Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmhmhm nie wiem nie wiem

kolezanka rozpuszcza na moj temat brzydkie plotki w pracy

Polecane posty

Gość hmhmhm nie wiem nie wiem

zasugerowala mi to znajoma wczoraj, ale sama czulam ze cos jest nie tak, bo od jakiegos czasu ewidentnie zmienil sie stosunek ludzi w pracy do mnie, ostatnio nawet byla impreza nieoficjalna na ktora nie zostalam zaproszona (a zawsze bywałam). Nie wiem dokladnie co to jest, ale ponoc "nieciekawe rzeczy" - cytujac owa znajoma. Jest mi podwojnie przykro, bo jeszcze niedawno sie - mozna by rzecz - przyjaznilysmy. Pozniej w dosc przykrych okolicznosciach nasze relacje sie oziebily ale nie spodziewalam sie ze bedzie jakies rzeczy na moj temat rozpowiadac :( Co teraz zrobic? skonfrontowac sie z nia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dscdscscsdC
zasada nr 1 - w pracy nie ma przyjaźni! pozostaje ci jedynie złożenie pozwu do sądu o pomówienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przejmuj się tak, nie bedizesz przeciez sie tłumaczyć przed znjaomymi z pracy to tlyko znajomi, olej to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dscdscscsdC
Niedawno miałam podobnie. Ktoś życzliwy puścił plotę na mój temat. Ale nie reagowałam, kompletnie udawałam,że nic nie wiem chociaż bolało jak cholera. Nie miałam zamiaru udowadniać niczego. Zresztą co miałam udawać. Ochłodziłam stosunki w pracy ze wszystkimi. Przestałam chodzić z nimi na przerwy i wszędzie powtarzałam, że w pracy się pracuje a z przyjaźni pracowniczej wychodzą tylko ploty. Teraz chyba mam spokój, bo za chwilę pojawia się inna plotka i cała uwaga skupi się już na niej. No ipocieszę cię że wyrządzone zło powraca. I to w najmniej oczekiwanym momencie. Do koleżanki też wróci. Będziesz mieć satysfakcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhm nie wiem nie wiem
dzieki, to mnie troche podnioslo na duchu, no nie czuje sie z tym wszystkim rewelacyjnie, tlumaczyc sie nie bede na pewno, bo do konca nawet nie wiem co bylo powiedziane, zreszta uwazam, ze ludzie z ktorymi pracuje juz 5 lat powinni znac mnie lepiej, a nie sluchac glupich plotek. Zreszta to dosc dwulicowe z jej strony bo rozmawiajac ze mna w socjalnym pokoju zachowuje sie normalnie - fakt, nasza relacja sie ochlodzila, ale trudno zebysmy sie omijaly jak powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dscdscscsdC
Teraz musisz uważać aby nie dać się sprowokować. NIe pokazuj jej że cię to ruszyło. Jej właśnie o to chodzi. Chce mieć satysfakcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaSW
Wiecie co, ja tego nie rozumiem, takiego udawania ze nic sie nie dzieje. Ja bym specjalnie pod jakims pretekstem zwolala ludzi razem, w jedno miejsce i zadalabym pytanie, o co chodzi, co takiego sie stalo bo slyszalam ze ktos cos na moj temat mowi zlego. I tyle. Ukrywanie sie tez nie jest dobre. Przyktro mi ze Cie autorko cos takiego spotyka, ale czasem w zyciu trzeba walczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joaSW Ma absolutną rację.Kawę na ławę a nie udawać że nic się nie stało/nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podejdz do niej i ja zapytaj
moja kolezanka ktora znam od prawie przedszkola zaczela opowiadac brzydkie rzeczy o mnie jak bylam w ciazy z blizniakami, takie bzdury ze az strach powtorzyc, naopowiadala bliskim znajomym i takim ktorych zobaczyla np. po kilku latach niewidzenia, ale to sie wydalo, zadzwonilam do niej i zapytalam, nie przyznala sie tzn. cos tam niby powiedziala ale do wszystkiego sie nie przyznala, sklamala, wiec ja sie pozegnalam i przestala odbierac tel. od niej, i tak sie zakonczyla nasz znajomosc, dodam ze 2 tyg pozniej poronilam w 17 tyg. ciazy, ale powiedzialam sobie ze od takich ludzi bede sie trzymac z daleka, a w pracy swojej zapytaj ja konkretnie dlaczego tak robi i przestan z nia rozmawiac...prymitywy niech szukaja sobie znajomych na swoim poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamaniana
dziwna sytuacja. wal to poprostu. jeśli zależy ci na tych ludziach, to pomyl sobie, że sokoro przez plotki odwrócili się od ciebie, to nie są jednak ciebie warci. ja akurat mam trochę koleżanek z pracy, dwie nawet jadą ze mna na koncert Queen w przyszłą sobotę do wrocławia i nigdy nie miałam z nimi takich problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem lobietą
a pije drinki z ;lodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×