Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość już mam dość życia...

pomóżcie, nie wiem co mam robić...

Polecane posty

Gość już mam dość życia...

Witam Was wszystkich... Mam straszny problem. Mam 27 lat, kilka miesięcy temu straciłam pracę, nie mam co jeść, znajomi mi przynoszą jedzenie... Matka wyrzuciła mnie do domu po babci, gdzie nie ma wody, ani łazienki(nosze w wiadrze z ogródka) bo nie dawałam jej kasy na życie... Skończyłam Studia, miałam dobrą pracę, ale mnie zwolnili Ciagle płaczę i nie mam już siły żyć... nie wiem już co mam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makamaka
Musisz sie wziasc w garsc. Placz nic ci nie pomoze. Musisz sobie wyznaczyc cel czyli znalezienie pracy. W twojej sytuacji musi to byc jakakolwiek praca - cokolwiek. To ci przyniesie zyski, jak juz ja znajdzisz to bedziesz mogla szukac innej, lepszej na twoje mozliwosci. Glowa do gory, dasz rade .I pomodl sie od czasu do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już mam dość życia...
Jakby każdy z Was przelał mi teraz po 10 zł na konto (może być więcej) to bylabym najszczęsliwszą osobą na Ziemi... pomożecie? dla Was to nic, dla mnie to wiele... proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już mam dość życia...
ten drugi komentarz ni ebył pisany przeze mnie. żal mi tych dowcipnisi. nie życzę Ci tego samego. nie proszę nikogo o pieniądze. potrzebuje tylko wsparcia którego nie mam od nikogo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już mam dość życia...
dziękuje makamaka za wsparcie. to dLa mnie bardzo warzne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już mam dość życia...
dziękuje makamaka za wsparcie. to dLa mnie bardzo warzne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje..ale nie wiem
Jak ci pomoc. Sama mam straszny problem i musze slono za niego zaplacic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitko co Ci da współczucie ,trzeba wziąśc sie do roboty ,zacząc coś robic a nie użalać się nad sobą ,jak ma się żle.Nie Ty jedna jesteś poszkodowana na tym swiecie.!Zacznij coś robic ,szukaj pracy jakiejkolwiek pracy,przynajmniej,żeby miec na jedzenie i nie potrzebować"łaski" przyjaciół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już mam dość życia...
szukam pracy cały czas. Zarabiam grosze dorabiając, bo tu gdzie mieszkam nie ma zadnej możliwośći. zarabiam grosze, ledwo mi starcza na jedzenie... nie mam nawet na proszek do prania. a szufladzie już 4 mandaty za podróż bez biletu na rozmowe o pracę... Nie użalam się nad sobą... uznałam forum jako sposób na wylanie tego co czuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingarok@onet.eu
POMOGĘ wiem jak ciężko jest i jak człowiek może załamac się ,może zdecydujesz sie jechac do anglii i pracowac jestem tu ponad 6 lat nie jest kolorowo ale na chleb nigdy nie brakło, odezwij sie na email kingrok@onet.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale w tej sytuacji jest tak
nie widzialam tego topiku 2mies.temu. W takiej sytuacji ludzie ida do psychiatry, on moze dac L4wstecz, jesli masz depresje. Ale czasami daje skierowanie do szpitala, jesli naprawde ktos jest w zlym stanie i niestety wiaze sie to z braniem antydepresantow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×