co ile dni się kapiecie?

istnieje powszechna opinia że powinno się kąpać codziennoe, aby zmyc z siebie brud i pot z ciągu całego dnia. Jednak wiele ludzi nie przyznaje się do tego że kąpie sie rzadziej co 2-3 dni, co 5 a nawet co tydzień. Tłuamczą się wysokimi rachunkami, brakiem pieniędzy, lenistwem itd co ile wy się kąpiecie? Ja sama kapie się co 2-3 dni w lecie a zimie co 4. Na częstsze mycie mama mi nie pozwala, krzyczy ze znowu ta woda bedzie leciala, ze ona tyle placi za rachunki, a woda droga i że zobacze jak bede miała swój dom i że kapać się nalezy codziennie poz zmywa ochronny naskorek czy cos tam :/ mam 19 lat chce sie czuc dobrze, wyjsc do przyjaciol ukapana, ogolic nogi pod pryszniciem, umyc wlosy a ona tego nie rozumie. sama sie kapie co tydzien... :/

moim zdaniem optymalnie się kąpac co drugi dzień

ja myję się w zależności od dnia, wysiłku. Jezeli nic nei robię, nie ma upałów to co 3 dni się kąpię. A jeżeli jest grąco lub uprawiam w daanym dniu sport to codziennie biorę prysznic i co ok 4-5 dni kąpiel.

codziennie, współczuję takiej matki dzieci też kąpię codziennie, od urodzenia

codziennie się kąpię i codziennie myję włosy, nie wyobrażam sobie nie wziąć rano prysznica i wyjść z brudnymi włosami. Wieczorem muszę poleżeć w gorącej wannie. I wcale nie płacę więcej niż inni sąsiedzi

co dzien, rzadko kiedy rzadziej, chyba ze w zime

codziennie albo i 2 razy dziennie nie wiem jak mozna sie myc co 2 3 dni :O

Myje się codziennie, uwielbiam świeżość i miły zapach.

u mnie jest 5 ludzi w domu

kąpie się codziennie. nawet jako małe dziecko byłam kąpana codziennie. Jeśli Twoja mama mówi, że za dużo wody leci to skorzystaj z prysznica. Namydlij ciało a potem spłucz. Kiedyś robiłam test ile wody leci gdy biorę prysznic (i nie zakrecam wody) w porównaniu do wody którą nalewam do wanny. Wyszło mi, że korzystając z prysznica zużywam wody tyle co gdybym napuściła do wanny do poziomu kostek. A tak to na 4 osoby kąpiące się codziennie, pranie, gotowanie wychodziło po 3 metry sześcienne wody na głowę miesięcznie.

wlosy myje 2 razy w tygodniu, nie przetluszczaja mi sie. tyle dobrze

wielbicielka nastepna sie znalazla super matka.

Mario Bolucci spróbuje tak jak mówisz: szybko sie oplukac namydlic i splukac:)

ja nie mam potrzeby myć codziennie wlosow. Po 3 dniach nawet mi sie nie tluszczą, dopiero wieczorem w czwarty dzień coś widać. Dlatego włody myje co 3 dni, by zawsze świerzo wyglądaly. Teraz gdy upały to też codzennie, ale bywa, że raz na 3 dni jak nic nie robię i nie ma upału :P

mój ojciec zawsze sie dziwi jak sie mozna kapac codziennie, przezywa na mojego brata co jeszcze zostal w domu ze sie kapie codziennie

ja codziennie ale wnerwia mnie jak stary i stara drą się ze się kapie dziennie normalnie nie rozumie jaksie nie kompac codziennie syf smrod i mogila ament.

Wspolczuje wam takich rodzin. Biorę prysznic codziennie, latem 2 razy dziennie. Nie wiem jak można inaczej. Chyba ze leże w łóżku chora na grypę, to wtedy nie. W!osy myje co 2-3 dni, mam długie i raczej suche, więc wystarczy.

Codziennie, nawet jak jestem chora, chyba, że mam 40 stopni gorączki i czuję się jakby mnie rozjechała cała armia czołgów. Na szczęście moi rodzice nie mają z tym problemów i nie żałują mi wody...

Myje sie codziennie, czasami wiecej niz raz, ale ja bardzo sie poce. Po prostu do wanny napuszczam malo wody...nie musze miec pelnej wanny po brzegi zeby sie umyc,nawet polowy wanny nie musze miec... zaczynam mycie jak tylko odkrece kurek, nie czekam z wejsciem az sie naleje:p co mniej wiecej 3 dni biore wieksza kapiel, czyli duuuuzo wody.wode mozna oszczedzac na rozne sposoby, np montujac spluczke o mniejszej pojemnosci ( po co mi 10l wody do splukania klocka?), pilnujac by krany w domu nie kapaly, ustawiajac na mniejszy pobor wody, nie rozmrazac mrozonego miesa za pomoca wody, tylko za pomoca czasu:p wierz mi mozna byc czystym i nie placic wysokich rachunkow za wode:)

ja sobie nie umiem odmówić higieny codziennie, co najmniej w dni robocze 2 razy dziennie prysznic,mąż tak samo,córka raz dziennie bo rano jej się nie chce(ma 12lat) pies jak jest brudny,nam miesięcznie wychodzi średnio 9 kubików wody bywa,że i 12.

2x dziennie to przesada, może idźcie do ginekologa to przestaniecie capić.

To już wiem skąd pełno śmierdzieli wokół...:(

Ginekolog iii dermatolog to chyba dla tych co myją się co kilka dni,takie zagrzybione ciało to już chyba tylko domestosem domyjesz i odkazisz.

co tydzien to ja kapie psa, rano i wieczor to normalne jesli sie pracuje.

A co takiego robisz w nocy, że musisz się rano kąpać po raz drugi?

w nocy tez sie człowiek poci

Ja kompie się codziennie uwielbiam kompiele w wannie -moje dzieci też są nauczone tego i mąż oczywiście też

ja kapie sie po kazdym pukaniu czasami i trzy razy w ciagu dnia

Domnie czesto ktos puka, jak bym sie mial kompac z tego powodu, to na gaz i wode bym niezarobil. Podobno czeste mycie skraca zycie:-)

Zdrowi ludzie się w nocy nie pocą.