Pianino versus Skrzypki/ dla 5-cio latka/ Szukam rady

CZesc dziewczyny, Ja bym chciala aby syn uczyl sie na skrzypkach- wg mnie to wymagajacy instrument, a moj syn potrzebuje skupienia. Moj maz uwaza ze pianio bo latwiejsze. Syn chce grac na kazdym instrumencie jaki mu zaproponujemy, wiec pewnie i organy koscielne nie bylyby dla niego problelem. Problem w tym, ze nie wiemy czy on bedzie potrafil sie skupic bo jest strasznie ruchliwy. Chcielibysmy aby zaczal grac w nadziei ze pomoze mu to w szkole. Mamy w domu nie pokornego 5-cio latka, ktory we wrzesniu zaczyna zerowke (mieszkamy w USA). Dotychczas nie chodzil do zadnych szkol i nie mial nigdy natloku zajec, jednym slowem lobuzuje w domu az sciany krzycza. Wyjatkiem jest fakt, ze od kilku lat chodzi na basen gdzie i ja i nauczyciel uczymy go plywac. Od czasu do czasu bywa w biblitece na czytaniu ale to praktycznie tyle. Dzieci kolezanek sa tak pochloniete naukami od najmlodszych lat, ze nie maja czasu na nude...wiec moze najwyzszy czas aby i on zaczal sie czegos uczyc. Sa tu jakies mamy z doswiadczeniem muzycznym? Ktory instrument proponujecie?

spróbujcie skrzypce. wymagaja skupienia, ale jak sie młody wciagnie to na amen. poza tym sam instrument do nauki jest tanszy niz pianino.

dzieki, wiecej mam ktore wola skrzypce od pianina :) a jezeli pianino to sprobujcie mnie przekonac ze wiecej benefitow dziecko sciagnie, bo jak na razie pojdzie chyba po meza stronie a troche mi zal tych skrzypek...

perkusję, ja od małego uwielbiałam :)

a ja radzę pianino, bo początki na skrzypcach są strrrrrrrrraszne i nie wiem czy wytrzymacie :o a mały ma dobry sluch muzyczny? badał ktoś? tylko wtedy mozna próbować na skrzypcach odnośnie skupienia to nauka na każdym instrumencie wymaga uwagi, nie wiem czemu skrzypce miałyby być lepsze a jak jest ruchliwy, to nawet pod tym względem pianino lepsze, bo się siedzi, łatwiej go będzie nauczycielowi w miejscu utrzymać :)

co macie na mysli sr=traszne poczatki na skrzypcach? Chodzi moze o takie straszne grzempolenie? Nie ukrywam nie jestesmy muzykami wiec pewnie ciezko byloby syna korygowac. dzieki za rady

inie. Moja mama myslala o skrzypcach, ale wizja rzepolenia ja niechecila. Ja osobiscie chcialam gitare i teraz ucze sie grac na niej sama (mam 30 lat i gram na elektrycznej), ale moja mama stwierdzila, ze pianino jest bardziej eleganckie,a gitara to tylko do spiewania przy ognisku sie nadaje. Moze niech maly sobie sam wybierze - tak chyba bedzie najlepiej:) Ps. pianino tez wymaga skupienia i mnostwo cwiczen, nie tylko instrumenty strunowe:P

chodzi o to, że dzieci na początku strasznie fałszują, ale może jak nie jesteście muzykami, to wam nie będzie przeszkadzać ;) obejrzyj sobie filmik, i tak te dzieci są super zdolne, a nie wszystkie dzieci takie są! http://youtu.be/DSaNn2EPvxc

dzieki Maryjka, wybralismy dla syna pianino, on tak jak mowilam wszystko mu sie podoba i wszystko bedzie robil, tylko nie wiemy czy bedzie mial na tyle energii aby sluchac i skupic sie...zobaczymy dajemy mu start w muzyce na pianinie jak mu sie spodoba muzyczny swiat to kiedys sam wybierze sobie instrument...