Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy to możliwe?

czy zdrada może naprawić zwiazek?

Polecane posty

Gość babcia klozetowa z kafeterii
Normalna zona nie czeka na to kiedy mąż będzie chciał. Zadzieraj kiecę i lecę do niego bez pytania o pozwolenie. Jasne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia klozetowa z kafeterii
No i parę uwag jakie to tu ma ładne pielęgniarki itp. Tylko mina musi być zatroskana. No to ja tu muszę częściej i dłużej bywać. Coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
"stwierdzil, ze dam sobie rade" I miał rację. I ty i on znakomicie dajecie sobie radę kiedy jesteście od siebie daleko. Gdy nie daj boże znajdziecie się bliżej to każde i tak zapierdala w swoją stronę. O co walczysz jaktomożliwa? - pytam nieustannie. Co jest nagrodą? Żadna z twoich prób odpowiedzi nie ocierała się nawet o sedno pytania......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to możliwe?
o te wspolne lata, o utrzymanie status quo Jak to mi maz poowiedzial, dobra mozesz byc z kims innym, ale po 2-3 latach tez zaczna Ci przeszkadzac wady tego nowego, i co wtedy kolejny? mysle, ze mozesz miec problemy ze znalezieniem kolejnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
jaktomożliwa, nawet mi nie mów, że na te przynależne 2 tyg. nie przewidziałaś urlopu......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to możliwe?
kilka dni np piatek i poniedzialek i mam wtedy dluzszy weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBRRRRRRR
ojjjjjjjjj szkoda że nie otrzymałem odpowiedzi na swoje pytanie:( Nie jestem osłem i zmieniam zdanie ,jednak abym je zmienił muszę wiedzieć że to co robię jest słuszne. Kto śledzi ten topik wie że nie należę do osób monogamicznych aleeee niezarzekamsie . Podajcie mi proszę powód dlaczego seks jest sferą zarezerwowaną tylko i wyłącznie dla małżonka. Chciałbym abyście mi odpowiedzieli w sposób inny niż "bo tak jest" Proszę przemyślcie to i hmmmmmm no właśnie może jakieś przemyślenia- jestem strasznie ciekawy :). Sto lat temu gdybym powiedział białemu człowiekowi ąby poczęstował czarnoskórego fajką zostałbym w najlepszym wypadku wyśmiany i posądzony o pomioeszanie zmysłów. Gdybym powiedział mężowi swojej żony że on będzie siedział w domu i pilnował dziecka ,gotował obiad a ona będzie chodzić do pracy potraktowano by mnie podobnie. Pięćdziesiąt lat temy homoseksualizm był uważany za chorobę a jakieś wiece poparcia lub równości zostały by stłamszone i zdeptane. Czy seks jako wyłączność nie jest kolejnym poglądem hmmmmm błędnym - przekonajcie mnie że nie. Zastanówcie się i proszę o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
"o utrzymanie status quo" no do qrwy nędzy przecież je utrzymujecie..... Walczysz o to co masz bez ruszenia palcem? I taka jesteś zmordowana tą walką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to możliwe?
to chyba chpdzi o to BRR, że ludzie lubią miec na wyłączność i tylko swoje :) wiec dzielenie sie "swoim" doprowadza do pasji to chyba natura wyznacza no i jak jestes z kims to oczekujesz, ze tobie poswieci swoj czas i uwage A innych oddzieli od was, ze beda rzeczy tylko wam wspolne i tylko dla was ja to tak widzialam kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBRRRRRRR
franki tak bo to nie jest walko o to co by chciała tylko o to aby nic nie zmienić. Napisała wcześniej że z mężem idzie w dobrym kierunku, z kochankiem też ( czyli że nie idzie) i że już traci nadzierję ( czy jakoś tak to napisała jaktomożliwa) Więc ona wcale nie chce męża robi tyo na przekór sobie czyli tak samo jak do tej pory , jak całe życie. Kobieta zmienna jest więc zmieniła swój pogląd na pewne sprawy i żyje zgodnie z własnym schematem - unieszczęśliwiania się . Tyle tylko że aby być w tej chwili nieszczęśliwą musi być i walczyć o męża kiedyś myślala że nieszczęsciem jest żyć bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
bronku, popierdoliły ci się pojęcia. My nie mówimy o seksie a o zdradzie. Myślisz, że za 50 lat ZDRADA przestanie być pojęciem pejoratywnym? A co do seksu zarezerwowanego wyłącznie to jest on taki wyłącznie dla tych którzy taką wyłączność miedzy sobą ustalili. Ci co wspólnie ustalili brak wyłączności nie zdradzają się pieprząc się poza małżą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBRRRRRRR
ok ale dlaczego właśnie seks ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to możliwe?
franki ale zaczelo sie cholernie sypac wczoraj maz sie mnie zapytal czy go kocham nie potrafilam powiedziec - kocham cie szukalam pretekstu, zeby to ujac w innej formie Zauwazyl to i powiedzial mi o tynm Swierdzilam, ze ja juz chyba w nic nie wierze, ani w zwiazki ani w milosc ani w boga powiedzial, ze ma podobnie i ze chyba pasuje zaczac pic, zeby wytrzymac w tym zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBRRRRRRR
franku dlaczego zdradą uważasz kochanie się z inną kobietą a nie np wyjsciem na piwo z kolegą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to możliwe?
Tyle tylko że aby być w tej chwili nieszczęśliwą musi być i walczyć o męża kiedyś myślala że nieszczęsciem jest żyć bez niego. heh, jak to prawdziwie zabrzmiało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBRRRRRRR
ok lece do pracy poczytam was później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
"Pięćdziesiąt lat temy homoseksualizm był uważany za chorobę" Teraz poprawność polityczna każe to nazywać normalnością. A każdy po cichu wie swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia klozetowa z kafeterii
Bo jeśli jest miłość to i jest zazdrość. A zdrada ? No cóż. Widać na powyższym topiku, jest oznaką głupoty, brakiem logicznego myślenia, i czymś co nazywa się brakiem przyzwoitości. Czy istnieje przyjaźń między facetami, gdy jeden drugiemu żonkę wybzyka ? Chyba już wtedy nie ma przyjaźni. Bronek. Było tu już o związkach otwartych. Więc chyba i odpowiedź na twoje pytanie. Czy jeżeli pedały się kochają to i ty musisz być pedałem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
Jeżeli bym przysięgał, że nie wyjdę na piwo z kolegą to takie wyjście TEŻ byłoby zdradą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to możliwe?
babciu raczej objawem nie braku przyzwoitości tylko myslenia pt. nie wierze w nic i nei ma sensu sie starac wiec puszcze sie heh zalosniste to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
sory gregory ale być może nie do końca prawidłowo odczytałem..... czy pytałeś o to dlaczego kochania się z kobietą nie mogę nazwać wyjściem na piwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to możliwe?
to mi obiecywał, ze nie bedzie juz utrzymywal kontaktu z kolezankami od seksu i przy mnie je wykasowal np z tel czy gg a potem sie jednak znalazly na nowo w jego tel czy gg np pod innymi imionami np meskimi potem utrzymywa, ze nie ma kontaktu, ze to tak jakos samo sie przywrocilo A jak znalazlam jedna rozmowe to jasno z niej wynikalo, ze kontakt ma i to dobry i panienka bardzo dobrze wie co u niego i oferowala mu winko i jebanko w lesie (to stan z wrzesnia 2011 - po tym juz nei szperalam wiecej, po co)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
"nie wierze w nic i nei ma sensu sie starac wiec puszcze sie" Czy mam rozumieć, że puszczanie się nie odbywa się z powodu czerpania z tego przyjemności a odbywa się na znak protestu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziarga
Lalka ty jesteś popierdolona na maxa. W końcu chcesz z tym swoim starym być czy nie. I nie pieprz tu wierszyków z katechezy. Gówno ma to do siebie, że zawsze na wierzchu. Krótko. Mąż czy pierdolenie o Chopinie. Twoje życie i twój wybór. Jak se pościelesz taki barłóg będziesz miała. Spróbowałaś skoku w bok. Jak się czujesz ? Jeżeli ci to smakuje, to idź i szukaj nowych wrażeń. Mąż jak piszesz sam ci powiedział. Za 2 - 3 lata będą te same3 problemy, albo i gorsze. Czy nie lepiej stworzyć z tego co masz coś wspaniałego ? Wiesz, znasz ale czy chcesz ? A w ogóle to walisz jakieś smuty. Franek jełop :) napisał ci. Podał jak na tacy. A ty jak ta larwa myślisz, że motylem będziesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBRRRRRRR
:) właśnie o to chodzi dlaczego ludzkość obrała sobie własnie seks na własność to że przysięgałeś własnie to to rozumiem bo tak robią wszyscy ale dlaczego co jest przyczyną że seks - dzięki babciu ale czy jkak się dwa pedały bzykają mówissz im że są zakłamane ? Chodzi mi o społeczną histerię związaną własnie z seksem - ja nie widzę tak naprawdę konkretnych przesłanek no może jak to napisałaś chodzi o zazdrość ale mogę być również zazdrosny bo sąsiad kupił sobie nowego merca. ok naprawde musze ju uciekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
jaktomożliwa, przestań w końcu szukać uzasadnienia dla swojego używania kochanka. Czy męża jeszcze czasem też używasz? Czy dlatego, że kochanek odwiedza burdekl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to możliwe?
nie uzywam juz kochanka nie interesuje mnie juz skok w bok meza uzylam raz jesli tak to brzydko ujmujesz moze i jestem popeirdolona :) pogubilam sie, zawsze mialam wszystko rowno poukladane i sztywno podzielone w przegrody zaczelo sie robic chaotyczie to sobie nie poradzilam z tym, nie potrafie tego ogarnac - tak zeby wszystkim bylo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
"dlaczego ludzkość obrała sobie własnie seks na własność" Dlatego, że jest, był i będzie NAJWAŻNIEJSZY!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
czy zamiast seksu mógłby to być np szpinak? myślę, że wątpię..... bronek, zaproponuj coś innego, coś co mogłoby być równie wszechczasowe jak seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×