Dlaczego mezczyzni nie chca brac slubu??? Boja sie obowiazkow czy co????

Mezczyzni mozecie mi to wytlumaczyc?

trudno taka porzucic rozwod i te sprawy :O

Mój facet chce bardziej niż ja.

Tak, to niepotrzebne zobowiazanie, pozniej ciezko sie odczepic

To juz na starcie myslicie porzucic?:o

Trzeba brac rozne opcje pod uwage

jak ma na imię kicia? :)

Slub nie jest do niczego wiekszego potrzebny

"To juz na starcie myslicie porzucic?" oczywiscie ze nie ale ile znasz par ktore razem sie zestarzaly? no wlasnie czasy sa takie ze malo ktora dozywa wspolnej starosci trzeba myslec przyszlosciowo

Jaka kicia?

Moim zdaniem gdy pozna ta jedyna na ktorej mu bedzie naprawde zalezalo,to slub nie bedzie zadna przeszkoda.... znaczy ze ja nie jestem"TA"

Dokladnie, trzeba myslec przyszlosciowo

jest potrzebny ze względów ekonomicznych, jak mąż umrze to nic po nim nie dostaniesz gdy nie mieliście zalegalizowanego związku moja ciotka w ten sposó straciła mieszkanie a mojej koleżanki kiedyś nie chieli wpuścić do szpitala gdzie leżał po ciężkim wypadku jej partner i ojciec jej dzieci, bo mieli inne nazwisko i nie była jego rodziną, a wpuszczali tylko rodzine

Mozna byc na tak i nie brac slubu, bo pozniej zawsze przeciez sie mozna rozmyslic, albo poznac lepsza, mlodsza i wtedy trudno sie odczepic jak jest slub

moj tez chce bardziej niz ja:)

Mozna spisac testament, zaden problem

Fikuu moja kicia nadal BEZIMIENNA;) Zenek gdzies jest temat z imionami dla mojej kici....a ja niezdecydowana jeszcze jej nie ochrzcilam;P

Aha

Zenek twoim zdaniem slubu nie chcecie tylko dlatego ze potem rozwod itp? gdy poznasz inna mlodsza,lepsza to potem problem z rizstaniem sie??? moim zdaniem to chore,bo zakladasz ze odejdziesz predzej czy pozniej:o

Brunetka zakladam taka mozliwosc, bo nie moge jej w 100% wykluczyc

nie pytaj zenka, on tu jest od peowokacji an kzadym temacie

Ilosc rozwodow kazdego roku to rowniez prowokacje?

i którzy nie chcą ślubu rozumują podobnie jak zeenek. Coś na zasadzie "ok pobawmy się w związek/dom, może nam się spodoba, a jak nie pójdziemy do innej piaskownicy". A jak się spodoba to niewykluczone, że ślub będzie. Facet, który jest PEWNY swoich uczuć i nie zakłada wymiany prędzej czy później na inną legalizuje swój związek.

A oprocz tego ze nie chcecie sie bawic w rozwody, co jeszcze jest przyczyna iz nie chcecie brac slubu??? Fiku niech zenus mi to dokladnie wyglumaczy:)

Brunetka ogolnie juz ci napisalem: niepotrzebne zobowiazanie. To jest glowny powod. Jesli mozna by sie bylo tak samo latwo rozejsc jak sie pobrac to nie bylo by zadnego problemu. A ja nie moge obiecac zadnej kobiecie ze bede z nia na 100% do konca zycia, a jak sie upre to bede musial za to placic

"A oprocz tego ze nie chcecie sie bawic w rozwody" Rozwod w przeciwienstwie do slubu to juz nie jest zabawa, tylko wojna na smierc i zycie, w ktorej nie bierze sie jencow

Czyli ty zenek nie zamierzasz brac slubu...? chcialabym zeby moj mi tak powiedzial,chociaz nie ludzila bym sie , ze moze kiedys...

Brunetka zamierzam bo jak sie kobieta uprze to pewne sie ugne. Teoretyzuje tylko. Ale napisalem ci glowny powod i prawde.

zeeenek to cieciuch, zrob przysluge kazdej kobiecie z ktora beziesz i powiedz jej na wstepie to co tu wypisujesz.

Zenek, oczywiście można spisać testament, ale jeżeli nie jesteście małżeństwem, zapłacisz wysoki podatek. Za spadek po małżonku/żonie nie płaci się podatku.