Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panciaa

Do tatusiów nie będących z matkami swoich dzieci!

Polecane posty

Gość panciaa

Co ma w głowie facet który świadomie odrzuca swoje dziecko? ojciec mojego dziecka odszedł do innej jeszcze przed moją ciążą potem spotkaliśmy się i zaszłam a wiedzieliśmy co robimy choć to było strasznie nie odpowiedzialne. W ciąży nie dał mi ani grosza zostawił bez pomocy a wcześniej byliśmy kilka lat razem. Cały czas siedział u swojej nowej kobiety w innym województwie. Dziecko był zobaczyć dopiero po 3 miesiącach od narodzin. Oczywiście byłam w sądzie po alimenty bo nawet nie raczył przyjechać uznać dziecka w urzędzie. Mija rok a on widział dziecko 3 razy może z godzine. Mówił że chciałby go widywać bawić się itp ja nie utrudniam wręcz zachęcałam a on nic milczy i się nie interesuje, jak proszę o pieniądze dodatkowe przesyła chociaż mniej niż potrzebuję. Moje pytanie takie skąd taka postawa wobec dziecka? zero zainteresowania a przecież to też jego część, czy może to ta kobieta ma na niego taki wpływ że rzucił wszystko rodzinę i znajomych i zamieszkał u niej tak daleko od domu. Można tak po prostu nie chcieć swojego dziecka? on zawsze fajnie bawił się z dziećmi znajomych i nie spodziewałam się że mógłby porzucić swoje dziecko. Co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hefrenka
doopy dawałas byle komu a póxniej oczekujesz kasy, miłości i cudowności myslałas że jak urodzisz dziecko to on zostanie prezesem spółki naftowej ? :O nie wiedziałas w co sie pakujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też to zastanawia. Nie mówię tu o braniu ślubu jak się zaciazy ale o zwykłym zainteresowaniu się dzieckiem. I zastanawia mnie jak np. Dziewczyna może zdecydować się na związek z dzieciatym facetem wiedząc że on wcale o te dzieci nie dba, nie spotyka się z nimi? Wiem że laski są zazdrosne o dzieci z poprzednich związków ale jak nie interesuje się nimi to jakim cudem myślisz że będzie interesował się waszym wspólnym dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim otoczeniu jest przypadek gdzie para chodziła ze sobą 8 lat, ona zaszła w ciążę (twierdząc wcześniej, że nie może mieć dzieci), ciąża była zagrożona, po porodzie po miesiącu rozstali się. On tak średnio interesuje sie dzieckiem, jego matka bardziej. A uchodzili za idealnie dobraną parę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jyrjyrskk
hefrenka ciebie matka wysrała dupom z hemoroidami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnie w zyciu bywa ale to świadczy o facecie czy interesuje się dzieckiem czy nie. Mimo wszystko. A zwroty typu " dawanie dupy" to używają najgorsze marginesy społeczne. Przykro mi hefnerka że ty musisz dawać dupy i z pewnością nie doswiadczylas jeszcze czegoś co można nazwać seksem ( dobrym seksem) czy aktem miłości. Bywa. Ale nie musisz mierzyć wszystkich swoją miarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hefrenka
odezwały sie wszystkie lampy z kafe które porzucili faceci dla innych i siedzicie samotne z dzieciorem kółko przegranych dawajek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camerun
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brotsienn
przede wszystkim hooj wie, czy to jego dziecko :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panciaa
może domyśla się że to nie jego dziecko , w końcu dzieciak jest murzynkiem a on nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Punkt widzenia kobiety...
Wydaje mi się, że dziecka nie kocha się tylko dlatego, że się urodziło i jest nasze. Kobiety zaczynają dziecko czuć w ciąży i zaczynają je kochac, niektóre dopiero z czasem po urodzeniu zaczynają je dopiero kochać. Przebywając codziennie z małym człowiekiem uczą się miłości do niego. Wydaje mi się, że facet który nie był przy kobiecie w ciąży, potem po urodzeniu nie przebywa z nim dzień w dzień, może po prostu czuć obojętność do takiego dziecka. Niestety. Po drugie facet jak kocha matkę dziecka, to też inaczej patrzy na to dziecko. Chyba że się rozstają po jakimś czasie, to wtedy on już poznał to dziecko, pokochał przbywając na codzień i potem jest mu ono bliskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panciaa
Ja jestem szczęśliwą mamą i nie użalam się nad sobą raczej żal mi dziecka że nie ma pełnej rodziny jednak myślę jeszcze nie wszystko stracone i będę z kimś wartościowszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panciaa
podszyw z tym murzynkiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czop456
Pancia z twoich slow wynika z masz zal nie dlatego ze nie jest z dzieckiem tylko z toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panciaa
Murzyn ty masz jakiś problem z kobietami, jaki jest cel tego co tu wypisujesz?? ubliżasz kobietą. Ja mam gdzieś wpisy typu dała d,,, robiła z byle kim itp może są szmaty na tym świecie ale na pewno nie wszystkie dziewczyny to szmaty. Czop Żalu nie mam do niego że ze mną nie jest bo mamy dziecko, bo niby jak mielibyśmy odbudować cokolwiek po zdradzie rozstaniu, nawet jakbyśmy się zeszli to długo by to nie trwało. Dobrze mi jest bez niego ale dziecko powinno mieć ojca, o to cały czas chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa Jasiek
facet to taki stwór ,że dzieckiem zaczyna się interesować dopiero jak owe dziecko wyjdzie z pieluch i potrafi sie juź jako tako porozumieć:D i wtedy może się nim pochwalić:D ,że O! patrzcie to mój syn , albo córka a jam jest OJCIEC:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ante....
Gorsi są ci ojcowie którzy przypominają sobie o potomstwie na stare lata.I oczekują od dzieci pomocy lub alimentów... Ale jest coś w tym że wielu facetów nawiązuje kontakt z dzieckiem gdy ono podrośnie.Widzę to po swoim mężczyźnie.Wcześniej unikał kontaktu ze swoim synkiem, niechętnie się nim zajmował.Teraz-gdy malec już chodzi i stał się bardziej kontaktowy, nie muszę prosic o pomoc.Z chęcią wszystko robi przy dziecku, interesuje się i świata poza nim nie widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiezależnaKasia
i dlatego JA wystzrgałam się takich wpadek jak ognia... dziecka tak- ale po slubie.. a jeżeli facet odchodzi- ograniczam jego prawa do dziecka... a jeżeli on sam ma dziecko ( juz nie mówie "nas" w dupie) krzyż na drogę kolego.! wczesniej czy poźniej- zawzwyczaj poźniej- zawsze się w coś nich budzi...a wtedy to juz sorry memory- nie znam cie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panciaa
niezależnaKasia ślub nie uchroni Cię przed tym że twojemu facetowi może się wszystko odwidzieć i polezie do innej bez względu na dziecko, a jeśli chodzi o prawa do dziecka mojego eks to ma już ograniczone i zastanawiam się nad całkowitym odebraniem jak stosunki do dziecka się nie zmienią, nie wiem czy dobrze zrobie ale w sumie nie mam wyjścia takie prawo że jak ojciec nie wypełnia obowiązków można mu prawa odebrać i nie trzeba być w patologicznej rodzinie ;) Mówicie że ojcowie zaczynają się interesować jak dzieci podrosną hmm ileż można czekać, dziecko ma teraz rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panciaa
i nic ciekawego nie wynikło z tematu, szkoda, większość tylko się wyżywa na samotnych matkach a przecież nie wszystkie są takie same....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panciaa
Murzyn ale masz zrytą psyche może ojciec Cie nie chcial masz jakiś uraz i wypisujesz te durne teksty. Moje dziecko ma dom i kochającą rodzinę start zapewniony! , kupuję mu wszystko by miał jak najlepiej wiadomo że ojca mu nic nie zastąpi ale jest chciane i kochane przeze mnie, nie mam 15 lat i to dobry moment był na dziecko przynajmniej mam je z facetem którego kochałam kiedyś bo niektóre laski mają wpadki z przypadkowym, nie sądzę żeby miał bobas zrytą psychę bo ojca nie zna a ile jest takich dzieci których rodzic nie żyje i co też są gorsze?? masz mnie za patologie czy co? wrzucasz kobiety do jednego worka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panciaa, to się może zdecyduj, czy brak miłości ojca ryje tą psyche dziecka czy nie w pierwszym zdaniu piszesz, że owszem, murzynowi zrył, w kolejnych, że twojemu dziecku brak miłości ojcowskiej psychy nie zryje jak juz wysilasz się na jakieś teorie, to przynajmniej trzymaj się jednej teorii w jednym poście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panciaa
taka sama jak murzyn jesteś. Jak dziecko ma rok to co może się mu w psychice stać z braku ojca?? nawet go nie zna. Szkoda cokolwiek pisać bo zawsze ktoś odwróci kota ogonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panciaa
murzyn pracujesz z patologią i wyżywasz się na normalnych ludziach którzy sobie życie ułożyli inaczej niż być powinno bo bez ślubu bo osobno bo to i tamto. Zapewniam dziecku dom i wszystko co powinnam, więc nie ma potrzeba porównywać moją sytuację z patologiami o jakich słyszę na każdym kroku. Mam pełną rodzinę i dziecku też to na pewno zapewnię jak trafię na odpowiedniego faceta, co ty myślisz że jak mam dziecko to do końca życia mam być sama i potem bobas będzie skrzywiony no chyba za bardzo chcesz się wymądrzyć teorią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu się dzieje?
Koleś wyluzuj!!! naskakujesz na kobitę zajmij się tym ścierwem z marginesu i tam praw morały a raczej to co ci w szkole powiedzieli i wykułeś na blache żeby błyszczeć na forum z durnym pseudonimem!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nono nono
nono

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki murzyn k****a?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×