Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mirrrrella

Powiedzcie mi jak można wierzyć w boga

Polecane posty

Gość Mirrrrella

To tak jakby wierzyć w zeusa, to jest to samo z ta różnica że bóg jest dobry i wybacza - mniej więcej, a zeus rzuca wszystkich do chadesu, jak można wgl wierzyć w jakieś bostwa to niedorzeczne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzech w czekoladzie
Wiesz nie każdy jest w stanie wszystko pojąć. Bardzo fajnie,że przyznajesz się do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirrrrella
Jesteście ograniczeni, nie potraficie nawet odpowiedzieć no moje pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spadaj, każdy wierzy w to co chce i jak chce - i nic nikomu do tego. To prywatna sprawa każdego z nas, więc możesz to rozumieć/nie rozumieć, co nie zmienia faktu ze to nie Twoja sprawa :P uważaj żebyś sama w tym niezrozumieniu nie stała się fanatyczką antyreligijną :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhnmkll
zrozum co oznacza słowo wiara to sama odpowiesz sobie na to pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzech w czekoladzie
Ograniczona jesteś Ty bo nie potrafisz ogarnąć sedna religii. Nie wiesz o co chodzi - to Twoja sprawa - nas to raczej mało interesuje. NIKOMU nic do tego kto i w co się wierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążona z duchem czasu
może czasami wystarczy poczuć jego obecność. Wiara jest najtrudniejszą rzeczą zwłaszcza wiara w coś czego nie można zobaczyć czy dotknąc, niestety tak juz jest z ludzmi ze idziemy wiecznie na skroty i nie chce nam sie przebywać długiej drogi w podąrzaniu za Chrystusem. Nie zgadzam sie też że religia katolicka to kolejna bajka o herosach czy mitach ale żeby sie o tym przekonac to trzeba doswiadczyc Boga i tu jest zasadniczy problem czy autorka chce przybliżyc sie do Boga by móc "zrozumieć" tą wiare, celowo uzyłam cudzysłowia bo Boga nie da sie pojac samym rozumem czy chce tylko znac opinie innych osób ( od razu mowie że to będzie coś jak z ptaniem jak samakuja lody np truskawkowe bo ja nigdy nie jadłam wiec sie pytam. Oczywiscie wiadomo ze to zależy od osobej dla jednej sa pyszne inni natomiast wymiotuja na sam widok dlatego żeby w pełni zaspokoic swoja ciekawosc trzeba samemu sprobować.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirrrrella
No to powiedzcie mi jakim trzeba być debilem by wierzyć chociażby w jakiegoś boga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirrrrella - Bóg nie istnieje, to wiadomo, ale nie wiem co gorsze, czy ludzie, którzy w niego wierzą, czy Ci, którzy wierzących mieszają z błotem :o Poza tym jak ktoś wierzy to jest łatwy do zmanipulownia - no bo wierzy w coś, na co nie ma żadnego namacalnego dowodu, wierzy w coś, co gdzieś przeczytał, w coś, co od kogoś usłyszał - korzystaj z tego faktu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzech w czekoladzie
A jakim trzeba być debilem by zaprzeczać jego istnieniu:D JAkim debilem by kompromitować się na forum i chwalić niewiedzą? Odpowiedz sobie na to pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążona z duchem czasu
widzisz nie rozumiesz bo nigdy nie poczułas jego obecnosci czyli ten sam przykład trudno jest mowic komus o czyms jesli wiadomo że on nigdy tego nie doswiadczył to zalezy od ciebie czy chcesz poznac Boga czy tylko znac opinie ludzi wierzących ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirrrrella
To skoro wiecie że nie istnieje to po co go wyznajecie, kościół zmanipulowal zaściankowcow a teraz nabija na nich kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogrążona z duchem czasu - a jak Ty poczułaś jego obecność? - jadł czosnek i wtedy go wyczułas? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, a jakim trzeba być debilem żeby nie rozumieć że wiara to prywatna sprawa każdego człowieka, nic nikomu do tego, a ocenianie i wyzywanie człowieka przez pryzmat jego wiary jest wyrazem niedorozwoju intelektualno-emocjonalnego? Jak masz jakieś problemy ze sobą albo okres to się nie wyżywaj na forum i nie uwalniaj tu swoich frustracji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja nie wierzę i do kościoła nie chodzę. Są tacy, którzy chodzą do kościoła dla rozrywki. A wierzyć, że ksiądz to wysłannik boży ... może tu się lepiej nie będę udzialał, bo Mirrrella udziela mi się Twoje nastawienie w stosunku do wierzących :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążona z duchem czasu
nie zgadzam sie ze go nie ma a wiedze czerpiemy tylko z jakiś starych mitów o dobrym człowieku zamieniającym wode w wino to nie sa mity jak to miało miejsce z bogami herosami ale zeby sie o tymn przekonac to kazdy znas musi sam poznac Boga spotkac sie z nim wtedy sie zdziwicie a spotkac jest łatwo tylko trzeba chciec prawdziwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzech w czekoladzie
By uwierzyć w Boga trzeba mieć sprawny rozum, serce i duszę. A niestety w dzisiejszych czasach to "towary" bardzo rzadkie....JAk widać z resztą... Nie ma co pisać z przygłupami którzy mają rozrywkę w drwieniu z wiary innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialalalala.,.
A ty Mirella wierzysz że pochodzisz od malpy w wczesniej od pantofelka:D aha i wierzysz że wszechświat powstal z czegoś co zrobiło wielkie bum hehehe :D i pisze sie Hades dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirrrrella
jak byłam mała to moj tata przebrał się za Mikołaja i zapomniał dokleić siwą brode wtedy straciłam wiare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirrrrella
W nic nie wierzę, co za różnica z czego pochodzę, wiem że boga nie ma a jego wyznawcy to ludzie ograniczeni tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judgementcrematorium 666
Nie ma Boga i nigdy nie było und nie będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążona z duchem czasu
juz ci odpowiadam widzisz człowiek pragnie objac wszystko rozumem i chwała mu za to ( pragnie poznawac swiat rozumiec go, dzieki temu fajne pomysły powstały ) ale wracajac do tematu czasem trzeba poczuc sercem podam prosty przykład ( kobieta ciezarna upadła koło niej lezy butelka po piwie wiekszosc z nas rozumowo podeszło by do tej sprawy tak że sie baba upiła i nic tu po nas a wspołpracujac z sercem mamy jakis zastrzyk (coś w rodzaju miłosierdzia ) i staramy sie pomoc tak samo jest z Bogiem wszystko rozumem nie obejmiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirrrrella
Nie wierzę również, że rodzice sa moimi rodzicami, zastanawiam sie również czy mam mózg, hmm nie wierze że mam mozg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
póki co to ty z uporem maniaka dajesz wyraz swojego ograniczenia. Jesteś fanatykiem i nic nie różnisz się od tych krzyżowców spod pałacu prezydenckiego, tylko masz odchyl w druga stronę. Pamiętaj że fanatym niszczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxderr
Znam ludzi, których Bóg wyciągnął z dna, byli ćpunami, alkoholikami - dziś tryskają radością i miłością, ich życie zmieniło się o 180 stopni. Bóg ich prowadzi, odpowiada na modlitwy. Idź im powiedz, że to bujda, że sobie to wymyślili/wmówili Polecam świadectwo Dobromira Makowskiego - można zobaczyć na YT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążona z duchem czasu
zreszta nie jest ci ciezko w nic nie wierzyc w zaden przypadek los, a moze wierzysz tylko w samego człowieka (czasami łatwiej wierzyc w cos innego oprocz nas bo czlowiek jest z reguły słaby i nie poradzi sobie ze wszystkim) zreszta ja nawet takim ludziom zazdroszcze bycia takim pewnym siebie ze swiat jest cały dla nich a zastanawialiscie sie gdzie traficie po smierci czy w ógole jest cos po niej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążona z duchem czasu
akurat mozg mozna sprawdzic czy go posiadasz nie wykluczone że go nie masz ( a tak po za tym to czego ty bys chciała sie dowiedziec z tego forum? co czuja ludzie wierzacy czy raczej chcesz za wszelka cene pokazac ze Boga nie ma, nakieruj bardziej co chcesz wiedziec bedzie latwiej rozmawiac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirrrrella
Heh jasne że po śmierci nie ma nic, a co ma być niebo? :D niebo to ja mam na niebie i żadnego innego nie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążona z duchem czasu
czyli chcesz mi powiedziec ze ludzie wymyslili sobie ta bajeczke ze posmierci wszyscy zli pojda do piekła by tym biednym i słabym zyło sie tutaj lepiej na ziemi wiedzac ze kiedys spotka kara tych którzy ich wyzyskiwali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×