Facet ciepłe kluchy-podporządkowany kobiecie, a w życiu niezaradny.

Czy któraś z Was ma, bądź miała takiego partnera? Jestem od 2-ch lat z takim facetem. Początkowo podobało mi się, że jest taki dobry dla mnie, że nie przeciwstawia się, że w każdej sprawie pyta mnie o zdanie, teraz mam już tego dość ! Widzę, że on najzwyczajniej w świecie nie potrafi sobie radzić w życiu. Leci ze wszystkim żeby mu doradzić, bo on sam się nie zdecyduje, taka typowa ciapa. Jak z dzieckiem. Mnie traktuje jak królową i widzę jego dobre chęci, ale boję się układać sobie z nim życia, boję się że ja będę musiała myśleć za siebie i za niego. Czy tacy facecie zmieniają się kiedyś?

nie zmianiają sie :-) na co Ty liczysz :-) a Ty sie zmienisz? ja byłam z takim 2 lata... na poczatku jak pisałaś było to fajne, jest się najwązniejszą itp.,ale poc zasie można kurwicy dostać :-( ja potrzebuję prawdziwego faceta, opoki na której można sie wesprzeć, kogoś silnego, kto daje wolną reke ale w razie czego stąpa obok by pomóc, kogos kot jest samodzielny, stanoczy, decyzyjny i nie trzeba go prowadzić za rączkę ja przedskolaka

nie zmieniaja sie, wiem z doswiadczenia.

a prawda jest taka klapki mi zeszly z oczu i zaczynam widziec jak jest. Czy Twoj partner tez biegl ze wszystkim do ciebie? Czy tez nie zalatwil powaznej sprawy tylko zrzucal na Ciebie?

Tak jak imprezowicze, podrywacze i Ci co wyrywali panny na raz nie zmieniają się

Słabo Go tresujesz! Powinien chodzić jak szwajcarski zegarek (a w zasadzie jak zegarek atomowy;))! Jak chcesz, żeby protestował, stawiał się... rozkaż mu i koniec! Bądź nie królową lecz CARYCĄ ;) ...ludzie się zmieniają w niewielkim stopniu ;) P.s. Podsyłam dwie nowe piosenki Marty... ..."Chłopiec" & "O mnie"... http://youtu.be/3dxd0t5_tAE http://youtu.be/n-hi6eGY0ZE Wkrótce kolejne piosenki (bodajże 14)... Mam nadzieję, że uda się nakręcić interesujące teledyski (pomysły są...)... Na facebook' u ---> https://www.facebook.com/events/181294218659685/ Jeśli któraś z piosenek Ci się spodoba... podaj dalej ;) Jeśli nie... to po prostu... Miłego Dnia :) ...choć upał okrutny!

PRZEMOX tylko, ze ja nie chce go tresowac, ale irytuje mnie jego obecna niezardnosc.

niektóre baby to są popierdolone, moze po prostu brakuje ci atrakcji i adrenalinki? moze jak trafisz na takiego co cię będzie prał i wyzywał to docenisz chłopa a nie tylko narzekasz

ale ciota z niego pewnie z lozku tez kiepski i nie potrafi cie porzadnie zerznac?

normalniejsza287282 - oczywiscie zaraz musza sie pojawic osoby ktore paplaja bez sensu. Nie rozumiesz , ze kobieta potrzebuje oparcia w zwiazku? Czuje sie jak z dzieckiem, o wszystkim musze myslec JA! Bo on niczego nie zalatwi. Jak z takim czlowiekiem zakladac rodzine, miec dzieci !

Początkowo podobało mi się, że jest taki dobry dla mnie, że nie przeciwstawia się, że w każdej sprawie pyta mnie o zdanie, teraz mam już tego dość ! :D Jest różnica pomiędzy dobrocią a uległością. Jak widać, są osoby (chyba dość liczne), które mają problem z rozróżnieniem. Dobry czyli taki, który pokornie słucha i godzi się na wszystko :D

Ty sama nie wiesz czego chcesz. Jak Ci tak źle to dlaczego nie odejdziesz? Bo jest dla Ciebie dobry, wiesz, że jak odejdziesz, to takiego drugiego nie znajdziesz

"oczątkowo podobało mi się, że jest taki dobry dla mnie, że nie przeciwstawia się" podalam to jako 2 rozne cechy, ze jest dobry i nie przeciwstawial sie. Nie laczylam tych pojec. Zanim zaczniesz sie wymadrzac czytaj ze zrozumieniem.

radzia - nie , ja chce odejsc. Zapytalam tylko czy tacy faceci sie zmieniaja. Jesli nie bedzie zmian to odejde.

może twoja matka miała takiego męża ciełego-kluche i teraz ty idąc w ślady matki wybierasz sobie męża o podobnym charakterze ? Mam rację czy nie ?

Możesz oddać go mnie, jestem przyzwyczajona do faktu, że ktoś jest uzależniony od moich decyzji i to ja nim kieruję w życiu, sama się przy tym nieco obijając. :P

*samej

może twoja matka miała takiego męża ciełego-kluche i teraz ty idąc w ślady matki wybierasz sobie męża o podobnym charakterze ? Mam rację czy nie ?

xfert345345 - nie jest wrecz odwrotnie. Moj ojciec jest bardzo zaradny, typowy ojciec rodziny, ktory potrafi wszystko zlatawic i zrobic. Natomiast ojciec mojego partnera to tez takie cieple kluchy, u nich w domu zawsze rzadzila matka.

Jako au pair pracowalam dla takiej rodziny. Facet dyrektor w banku a ona bez wyksztalcenia. Pomiatala nim jak mogla. Traktowala go jak sluzbe. W domu non stop przyniesc, zanies, gdzie jest moje to i tamto. Facet sie w ogole nie odzywal. Takie cipy-faceci potrzebuja takiej herod baby, bo inaczej zgina. Jesli Ci nie odpowiada taki facet, to znajdz innego. Proste.

Czy Twoj partner tez biegl ze wszystkim do ciebie? Czy tez nie zalatwil powaznej sprawy tylko zrzucal na Ciebie? wiesz, ja juz dokłądnie nie pamiętam szczegółów bo rozstaliśmny się 7 lat temu,a ja już jestem w związku z parwdziwym porządnym męskim mężczyzną, przy którym czuję się bezpiecznie i czasem jak mała dziewczyna mam wszystko podane pod nos bez koneicznosci decydowania. Z tego co pamiętam wkurzało mnie to, ze zawracał mi głowę pierdołami. A juz szczytem było kiedy powiedział,z ę nie wypuści mnie za granice,bo nie zniesie mojej nieobecnosci, że pojedzie ze mna i bedzie w pokoju czekał na mnie aż skońćze pracę :-O osłabiło mnie to do reszty, taka ciapa! ja miałam wszytsko załatwiać, ja mam zadzwonic do urzędu, bo lepiej to załatwię, ja mam isc z reklamacją(choć on kupił szmelc), bo lepiej to załatwię :-O

@muszę się zaczernić No widzisz - on po prostu szuka wzorca który wyniósł z domu rodzinnego. A ty pewnie tak samo - tylko u ciebie było na odwrót.

cizia - nie ja nim nie pomaiatam, szanuje go. Poprostu irytuje mnie jego niezardnosc. Oboje mamy wyzsze wyksztalcenie, wiec ten przyklad nie obrazuje naszej sytuacji, bo u nas nie ma klotni i wyzwisk.

a prawda jest taka -skad ja to znam ;/ xfert345345 - tak dokladnie, jego ojciec siedzial jak ciapa i wychowali kolejna ciape, nie mial dobrego wzorca.

podalam to jako 2 rozne cechy, ze jest dobry i nie przeciwstawial sie. Nie laczylam tych pojec. Zanim zaczniesz sie wymadrzac czytaj ze zrozumieniem To Ty sobie przeczytaj, co i jak napisałaś. :D Nawet jeśli traktować to jako zestawienie dwu, różnych cech, to dlaczego akurat tych? Nie sądzę aby to był przypadek. Często mówimy prawdę, dajemy wyraz swoim odczuciom, zapatrywaniom, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Oczywiście nie znam Ciebie, ale to nie znaczy, że Twoje słowa znaczą tylko to, co intencjonalnie chciałabyś przekazać.

ale tego nie zmienisz bo to jest przekazywane z pokolenia na pokolenie.

Na przykladzie owej rodziny mam wrazenie, ze po jakims czasie zaczyna sie wykorzystywanie tej ciapy przez strone dominujaca.

był nawet kiedyś odcienek na ten temat w "trudne sprawy"

ciziu - nie wiem byc moze z czasem by tak bylo, my nie mieszkamy razem wiec ciezko mi powiedziec jakie bylyby relacje gdybysmy mieszkali. xfert345345 - tak masz racje. manio - tak Ty lepiej wiesz co mialam na mysli, przeciez mezczyzni sa tacy "idealni".

Na przykladzie owej rodziny mam wrazenie, ze po jakims czasie zaczyna sie wykorzystywanie tej ciapy przez strone dominujaca. To może działać w obie strony. Takie ciapy potrafią być potworami, gdy uda im się emocjonalnie spętać ofiarę. Oczywiście bywa też odwrotnie i obrywają za wszystko.