Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama bez wiadra

Stwierdzenie "wiadro między nogami" - szczerze,jak jest u Was naprawdę po SN?

Polecane posty

Gość mama dwojeczki
Mireczkowata - no to piateczka ;) My ogolnie dosc czesto sie zagdzamy zdazylam zauwazyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunnc
Co do tej plastyki to mnie już kiedyś zdziwiło to co przeczytałam na jednej ze stron: " Zabieg ten przeprowadzany jest najczęściej u kobiet, które w wyniku ciężkich porodów doznały pęknięcia lub rozciągnięcia pochwy i krocza (dotyczy to ponad 90% kobiet rodzących siłami natury)" Ponad 90%?? Skąd takie dane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja23456
No to ja też powiem jak jest u mnie. Po połogu kiedy mogliśmy z mężem już się kochać było super, ciasno i myślałam że nic się nie zmnieniło i tak było do ok pół roku, teraz jest koszmarnie, mam wiadro między nogami. byłam nacinana i w miarę dobrze zszyta, ale nie oszukujmy się, urodziłyśmy małego człowieka i cipka nie jest już taka jak przedtem. ale jeden plus że w sumie z seksem nie ma na razie problemu bo oboje z mężem szczytujemy, mój mąż jest naprawdę kochany i nie daje mi tego odczuć że coś się zmieniło, choć ja wiem że tak. teraz ćwiczę mięśnie kegla mam nadzieję że coś pomoże na to moje wiadro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojeczki
Wiekszosc rodzacych sn (moze faktycznie te 90% lub wiecej) jest, ze tak powiem, rozciagnieta oraz zostala nacieta lub pekla, ale nie znaczy to wcale, ze u tych wszystkich 90% + to zmiany tak trwale i tak drastyczne, ze od razu wszystkie musza leciec na plastyke pochwy ;) Wydaje mi sie, ze sa to dosc odosobnione przypadki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunnc
A widzisz teraz załapałam sens. ;) Nie wiem dlaczego założyłam że te 90% to dotyczy kobiet, które powinny iść na plastykę. Jakiś skrót myślowy mi wyszedł najwyraźniej albo myślenie ze zrozumieniem siadło mi chwilowo. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja23456
A mi się wydaję że właśnie po sn ślad zostaję u prawie wszystkich kobiet tylko nie rozumie czemu żadna się do tego nie chce przyznać. wszystkie ciasne jak dziewice. oczywiście nie obrażając nikogo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halyna mlynkova
Ja po pierwsze nie mam potrzeby ogladac swojej pipy,wiec nie mam pojecia,czy cos sie zmienilo wizualnie. Bylam nacinana. Pierwszy seks po porodzie -faktycznie bylo luznawo. a ze wtedy nie bardzo mialam libido,to nastepne byly w duzych odstepach czasowych. z razu na raz bylo coraz normalniej. Po paru miesiacach moim zdaniem bylo tak samo ciasno czy nieciasno jak przed porodem. nie wiem,dlaczego mialyby tam byc luzy-przeciez tych miesni tez sie uzywa,a dziecko w pochwie nie lezalo rok,tylko sie ktorko przecisnelo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
a może chodzi o 90% trudnych porodów? Z użyciem próżnociągu, czy kleszczy? Bo nie chce mi sie wierzyć, ze 90%kobiet rodzących naturalnie nadaje sie na plastykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojeczki
kaja23456 - jakbys przeczytala dokladnie temat, to byc wiedziala, ze sama to sobie wymyslilac, co napisalac w ostatnim poscie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokaz za darmo
"wiadra" i takie tam maja kobiety , ktorych facet ma malego, nie dorozwinietego ptaka. Moj okolo 21cm partner nigdy nawet nie wpomnial, ze mu "tam" jest inaczej po dzieciach (dwoje z nacieciem i zszyciem); a jak zobie zagladne to nie widze zadnej roznicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja23456
Ja się nadaję na pewno:) kurde a najgorsze jest to że nie wiem jak sobie pomóc, bo ćwiczę tego kegla a jak narazie nic to nie daję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojeczki
Ale faktycznie to jest tak napisane, ze te 90% mozna interpretowac na rozne sposoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunnc
Przecież o różnych pamiątkach po sn wiele osób tu pisało więc się przyznają. Co do ciasności to u części osób może ona wynikać np. ze zbyt ciasnego szycia albo zbyt słabego nawilżenia przy karmieniu piersią np. A libido wtedy też siada swoją droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
kaja- to moze wytłumacz na czym polega to Twoje wiadro? Bo nie umiem zakumać, serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja23456
Mama dwójeczki ale co sobie wymyśliłam, przeczytaj temat u każdej ciasno i super jakby nie rodziły... to nie wiem czemu u mnie jest tak jak jest? do około pół roku też było fajnie a teraz to szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunnc
Kaja a może ta ciasnota u ciebie wynikała właśnie ze słabego nawilżenia w wyniku zamieszania hormonalnego po porodzie. Z czasem sie wszystko wyrównało i stąd może to uczucie luzów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja23456
moje wiadro polega na tym że podczas stosunku jest luźniej niż przed porodem. mięśnie nie są już tak elastyczne jak kiedyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojeczki
kaja23456 - ale duzo dziewczyn przeciez pisze (w tym ja osobiscie :) ), ze jest luzniej i inaczej, ale nie znaczy to wcale, ze jest tragedia i konieczna plastyka pochwy :) Ale czemu piszesz, ze masz "wiadro"? Po czym to oceniasz? Tez mnie to ciekawi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunnc
U mnie na początku współżycie nie było możliwe bez nawilżenia. Teraz pomału libido wraca i nawilżenie też. Ale luzy się nie zwiększyły przez to. Żeby nie było że sobie słodzę to widzę po mężu że z każdym kolejnym razem jest mu coraz lepiej. Czyli ćwiczenia przynoszą efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja23456
nunnc nie wiem może. może chodzi też o to że mięśnie są słabe. a przed porodem moja cipka ani nie była jakaś bardzo ciasna ani szeroka, taka w sam raz no ale w porównaniu z jej stanem teraz to jest masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja23456
No ja na plastykę też raczej się nie wybieram choć nie ukrywam że ćwiczę mięśnie żeby poprawić komfort współżycia. i tak jak napisałam mój mąż też nie słodzi mi och jaka ty ciasna jesteś, a dziecko 4 kg zemnie wylazło. powiedział mi o tym że jest inaczej niż wcześniej, ale powiedział też że nie przeszkadza mu to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
kaja- sorry, ze tak drażę, ale weź mi to wytłumacz dokłądniej. Jest luźniej to znaczy, ze doznania są mniejsze, czy po prostu odczuwasz, ze jest "inaczej"? Pytam, bo ja się nigdy nad tym nie zastanawiałam...Nawet po którymś tam temacie zapytałam mojego faceta, to nie bardzo rozumiał o co mi chodzi. Więc serio nie kumam. Generalnie nigdy , ani przed ani po porodzie, nie rozważałam, czy jestem ciasna, czy nie. Uwielbiam seks, przeważnie mam orgazm. No chyba o to w tym chodzi? Krótko po, miałam jakby brak czucia w miejscu ciecia, co było dosć ciekawym doznaniem:) ale przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja23456
No dobra to piszę dokładniej. przed porodem dość często miałam tzw orgazm pochwowy, jestem ponad rok po porodzie i nie miałam go ani razu, no ale że wiem co w trawie piszczy i mój mąż też to za każdym razem mam orgazm łechtaczkowy więc nie jest źle, ale tak jak napisałaś te doznania są inne, mniejsze. a na rozmiary mojego faceta nie narzekam. Widzisz no mój mąż jest taki że też nie powie mi nic co mogło by mi sprawić przykrość ale kiedyś przyznał że nie jest tak jak kiedyś. Inie chodzi o nawilżenie bądź suchość bo z tym już ok, ale o taki psychiczny dyskomfort... acha jeszcze mam coś takiego że jak kochamy się od tyłu to moja cipka wydaje odgłosy takiego prukania:D i czytałąm że to właśnie od luzów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
kaja- oj, to rzeczywiście problem :( To ja w takim razie nie mam żadnych luzów! Co więcej, pierwszy orgazm pochwowy miałam...po ciąży :):) Współczuję w takim razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojeczki
kaja - a no to teraz ja tez rozumiem...Radzilas sie jakiegos lekarza co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja23456
Nie nie byłam u lekarza, ćwiczę mięśnie kegla na razie wszędzie piszą że powinno pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n vnghnthy
kaja23456 - no sama pomyśl, gdyby to miało pomóc to nie byłoby czegoś takiego jak operacje plastyczne krocza dla kobiet po porodach a skoro jest to znaczy, że ejst na to zapotrzebowanie. Tu nawet anonimowo prawie zadna się nie przyzna do problemów bo to forum matek idealnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojeczki
Tak, to prawda. Ja tez mysle, ze cwiczenia pomoga, takze nie martw sie. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja23456
No właśnie też czasem się dziwie że tylko ja taka wybrakowana i rozciągnięta:D Myślałam że plastykę krocza robi się po to żeby była ładna a na wygląd no to nie narzekam. nic mi nie wystaje, nie widać wejścia do pochwy. trochę tylko bliznę widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojeczki
n vnghnthy - a ty oczywiscie wszystko wiesz najlpiej i siedzisz w majtach kazdej jednej z nas :o Cwiczenie miesni Kegla MOZE zdzialac cuda kolezanko, a jesli ty nie masz na ten temat zadnego pojecia, to sie zwyczajnie nie wypowiadaj i radze troche o tym poczytac: http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/mama-po-porodzie/cwiczenia-miesni-kegla-wazne-po-porodzie_35959.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×