IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Jak już wcześniej wspomnialam bronilam sie od in vitro rękoma i nogami i dlatego tyle razy podchodzilam do inseminacji. Ale teraz wiem, ze to trochę szkoda czasu jak nie wyjdzie komuś raz czy dwa. In vitro w moim przypadku zdało egz. od razu dlatego teraz przy drugim dziecku od razu przechodzimy do in v.

Didi dzięki za wpis kochana, takie posty dają wiarę i nadzieję! Pozdrawiam!

monjoc co Ty tak usichłas ostatnio??? Zawsze tak duzo pisałas a teraz taka cichutka myszka...hhhmmm cos sie stało?

witajcie moje drogie :) Aneczka jak tam maz i Ty? wpisami sie nie przejmuj, my wiemy ze bardzo sie przejmujesz i przezywasz sytuacje z mezem, a do tego in vitro sie nalozylo, biedna jestes :( xxx Madziulka, te napady goraca, to mi sie kojarza z opisami menopauzy, lepiej zbadaj hormony jak najszybciej, moze u endokrynologa? trzymaj sie w swoim oczekiwaniu na @! xxx Jak tam anette sie miewasz w ciazy? xx dziewczyny, ja tylko na chwilke, nie znam sie na miesniakach diana, wiec nie nie poradze niestety... xx U mnie nic nowego, ale jestem bardzo zmeczona, w pracy jakas koncentracja problemow i pozarow do gaszenia, przez co juz mi sie mozg zlasowal wieczorem, przegladalam folder z papierami i gdy w pewnym momencie papiery sie wysypaly z folderow, w pierwszym odruchu szukalam przycisku "WSTECZ" w przestrzeni, jak na komputerze, zeby szybko cofnac niechciana akcje. ehhh xxx justynka, monjoc i wszystkie dziewczyny, pozdrawiam i zycze milego wieczoru. xxx Miki, to super, ze polowkowe badnia dobrze wyszly i synek zdrowy! najwazniejsze! I jak czujesz jakies ruchy? Ja powoli mam wrazenie, ze tak, ze sie tak cos porusza i gmera sobie delikatnie :) xxx papa

Hej dziewczyny. Jestem już po transwerze. Po leżałam 30 min ( kurcze czy te zarodki na serio nie mogą wypaść?). Podano mi 2 zarodki. Ile Wasze zarodki miały komórek? Ja na zdjęciu widzę 5-6. Jest jeszcze jeden zarodek który walczy i dwa, które mają marne szanse... Mam zadzwonić w czwartek zapytać. Tak czy siak miałam lekkiego stresa (trauma po HSG) czułam leciutkie napieranie na macice, ale szybko poszło. Jakoś nie mogę leżeć. Teraz siedzę :) Generalnie to nie nastawiam się i martwię, bo myslałam, ze rezultat zarodków i komorek będzie lepszy. Bo jak się nie uda to co dalej? Ile in vitro? Boję się jakiś raków od nadmairu leków ehhhh. Mala 81 ja nie mialam laparoskopi. jedynie w 2011 przy usuwaniu cp, potem już nigdy.

Aloka, super, juz po, teraz czekamy na bete, a tymczasem dzieciaczki sie tam zagniezdzaja :) Ja mialam 8smio komorkowe, na zdjeciu nie widac, bo one tez sa pod spdem, zdjecia sa plaskie, lekrz Ci powie ilekomorkowe mialas. xxx Helenko, trzymaj sie dzielnie, zbieraj sily, jestem pewna ze juz jutro obudzisz sie pelna nowych sil do dzialania...szkoda,ze ie nie udalo tym razem :( xxx dobrnoc!

Witajcie x No Madziula udzielam się ;-) A tak na poważnie codziennie po kilka razy Was czytam, ale nie mam za bardzo co pisać. Do lekarza jade w poniedzialek 28 stycznia w wiec juz niebawem , zobaczymy co dalej czy bedzie stymulacja czy znowu cos, i ciekawe jak ta moja torbiel? Takze nic nie wiem, tez boje sie ze znowu stymalacje przerwa bo cos wyjdzie na usg, x Aloka kochana zawsze myśl pozytywnie , I trzymam kciuki za reszte zarodkow ktore zostaly aby przetrwały ;-) Aloka powiem szczerze , ze ja tez mysle ze po tych lekach to cos moze sie przytrafic. tez sie boje o swoje zdrowie , Teraz juz tylko czekanie, a dali ci kochana jakies leki pomagajace sie zagniezdzic? x Helenko trzymaj sie !! x Aneczko jutro sroda czekamy na wyniki meza. x LuneDE przystopuj kochana, znajdz czas na sen i relaks, bo potem bedziesz zajeta ;-) Pozdrawiam Was wszystkie

Helenko :( jaka szkoda! Trzymaj sie kochana i nie poddawaj sie, bo warto walczyc!!! Diana z ta gumka to niezly pomysl, "zimny prysznic" stawia na nogi :) mala ja mialam robiona po trzeciej porazce ivf histeroskopie, ale wyszlo ze wszystko ok. Calkowity problem po stronie M. Didi gratuluje/!! Madziula no wlasnie kurde jak tak czytam o tych Twoich goracach to tez pierwsze co mi przyszlo do glowy, to menopauza :/ Lec szybko bo nie ma zartow. To napewno, cos innego, ale zbadac warto! Miki gratuluje zdrowego synka!! Lune, gmera gmera, to napewno juz Twoja kruszynka! Moja odzywa sie wieczorami i czasami w dzien. Fajnie, jak latam w pracy i micha cieszy mi sie jak do sera a to moja klolewna mnie podkopuje :) Alkokaa teraz to juz nastawiaj sie ze bedzie dobrze, kiedy masz bete? Trzymamy kciuki!! Milego dzionka zycze!!!

Helenko strasznie mi przykro,trzymaj się dzielnie . x Alokaa myśl pozytywnie :) musi być dobrze. Ja czekam na @ a potem zamierzam jechać na wizytę do kliniki ,omówić wszystko co i jak i zaczynać przygotowania do ivf :) Już nie mogę się doczekać. x Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie.

witajcie dzieki za slowa otuchy.czy moze ktoras z was miala torbiel,lekarka powiedziala ze prawdopodobnie to to bo bylo ja widac w grudniu na usg.dzisiaj boli mnie jajnik prawy boje sie zebym nie dostala krwotoku czy cos takiego.w piatek mam isc na usg ale jakos mam cykora.A dzisiaj jeszcze mi sie snilo ze zadzwonili z kliniki ze zaszla pomylka i beta urosla:(ach ta psychika

Dziewczyny nie mogę usiedzieć. Tymczasem czytam na fejsie, że koleżanka która ma już synka spodziewa się bliźniaków, ot tak, naturalnie, bez problemu... Dziwnie zaczynam się czuć na tym świecie, taka odrzucona lekko, naznaczona... Monjoc biore lutinus dopochowow, kwas foliowy, Progynova 21 i acesan. Dodatkowo Metformax na insulinoodpornosc i norprolac na prolaktynę. Jeszcze nie wiem kiedy zrobie bete. Lece polezeć. Buziaki i powodzenia dla wszystkich !!!!!!!!!!!

Helenka ja miałam tobiel po stymulacji ale normlanie dostałąm @ i się torbiel sama wchłonęła. Nie słyszałam żeby wpływała ona na opóźnienie @, ale może coś w tym jest:-( Aloka ja czasem też mam takie uczucie że jestem jakaś inna. Dookoła wszyscy zachodzą naturalnie, bez problemów. Wszystkie moje koleżanki mają już 1 lub dwoje dzieci. Moja siostra ma 3. A ja nic. I na dodatek choruję na bielactwo i ciągle rozmyślam czy jednak powinnam decydować się na dziecko :-( :-(

Helenka- nie martw sie torbiela, ja tez miałam z jedna chodzilam 3 lata, przyjajnikowa była usunełam ja dopiero miesiac temu w Angelusie laparoskopowo ,czuje sie swietnie, na drugi dzien poszłam do pracy. Wczesniej miałam druga torbiel i sie wchłoneła przez tabletki anty, czekam teraz na druga miesiaczke po laparoskopi, mama dostac w sobote, mam nadzieje ze dostane. Mój maż tez ma bielactwo...na nażadach :-/ urolog mówił ze ma zrobic zabieg na to ale na razie skoro to nie szkodzi i nie zagraza to tego mój J nie chce ruszac. A ja mam dzis doła...mnostwo lęku we mnie:-/ takiego ogolnego ,troska o przyszłość.

Brzoskwinka bielactwo na narządach?? Ja to rozumiem ale co niby za zabieg na to??

wspominał o obrzezaniu, ze to pomoze bo jemu nigdzie indziej sie to nie pojawia, nie ma tego w zadnym innym miejscu. Mamy kolege który ma bielactwo na rekach,i chyba nie ma na to zadnego leku..bedziemy na kolejnej wizycie za tydzień to sie dowiem szczegułow.

Aha. Sorki ale dla mnie to jakaś totalna głupota żeby się obrzezać tylko z tego powodu :-) Jakiś głupi ten lekarz:-) Może to nie jest bielcatwo bo jednak plamy bielacze są na całym ciele. Ja się jednak boję że dziecko to po mnei odziedziczy :-(

oj jak ja bym sie bała ze dziecko po mnie wszystko odziedziczy to bym o niego tak nie walczyła, obciazenia zawałem po mojej stronie rodziny, nadwaga, po stronie męża łuszczyca (tesciowa) i cukrzyca( tesciowa)...juz tez gadalismy z moim o tych chorobach dziedzicznych..nie masz na to wpływu !!

odebrałam wynik AMH,bałam sie go bardzo ale chyba jest dobrze mam 6,16 ( gdzie norma w fazie płodnej jest 1,30-7) uff kamień z serca, dobrze odczytuje wynik?? teraz tylko zrobic w srode zabieg mojemu M i zobaczymy co dalej albo in vitro albo inseminacja ( problem po stronie męża -MAR 97%) ale moze ten zabiego poprawi wynik...

Witajcie! Nio aloka to odpoczywaj i juz niedlugo betka bedzie rosła. x Nio Helenko moze i prze te torbiel to, nie wiem. Ja mialam jedna miala 6cm po duphastonie znikla, teraz mam mniejsza 3cm i dlatego lekarz stymulację pzrerwał bo stwirdzila ze nie ma co bo sa mniejsze szanse zawsze . Mam nadzieje ze mi si ewchlonie i ta. W poniedzialek bede cos wiecej wiedziala ;-) x Brzoskwinka a co o to bielactwo ? Pozdrawiam

Ja też miałam torbiel ale się wchłonęła przed @ a teraz byłam w poniedziałek u gina i znowu mi znalazł taką na 5cm ale z kolei na drugim jajniku także już wiem skąd ten ból jajnika....swoją stroną to bardzo dziwne nigdy nie miałam torbieli a tu już 2 raz...także chyba jednak in vitro na razie idzie w odstawkę bo się boję,że się nie powiedzie...zaraz po @ ide do gina po skierowanie na laparoskopię i histeroskopię...

Ja tez mala nie mialam torbieli a tu jedna sie wchlonela to 2 jest, zobaczymy w poniedzialek co z tamta . Pozdrawiam

Czesc dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zaczelo sie !!! dostalam okres i jutro jade na pierwsze USG no i od jutra zaczne sie szprycowac!

Dziewczyny wiadomo martwimy sie o przyszlosc! Ja tez sobie dzisiaj myslalam ze dziecku trzeba prawdziwy dom zapewnic a my ciagle na wynajetym, no ale w sumie to nie wiem kiedy zajde w ciaze , moze zdaze kupic mieszkanko?!? Trzymajcie sie laski

Berbla super!! Chyba tylko tutaj można spotkać laski, które skaczą ze szczęścia jak dostają okres :-)) Pozytywne fluidy wysyłam :-)

To prawda jak nigdy czekalam na niego z utesknieniem ale tez nieukrywam ze mam stracha.Dzieki za pozytywne fluidy.

berbla001 zaczyna się!!! To juz duży krok do przodu, ja już też nie mogę się doczekać zastrzyków znowu (nie przypuszczałam, że to kiedyś powiem :) ) Będzie dobrze!!! xxxx

Berbla no to trzymam kciuki za owocna stymulacje!! Kurde dziewczyny wiecie co, od jakiegos czasu mam straszne promieniowanie bolu plecow na prawe biodro. Jak stoje dluzej,albo siedze i sie rusze to mam tragedie. Nie moge stanac na prawa noge. Teraz wstalam, bo zdrzemnelam sie i ledwo doszlam do ubikacji. Nie moge chodzic normalnie az do rozruszania. Tylko prawa strona mnie boli i te okrutne promieniowanie. Hmm, chyba skorzystam z okazji i moze na jakies zwolnionko skocze ;) Milego wieczoru dziewuszki!

Berbela super trzymam kciuki , aby stymulacja przebiegała prawidłowo, napisz jutro co i jak x Nielot a co ci szkodzi na zwolnionko i odpoczniesz trochę. ;-) Izabelka ja mam znowu problem, ze w domu nie bedzie miał kto mieszkac, jeszcze zanim sie wprowadzimy troche czasu minie, ale pomyslcie po co nam dom i my we 2 na 200 metrach prawie, porażka!! x Aloka jak sie dzis czujesz? Pozdrawiam dobranoc

Berbela a to od 2 dnia masz stymulacjie? i jakie leki ?

monjoc wiec na poczatek kupcie sobie pieska :) wniesie duzo radosci do domu i zajmie duzo miejsca a za czasem przyjdzie dzidzia i oby Ci starczylo te 200m :) Glowa do gory!!!