Mój facet chcę się kochac raz w tygodniu:(

JESZCZE DO TEGO ZACHCIALO IM SIE NAGLE UPRAWIAC SEKS I CZERPAC Z NIEGO PRZYJEMNOSC. nikt wam nie broni miec wymagan takich miejcie tylko swiadomosc ze seks dla faceta jest mniej przyjemny i bardziej meczacy wiec fceci nie beda sie tak garnac do niego jak wy byscie chceli koniec koncow wiele koboet musi sie sama zadowalac nie zmusicie facetow do seksu

Mnie to trochę dziwi co piszecie, że facet się przywyczaja, z wiekiem potrzebuje coraz mniej zainteresowania, że mu libido spada... Ja po kilku latach bycia razem PLUS kilku latach małżeństwa nadal kocham się z mężem kilka razy w tygodniu, czasem nawet codziennie przez długi okres. Mnie się chce, męzowi też. Może to głupio zabrzmi, ale uwielbiam seks z nim bo za każdym razem mam wrażenie, że to pierwszy raz (kocham to, że jest delikatny, spontaniczny, że robi to co lubię). I to, że mógłby ciągle to ze mną robić daje mi poczucie, że mnie nigdy nie zdradzi, bo pożąda tylko mnie. Może coś jest jednak w łóżku nie tak? Wkradła się nuda? Jedna osoba zaspokaja drugą, ale nie działa to w drugą stronę? Zawsze trzeba (oczywiście bez przesady i bez zmuszania się) nie tylko oczekiwać, ale też spełniać oczekiwania. NIE PISZĘ TEGO ZŁOŚLIWIE, nie zrozumcie mnie źle. Po prostu, może musicie jechać na wakacje i kochać się na plaży, iść do kina a potem gdzieś (byle gdzie) uprawiać seks, wziąć gorącą kąpiel i bzykać się w wannie, zrobić razem kolację i kochać się na stole w kuchni? Może jakaś odmiana, coś, co mu się spodoba i będzie chciał więcej i więcej... Życzę powodzenia i wszystkiego dobrego - z całego serca.

sader Dokładnie :) one marzą i marzą a na końcu dają dupy menelowi z gitarą :D

Mnie to trochę dziwi co piszecie, że facet się przywyczaja, z wiekiem potrzebuje coraz mniej zainteresowania, że mu libido spada... Wisienka, takie sa fakty, tak dziala natura facetow. TRafilas na faceta ktoremu wolniej spada libido wiec sie ciesz. obys jak najdluzej sie mogla cieszyc, pozdrawiam

bo pożąda tylko mnie. Wmawiaj to sobie dalej :D

Wmawiaj to sobie dalej :D mocne

A Wy wszyscy myślicie, że każdy już tak zdradza i fantazjuje o innych... Szczęśliwe związki też są, i to sporo. Nie mówię tylko o sobie.

A nie lepiej poprostu pogadać ze swoim facetem, powiedzieć jakie masz potrzeby, niż męczyć się...a może Ty autorko szukasz tu ,,pocieszenia" ze strony Panów...

Mnie to trochę dziwi co piszecie, że facet się przywyczaja, z wiekiem potrzebuje coraz mniej zainteresowania, że mu libido spada... No i co z tego tak naprawdę nie mamy na to wpływu jak już to mały trzeba to zaakceptować i tyle

wisienka_ Ja jestem facetem i tak jak twój facet lubię seks i mam duże wymagania ale nie mów mi że tylko ty go podniecasz bo to jest błędne myślenie ale to że inne kobiety na niego działają to nie znaczy że wasz związek nie może się mieć dobrze sam teraz jestm w nowym związku z atrakcyjną kobietą i jest nam super ale jak widze inne "dobre" dupcie to też na nie lece :D

:D hahahaha Racja do tego kobiety przeżywają "fascynację" swoimi facetami a faceci nie jak już to tylko na początku są oszołomieni wyglądem jeśli jest młoda i atrakcyjna ( mam na myśli nie tylko ładna twarz ale też ładne ciało )

problem powazny - ofkors . troszke ironizuje to prawda. ale czasem moze z przymrozeniem oka ,latwiej jest rozmawiac o trudnych sprawach. mysle ,ze chodzi mi o zrozumienie. my kobiety przez x wiekow nie wiele znaczylysmy w spoleczenstwie ,w ktorym wszystkim kierowali mezczyzni. bylysmy niewidzialne, w zasadzie nawet nie atrakcyjne ,bo atrakcyjne to mialy byc prostytutki. zwyczajne kobitki nawet za bardzo nie dbaly o siebie ,chodzily ubrane od stop do glow ,aby nawet skrawek ciala nie wyszedl na wierzch. bylysmy od rodzenia i wychowywania dzieci, dbania o dom, o meza, ktory w zasadzie robil co chcial ,zero wymagan ,ograniczen. wazne ,zeby tak pracowal, aby bylo co do gara wlozyc .... czas biegnie do przodu... kobiety nagle odkryly, ze moga tyle co mezczyzna, albo czasem i wiecej... zaczely z tego korzystac. same zaczely zarabiac na siebie, okazalo sie ,ze mezczyzna ,ktory w dawnej funkcji mial byc zywicielem rodziny, obecnie juz w tej funkcji sie nie sprawdza, no bo kobieta tez moze zarabiac na rodzine.... no to w takim razie co zrobic? kobiety nadal chca zwiazkow z mezczyznami ,a mezczyzni z kobietami - niektorzy nadal chca zakladac rodziny.... facet musi zaczac sie dostosowywac do nowych warunkow, do nowych zwyczajow, nie tylko zywiciel ,ale tez czlonek rodziny, ktory uczestniczy w wielu obowiazkach zycia rodzinnego... ale kobiety tez latwo nie maja , dostapily nowych funkcji - praca zawodowa , jak to pogodzic z zyciem rodzinnym ,wychowaniem dzieci, dbaloscia o meza??? to tez bardzo trudne. reasumujac, mysle ,ze to nie jest problem tylko mezczyzn - ze teraz macie trudny czas, kobiety zaczely istniec w swiecie , znaja swoje porzeby i wam jest trudno odnalesc sie w nowych rolach. my staramy sie was zrozumiec , obdarowywac was zrozumieniem, domyslac sie ,ze jest wam ciezko, ze macie obecnie tyle rol, ze nie zawsze dajecie sobie rade.... a zrozumienie z zdrugiej strony ? my moze mamy latwo? nadal dbamy o dom , rodzine ,choc czesc obowiazkow przezucilysmy na was mezczyzn i tak w duzej mierze ,to my dorzucamy tych drew do ogniska domowego, pracujemy wytrwale zawodowo, nawet jak chcemy isc na wychowawczy i zajac sie dzieckiem ,to mysle ze w 80 % systuacji okres ten trwa krotko ,bo trzeba do pracy wracac, zeby zarobic na ten kredyt wziety na 30 lat i na zycie na jakims tam poziomie ,aby starczylo do konca miesiaca i na jakies przyjemnosci moze od czasu do czasu, na wakacje do Turcji czy Tunezji... ;) dwoimy sie i troimy, zeby dbac o was mezczyzn, zebyscie nie czuli sie zaniedbani. dopieszczamy was jak tylko popadnie ,bo kochamy.... staramy sie wygladac atrakcyjnie dla nas ,dla was.... bo chcemy sie podobac swojemu mezczyznie ,chcemy sie podobac sobie. bo przeciez mamy swiadomosc ,ze dla partenra naszego tez liczy sie wyglad jego parnterki, ze lubia gdy jestesmy atrakcyjne - mamy zadbane ciala , fajnie sie ubieramy, do pracy chodzimy na obcasach ,bo to seksownie wyglada... wiec mysle ,ze obie strony maja trudno . nie widze wiec powodu ,zeby uzalac sie tylko i wylacznie nad losem mezczyzn.... uwazam ,ze macie cholernie trudno ,ale my latwo tez nie mamy obecnie ps. i kolejne problemy kobiece - zawodowe. kobieta ok 30 -trudno jej znalesc prace ,bo moze zachciec jej sie dziecka ,bo to taki czas. gdy ma prace i zajdzie w ciaze, tez stara sie byc jak najlepszym pracownikiem ,zeby po powrocie z maciezynskiego nie dostac wymowienia . gdy jest matka ,musi tym bardziej pokazywac jakim jest super pracownikiem ,bo jesli nie bedzie sie starac, to zaraz dostanie wymowienie i przyjma na jej mjsce mezczyzne albo kobiete bezdzietna itp itd ....

wiec mysle ,ze obie strony maja trudno . nie widze wiec powodu ,zeby uzalac sie tylko i wylacznie nad losem mezczyzn.... uwazam ,ze macie cholernie trudno ,ale my latwo tez nie mamy obecnie zaciekawiona zxcvbnm Ja nie mowie ze kobiety maja latwo, maja trudno, ale od nich nie wyamga sie nierealnych, sprzecznych rzeczy a od facetow ta, i to jest caly problem. Jak myslisz dlaczego jest tak duzo singielek? W duzej mierze za taki stan rzeczy odpowiadaja feministki, ktory zrobily niedzwiedzia przysluge kobietom. Dlaczego? Juz tlumacze. Feminstki wmowily kobietom ze wolne, wyzwolone, ze im tez sie nalezy. Mam na mysli tu przede wszystkim sfere seksualna, paradoksalnie z tego skorzystali najbardziej faceci, ktorzy juz teraz nie musza sie starac, biegac za kobieta by miec seks, bo za kazdym rogiem czekaja wyzwolone kobiety, ktorym tez sie nalezy. Maja seks i zero zobawiazan. Feministki sprawily ze znacznie obnizyl sie 'erotyczny kapital" kobiet. Singli bedzie coraz wiecej. Dlaczego? Wymagania kobiet rosna, a mezczyzni im nie potrafia sprostac. Mezczyzni gubia sie w tym szalonym swiecie, gdzie zanika podzial na meski i kobiece zawody. Kobiety wkraczaja w coraz to nowe pola, kiedys zarezerwowane tylko dla mezczyzn. Im kobiety staja sie pewniejsze siebie, tym faceci bardziej popadaja w kompleksy przez co sie staja mniej atrakcyjni dla kobiet i kolo sie zamyka. Znwou paradoksalnie bardziej na tym traca kobiety, ktore z oczywistych wzgledow gorzej znosza samotnosc, innymi slowy zwiazek kobiecie daje wiecej niz facetowi. A Wy jak myslcie, dlaczego jest tak wiele sinigiele? Moze polscy mezczyzni sa tak beznadziejni ze nasze wspaniale kobiety nie maja sie z kim wiazac i wole byc singielkami niz byc z bylejakim facetem.

to nieprawda, że faceci tylko na początku są zafascynowani, a później to już coraz mniej. Tylko my kobiety też się musimy trochę starać i coś z siebie dać a nie tylko liczyć że facet wszystkiego się domyśli i będzie spełniał nasze oczekiwania. tak jak napisała Wisienka, jest dużo udanych związków, taki jak mój np, ale właśnie trzeba trochę się postarać, kobieta od czasu do czasu musi zaskakiwać swojego faceta, żeby właśnie do związku nie wkradła się rutyna, autorka pisała że jest aktywna, że się stara, ale w sumie to nie napisała konkretnie co robi i co rozumie przez słowo aktywna. Kobieta ma być żoną, matką i kochanką. A może autorka siedzi w ciepłych kapciach i czeka aż jej facet ją bzyknie.

mysle ,ze chodzi mi o zrozumienie. my kobiety przez x wiekow nie wiele znaczylysmy w spoleczenstwie I to się wbrew pozorom nie zminiło w afryce zbijają dziewczynki i czarni leją tam baby, w azji faceci też rządzą a o muzłumańskich arabach nie wspomne tam kobieta jest nikim gównem muzłumanin moze jej oblać kwasem ryj jak zechce

o nieprawda, że faceci tylko na początku są zafascynowani, a później to już coraz mniej fascynajcja slabnie, takie sa prawa natury oczywoscie mozna ja podrrzymywac na dosc wysokim pozoomie ale ona po 10 latach nie bedzie az na takim poziomi jak na poczatku zwiazku

Wiadomo, że kiedy ludzie dpoiero co się spotykają, poznają tj inaczej niz jak są w stałym związku i mieszkają już ze sobą ileś tam lat.

No nie będzie, ale też może być fajnie:D A czemu jest tyle singielek? Bo ludzie nie potrafią się szanować, a co dopiero innych... Liczą się tylko puste pseudo-wartości - kasa, kariera, życie w biegu, wysoki standard. Rodzina straciła na wartości. Nie jest to nasza wina, ale pracodawców, rządzących - tak nami sterują, że trzeba uganiać się za pracą, a to pociąga inne probolemy. Nie ma czasu na związki... :/

zaciekawiona zxcvbnm Więc może TY doceń w jakim żyjesz świecie a nie że faect taki i siaki

Bo wbrew pozorom Europejscy faceci też mogą tak robić tylko szanują swoje kobiety Więc doceniaj a nie żadaj bo możesz trafić na facet który ściśnie twoje chude kobiece gardło tak że wyleci z ciebie życie ....

czego Ci nie życze oczywiście :) tylko mówię że tak naprawdę eropejczykom się w dupie przewraca i zajmują się bałachostkami i nie widzą jaki jest świat

Kobiety samotne zyja dluzej niz samotni mezczyzni!!! Takie sa fakty,wynikajace z przeprowadzanych ostatnimi czasy badan. dlaczego jest tak wiele singielek? teraz ,jako kobieta ,wypowiem sie troche nie pochlebnie na temat kobiet. nie wszystkie kobiety potrafia zaakceptowac facetow takimi jakimi sa. singielki maja ogromne wymagania ,oczekiwania, nie zwiaza sie tzw. z byle kim, kazdy dla nich jest niestety byle kim.... wyimaginowaly sobie meski obraz - jaki pewnie nie istnieje i szukaja ,tylko niestety nie znajduja ,bo nigdy nie spotkasz kogos ,kto bedzie w 100% taki jakiego sobie wyborazilas... one nie potrafia tego zaakceptowac, bo im sie nie zgadza z wyobrazeniami. jesli trafia na faceta ,ktory ma 9 cech na 10 ,ktore chca ,zeby mial ,beda szukac dalej. jest tez druga opcja ,singielki z wyboru, ktore nie chca wchodzic w stale zwiazki ,gdyz juz np maja kilka za soba i uwazaja ,ze to bez sensu . ze w zwiazku musza skupiac sie nie tylko na sobie i na swoich potzrebach i wymaganiach,ale patrzec na druga strone. moze tez za duzo nerwow ich kosztowaly ostatnie zwiazki ,wiec nie chca znow sie meczyc , czuc nie szczesliwe.... ale prawda jest to, ze kobiety maja coraz wyzsze wymagania. i tez zauwazylam pewna zbierznosc ,im kobieta lepiej sobie radzi zawodowo ,tym jej wymagania co do faceta diametralnie sie podnosza... taka kobietka nie spotka sie z facetem ,ktory nie skonczyl przynajmniej dwoch kierunkow studiow ,nie ma dobrej pracy i dobrych perspektyw na przyszlosc - eliminuje od razu takich ,ktorzy nie spelniaja tych kryteriow ,bo sa dla niej nie atrakcyjni. chyba najlatwiej maja dziewczyny, ktore z jednej strony odnajduja sie we wspolczesnym swiecie ,dobrze sobie radza w zyciu ,sa samodzielne i facet ma byc parterem ,a nie osoba, na ktorej mozna zawisnac lub sie przylepic i tak kroczyc przez reszte zycia . chca pomocy ,zrozumienia od faceta ,czy bog wie czego ,ale maja swiadomosc tego ,ze jesli faceta nie bedzie ,one sobie poradza w zyciu, bo potrafia zaradzic w kazdej sytuacji.

Kobiety samotne zyja dluzej niz samotni mezczyzni!!! zajete kobiety tez zyja dluzej niz zajeci mezczyzni

Kobiety samotne zyja dluzej niz samotni mezczyzni!!! zajete kobiety tez zyja dluzej niz zajeci mezczyzni Bo kobiety nas wykańczają psychicznie :D

czyli w ogolnym rozrachunku ,po prostu kobiety zyja dluzej :)

zaciekawiona zxcvbnm Kurwa dziel te teksty bo są za długie ! Jeśli można prosić :D

do Święta Prawda !!!!!!!!!!!!!! dzizas , to co bys powiedzial ,jakbys ksiazke musial przeczytac:P

Wstyd przyznać ale ja uważam że kobiety żyją dłużej bo się lepiej prowadzą mniej piją ćpają i palą :D

to co bys powiedzial ,jakbys ksiazke musial przeczytac ooo ktoś mnie tutaj wyczuł :D pewnie dlatego nie czytam za dużo :D

do Święta Prawda !!!!!!!!!!!!!! no i wyjęłaś/ wyjąłeś mi to z ust... Kobiety dbają przeważnie o zdrowie. robią badania okresowe, większość nie wciąga tylu używek....