Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szukający_pracy_26_latek

W Polsce nie ma normalnej pracy :(

Polecane posty

Gość cicacho a gdzie pracujesz
niezła wyobraźnia podeszwo 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielica złośnica 83
Zgadzam się z autorem. W Polsce normalna praca tylko po znajomościach. Reszta to : akwizycja, telemarketing, handel. Oczywiście bez podstawy. Jedziesz na samej prowizji. I ja się pytam dla kogo taka praca??? Dla przedszkolaków chyba :D starczy na pluszaka, lizaka i pieluchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafedoopek
no ale tu chodzi o to, że KTOŚ się do kurwy nędzy godzi wykonywać takie prace albo za śmieszną pensję podstawową, albo nawet za samą prowizję!!! i dopóki znjadować się będą tacy desperaci, to i pracodawcy będą dalej doić pracowników, taka jest prawda. ja jak szukałem pracy to olewałem z góry oferty akwizycji i telemarketingu (bo to moim zdaniem społecznie zbędna praca) i te za upokarzającą wypłatę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ouiyhgtfredwsaq
ZGADZAM SIE Z AUTOREM W 100% ja mam 27 lat, skonczylam anglistyke po 3 roku studiow dziennych przeszlam na zaoczne bo udalo mi sie dostac na staż do szkoly podstawowej .. niestety bylo to z okazji zasteptswa, minal rok, zastepstwo sie skonczylo i moja umowe o prace- jedyna w moim zyciu tez sie skonczyla. staz w owym czasie z licencjatem to byla kwestia ok.700 zł na reke miesiecznie za caly etat. troche sobie pieniedzy uciułałam ale wiadomo, kokosów nie ma, wiekszosc poszla na bilet na pks bo musialam dojezdzac potem tak.. studia zaoczne trzeba oplacac, u mnie w domu nie przelewa sie wiec musialam zarobic sobie sama. powysylalam cv po wszystkich szkolach w okolicy, dzwonilam- zero odzewu.. wysylalam cv odnosnie roznych ogloszen o prace ktore znajdywalam na necie- zero odzewu udalo mi sie troche nazbierac godzin w szkolach jezykowych na umowe o dzielo lub zlecenie oraz .. korepetycje, jednak jest to bardzo niepewne zrodlo dochodow, jedynie jako dodatek wlasciwie.. od czasu do czasu ktos poprosi mnie o tlumaczenie jakiejs pierdoły glownie w zamian za czekolade czy kawe ;/ i tak do dzis.. tyle ze juz studia skonczone wiec nie musze oplacac czesnego to jedyna ulga finansowa w moim zyciu.. i tyle.. nadal wysylam cv do szkol - lubilam prace w szkole, na stazu mi sie podobalo.. poza tym po to poszlam na takie studia a nie inne bo mialam taki zamiar by uczyc innych .. niestety staly etacik w szkole po podwyzkach pensji niedawnych jest nieosoagalny bo nikt nie chce zrezygnowac zcieplej posadki w szkolce ;p a w innym zawodzie jakos nikt mnie nie chce nie chce tez otwierac wlasnej szkoly jezykowej bo nie ma zapotrzebowania w mojej okolicy.. niedawno upadła kolejna z takich szkol wiec po co pchac sie w ten biznes.. nie mam tez funduszy na zalozenie wlasnego biznesu na ktory zreszta nie mam pomyslu.. za granice tez nie chce jechac byc czyims sluzacym tylko dlatego ze jestem polką mysle ze problem tkwi nie tylko w braku znajomosci, ale tez w odpowiednim wyksztalceniu.. lepiej jest miec zawod .. jakis fach. np kosmetyczka czy fryzjerka bo taka zawsze prace znajdzie czy swoj zaklad otworzy.. mysle tez ze duzo zalezy od czlowieka, pomyslowy i obrotny czlowiek zawsze sobie jakos poradzi.. ja jestem taka ze wole na spokojnie przez zycie przejsc, nie umiem przebijac sie lokciami i po trupach do celu wiec mysle ze to moze byc przyczyna ze nie mam stalej pracy.. na razie mam za co zyc ale od pierwszego do pierwszego, nie majac zadnych widokow na emeryture ani ubezpieczenia.. aa i dla doszukujacych sie bledow ortograficznych - wiem ze zrobilam pelno literowek, pisze szybko i nie chce mi sie poprawiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość louiyu
ja skonczylam germanistyke. i mam ten sam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafedoopek
i naprawdę cieszcie się, że istnieje płaca minimalna (którą niestety i tak da się obejść poprzez umowy cywilnoprawne, teoretycznie zabronione w sytuacjach adekwatnych do zastosowania umowy o pracę, ale wszyscy wiemy jak jest w praktyce)...gdyby nie płaca minimalna to tyralibyśmy za 600 złotych/m-c...i co gorsza chętni na taki zapierdol by się znaleźli, po czym wyższe wypłaty byłyby już zarezerwowane tylko i wyłącznie dla pociotków i wszelkiej maści "manadżerów" 🖐️ a więc trochę sami sobie (nam) dołki kopiecie łapiąc za byle gówno i trzymając się go kurczowo :) można się zaczepić gdzieś za słabe pieniądze, ale wychodzę z założenia, że jeżeli trafi mnie kiedyś coś takiego (oby nie!) to skoro pracodawca mnie nie traktuje poważnie płacąc mi niepoważne sumy - to i ja nie muszę takiej pracy traktować poważnie (opierdalam się, a w najmniej oczekiwanym momencie zrywam umowę :D - już raz tak miałem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ouiyhgtfredwsaq
ale jak mam do wyboru- prace na umowe o dzielo czy zlecenie a bezrobocie- wybieram to pierwsze. ja bym nawet nie miala nic przeciwko tym umowom gdyby tylko liczyly sie do stazu pracy.. a tak to dupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafedoopek
ja wiem, że sytuacja czasem przyciska, ale co nam pozostaje jak tylko OLEWAC TAKIE OFERTY CIEPŁYM MOCZEM? inaczej w skarpetkach nas wszystkich puszczą... dobrze, że są otwarte granice, masa osób wyjedzie i moze powtórzy się sytuacja z AD 2006, kiedy pracodawcy zaczęli doceniać pracowników, bo obawiali się ich utraty na rzecz pracodawcy angielskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ouiyhgtfredwsaq
ja to w ogole uwazam ze wszyscy powinni wyjsc na ulice i zrobic rewolucje i powypierdalac z rzadu wszystkich.. nikt tam o nas nie dba ale tak sie nie stanie bo wciaz za duzo jest ludzi ktorym jednak jest dobrze i nie chca tego zmieniac. po drugie, to moze wszyscy wyjedzmy z kraju? haha a to by sie zdziwili.. bedziemy kolejnymi cyganami tulajacymi sie jak na żebrach po swiecie.. czy to nie wstyd? czy o taka polske tylu ludzi kiedys oddalo swoje zycie? ja tam nawet nie kibicowalam polsce na Euro bo po co mam kibicowac krajowi ktory nie kibicuje mi zebym jako obywatelka tego kraju godnie żyła ? nie to nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafedoopek
wystarczy, jak wyjedzie 20-30%, prywaciarzom zmięknie rura :classic_cool: dobra, już kończę się mądrzyć :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafedoopek
*prywaciarzom i bandzie rządzącej - zwłaszcza tym drugim, jak nagle się zorientują, że nie ma kto na nich zapierdalać i właśnie tracą poparcie dużego kapitału poprzez doprowadzenie do exodusu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafedoopek
tak więc, jeżeli nie możecie znaleźć pracy w kraju - szukajcie za granicą :) ja mam szczęście, że mam w miarę normalną robotę w kraju, dlatego nie myślę na poważnie o wyjeździe. Jednak rozumiem osoby w gorszej sytuacji. Najgorsze co można w tej sytuacji zrobic to podejmować w kraju goownianą pracę za goowniany pieniądz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający_pracy_26_latek
widze temat sie rozwinął, ja wam powiem, że bardzo żałuje, że wybrałem studia zamiast wyjechać za granicę, miałem 20 lat i świerzo co zdałem maturę miałem ambicję i polazłem na studia zaoczne by jednocześnie mieć jakieś doświadczenie, pare osób ze szkoły wyjechały za granicę i co ? teraz wracają i stać ich na mieszkanie, albo zostają tam na stałe, a ja co mam ? zmieniam pracę co rok w każdej gówno zarabiałem, jedynej rzeczy ktorej sie dorobiłem to 10 letni samochód i nic więcej. Pozatym jestem z dużego miasta i widze co sie dzieje w mieście siedzi pełno dzieci rolników i pracują za grosze stary dostaje grubą kasę z unii i pomoga, a taki koleś może sobie pozwolić aby pracować za grosze, bo stary jak dostanie dopłate z unii to mu sypnie z 50 tyś na jakiś mały sklepik, dopłaty z UP w 75% dostają pociotki, zresztą i tak zwijają działalnośc po roku i sprzedają sprzęt. Bardzo żałuje że nie mam nikogo za granicę, ale czasami myśle czy w ciemno by nie wyjechać...jak coś szukam chętnych razem raźniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Centrum Rybne Jennifer8787
jestem narzędziem pracy mojej właścicielki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafedoopek
nie znam nikogo, kto by żałował wyjazdu z tego naszego kraju cudów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający_pracy_26_latek
ale co w samochodzie bede spał ? w sumie cały mój dobytek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafedoopek
ja na razie zostaję...ale nie wykluczam wyjazdu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafedoopek
już pisałem, bez auta da się żyć...ja nie mam nawet prawa jazdy :o z drugiej strony w mniejszych miastach na zachodzie bez auta bywa ciężko, zależy jaki kraj i w jakim rejonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za granice tez nie chce jechac byc czyims sluzacym tylko dlatego ze jestem polką Uwielbiam te komentarze takich tepych polczyn, które nigdy nie byly za granica swojego kraju, a juz wiedza, co wszyscy polacy za granica robia. Musze cie rozczarowac kochana, ale wiele polek, litwinek i innych obcokrajowców ma na prawde dobre stanowiska kierownicze, robi tutaj studia, kursy, sa to zdolne, pracowite, swietnie wyksztalcone osoby, a ty piszesz tak z zazdrosci, bo wiesz, ze sama nie dalabys rady, mimo, ze skonczylas anglistyke, to jakbys sie spotkala z innym akcentem niz 'ksiazkowy' to by nie bylo ani me ani be.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający_pracy_26_latek
ciacho_87 a ty gdzie siedzisz ???? może masz tam wol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający_pracy_26_latek
ną piwnicę dla mnie ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafedoopek
za dobre pieniądze mógłbym wykonywac nawet kiepską robotę... nie ma co się sugerować tym, że na zachodzie Polak jest posługaczem i obywatelem drugiej kategorii...po pierwsze obecnie Zachód to wielonarodowy konglomerat i różnice pomiędzy różnymi nacjami powoli, acz skutecznie się zacierają (mowa o nacjach europejskich), nie jest niezwykłym zjawiskiem Polak na wysokim stanowisku po 2 w roli posługaczy wypierają nas powoli Litwini i Rumuni godzący się na niższe wypłaty, a pracujący równie wydajnie, co Polacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafedoopek
może inaczej - to nie granice między nacjami się zacierają (w końcu Polak w każdym miejscu na świecie jest Polakiem, choćby się przed tym bronił ręcyma nogyma i zębyma), ale raczej role w społeczeństwach zachodnich się zacierają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający_pracy_26_latek
3 lata temu byłem na zbiorach owoców na zachodzie i bardzo sobie chwale w 2 miesiące zarobiłem na samochód w Polsce szkoda, że to sie skończyło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty pokaz swoja facyjate
Może i nie są służącymi, ale co taka anglistyka daje? Sama skończyłam licencjat i magistra zarzuciła na ostatnim roku, bo przejrzałam na oczy, że to naprawdę bezcelowe. Wyjechałam, nie jestem służącą, , żadnych kokosów nie zarabiam, ale jest ok, to wszystko dzięki doświadczeniu w perfumerii i kursowi wizażu... Mimo to chce wracać, bo się nie nadaje do życia tutaj, na kupie z wieloma osobami, daleko od rodziny, przyjaciół i w zasadzie wszystkiego, co jest dla mnie ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający_pracy_26_latek
i co wrócisz kupisz mieszkanie nie będziesz musiała spłacać kredytu i ci wystarczą zarobki rzędu 2 tyś, a jak nie to zawsze będziesz mogła wynająć mieszkanie i wyjechać na rok dorobić, tutaj nei ma po co wracać, a po euro już sie boje jaka masakra będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna mamba osiem
Moze cos w TSL??????? (transport , spedycja , logistyka). Jestem w tym od 3 lat. zarobki okej, tym bardziej,ze jestem mloda i robie licencjat. podstawa + prowizja. niecałe 3 tyś na rękę/miesiąc. Pozdrawiam i życzę wytrwałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż skończył prawo, nie miał znajomości i nikogo w rodzinie, pleców etc..pracował w różnych miejscach aż zaczął wyjeżdżać za granicę, od kilku lat pracuje w UK, zaczynał różnie i na zmywaku i na pakowalniach w magazynach i na prawdę każdej pracy się chwytał byle tylko pracować, dziś ma stabilną pracę i za kilka miesięcy lecę do niego już na stałe ja z kolei skończyłam studia, ale zaczęłam pracować już po maturze, pracuję w tej firmie przeszło 5 lat, zawsze starałam się być uczciwa i pracowita, po tylu latach mam mierne zarobki i kilka niewielkich awansów na koncie ale żebym się dostała jeszcze wyżej musiałabym być siostrą, wnuczką, kuzynką ewentualnie bliską znajomą kilku takich co sterują tym gównem, takie właśnie osoby zajmują stanowiska kierownicze, jedna wielka pieprzona rodzinka..nie żałuję, że to zostawiam w cholerę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ross Porek
Miałem w PL podobne przejścia jak 26-latek. Tez po studiach. Wlasnie w wieku 26lat zostawiłem pracę za 1280zł na rękę i wyjechałem. Po 2 latach miałem własny biznes i płaciłem pensję pracowniczą ponad 1200 ale w funtach. Ciężko było momentami, naprawdę. Wiadomo, cżłowiek się napracuje. Czasem mysli o pracy idąc spać i wstając, ale warto było. Naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvhjbhjnb
a tutaj codziennie myślisz o pracy kładac się spać, a wstając zastanawiasz się czy to nie czasem twó jostatni dzień, czy cie nagle nie zwolnią bez powodu i wtedy jak przeżyć do momantu znalezienia nowej pracy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×