2 tygodnie temu przestałem być prawiczkiem. Poszedłem do takiej jednej dziewczyn

y co sobie dorabia spotkaniami towarzyskimi i za 2 stówki spędziłem z nią wieczór. Pieprzyliśmy się i w ogóle a teraz swędzi mnie fiutek i leci z niego taki brązowy płyn. Pewnie coś złapałem. Wstydzę się iść do lekarza. Myślicie, że przejdzie jak łyknę parę polopiryn i będę porządnie mył mydłem i ciepłą wodą.

Ale na nastepna, z ktora sie bedziesz pieprzyl

rozumiem, ze gumki szanowny pan nie raczyl uzyc?

gratuluje zlapales hifa :D

ostatnio dużo się pisze o lekoodpornej rzerzączce...

Nie straszcie chłopaka , przecież to normalne objawy po pierwszym razie z prostytutką ;)

rzezaczka pasuje :D http://www.biomedical.pl/choroby/weneryczne/rzezaczka-241.html?sid=38b57d8d8c4183b939f7aa9399dd9ade

http://infotuba.pl/spoleczenstwo/seks/rzezaczka_atakuje_europe_a18021.xml "Nasz kontynent jest atakowany przez odporny na leki szczep bakterii wywołujący rzeżączkę. Sytuacja jest naprawdę krytyczna mówi kierujący ECDC prof. Marc Sprenger"

Ja myślę, że pomyliłeś dziurki i cisnąłeś ją w odbyt zamiast w pochwe i to co teraz wycieka z twojego penisa to zwyczajne gówno w formie rzadkiej.