Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hah..

Czy zwiazalibyscie sie z kims

Polecane posty

Gość manio ciekawski=)
Klitaj To i tak nie mało, bo mógłby chlać piwo i gapić się w tv. Krzyżówki nie są szczególnie ambitną rozrywką umysłową, ale być może ta skłonność świadczy o tym, że on ma świadomość, że czegoś mu brak i wyżej już nie jest w stanie podskoczyć. Być może jego córka w jakiś sposób, nie docenia możliwości swojego ojca, które to możliwości, on sam zmarnował. Być może nie do końca z własnej winy. Sam fakt, że starał się aby jego córka, była wykształcona, świadczy o nim bardzo dobrze. Nie wszyscy muszą być wykształceni, oczytani. To nie jest wcale takie konieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNieOn
manio ciekawski=) chodzi mi o to ze gadasz o tym czytaniu jakby nikt inny nie przeczytal tyle ksziazek co Ty. ja tez czytam bardzo dużo a jednak nie czuje sie dobrze w gronie osob rozmawiających o ksiażkach. Odpowiada mi to co mam, i się cieszę- jak to ująłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski=)
Intelektualnie nic jej nie dał. Hmmmm... Fakt, że miał świadomość wagi wykształcenia, świadczy o nim bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNieOn
a co jesli mozna wiedziec znaczy Intelektualne wykształcenie przez rodzica Twoim zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dał jej nic intelektualnie, zapewniam was. Ona musiała zawsze walczyć, by nie odstawać od innych w jej wieku. On nie rozumiał, że ona chciała się rozwijać, jakieś kursy, coś dodatkowego, bo po co? Nigdzie jej nie puszczał, bo po co jeździć, jak w domu ma wszystko? Dostała zła ocenę, on tego nie pojmował. Sam się nigdy nie uczył, to skąd mógł wiedzieć, że w szkole bywa różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pozwalał kupować książek, bo szkoda pieniędzy. Nie umiał niczego wytłumaczyć, bo sam nie rozumiał. Taki typ, który uważał, że jak ma się ubranie i jedzenie oraz dach nad głową, ma się wszystko. do kina, do teatru? Po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNieOn
do takich ludzi nie trafia sie persfazyjnie tylko poprzez doswiadczenie. gdyby pokazala jakie to dla niej wazne poprzez porównanie do jego ważnych "rzeczy" mysle ze spojrzałby na to z zupełnie innej perspektywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, nie będę was przekonywała. Ja go znam od lat i nie macie racji. To poczciwy człowiek, ale tępy. Przykro mi, choć ma liczne inne walory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski=)
manio ciekawski=) chodzi mi o to ze gadasz o tym czytaniu jakby nikt inny nie przeczytal tyle ksziazek co Ty. Może faktycznie nie sformułowałem tego co chciałem powiedzieć, najtrafniej. Ja, we własnej ocenie, mam olbrzymie braki we wiedzy, lekturach, więc za szczególnie oczytanego, się nie uważam. ALE ja pewnymi tematami, żyję, po prostu na co dzień. Rozmawiam o tych kwestiach ze znajomymi, bliskimi (akurat mamy identyczne zainteresowania), więc dla mnie to nie są jedynie rozmowy o książkach. To są rozmowy o ideach, czymś znacznie szerszym niż sama książka. To jest część mojego życia od nastolatka, więc bezustanna konieczność przebywania z osobami, które nie podzielają moich zainteresowań, będzie męcząca. I to nie chodzi o to, że ja pogardzam kimś, kto nie ma mojej wiedzy, zainteresowań. To byłoby śmieszne i żałosne. Ja się po prostu, zwyczajnie nudzę, gdy kontakt staje się bardziej zażyły. Tak jak nudziłby się ze mną fan piłki nożnej, bo ja o niej nie mam zielonego pojęcia :D ja tez czytam bardzo dużo a jednak nie czuje sie dobrze w gronie osob rozmawiających o ksiażkach. Odpowiada mi to co mam, i się cieszę- jak to ująłeś. I bardzo dobrze. Być może czytasz, ale bardziej rozrywkowo, niż z punktu wiedzenia intelektualnych zainteresowań, smaku literackiego. Zatem masz inną perspektywę, książki są dla Ciebie pewną sferą, która nie jest aż tak bardzo ważna. To kwestia priorytetów, naszych skłonności. Ale powtarzam, nie chodzi o to, że ktoś bez intelektualnych zainteresowań jest gorszy. Gówno prawda! Znałem wiele osób, które zdrowym rozsądkiem i przyzwoitością górowały nad niejednym oczytanym mądralą z gazet i tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski=)
Klitajmestra Skoro upierasz się, że tępy, to niech będzie, że tępy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie upieram się, znam go, ale ty przecież wiesz lepiej, mimo że człowieka na oczy nie widziałaś, byle tylko potwierdzić swoja teorię i udowodnić, że ja się mylę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski=)
OnaNieOn a co jesli mozna wiedziec znaczy Intelektualne wykształcenie przez rodzica Twoim zdaniem? To oczywiste. Przede wszystkim przekazanie pogłębionej wizji świata, człowieka i pobudzenie ciekawości, refleksyjności. Często też przekazanie własnych zainteresowań, przynajmniej w jakiejś części. Najczęściej to się wiąże z wyrobieniem nawyku czytania i to rzeczy ambitniejszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChiyoM ChairRr
Nie. Sama dążę do wyższego wykształcenia i nie wyobrażam sobie ,żeby chłop był "niżej" niż ja. To samo moim zdaniem dotyczy mężczyzn. Nie widzę tego ,żeby lekarz poślubił sprzątaczkę. Ludzie powinni się łączyć wg wykształcenia i statusu bo potem mają z sobą o czym porozmawiać i nie ma czegoś takiego ,że ktoś wykorzystuje drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski=)
Klitajmestra Nie upieram się, znam go, ale ty przecież wiesz lepiej, mimo że człowieka na oczy nie widziałaś, byle tylko potwierdzić swoja teorię i udowodnić, że ja się mylę. Żle mnie zrozumiałaś. Napisałem to żartem. Objaśniłaś sprawę i już wiem, jak to wygląda. Znałem kilka takich osób i budzą we mnie dziwne uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNieOn
trafne tu bedzie stwierdzenie nie ocenia sie książki po okładce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski=)
Lekarz nie poślubi sprzątaczki, ale głupią modelkę, to się już może zdarzyć :D Chociaż i tak najprawdopodobniej za to zapłaci ostracyzmem otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChiyoM ChairRr
manio ciekawski Nie znam takich małżeństw czyli lekarza z modelką. Ale lekarza z lekarzem lub prawnikiem już tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gddgdsggsdgsd
nie oceniaj ludzi po szkole:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski=)
Ja też nie znam :D Miałem na myśli, że to jest bardziej wyobrażalne. Ludzie dobierają się statusem społecznym, co jest naturalne, chociaż też może być pułapką. Znam przypadek, gdzie on, bardzo wykształcony, oczytany, duży intelekt, pobrał się z kobietą, także wykształconą, ale jak się potem okazało, w istocie nudną i bardzo ograniczoną. Po prostu sam dyplom, to nie tak wiele. Jeśli chodzi o środowiska lekarskie, prawnicze, tam jest wielu głąbów i karierowiczów, którzy pozują na tytanów intelektu, gdy w rzeczywistości niczego nie czytają, nic ich nie interesuje poza karierą. Ale to jest stan, właściwie normalny. Po prostu te zawody, szczególnie prawnicze, są drogą do robienia kariery i przyciągają wielu ludzi bez intelektualnego polotu. Znam, czy raczej znałem, kilku lekarzy, prawników, którzy są po prostu pełni samouwielbienia i nic więcej. Gadać z nimi można jedynie o pieniądzach i środowiskowych plotkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChiyoM ChairRr
Ja nie oceniam ludzi po szkole. Uważam ,że ludzie po wykształceniu zawodowym są bardzo potrzebni całej ludzkości. Ale wykształcenie podstawowe ? To to sie tylko do OHaP-u kwalifikuje. Jak można w dzisiejszych czasach skończyć tylko podstawówkę ? Rozumiem jakby była jakaś wojna czy coś. Zresztą nie mam nic do takich ludzi ale po prostu nie związałabym sie z takim człowiekiem bo podnieca mnie ogromna wiedza...i najlepiej potwierdzona dyplomem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChiyoM ChairRr
I nikt mi nie powie ,że osoba po podstawówce może mieć ogromną wiedzę bo gdyby tak było to co by stało na przeszkodzie skończenia szkoły ? Wykluczając oczywiście wojnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNieOn
jest wielu sławnych ludzi którzy szkoły nie ukończyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChiyoM ChairRr
a co ma sława do wiedzy ? masz na myśli Kim Kardashian i Paris Hilton...no masz racje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski=)
Osoba po podstawówce może mieć ogromną wiedzę, ale szkoły nie skończyła, bo ma problemy emocjonalne, fobię społeczną i cały czas siedzi w książkach. To się czasem zdarza, ale tylko czasem. Każdą osobę należy poznać, wniknąć w jej sytuację, by rzetelnie ocenić. Miłego dnia, ja spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNieOn
bardziej miałam na myśli takich ludzi jak Coco Chanel czy Walt Disney

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski=)
To byli w swojej branży, wręcz geniusze. To rzadkość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNieOn
no w sumie tacy pasjonaci ale bez szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChiyoM ChairRr
Czasy gdzie można było zrobić taką karierę ala American Dream bez szkoły i kultura sie dopiero rozwijała dawno sie skończyły...tym bardziej nie w Polsce. Manio ciekawski To gdyby taka osoba była inteligentna robiła by szkołę w trybie eksternistycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaNieOn
moim zdaniem czasy takie sie wcale nie skonczyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×