Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alfredo Corleone

Jak się zachowywać wsród koleżanki z którą ma się ochotę na coś wiecej?

Polecane posty

Gość Alfredo Corleone

Hej Mam bardzo dobrą koleżankę z którą bardzo miło spędzam czas. Czesto gdzies wychodzimy. Na piwo, spacer itp. Od dawna mi się podoba i chciałbym aby była kims wiecej niż tylko koleżanką. Ona też widzi we mnie kogoś wiecej niż tylko kolegę. Problem jest następujący. Jestem bardzo nieśmiały i skryty, nie umiem okazać uczucia i nie umiem przejść na następny etap znajomości. Tzn nie wiem jak przejść od etapu kolegi do etapu partnera. Ona czeka na mój ruch a ja nie wiem jak go wykonać. Bopje się odrzucenia. Jak sprawić aby poczułą się kimś wiecej niż tylko koleżanką? Proszę o dojrzałe odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbhjgbghv
kobietom pomagają męskie cechy, wtedy one odkrywają swoją kobiecość. czują się bezpiecznie i dają więcej sygnałów niewerbalnych. spraw by się poczuła kobieco. bądź dla niej stabilny, nieugięty, wtedy myśleć o tobie jak o facecie a nie koledze. uśmiechaj się do niej. podchwytuj jej spojrzenia. twierdzisz, że widzi w tobie kogoś więcej, więc pewnie dłużej zawiesza wzrok. odwzajemnij to. któregoś dnia, gdy będzie okazja i wyczujesz napięcie między wami, pocałuj ją. możesz zaprosić ją na randkę, bo piwo i spacer to jest takie kumpelskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakalocca
a ja proponuje wiecej dotyku, choc wiadomo na poczatku takiego niewinnego... a najlepiej powiedz wprost, ze bardzo ja lubisz, podoba ci sie i mialbys nadzieje, ze wasze kolezenstwo przejdzie na wyzsszy poziom. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakalocca
Aaa a to "cos wiecej" to seks? czy zwiazek(plus seks wiadomo)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfredo Corleone
Coś wiecej to związek. Mam 22 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbhjgbghv
tak. dotyk jest dobry, a nawet kluczowy. może to być niewinne przytulenie na powitanie, przypadkowe dotknięcia... niektórzy faceci stosują taktykę wprost i pytają kobietę czy się zastanawiała,jakby to było gdyby byli dla siebie kimś więcej, albo mówią, że się zakochali, ale myślę, że stracicie dużo fajnej "zabawy" gdy będzie tak dosłownie. najlepsze są te otulające spojrzenia, niewinne dotyki, napięcie które unosi się w powietrzu, zatrzymany na dłużej wzrok. pewność, że będziesz przy niej, że to się rozwinie powoli, ale będzie z tego coś więcej. kobiety lubią się czuć adorowane, pożądane na każdym etapie związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie zbudujesz zwiazku z kolezanka z tego prostego powodu ze ona traktuje ciebie jak kolege i tak juz zostanie. Gdyby chciala cos wiecej to sama przejelaby inicjatywe a skoro tego nie zrobila to traktuje ciebie jak wiecznego kolege i nikogo wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janusz z ełro
zapytaj ją czy chciałaby przejść do nowego, bardziej szalonego etapu Waszej znajomości. ja zapyta : "to znaczy?" pocałuj ją mocno w usta. i czekaj na reakcję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trallllala
ile wy kurwa macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trallllala
aha 22, hmm, mentalnie, emocjonalnie dałabym 10 lat mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula 2000
FOREVER FRIENDZONED

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość capo di tutti capi
może spróbuj ją bzyknac najlepiej w sytuacji gdy będzie maiła problem z ewakuacją :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbhjgbghv
nie zgadzam się z wypowiedzią kolegi, że już zawsze będzie go traktowała jak kumpla, bo: 1. są jeszcze kobiety, które oczekują od mężczyzn przyjęcie inicjatywy i oczekują, że facet będzie zdobywcą, inny typ mężczyzn nie jest dla takich kobiet pociągający, bo co to za facet, który nie umie zawalczyć o kobietę;P 2. koleżeńskie znajomości niekiedy stają się przyjacielskie, gdy stają się przyjacielskie, to ludzie na wyższym poziomie emocjonalnej znajomości często coś wywijają czytajcie: zakochuje się ktoś. 3.autor napisał, że ta dziewczyna widzi w nim kogoś więcej niż kolegę. Janusz:) to jest jakiś sposób:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula 2000
Fajny przystojniak do związku/seksu a inny jakiś jako wieczny kolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbhjgbghv
no bywa, niektórzy mają dożywotni status kolegi, ale lasce się podoba, więc trzymam kciuki za udany podbój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula8192020
U mnie jest tak, że to on ustawił mnie w pozycji koleżanki, a ja miałam nadzieję na coś więcej. Powiedział, że przecież nie jesteśmy parą/związkiem, tylko znajomymi. To prawda. Ale to zabrzmiało tak jakby to miało się nigdy nie zmienić. Jakbym juz wpadła te szufladę koleżanka. Trochę się zachmurzyłam po tym, co on wyczuł i mnie przytulił, trzymając rękę na moim kolanie. Ja po tym wszystkim zrobiłam krok w tył. A on zaczął nagle wydzwaniać, pisać, zapraszać mnie tu i tam. WTF?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afdafdfa
zapytaj się jak masz odbierać jego zaproszenia. może dało mu to sygnał, że jesteś zainteresowana, poznał twoje zdanie i zmienił front, ale upewnij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula8192020
afda... ja nie powiedziałam mu wprost "miałam nadzieję na coś więcej" czy cos w tym stylu; niemniej to, co powiedziałam na pewno dało mu do myślenia, że ja nie traktuje go jedynie jako kolegę. Tzn teraz pewnie tak, ale z potencjałem na coś więcej, wiadomo. Natomiast ja odebrałam jego słowa w jakis taki sposób radykalny. Jego zachowanie względem mnie od tamtej pory zmieniło się o 180st (na plus). Nie będę go pytać chyba :O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afdafdfa
może sam nie dopuszczał myśli o związku, bo nie chciał rozwalać znajomości, stąd silnie zareagował. uczucia mu były potrzebne jak "psu na budę" .Później wyczuł, że nie jesteś radykalna i nie traktujesz go wyłącznie po kumpelsku, dałaś mu nadzieję, zielone światło i facet walczy? zmienił swój stosunek, przestał sobie wmawiać na siłę, że to tylko kumpelstwo. wyluzował i spontanicznie zaczęło się coś zmieniać. ja też się zarzekałam w znajomości, że jesteśmy tylko kumplami, ale nie dało się dłużej siebie oszukiwać, za bardzo na siebie działamy, nie zawsze ludzie mogą się ze sobą przyjaźnić jak na siebie lecą. radykalne podejście było obroną dla mnie, nie chciałam dopuszczać uczuć, wolałam ich nie mieć, wolałam status quo. znajomym wciskałam kity, że traktuję go tylko jak kumpla, bo tak chciałam go traktować przed sobą też udawałam, bo chciałam w to wierzyć. Nie pytaj, samo się jakoś potoczy i wyjaśni. Wiedz tylko, że radykalizm może być obroną. Fajnie, że się zmienia na lepsze. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula8192020
afda, wiesz... sprawa jest o tyle dziwna, że myśmy poznali się na portalu randkowym... myślę, że może on ma kilka takich koleżanek... może z jakichś względów ja ma odpowiadam najbardziej, nie chce mnie stracić i wzmożył zabiegi. Może sam teraz żałuje, że tak oficjalnie wystąpił z tą koleżanką itd. Dziwne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×