Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aliaga1980

rak piersi - jakie witaminy brac, czego raczej unikac?

Polecane posty

Przeszukalam forum od gory do dolu, nic nie moge znalezc na temat czego sie wystrzegac w czasie walki z rakiem. u mojej kolezanki - lat 27 zdiagnozowano raka piersi, jest po wycieciu guzka, w srode ma byc decyzja co dalej... ma sie zglosic do szpitala na kolejna operacje. Wraz z mama zapytaly mnie co maja robic, czy moge cos podpowiedziec , pomoc. Obydwie wiedza, ze moja mama chorowala na raka, niestety moja mama przegrala ta walke, nie ma juz jej z nami 8 lat. Jednak z uwagi na to, ze idziemy naprzod, sa nowe techniki, poglady stad moje zapytanie, co myslicie na temat soku z jagod acai berry (Monavie) a takze soku Noni... czy one jakos wzmacniaja organizm, czy to jest kolejny bubel - moja mama tez brala lek wzmacniajacy - sprowadzany z Londynu, wilka kora, ale watpie ze to jej pomoglo. Co myslicie o piciu lub lykaniu tranu? Czy sa jakies produkty, ktorych nalezy sie wystrzegac? Z gory dziekuje za odpowiedzi, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
'Choroby kobiece ---porady' -temat na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytaj o oleju Budwigowym , lizynie ,metoda NIA ,biosłone itp można ciekawych rzeczy się dowiedzieć , i zastosować 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytaj o oleju Budwigowym , lizynie ,metoda NIA ,biosłone itp można ciekawych rzeczy się dowiedzieć , i zastosować 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgte
witajcie, mam 21 lat, w czerwcu wyczułam u siebie guzka piersi, udałam się do onkologa który zbadał mi piersi, a następnie zlecił wykonanie usg, zaniepokoiło go to że guz jest tak twardy. Podczas usg, lekarz tez zwrócił na to uwagę i powiedział żebym udała się na biopsję. Ze skierowaniem udałam się na pobranie materiału. Na koniec Pani powiedziała że za 2 tyg. mam zadzwonić po wyniki i że jeśli będzie coś nie tak, to będę musiała ponownie przyjechać. Tydzień temu zadzwoniłam spytać się o wyniki i jedyne co usłyszałam, to to że mam przyjechać ponownie 16 lipca, bo muszą mi coś wyjaśnić... Strasznie się boję i denerwuje. Czemu mam przyjechać, czemu nie powiedzieli mi przez telefon co jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×