Podoba mi się dziewczyna z kościoła - jak zagadać?

Od jakiegoś czas a mianowicie od maja zauważyłem w kościele ładną dziewczynę. Siada zawsze dwie ławki przede mną. Wygląda na porządną, pobożną dziewczynę, nigdy nie zachowuje się jakby chciała przespać mszę, śpiewa ze wszystkimi ... Chciałbym jakoś do niej zagadać po wyjściu z kościoła ale nie mam śmiałości zwłaszcza że ona zawsze przychodzi ze swoją matką. Doradźcie mi co mam zrobić, tak dłużej nie może już być. Wczoraj nie mogłem w ogóle się skupić, cały czas wzrok uciekał mi w jej kierunku....

Jak będzie znak pokoju to łapiesz za suta i mówisz: nie liczy się wygląd tylko to co masz w serduchu.

podstaw jej noge jak pójdzie do komunii

a wiesz jak się nazywa, ma facebooka?

Ja pytam poważnie. Sam jestem wierzący i ta dziewczyna wydaje mi się być osobą naprawdę wartościową.

zapytaj - ruchasz sie? i napewno bedzie twoja

Nie wiem niestety jak się nazywa, wiem tylko na której mieszka ulicy, bo kiedyś szedłem za nią, ale nie wiem dokładnie w którym domu bo ona się obejrzała a ja wtedy skręciłem, bo nie chciałem żeby pomyślała że ją śledzę.

miałam ten sam problem, tylko ze ten chłopak był ministrantem, zaprosilam go na nk facebooka, ale nie mialam śmiaosci do niego napisac i teraz jest z inną ;(

dowiedz sie np do jakiej szkoły chodzi, co lubi robic itp, ja tak mialem ze swoja narzyczona ktora chodzila na wolontariat do szpitala, bardzo mi na niej zalezalo i tez poszedlem i tak sie poznalismy i teraz planujemy slub

Tylko nie wiem jak to zrobić. Musiałbym chyba czyhać na jej ulicy aż wyjdzie z domu i ją śledzić. A nie chciałbym żeby mnie zauważyła bo jeszcze pomyślałaby sobie że jestem jakimś psychopatą...

mam ten sam problem tylko z chłopakiem w dodatku jest ministrantem, kiedyś chciałam do niego zagadać po mszy i czekałam na niego, ale szedł chyba z babcią pod ręką i zwiałam

a ona zwraca na ciebie jakąś uwagę, uśmiecha się???

a czy jesteście podobni pod względem urody???? jak myślisz czy mógłbyś się jej spodobac na pierwszy rzut oka? bo jak nie to lepiej o niej zapomni bo tylko się rozczarujesz

a może na początek usiądż obok niej podczas mszy, nawiąż kontakt wzrokowy. a jedyne wyjście jakie widze to poprostu musisz do niej zagadać.

Ona bardzo mi się podoba, chociaż gdyby tak spojrzeć z dystansu to nie jest jakąś miss. Ja też nie wyglądam najgorzej ale nie mam doświadczenia z kobietami i boję się przełamać. Kiedyś obróciła się w moją stronę akurat wtedy na nią spojrzałem i ona się uśmiechnęła, ale szybko odwróciła wzrok.

a ile macie lat?????

Ja mam 21, ona wygląda na 19-20

i chodzi z mamą do kościoła, zawsze??? a mieszkacie w dużym mieście?

zagadaj do niej myśle że to jedyne wyjście, lub spróbuj poznać jej znajomych i poznać ją przez kogoś

kurcze wiesz co a może spróbuj na następnej mszy usiąść koło niej :P wtedy zerknij na nią, uśmiechnij się, zobacz jak zareaguje

ja też miałem ten problem, ale w końcu poznałem moją obecną dziewczynę i o tamtej zapomniałem

Hmm....ja bym zagadał, a skąd wiesz,że z mamą chodzi?

zagadaj... co Ci szkodzi...

10/10

może spytaj sie jej, gdzie jest kancelaria;p bo szukasz a potem w ramach podziękowań za wskazanie drogi zaproś na kawe

z kosciola ;//bleeee

a co masz do ludzi z kościoła, ja np moge powiedziec z dyskoteki, imprezy bleeeeeeeeeee

z kosciola ...dziewica

a co masz do dziewic, to ich sprawa, jak chcą czekać do ślubu to niech czekają ja je podziwiam i szanuje za to, każdy może robić to co się mu podoba

walcz o tę dziewczynę człowieku jak Ci tylko na niej zależy....!!!!!!! bo ja zakochałem się podobnie jak ty i nic nie zrobiłem i do tej pory pluje sobie w twarz