wiec nie tyle spotkalam co widuje czasem kilka razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemadry
Levii nie dziw sie ze z nikim sie nie spotkales, od razu odkrywasz wszystkie karty i nawet jezeli okazalbys sie interesujacy to nic z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leeviatan
Levviatan-zmien tidiotyczno/kretynskie stopki balwanie jeden bo mam ochote wystrzeklac sie po pysku jako facet. Jezeli masz z tym jakis problem to PISZ W LICZBIE POJEDYNCZEJ-O SOBIE.!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukaiaca Asia
..acha,zapomnialam dodac ze szukam zawsze penisa u moich nowych kolezanek poznanych na kafeterii a mam na imie Zdzislaw i mam 62 lata.To tak dla porzadku.Zebyscie wiedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eremek
skołłoowana - dramaturgia sytuacji polega właśnie na tym, że z tej ewentualnej "walki" Ona zawsze wyjdzie mocno poraniona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eremek------Jak wyjdzie poraniona, nie rozumiem, bo skoro by Tobie zależało to byś walczył i skoro by jej zależało to cóż stoi na przeszkodzie byście mogli być razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eremek
skołłoowana - coś jednak stoi, czego na publicznym forum nie będę roztrząsał. Nie o tym przecież jest ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×