IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Witam was dziewczyny.. Jakos smutno sie u nas zrobilo..ale je nie podchodzilabym do tego jak do zlej passy!! Mimo wszystko uwazam ze nic sie nie dzieje bez przyczyny.widocznie tak musialo byc ,nie wiem dlaczego ale tak jest..pamietajcie co nas nie zabije to nas wzmocni! Sloneczko musisz tchnac w siebie troche optymizmu,masz zle podejscie.

akacja a moze jednak troche sie tam u Ciebie uspokoi i akurat bedzie mozna zrobic transfer. Trzymam kciuki!! aga Od kiedy masz liczony pierwszy tydz ciazy? Pytam bo ja mam od 14go sierpnia i jakos wydaje mi sie ze termin ktory mi wyznaczyla lekarz to jakos pozno. Mam tak jak Ty na 25go maja.

Akacja, to slicznie, wow 17! dobrze, ze Ci wyciagneli tak duzo! 11 zaplodnionych to tez sporo! nawet bardzo sporo! Czasem warto poczekac niz ryzykowac zdrowiem...hiperstymulacja jest niebezpieczna..ja niestety mialam po swoim transferze..ale nie mogli czekac, bo niestety mrozaczkow sie nie dalo zrobic z moich jajeczek, nie przetrwaly do mrozenia..takze zrobili mi transfer, mimo ryzyka hiperki..no ale ja mialam tylko 5 zaplodnionych, wiec z Twoja iloscia, na pewno uda sie kilka zamrozic! powodzenia! Xxxx Sloneczko, my tez mielismy ISCI, terza chyba tylko tak robia, chyba, ze komuc jajeczka pekaja podczas nakluwania, to wtedy robi sie normalnie. XXxx pozdrowienia dziewczyny!

Wiem Aga:-) Ale to nasze nasienia spędza mi sen z powiek. Za dużo się naczytałam że przy słabym nasieniu nawet icsi się nie udaje:(

Nielotek wiesz co z tym liczeniem to ja tez sie gubilam ale lekarz mi powiedzial ze mi liczy od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki czyli od 15.08 bo transfer mialam 30 .08 a podobno od transferu odejmuje sie 14 dni ,czyli wyszlo u mnie tak jak w naturalnym cyklu. Lunede co jaki czas kontrolujesz tsh? Ja jutro ide do endo to czegos wiecej sie dowiem.

Sloneczko glowa do gory i prosze cie o pozytywne mysli..niczego nie zmienisz jak bedziesz miala takiego pesymiste w sobie..Nie mysl juz o tym nasieniu..ja jeszcze na twoim miejscu bym zapytala lekarza czy nie zamrozic nasienia..przeciez podjeliscie decyzje o ivf z tego co pamietam tylo chcesz zrobic badania a to troszeczke trwa,no to nie zakrzataj sobie glowy ciagle bo juz ci wczesniej dziewczyny pisaly ze do ivf plemniki wybiora nawet z malej ilosci.. Wspieraj tego swojego mezusia i podpytaj dziewczyn, cookies chyba pisala o dietce dla swojego m na poprawe nasienia..i dowartosiowuj go bo jak on to poczyta to sie chlopak zalamie. Buziaki

Dzięki Aga, chyba muszę sama sobie do tyłka nakopać za ten mój pesymizm:-) Ja już pytałam dr czy nasienie wytrzyma do lutego czy może zamrozić. Powiedział że wytrzyma spokojnie, także czekamy na badania:-) Wiesz mój M na całe szczęście nie jest zbyt drażliwy na tym punkcie, wytłumaczyłam mu że to nie jego wina i koniec:-) No i na całe szczęscie nie czyta nic na forach :-)

Jezeli lekarz powiedzial ze wytrzyma to znaczy ze tak bedzie,wiec glowa do gory wszystko bedzie dobrze,tylko w to uwierz.A to ze w naszym przypadku zdarzaja sie niepowodzenia to musimy je pokonywac bo gdybysmy sie poddawaly to nic z tego by nie wyszlo..sa dziewczyny ktorym udaje sie za pierwszym podejsciem a sa takie ktore walcza i walcza i udaje im sie po dlugim czasie. Pozdrawiam

Witam Was wszystkie :-) dziekuje za slowa otuchy, naprawde "w kupie" razniej :-) Helenko kurczr przykro mi bardzo ale pociesze Cie, zarodek chcial sie przyjac, a to juz duzo, u mnie nigdy ani na moment nic sie nie zagniezdzilo... to chyba gorsze :-( ale wierze ze kiedys sie uda :-) dzwonilam dzis do bociana i powiedziala babeczka ze mam na okres czekac i dzwonic. czyli czekam do grudnia i jade :-) Nowy cel pomaga sie troche podniesc... lunede,sloneczko, aneczko, akacjo, cookies, czarny, ago37 i nielotolku baaardzo bardzo Wam dziekuje ze moge tu przynudzac o swoich problemach... Caluje!!!!

Anette a skąd Ty jesteś?? Daleko masz do bociana?? Powiem Ci że na innym forum dziewczyna miała umówioną wizytę do Bociana właśnie na 2 listopada i nie pojechała. Zrobiła betę i miała 100 :-)

Aneette przynudzaj ile sie da tylko badz z nami! Ciesze sie ze masz nowe sily ! Buziaki

Wielki dzięki za pocieszenie nawet nie wiecie ile mi to daje sił.Dziś poroniłam dziwne uczucie,nie da się go opisać.Ale tak macie rację cieszę się że się udało i że mogę powiedzieć byłam w ciąży,mój mały aniołek teraz na pewno będzie nademną czuwał i pomorze mi przy następnej próbie. Lekarz tę powiedziała że z ich punktu to dobry znak,teraz muszę dojść do siebie i nabrać sił do dalszej walki:)Ni poddam sie tak szybko mam jeszcze 3 śnieżynki:) Dziękuję każdej z osobna za wsparcie i trzymam za was kciuki.Buziaki moje kochane:)

Helenko to dobrze kochana ze masz takie podejscie,bardzo mocno o tobie myslalam...Moja droga martwilam sie bardzo o ciebie,ale super ze sie odezwalas. Sciskam cie mocno!

Helenka- wierzę, ze Staś bedzie czuwał nad Wami i następnym razem uda się kochana :) Akacja- ładny wynik zapłodnionych jajeczek, moze akurat dojdzie do transferu , nie ma co przesądzac :) Tigla- pięknie sie Twoje maleństwa ułożyły hihi :) Ja o czywiscie mam kolejny problem. Dzisiaj na wkładce pojawiły sie brązowe plamki takie śluzowate , czyli już nie tylko przy podceraniu ale teraz już na wkładce mam zabrudzenia. Wczesniej lekarz mnie uspokajał , ze tak się zdarza ale ten brązowy sluz na wkładce mnie teraz przeraził. Nie mogę sie dodzwonić do lekarza i mam doła. Dziewczynki co o tym myślicie? Czy któraś z Was też tak ma albo miała? Zaznacze, ze @ prawidłowo powinnam dostać za tydzień a podobno , że w czasie @ na początku ciąży takie plamienia mogą się pojawic . Tylko , że tak powinno sie stać za tydzień a nie teraz :( Czarny - :) Lunede - :) Wiosanka :) Cookies :) Anette :) Nielot - :) i dla całej reszty kobietek :)

Katka ja mysle ze jak nie ma krwi to nie jest niebezpieczne..ja jestem przyzwyczajona do tych brazowawych plamien chociaz od kilku dni cisza.. A wczesniej mialas plamienia?

aga - miałam i kilka dni po transferze i kilka dni temu ale zawsze takie delikatne ale na papierze. Wiem, ze człowiek świruje ale po tym co przeszłyśmy to trudno sie dziwic , ze martwię się.

Ja sie Tobie wcale nie dziwie, dzwon do lekarza zobaczysz co powie.Moj lekarz kazal mi sie do tego brudzenia przyzwyczaic chociaz to trudne ,a powodow jest troche..w moim przypadku obumarly drugi zarodek,podraznienie przez leki dopochwowe,krwiak jaki mam w macicyi nie zawsze to plamienie jest oznaka czegos zlego,bierzesz jekies leki?

Biorę duphaston i został mi jeszcze jeden zastrzyk clexane

Ja tez biore duphaston,on tez powoduje nadmiar sluzu .A ktory to tydzien jest u ciebie?

aga - u mnie to 36 dpt kochana

Daj znac co ci powie lekarz a teraz proponuje mega odpoczynek w lozeczku... Buziaki

Katka sprobuj jednak dodzwonic sie do lekarza. Uwazam, ze warto to skonsultowac. Ja mialam krwawienie czerwone w 6tc i od razu zadzwonilam i umowilam sie na wizyte. Mam krwiaka w macicy i to on byl przyczyna mojego stresu. Trzymaj sie dzielnie KOchana i dzwon do lekarza.

Aga no to w sumie sie zgadza. Ja mialam iui 27go sierpnia wiec -14 dni to wychodzi 13go sierpnia pierwszy tydzien. katka kochana miejmy nadzieje ze to nic zlego, nie denerwuj sie zbytnio, tylko skonsultuj z lekarzem. Trzymam kciuki!!

Katko, moja tesciowa krwawila caly pierwszy trymestr, a moj maz ma fajna siostre :) W mojej wielkiej ksiedze o ciazy wyczytalam, ze plamienia a nawet delikatne krwawienia zdarzaja sie co 4 kobiecie w ciazy. ale, tak, skonsultuj z lekarzem! buziaki!!!!

WITAM WSZYSTKICH :-) Jestem tu nowa. Od 10 lat walczymy o dzidzie, mam za soba 3 IUI nieudane. W końcu padła decyzja o in vitro.Dzis jestem w 6 dniu po transferze . Strasznie się boję, czy się udało ? Zastanawiam sie czy sa jakies dobrze rokujące objawy? Mnnie juz 1 dnia po transferze do 5 dnia strasznie bolała kość ogonowa. Do tego tez odczuwam prawie cały czas ból brzucha jak na @. Strasznie sie boje i co dzień , jestem słabsza psychicznie by wierzyć i być dobrej myśli, że sie udało...

Akacja, masz świetny wynik po punkcji:) Gratuluję! Myślę, że niejedna dziewczyna chciałaby pomarzyć o takiej liczbie zapłodnionych zarodków:) Będzie dobrze, natomiast wiem, co musisz czuć, wiedząc, że transfer może być przesunięty w czasie. Przechodziłam to dwa razy i zawsze rósł we mnie gniew i wściekłość. Ale co się odwlecze, to nie uciecze i w moim przypadku się poszło pomyślnie, za trzecim cyklem po punkcji:) Na razie relaksuj się i spokojnie czekaj, może jeszcze organizm się wyciszy i transfer będzie:)

Aliria76 witamy serdecznie:) Nie doszukuj się objawów , gdyz na tak wczesnym etapie może ich w ogóle nie być:) Chociaż mnie kość ogonowa też bolała, podobnie jak męczyły bóle okresowe:) bądź cierpliwa i wierz, że się uda:) Trzymam kciuki:) Cookies, za Ciebie trzymamy kciuki w piątek:)Rano testujesz? Sikańca czy betę będziesz robić? Tigla, super, że maleństwa szaleją i takie małe zbóje z nich, co:) Pozdrawiam Was mocno:) papa

Aga, wiosanka, nielot, lunede - bardzo Wam dziewczynki dziękuję , ze jesteście i mooocno trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok. Niestety nie dodzwoniłam sie dzisiaj do lekarza, spróbuję jutro rano. Wierzę, że to nic groźnego . Lunede poza tym Twoja wielka księga mówi , ze tak się zdarza :).Póki co leże i odpoczywam . Buziaczki dla wszystkich

dokladnie katka, niewielkie krwawienia w perwszych tyg ciazy sa czeste, jesli przebiegaja bezbolesnie nie sa najczesniej szkodliwe...daj znac jutro czy przeszlo i co lekarz powie :) XX pozdrowienia dla wszystkich! Helenka, Annette, Czarny,jestescie dzielne dziewczyny, juz wkrotce zbierzecie sily do dalszej walki! Tigla, przesmieszn z tymi 69 blizniakami, ale oby sobie krzywdy nie zrobily :) Nielotolek, to Ty w piatek robisz usg i moze plec bedzie wiadoma, tak? cicha, Cookies, czekamy na piatek :) akacja, daj znac jak z transferem? aliri witamy! ja tez mialam troche bole kregoslupa ledzwiowego po transferze...jeszcze kilka dni trzeba poczekac, na tak wczsenym etapie trudno sie doszukiwac objawow... XX pozdrowienia dl wszytkich! Moja kolejna wizyta dopiero 10 grudnia

dokladnie katka, niewielkie krwawienia w perwszych tyg ciazy sa czeste, jesli przebiegaja bezbolesnie nie sa najczesniej szkodliwe...daj znac jutro czy przeszlo i co lekarz powie :) XX pozdrowienia dla wszystkich! Helenka, Annette, Czarny,jestescie dzielne dziewczyny, juz wkrotce zbierzecie sily do dalszej walki! Tigla, przesmieszn z tymi 69 blizniakami, ale oby sobie krzywdy nie zrobily :) Nielotolek, to Ty w piatek robisz usg i moze plec bedzie wiadoma, tak? cicha, Cookies, czekamy na piatek :) akacja, daj znac jak z transferem? aliri witamy! ja tez mialam troche bole kregoslupa ledzwiowego po transferze...jeszcze kilka dni trzeba poczekac, na tak wczsenym etapie trudno sie doszukiwac objawow... XX pozdrowienia dl wszytkich! Moja kolejna wizyta dopiero 10 grudnia