IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Tygrysek333 jak sie czujesz, masz jakies nowe symptomy? Ja dzisiaj zauwazylam brunatny sluz, uplawy, wydzieline cos w tym stylu. To moj 10dpt mam nadzieje ze nic zlego sie nie wydarzy i dotrzymam chociaz do dnia testu. Nie wiem czy @ wczesniej nie przyjdzie :( nie wiem co mysle :(

Iwon i tygrysku trzymam cały czas kciuki ;-) I życzę z całego serca powodzenia ;-) Mam nadzieję, tygrysku ze tym razem uda się mi dobrnąć do końca, dziś 3 dzień stymulacji jutro USG zobaczymy co tam dalej. Iwon 15 zaczęłam symulację niedługo dołącze do Was zaciążonych ( bo innej opcji nie ma) ja tez mam miec ISCI , moj ma słabe plemniki oby coś wybrali! Ciort85 witam na forum ;-) Kochana będzie dobrze, trzeba czekac. Ja myslała ze w styczniu juz po in vitro będziemy ale to nie tak łatwo ciągle coś. Pozdrawiam

Fania trzymam kciuki za punkcję, będzie dobrze!! Pozdrawiam !

Iwon84 mi dzisiaj brzuch napuchł ale nie wiem czym to jest spowodowane. A tak po za tym to wszystko tak jak było pd czasu do czasu brzuch mnie zaboli tak samo jak na @ wzięłam dzisiaj dwie nospy jedną rano i jedną teraz tak żeby skurczy nie było. I zastanawiam się czy jutro iść na bete czy we wtorek. A Ty kiedy robisz test ????

i jeszcze trochę mnie plecy na dole bolą ( w krzyżu )

Ja bede testowala w srode :)

A Ty masz jakieś objawy oprócz bólu brzucha?? A jak Cię boli ten brzuch ?? Tak jak na @??

Boże Tygrysku i Iwon84 oby Wam się udało!!!! Trzymam kciuki Oby wszystkim si ę udało!!!!!! Czekam na same pozytywy!!!

Ania 0983 dzieki za wsparcie :) Tygrysek333 mnie brzuch juz nie boli i nie kluje, tylko czasami mam takie odczucie jak na okres takie cmienie. No i dzisiaj to bezowe plamienie, ale takie jednorazowe, sprawdzilam sobie dzisiaj temp. 36.6

J to sobie temperatury nie mierzę, więc nie mam pojęcia :) A co do bólu to własnie taki jakbym miała za raz @ dostać

no to czekamy z zacisnietymi kciukami :) tygrysek, Ivonka oraz Fania za punkcje. Monjoc, na pewno dolaczysz :) fajnie, ze juz zaczelas stymulacje :) xxx tygrysek, niecierpliwy jestes :) poczekaj do 11 dpt, bedziesz miala wieksza pewnosc! Ja tez chcialam robic w 10 d ale w klinice kazali mi poczekac do 11 - co najmniej. xxx dobranoc :)

plamie i to na czerwono :( tylko patrzec jak przyjdzie @ chyba nawet nie bedzie trzeba robic testu za kilka dni:(

Tygrysek333 oby tobie sie powiodlo. Niech chociaz jedna z nas zaciazy :)

Jejku jak to plamisz?? a bierzesz progesteron??? jak tak to chyba nie powinnaś ???

Dlaczego nie powinnam? Lekarz kazal mi brac rano i wieczorem i tak tez robie. A dlaczego nie powinnam nic o tym nie slyszalam. Napisz cos wiecej.

Dobranoc dziewczynki dam znac jutro czy bedzie jeszcze gorzej :(

Tak mi się wydaje że dopóki bierze się progesteron to nie powinno się mieć okresu. Ją jak kiedyś miałam płomienia to jak wzięłam duphaston to od razu plamiena ustały. Dlatego wydaje mi się że dopóki bierzesz progesteron to raczej nie powinnas dostać@ ale ją ekspertem nie jestem. Trzymaj sie i napisz jutro co u Ciebie ją trzymam kciuki żeby to nie Było nic poważnego bo musi być dobrze :-)

Iwon jak tam u Ciebie ??? Jak się czujesz??

Zrobiłam bete wynik będę miała po 15 ale mam mega stresa i się bardzo boję co wyjdzie :(

Tygrysku a który to dpt ? x Iwon trzymam kciuki :)

Cześć Dziewczyny! Ja się podpinam, ponieważ w piątek podejmujemy decyzję, czy stymulację do IVF zaczynamy w tym cyklu, czy robimy jeszcze jedną IUI (ale na to szkoda mi trochę czasu). Czy przed stymulacją miałyście robione jakieś badania dodatkowe, ponad to, co było potrzebne do IUI? Czy histeroskopia jest konieczna przed IVF? Będę Wam wdzięczna za pomoc, ponieważ koszmarnie się denerwuję, jestem zielona i szukam wsparcia :(

moja beta w 9dpt =0 :(

Tygryske może jeszcze coś ruszy z tą betą... Mi dr kazał zrobić 12 dpt. Ja nic chiałam nic pisać ale ja też miałam takie bóle jak przed @ i niestety się nie udało :-(

już na pewno nic nie ruszy :( to już 9 dpt to już powinno coś być :(

Tygrysku moim zdanie zdecydowanie za wcześnie zrobiłaś tą betę... to dopiero 9 dzień...minimum to chyba 11dpt...więc te zero jeszcze nic nie znaczy...musisz uzbroić się w cierpliwość i poczekać jeszcze ze 3 dni....jak nic się nie dzieje..nie plamisz...to wszystko jeszcze jest możliwe :) Tylko dodatkowego stresu sobie nadgoniłaś.

Mnie mój lekarz poprzedni mówił, że jak ma wyjść, to wyjdzie i 6. dnia po zapłodnieniu, nie wiem, czy to prawda, ale może nie ma co się nakręcać :( Ja już tyle razy mówiłam sobie, że za wcześnie robiłam i dlatego negatywne... Może lepiej się nie nastawiać Tygrysek, że "a może jednak". A jak się okaże, że jednak niespodzianka, to będziesz miała niesamowicie pozytywne zaskoczenie :) Tego Ci życzę!

właśnie dzwoniłam do kliniki i lekarz powiedział że już raczej nic nie wyjdzie i że w sumie moge odstawić leki ale jak chce to moge za dwa dni powtórzyc badanie i wtedy jak się powtórzy to odstawić. Nie ma się co łudzić nie udało się trudno widocznie nie jest mi pisane. Ale za Was trzymam kciuki

Tygrysek w takim razie przykro mi bardzo :-( Trzymaj się i nie poddawaj!

ja juz się poddałam to była nasza jedyna próba :( niestety nie stać nas na koleny raz:( zreszta i tak nie wiadomo czy by wyszło bo są marne szanse

Tygrysek ja też nie mam ani mrozaczków ani kasy na drugie podejście. Ale poddać się nie możemy. Skombinuję jakoś kasę, pożyczę chociaż już mamy długi. Teraz jesteś na świeżo, ale ochłoniecie i znajdziecie sposób. Może w czasie kiedy będziecie zbierać pieniążki ruszy dofinansowanie albo uda Wam się naturalnie! :-)